Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Najprostsze płyty po prostu nie mają bardzo rozbudowanego panela sterowania, a w segmencie do 2000 zł większość z nich (prawdopodobnie) ma montowane pola z chińskich fabryk, przez co mogą być bardziej narażone na awarie.

 

 

również słyszałam, że w tanszych płytach są montowane podzespoły z Chin :-? Dlatego nie bralismy ich pod uwagę. Lepiej teraz zapłacić troche więcej, niż za chwilę borykac się z awariami lub koniecznością zakupu nowej płyty.

 

A w tych droższych podzespoły nie są w Chinach produkowane? Wydaje mi się, że również są... Ale trzeba pamiętać, że produkty chińskiego pochodzenia również można pogrupować ze względu na jakość. Znam osoby, które współpracują z producentami z Chin i wiem, że tam też można wybrać jakość - jeżeli cena ma być minimalna no to nie ma co marzyć o tym, że produkt będzie bardzo dobry.

 

Ale mają tam takie fabryki i takie możliwości, że jeżeli tylko się chce, to wyprodukują produkty wartościowe (w odpowiedniej cenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najprostsze płyty po prostu nie mają bardzo rozbudowanego panela sterowania, a w segmencie do 2000 zł większość z nich (prawdopodobnie) ma montowane pola z chińskich fabryk, przez co mogą być bardziej narażone na awarie.

 

 

również słyszałam, że w tanszych płytach są montowane podzespoły z Chin :-? Dlatego nie bralismy ich pod uwagę. Lepiej teraz zapłacić troche więcej, niż za chwilę borykac się z awariami lub koniecznością zakupu nowej płyty.

 

A w tych droższych podzespoły nie są w Chinach produkowane? Wydaje mi się, że również są... Ale trzeba pamiętać, że produkty chińskiego pochodzenia również można pogrupować ze względu na jakość. Znam osoby, które współpracują z producentami z Chin i wiem, że tam też można wybrać jakość - jeżeli cena ma być minimalna no to nie ma co marzyć o tym, że produkt będzie bardzo dobry.

 

 

Ale mają tam takie fabryki i takie możliwości, że jeżeli tylko się chce, to wyprodukują produkty wartościowe (w odpowiedniej cenie).

 

 

 

No jednak nie zawsze są - gorenje, siemens, samsung i bosh - chyba w Niemczech, z tego co się dowiadywałam. Ale oczywiscie 100% pewności nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekspertka T. - dlatego też napisałem o "bezpiecznym" pułapie cenowym.

Tyle tylko, że jako sprzedawca mam też świadomość, że nie ma sprzętu, który się nie psuje... Cena w tym przypadku gwarantuje jedynie lepszą kontrolę jakości w fabryce, lepszą jakość materiałów i podzespołów, więc tym samym zmniejsza ryzyko awarii. Żywotność zaś pozostaje niestety w większości przypadków ta sama - 6 - 8 lat.

 

Dlaczego w dzisiejszych czasach awaryjność sprzętu jest tak istotna?

 

Bo w większości przypadków nie opłacalna jest naprawa. Awaria nawet stosunkowo prostego podzespołu wiąże się najczęściej z wymianą modułu, w którym podzespół jest zainstalowany, a to z kolei koszty, które nie jednokrotnie stanowią równowartość 20-30% ceny zakupu. W tym momencie im droższy sprzęt zakupimy, tym droższa będzie jego naprawa ale też bardziej opłacalna... ot takie błędne koło..., w którym miejsce produkcji sprzętu jest naprawdę mało istotne.

 

Czasem żal mi ludzi, którym naprawdę staram się doradzić "od serca", a okazuje się, że wymarzony i kosztowny nabytek był tym 1/1000 egzemplarzem, który się popsuł... Później czytam na forum wypowiedzi typu: "Liebherr to szmelc..." itp. Tylko jak słusznie zauważasz marka ma tutaj znaczenie drugorzędne, a liczy się cena podzespołów, która niestety przekłada się na cenę końcową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałam indukcję z paru względów:

1. Uwielbiam kucharzyc - więc dużo gotuję, a indukcja to oszczędność energii.

2. Podobno się nic nie przypala :)

3. Jest zimna w dotyku, więc łatwiej utrzymac czystośc.

4. Mam dwa koty, więc nawet jak ktorys skoczy na plytę, to się nie poparzy.

5. Estetyczny wygląd

 

Szkoda tylko, że trzeba specjalnych garnków - dodatkowy koszt dla mnie.

 

na etapie szukania bralismy pod uwage kilka rzeczy:

1. Moc poszczególnych pól.

2. Funkcja booster

3. Estetyka: brak ramki, prostota sterowania....

 

Zastanawiam się nad tym argumentem. Osobiście wybrałam płytę z ramką w nadziei, że jak coś wykipi, to ramka to zatrzyma (mam na myśli niewielkie wypływy).

 

Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że bez ramki płyta wygląda ładniej. W moim przypadku przeważyły jednak względy praktyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałam indukcję z paru względów:

1. Uwielbiam kucharzyc - więc dużo gotuję, a indukcja to oszczędność energii.

2. Podobno się nic nie przypala :)

3. Jest zimna w dotyku, więc łatwiej utrzymac czystośc.

4. Mam dwa koty, więc nawet jak ktorys skoczy na plytę, to się nie poparzy.

5. Estetyczny wygląd

 

Szkoda tylko, że trzeba specjalnych garnków - dodatkowy koszt dla mnie.

 

na etapie szukania bralismy pod uwage kilka rzeczy:

1. Moc poszczególnych pól.

2. Funkcja booster

3. Estetyka: brak ramki, prostota sterowania....

 

Zastanawiam się nad tym argumentem. Osobiście wybrałam płytę z ramką w nadziei, że jak coś wykipi, to ramka to zatrzyma (mam na myśli niewielkie wypływy).

 

Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że bez ramki płyta wygląda ładniej. W moim przypadku przeważyły jednak względy praktyczne.

 

Mnie też podobała się opcja bez ramki, ale wygrała praktyczność, słyszałam/czytałam o przypadkach ubicia brzegu płyty garnkiem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz to i mi namieszaliscie w głowie.

miałam zamiar kupic TEKA GKST 60FI4 HIGHT ale z Waszych postów wynka,ze

Teke IR 641 jest lepsza,nowsza no i TAŃSZA!!!!

czy dobrze wywnioskowałam????????

Droższa jest bardziej funkcjonalna. Nie jesteśmy ograniczeni mocą poszczególnych pól bo wszystkie mają taką samą dużą moc. dodatkowo moc łączna jest wyższa o 800 w więc gdyby zdarzyło Ci się więcej gotować to większa szansa że nie zabraknie mocy:). Dodatkowo większa moc to szybsze a więc tańsze gotowanie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy indukcyjna jest oszczędniejsza czy też nie (przynajniej w zauważalnym stopniu), ale znam kilka powodów dla których może być oszczędniejsza:

- nie grzeje otoczenia, a jedynie garnek (czyt: mniejsze straty)

- ma ciut większą efektywność elementu "grzejącego" (np. nie zużywa prądu na świecenie polem ;-) )

- potrawy przygotowuje się szybciej - temperatura może i ta sama, ale gotuje się jednak krócej

- całość wygenerowanego ciepła "ląduje w garnku" - nikt normalny nie wyłącza płyty ceramicznej 3 minuty przed końcem, żeby trochę prądu zaoszczędzić (zwłaszcza, że często ciężko stwierdzić kiedy owe 3 minuty przypadają).

 

Czy to wystarczy, żeby uzasadnić zakup płyty indukcyjnej? Moim zdaniem nie. Ale indukcja znacznie bardziej przypomina gotowanie na gazie (z pełną kontrolą temperatury i czasu grzania) niż witroceramiczna, więc jest też moim zdaniem znacznie przyjemniejsza w użytkowaniu.

 

He, he . Obśmiałam się jak norka. Wyszło na to że jestem trochę nienormalna 8) :lol: Wyłączam notorycznie płytę ceramiczną przed końcem gotowania, ale nie pomyślałam o oszczędności prądu - tak mi się po prostu lepiej gotuje. Po 12 latach (ło matko :o ) gotowania na takiej płycie dokładnie, wiem kiedy ją wyłączyć, żeby gotowane jedzonko "doszło".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he . Obśmiałam się jak norka. Wyszło na to że jestem trochę nienormalna 8) :lol: Wyłączam notorycznie płytę ceramiczną przed końcem gotowania, ale nie pomyślałam o oszczędności prądu - tak mi się po prostu lepiej gotuje. Po 12 latach (ło matko :o ) gotowania na takiej płycie dokładnie, wiem kiedy ją wyłączyć, żeby gotowane jedzonko "doszło".

:-) No tak podejrzewałem, że to sformułowanie może "trafić" na kogoś takiego jak Ty ;-) Nadal uważam, że to nie jest normalne ;-) ale też bym chciał tak umieć ;-)

Niestety ja po kilku latach (niezbyt intensywnego) używania płyty ceramicznej nie wyrobiłem sobie nawyku wyłączania grzania przed końcem. Może po prostu za rzadko gotowałem... ;-) W każdym razie drugi raz ceramicznej bym sobie nie kupił ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, a ja jakoś nie umiem się zdecydować na indukcję. Czytam i czytam o niej i jakoś nie znajduję przekonujących mnie zalet indukcji w porównaniu z płytą ceramiczną.

 

To pewnie kolejny dowód na moje "odchyły" od normy :lol: :lol: :lol:

 

A fakt wcześniejszego wyłączania zauważyłam u siebie dopiero jak o tym napisałeś :o :o :D :D :D

 

Będę nadal zbierać informacje, bo kuchenne zakupy czekają mnie mniej więcej za rok (najwcześniej za pół) - może do tego czasu pewne wątpliwości związane z "nowością" płyty indukcyjnej się wyjaśnią ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wazne jest też to, że nie zatłuszcza się tak ścian, mebli, jak przy gotowaniu na normalnej kuchence, płycie gazowej. Nie wiem natomiast jak to jest z płytą ceramiczną. Jednak o tym, że jej nie wybralismy zadecydowało głównie to, że płyta indukcyjna jest zimna, gdy się gotuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wazne jest też to, że nie zatłuszcza się tak ścian, mebli, jak przy gotowaniu na normalnej kuchence, płycie gazowej. Nie wiem natomiast jak to jest z płytą ceramiczną. Jednak o tym, że jej nie wybralismy zadecydowało głównie to, że płyta indukcyjna jest zimna, gdy się gotuje.

 

Masz to sprawdzone?

 

Ja też pisałam kiedyś na forum o "zimnie" płyty i garów, bo zapewniała mnie o tym kuzynka, ale jak się okazało - to wszystko nie takie różowe jest. Tylko ona nie chciała się do tego przyznać, bo "wypasioną" płytę kupiła a okazała się nie całkiem taka super jak w reklamie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wazne jest też to, że nie zatłuszcza się tak ścian, mebli, jak przy gotowaniu na normalnej kuchence, płycie gazowej. Nie wiem natomiast jak to jest z płytą ceramiczną. Jednak o tym, że jej nie wybralismy zadecydowało głównie to, że płyta indukcyjna jest zimna, gdy się gotuje.

 

Masz to sprawdzone?

 

Ja też pisałam kiedyś na forum o "zimnie" płyty i garów, bo zapewniała mnie o tym kuzynka, ale jak się okazało - to wszystko nie takie różowe jest. Tylko ona nie chciała się do tego przyznać, bo "wypasioną" płytę kupiła a okazała się nie całkiem taka super jak w reklamie ...

 

 

:o jeszcze niestety nie mogłam tego sprawdzić, bo dopiero za jakies 2 miesiące zacznę z niej korzystac. Ale mam nadzieję, że tak jest, bo bardzo mi na tym zalezało.... no cóż, zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie wiedząc co wybrać wybrałem płytę mieszaną. Dwa pola ceramiczne dwa indukcyjne. Jak wiekszość płyta ma sterowanie impulsowe Tzn zarówno pola indukcyjne jak i ceramiczne w zależności od wybranego poziomu grzeją z róznymi przerwami. I tutaj zaleta indukcji przeradza sie wadę powoduje to przerywane intensywne wrzenie potraw (szczególnie gdy czegos jest mało np sos do spagetti) niezależnie do wybranej mocy. Na polach ceramicznych jest to spokojniejsze- da się ustawić tak że bulgocze sobie wolniej ale ciągle bo jakby pojemność cieplna samego pola jest większa i mniejsze te wahania temperatury. Zawodowym kucharzem nie jestem ale chyba może miec to wpływ na konsystencję niektórych dań. Za to gotowanie prostych rzeczy na indukcji jest szybsze. I tez chętnie zamieniłbym to sterowanie sensorowe na zwykłe guziki lub lub lepiej pokrętła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie wiedząc co wybrać wybrałem płytę mieszaną. Dwa pola ceramiczne dwa indukcyjne. Jak wiekszość płyta ma sterowanie impulsowe Tzn zarówno pola indukcyjne jak i ceramiczne w zależności od wybranego poziomu grzeją z róznymi przerwami. I tutaj zaleta indukcji przeradza sie wadę powoduje to przerywane intensywne wrzenie potraw (szczególnie gdy czegos jest mało np sos do spagetti) niezależnie do wybranej mocy. Na polach ceramicznych jest to spokojniejsze- da się ustawić tak że bulgocze sobie wolniej ale ciągle bo jakby pojemność cieplna samego pola jest większa i mniejsze te wahania temperatury. Zawodowym kucharzem nie jestem ale chyba może miec to wpływ na konsystencję niektórych dań. Za to gotowanie prostych rzeczy na indukcji jest szybsze. I tez chętnie zamieniłbym to sterowanie sensorowe na zwykłe guziki lub lub lepiej pokrętła

 

Chyba nie rozumiem.... to znaczy, ze jak się cos gotuje, to raz bulgocze mocniej, a raz przestaje?? A jak sie gotuje np. rosół, ktory ma tylko sobie "pyrkac"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie rozumiem.... to znaczy, ze jak się cos gotuje, to raz bulgocze mocniej, a raz przestaje?? A jak sie gotuje np. rosół, ktory ma tylko sobie "pyrkac"?

Generalnie wszystko zależy od ilości gotowanej potrawy (głównie ilości zawartej w niej wody) oraz równie mocno od... garnka. Generalnie przy większych daniach nie ma raczej problemu z "pykaniem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....idac za najnowsza Encyklopedia Sztuki Kulinarnej...

 

Czas potrzebny do ogrzania 2l wody od 20 do 100st.C

rodzaj plyty; moc (kW); przyblizony czas (min.); zuzyta energia (kWh); sredni koszt (kWh)

gazowa 2,8; 8,2; 0,45; 0,14

elektryczna 2,0; 9,45; 0,35; 0,11

ceramiczna 2,2; 8,15; 0,28; 0,09

indukcyjna 2,8; 4,45; 0,25; 0,08

 

Gazowa w kosztach (patrzac na to porownanie) z ceramiczna i indukcyjna wypada jednak gorzej, miedzy ceramika a indukcja koszt niemalze ten sam, ale czasowo juz widac spora roznice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...