Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej no Forumowicze plisssss bardzo proszę o pomoc

Chciałabym wiedzieć czy użytkownicy płyty indukcyjnej nie narzekają na wysokie rachunki za prąd :roll:

Proszę was o odpowiedź, przecież na pewno macie jakieś porównanie - choćby z okresu kiedy nie używaliście tejże płyty.

 

Z tego co widzę, pobór mocy płyty indukcyjnej to ok 6,8 kW czyli porównywalnie do płyty elektrycznej -jeśłi zatem na indukcyjnej gotujemy szybciej, a co za tym idzie - krócej, zuzywamy mniej energii.

Dlatego wydaje mi się, że płyta indukcyjna zmniejszy zapotrzebowanie na energię o ok. 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę, pobór mocy płyty indukcyjnej to ok 6,8 kW czyli porównywalnie do płyty elektrycznej -jeśłi zatem na indukcyjnej gotujemy szybciej, a co za tym idzie - krócej, zuzywamy mniej energii.

Dlatego wydaje mi się, że płyta indukcyjna zmniejszy zapotrzebowanie na energię o ok. 30%

Dzięki za odpowiedź

Z tego co wiem to płyta indukcyjna jest na pewno oszczędniejsza od płyty ceramicznej

Mnie chodzi tylko przede wszystkim o to aby przekonać męża , że zakup tejże płyty ( indukcyjnej) jest tak zwanym strzałem w 10 ze względu na oszczędność, czystość etc.

Ja do tej pory używam płyty gazowej - gaz z butli, w miesiącu zużywam średnio 1 szt. ponieważ dużo nie gotuję , czyli koszt gotowania na takiej płycie kosztuje mnie około 50 zł miesięcznie . Mąż twierdzi , że gotowanie na płycie indukcyjnej będzie droższe :-? ja myślę, że koszty będą podobne ,no tylko jak go do tego przekonać :roll:

 

A czy jest Ktoś na forum kto wcześniej stosował inną metodę gotowania ? Chodzi mi o to , czy po zmianie na płytę indukcyjną rachunki za prąd bardzo wzrosły ???

 

Wiadomo piec centralnego ogrzewania i pompy cały czas pobierają jakiśtam prąd + do tego gotowanie ''na prądzie'' boję się że w przyszłości mogę nie wydołać na rachunki za elektryczność :oops:

 

Kurcze sorry, że wam tak truję, ale na prawdę chciałabym mieć takiego ''asa'' w kieszeni aby móc mężowi okazać ----> zobacz ludzie mają indukcję gotują na niej i żyją :lol: ( to znaczy , że rachunki za energię elektryczną ich nie wykończyły ) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam inne pytanie dotyczące garnków.

znalzałem cos takiego:

"Wymagają zatem używania odpowiednich garnków - ze stali szlachetnej, stali emaliowanej lub żeliwa; garnki powinny mieć grube dno. Najlepiej stosować naczynia polecane przez producenta kuchenki. Po postawieniu garnka nieferromagnetycznego (zawsze z zawartością, np. z wodą) na polu grzejnym i włączeniu grzania, na płycie pojawia się informacja, że garnek jest nieodpowiedni i płyta wyłącza się automatycznie.

 

Uwaga! Aby sprawdzić, czy garnek jest ferromagnetyczny, wystarczy przystawić do jego dna magnes. Jeśli nie przylgnie, garnek nie nadaje się do gotowania na kuchence indukcyjnej."

 

Może ktoś poda producenta, ceny, linki?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z tego co widzę, pobór mocy płyty indukcyjnej to ok 6,8 kW czyli porównywalnie do płyty elektrycznej -jeśłi zatem na indukcyjnej gotujemy szybciej, a co za tym idzie - krócej, zuzywamy mniej energii.

Dlatego wydaje mi się, że płyta indukcyjna zmniejszy zapotrzebowanie na energię o ok. 30%

 

Producenci piszą o 30-40% procentach oszczędności, ale czy tak jest naprawdę? Ok, zgodzę się, że taka oszczędność ma miejsce gdy chodzi o zagotowanie wody ale czy również wtedy, gdy przez 3 godziny na małej mocy powoli gotuje się gar rosołu?

Pola grzejne płyt indukcyjnych mają większy maksymalny pobór mocy niż analogicznej wielkości pole "zwykłej' płyty, ale zagotowują szybciej, więc tu jest oszczędność, ale przy dalszym gotowaniu taka oszczędność już raczej nie ma miejsca... ale oczywiście mogę się mylić.

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam TAKIE jak na zdjęciu (zestaw) , polecam

Z tym magnesem to prawda , jak sie nie ''przyklei'' do dna to w tych garnkach nie będzie sie dało gotować

Można także gotować w zwykłych garnkach emaliowanych ( np Olkusz), tylko wiadomo im grubsze dno tym szybciej się garnek nagrzewa i mniej energii się zużywa bo dno garnka samo w sobie utrzymuje duzo ciepła

 

znalazłam jeszcze coś takiego http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=264778173

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazłem również na allegro zestaw z Tefal'a - więc garnki sa ogólnie dostępne.

Już się bałem, ze płyta kosztuje 2500 a garnki drugie tyle :)

 

to już jestem zdecydowany na 80% - teraz jeszcze muszę się doedukowac, czy indukcja nie ma negatywnego wpływu na płód dziecka u kobiet w ciąży - tzreba mysleć perspektywicznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carringtontomas pewnie , że garnki są ogólnie dostępne i wcale nie są takie drogie :lol:

Ja mam firmy berghoff i nie narzekam - dostałam je w prezencie ślubnym - wtedy nawet nie wiedziałam , że coś takiego jak płyta indukcyjna istnieje :lol:

Ja już na 90% jestem pewna , że kupie indukcje tylko martwią mnie tylko te rachunki za prąd :roll:

 

Z tego co wiem to płyta nie oddziaływuje mocno na nasze zdrowie , ale jak cos znajdziesz to wklej linka tez z chęcią poczytam, bo nie ukrywam , że planuję powiększenie rodziny , więc temat tez mnie dotyczy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również, póki co jestem "młodym" żonkosiem więc chciałbym wiedzieć jaki wpływ ma ta płyta na kobiety w ciąży -jednak zawsze mogę gotowac prezez te 9 miesięcy :D :D :) :D :p

Szukam i szukam, nic nie znalazłem więc chyba to razcej plotki - pamiętam jak kiedyś to samo było z telefonami komórkowymi - ludzie gadali, ze jak się przez nie gada to się dostaje raka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam i szukam, nic nie znalazłem więc chyba to razcej plotki - pamiętam jak kiedyś to samo było z telefonami komórkowymi - ludzie gadali, ze jak się przez nie gada to się dostaje raka :)

:lol: :lol:

Tak pamiętam teraz prawie każdy ma telefon komórkowy i co ?? wszyscy powinniśmy wyglądać jak wielkie raki :lol: :p :wink:

 

 

Ludzie boja się nowości stąd też chyba biorą się jakieś takie dziwne teorie :roll: przecież gdyby indukcja szkodziła zdrowiu to nie dopuszczono by tylu płyt na sprzedaż :D

 

Z tego co wiem to indykcja działa tylko na garnek ( który stoi BEZPOŚREDNIO na polu grzewczym ) owszem znajdujące sie w pobliżu kary magnetyczne , dyskietki itp mogą ucierpieć , ale człowiek jest raczej odporny stworem :lol:

 

***************************************

 

Ciekawa jestem dlaczego ludzie nie chcą się za mną podzielić wysokością swoich rachunków za prąd podczas stosowania płyty :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa jestem dlaczego ludzie nie chcą się za mną podzielić wysokością swoich rachunków za prąd podczas stosowania płyty :-?

 

Podejrzewam, że ciężko jest policzyć ile płaci się za pralkę, ile za zmywarkę, ile za płyte ceramiczną czy piekarnik - rachunek się płąci jeden w całości.

 

Większość ludzi tutaj dopiero urządziło bądź urządza swoje domy - jednak tak jak pisąłem wczesniej, jeśłi porównasz czas gotowania płyty elektrycznej i indukcyjnej to koszty wychodzą zblizone - oszczędność w zastosowaniu indukcji polega na skróconym czasie gotowania i to wszystko.

 

Więc jeśli Twój mąż doceni, że wczesniej gotowałaś obiad godzinę, a teraz będzie Cie miał pół godziny więcej dla siebie to na pewneo kupi indukcję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

widzę, że temat powrócił....

Ja jednak zdecydowałam się na ceramiczną, bo nie widzę

możliwości przyzwyczajenia się do buczenia, o którym

tu pisano :) Cena też oczywiście ok. 1.000 zł niższa.

Za indukcją przemawiało do mnie jedynie to,

że po zdjęciu garnka, dziecko nie oparzy się jak dotknie płytę...

(miałam takie zdarzenie jak pierwsze moje tak dotknęło rączką-siegnęło!...)

 

Będę musiała uważać z drugim dzieckiem, i tyle...

A czyści się tak samo, jak ceramiczna, a prąd... Sądzę,

że na ceramicznej też można zaoszczędzić, gdy się nauczy oszczędnie

gotować - tzn odpowiednio sterować temperaturą pól... :)

 

Życzę dobrych wyborów,

GGGosik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo nie widzę

możliwości przyzwyczajenia się do buczenia, o którym

tu pisano :)

 

Jakie buczenie? :o

 

 

Beciura,

 

Jako uzytkownik plyty indukcyjnej niestety niewiele moge powiedziec o tym czy jest to bardziej ekonomiczne rozwiazanie od elektrycznej czy mniej. Ja po prostu nie zwracam na to uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beciura,

 

Jako uzytkownik plyty indukcyjnej niestety niewiele moge powiedziec o tym czy jest to bardziej ekonomiczne rozwiazanie od elektrycznej czy mniej. Ja po prostu nie zwracam na to uwagi.

 

AmberWind ja nie rozważam co jest bardziej ekonomiczne płyta elektryczna czy indukcyjna ( bo wiem że indukcja jest oszczędniejsza) tylko mój koffany mąż myśli, że jak będziemy mieli pralkę, zmywarkę , piekarnik elektryczny, piec od centralnego ogrzewania (też trochę prądu pobiera) i do tego jak dojdzie gotowanie przy użyciu prądu (indukcji) to rachunki za prąd będą u nas powodowały 8O 8O

Powiedz mi - przypuszczam, że praktycznie wszystkie wyżej wymienione sprzęty masz w swoim domku - czy te rachunki są na prawdę kosmiczne ??? Ile średnio płacisz za energię elektryczną ? [/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za indukcją przemawiało do mnie jedynie to,

że po zdjęciu garnka, dziecko nie oparzy się jak dotknie płytę...

(miałam takie zdarzenie jak pierwsze moje tak dotknęło rączką-siegnęło!...)

 

 

Gosiu, jeśli to był jedyny argument, to to żaden argument, bo płyta indukcyjna też jest gorąca po gotowaniu - bezpośrednio pod garnkiem w którym się gotowało szkło jest naprawdę gorące, bo owszem, prąd rozgrzewa dno garnka ale potem to dno oddaje ciepło i szkło robi się gorące. Owszem, wokół garnka szkło jest chłodne, ale jak już zestawisz naczynie a dziecko wyciągnie rękę to tez może się sparzyć.

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Srdnio ok. 300 PLN wiec nie jest to jakos kosmicznie przy naszym zapotrzebowaniu na energie. Ogrzewanie nie jest elektryczne.

 

AmberWind dzięki http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/a010.gif normalnie decyzja zapadła na 100 % kupuję płytę indukcyjna :lol:

NO to teraz problem jaką ???? :p

 

O rany... te 300 zł to miesięcznie? Mam nadzieję, że po przeprowadzce aż tak mi rachunki nie skoczą. Obecne mieszkanie nie jest duże, ale urządzeń jest sporo, komputer ciągle chodzi, dzieciaki nie garną się do gaszenia światła, często korzystam z piekarnika, który swoje ciągnie, tyle że na gazie gotuję i moje rachunki to 160-180 zł za dwa miesiące. Chyba płyta grzejna nie ssie prądu za 200 zł miesięcznie :o ??

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...