projekt Z45 pracownia STUDIO Z500

[kachna28]

Kochani, zgodnie z obietnicą zdjęcia bieżące z domku. Jak już pisałam w wątku "pomocowym" -wróciliśmy na parterze w zasadzie do stanu surowego...

http://foto1.m.onet.pl/_m/3f607826f59d0a3aaf1370ec199f3a2d,21,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/a72b2f74094a9588fbf506e184c24591,21,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/6fb6c36d9976e3e5530c81dffb111cd4,21,19,0.jpg

z uwagi na pęknięcia, zmuszeni byliśmy wyburzyć ściankę działową między holem a kuchnią (na szczęście nie była to ściana nośna), prawdopodobnie odbudujemy ją już z płyt k-g:

http://foto1.m.onet.pl/_m/ed7ef327398c5ca87650055ae6b33d05,21,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/a3ca5d295b3c3e7fa0306278708a0e01,21,19,0.jpg

wc na parterze:

http://foto2.m.onet.pl/_m/0f000aabfcb88def413836dafb9a27fa,21,19,0.jpg

Kominek:

http://foto1.m.onet.pl/_m/807ee1e4b45c2f94f7060149d0ed8301,21,19,0.jpg

Salon

http://foto2.m.onet.pl/_m/637af1cbe174e4371f7253525cd6ca66,21,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/c1041c5a908b4c3bae57bf4f7eb99fa9,21,19,0.jpg

Tak wygląda nasz „ogród” (ale i cała okolica):

http://foto1.m.onet.pl/_m/84a72a5391f38c106dc65b93b443d4f1,21,19,0.jpg

[kachna28]

meble z salonu:

http://foto2.m.onet.pl/_m/105fa2c93a108bcc0d9c8fef182a474e,21,19,0.jpg

Z kuchni nic nie ocalało:

http://foto0.m.onet.pl/_m/f474929902ac79834c86e9776fde9a28,21,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/1986e72bb81286d0906209f5607f3adf,21,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/01964ddb51c6bfecebde9cee7fde1b00,21,19,0.jpg

Meble kuchenne:

http://foto1.m.onet.pl/_m/66dc0c3b34ccdc2ce40832e768408161,21,19,0.jpg

[malgos2]

O kurcze... Powiem Ci, ze z jednej strony strasznie szkoda AGD, kuchni itd., ale i widok nie jest juz tak dolujacy jak poprzednie fotki (tak z zewnatrz na chlodno patrzac), a domek przynajmniej czysciutko wyglada, chyba najgorsze za Wami, nie?

[wiolasz]

Przyszłam powiedzieć cześć

No i to, ze teraz zaczynasz wykończeniówkę jakby od początku, co?

 

to taka mała dawka humoru na początek

[kachna28]

No masz rację wiolasz -w zasadzie od nowa... z tym, że dopiero od wiosny -tynkarze powiedzieli,ze bezpieczniej bedzie robić tynki dopiero w okolicach kwietnia. Jeszcze tylko kwestia okien nie wyjaśniona, serwisant sie nie pojawił i nie wiem, czy tylko wstawimy szyby, czy wymienimy całość. decydująca bedzie też wysokosć odszkodowania -ale to nie zapowiada sie zbyt fajnie -wszyscy znajomi uzyskują kwoty od 15-do max. 30 tys zł....

Malgos -wewnątrz faktycznie lepiej to wyglada, na zewnatrz gorzej. Cała okolica jest szara i zaśmiecona, zero zieleni. Przed każdą posesją sterty mebli, gruzu i mułu -PGKiM ma problem ze znalezieniem wysypiska, które by to wszystko odbierało. U nas ciężko nawet wejsć na podwórko -bo z jednej strony stoja meble i agd, a z drugiej około 20 worków z resztkami styropianu i elewacji.

[Arnika]

Życzę zdrówka i wytrwałości w odbudowywaniu.

[malgos2]

Bedzie dobrze Kasia, musi... Zielen odrosnie, co nas nie zabije to wiesz co.

[DPS]

Wygląda, jak pisała Małgoś, mniej dołująco niż na fotkach poprzednio.

 

Kasiu, odbudujecie, odzyskacie - teraz już z górki będzie, aby tylko schło przez lato i ciepłą jesień.

Wykonaliście już po powodzi ogrom pracy, jestem pełna podziwu.

Jak to dobrze, że i Wy i psica przeżyliście to wszystko cali i zdrowi!!!

 

Pozdrawiam i wiele siły i pogody ducha życzę!

[skaba]

Ja również przychodzę życzyć wiele siły i wytrwałości!

Trzymam za was kciuki i przesyłam mnóstwo pozytywnych fluidów

[BeataKM]

Kasia, jak tam okna? był juz ten serwisant? co poza tym u Was i w okolicy? ludzie daja sobie jakos radę z tym wszystkim?

[kachna28]

Beatko -serwisant się jeszcze nie zjawił -być może uda sie około 15-ego -po prostu serwis czeka aż bedzie jakis kurs w te strony (to ok 100 km w jedną stronę jest). My na razie suszymy "naturalnie" -drzwi i okna pootwierane dzień i noc. Teraz sie zastanawiamy czy robić coś przed zimą. Grzać tak czy siak bedziemy -bo przecież na górze wszystko ocalało - i szkoda żeby wilgoć tam weszła zimą.

[kachna28]

Przyszłam powiedzieć, że żyję. Jutro rano przyjeżdza serwis do okien -zobaczymy co powiedzą. Na razie i tak mamy związane ręce, bo nie ma jeszcze odszkodowania z PZU ani pomocy rządowej (składalismy wniosek o pomoc "do 100tys"). Dopóki nie dostaniemy decyzji co do wysokosci przyznanych nam kwot -to w zasadzie nic nie mozemy ruszyć.

A tu "ciekawostka" -przeczytajcie sobie PDF: "Zarządzenie Dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Sandomierzu w sprawie określenia maksymalnej ceny zakupu pralki, lodówki i kuchenki."....:

http://www.ops.sandomierz.pl/

Edytowane 14 Lipca 2010 przez kachna28

[malgos2]

A dlaczego tylko lodowki, pralki i kuchenki sa na cenzurowanym?

[kachna28]

To tylko "na razie" -zobaczymy czy na cednzurowanym nie bedą też ceny paneli., płytek itp. wszystko bedzie zawarte w decyzji, na którą czekamy juz ponad miesiąc (zreszta bez tej decyzji nawet tych sprzetów kupić nie mogę, bo faktura musi być po dacie decyzji). A są na cenzurowanym, bo zgodnie z wytycznymi Wojewody tylko te podstawowe sprzety AGD można wykupić za pomoc rządową.

Acha tu link do tego PDFa:

http://www.ops.sandomierz.pl/

Edytowane 14 Lipca 2010 przez kachna28

[malgos2]

Bo jak zwykle w takich sytuacjach nie ma zadnych procedur, tylko ktos teraz na kolanie je robi...

[markoto]

ale co jak kupisz powyzej tej kwoty to ci wcale nie rozlicza? czy dp tej kwoty?

[kachna28]

nie wiem markotko pewnie nie pokryją wtedy kosztów. Co do okien -serwisant stwierdził, ze naprawa sie nie kalkuluje (przynajmniej w przypadku przesuwki w salonie). Teraz czekamy na wycenę wymiany...

[BeataKM]

Kasia, jak juz sytuacja sie wyjasni to napisz proszę jak to bedzie z tym AGD. czy jak kupisz droższe to oddadzą do podanych kwot czy w ogóle. strasznie frapujący temat, ale cóż sie dziwić.....no i napisz jak tam z okienkami sytuacja, jak z wyceną. no i oczywiście czy coś w domku ruszyliście dalej czy nie ma jak bo musi schnąć???

POZDRAWIAM serdecznie

[BeataKM]

Kasia, nic sie nie odzywasz....jak tam sytuacja, aż się boję zapytac o te deszcze aktualne......

[kachna28]

Kochani -w końcu troszkę odetchnęliśmy.. Faktycznie Beatko -było w tym tyg. niezbyt ciekawie -z powodu tygodniowych ulew na południu powstała na Wiśle fala wezbraniowa, i wczoraj wieczorem Wisła w sandomierzu przekroczyła stan alarmowy. jak juz pewnie wiecie z TV -wały wokoło są nienaprawione, dopiero teraz rozpoczeto gorączkowe łatanie wyrw na szybko, ale nie było wiadomo czy wytrzymają taki napór wody. Kolega, który jest radnym pracującym w sztabie kryzysowym i sam był tez zalany zadzwonił w środę wieczorem, ze powinniśmy być gotowi na wszystko. Więc znowu było gorączkowe pakowanie, wyprowadzanie samochodów, wynoszenie tego co poprzednio ocalało na wyższe kondygnacje -no i oczywiście dwie bezsenne noce... Ale dziś rano odetchnęliśmy z ulgą -Wisła juz powolutku opada! Co do naszych dalszych kroków -w poniedziałek zamawiamy okna -planowany montaż w wrześniu. W przyszłym tyg. zamówimy też drzwi wewn. i zewn. -ale dopóki wały nie bedą naprawione (podobno maja być do końca roku...), to nic oprócz okien w domu nie montujemy -trzeciego zalania już bym chyba nie zniosła i pie..nęła to wszystko . Wszystko więc sobie bedzie spokojnie czekało do wiosny. Wtedy też tynki, elewacja -no i znowu wykończeniówka. Co do AGD to na razie kupilismy pralkę -1,2 tys i lodówkę za 1,4 tys zł. Więc z przyznanej na AGD kwoty zostaje nam do wykorzystania 600 zł na kuchenkę. Ale raczej kupię taki piekarnik jak będę chciała, i zobaczymy czy nam rozlicza różnicę. Dostalismy na razie połowę z rządowej pomocy na remont -zaliczkę trzeba rozliczyć do 10.10. Co do PZU -odszkodowania jeszcze nie mam -firmę przerosła ilość zgłoszonych dszkód -i rozdysponowali sprawy po całej Polsce -moja trafiła do Szczecina, a tam jeszcze się za nia nie wzięli bo "mają problem z systemem".... (19 lipca minięło 2 m-ce od powodzi). Jednak nie licze na wiele -nikt ze znajomych "zalanych' nie otrzymal więcej niz 30 tys zł, tak więc już szykuję się do odwołania lub ewentualnie sprawy w sądzie (nasze straty rzeczoznawca wycenił na ok 75 tys, bez kosztów AGD, mebli, zabudowy, kominka i kotła CO).

Tak więc powolutku sie podnosimy -i modlimy się aby już nie lało.....

Edytowane 31 Lipca 2010 przez kachna28