kachna28 07.03.2009 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 malgos, ale ty niedokładnie czytasz! piszę Ci, ze mam radiowy inet, ale w nowym domu nie wypali -bo słup zakłóca a neostardzie to nie wiem o co chodzi -powiedzieli że nie ma "technicznej' możliwości zrobic .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 malgos, ale ty niedokładnie czytasz! piszę Ci, ze mam radiowy inet, ale w nowym domu nie wypali -bo słup zakłóca a neostardzie to nie wiem o co chodzi -powiedzieli że nie ma "technicznej' możliwości zrobic .... A blueconnect albo jakis inny taki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 malgos, ale ty niedokładnie czytasz! piszę Ci, ze mam radiowy inet, ale w nowym domu nie wypali -bo słup zakłóca a neostardzie to nie wiem o co chodzi -powiedzieli że nie ma "technicznej' możliwości zrobic .... A blueconnect albo jakis inny taki? No własnie o takim dyskutowałam z olgą, Blueconnect jest w Erze, ja myślałam o Iplusie -ale Olga też nie jest nim zachwycona ... najwyżej będe do Was "papierowe" listy pisac zamiast bywac na FM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 malgos, ale ty niedokładnie czytasz! piszę Ci, ze mam radiowy inet, ale w nowym domu nie wypali -bo słup zakłóca a neostardzie to nie wiem o co chodzi -powiedzieli że nie ma "technicznej' możliwości zrobic .... A blueconnect albo jakis inny taki? No własnie o takim dyskutowałam z olgą, Blueconnect jest w Erze, ja myślałam o Iplusie -ale Olga też nie jest nim zachwycona ... najwyżej będe do Was "papierowe" listy pisac zamiast bywac na FM A jaka siec ma lepszy zasieg w Twojej okolicy? Ja uzywam blueconnecta od czasu do czasu i w Krakowie chodzi OK, ale w Poznaniu wolniutko. Nie wierze cos w ten slup elektryczny i zaklocanie sygnalu. A inne telefoniczne sieci? Netia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Z netem przez komórkę to jest tak, że u mnie chodzi, czasem nawet b. dobrze, ale u mojego ojca, raptem stację metra dalej, nawet nie odpala A słup elektryczny przy radiowym połączeniu faktycznie może zakłócać odbiór. To radiowe tpsy same w sobie jest słabiutkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A inne telefoniczne sieci? Netia? Netia "hula" na kablach TP-sy, więc odpada ... No dobra -na razie jeszcze jestem i jeszcze mam internet U Olgi mi się przypomnialo, ze chciałam wam pokazac jaką sobie wymyśliłam zabudową w "garderobie" (to trochę za dużo powiedziane -bo to pomieszczenie 140x220 minus jeszcze komin i do tego ze skosem ). Ale coś musiałam wymyślec, więc pokazuję: http://global.images6.fotosik.pl/423/db4ef188216457d5.jpg http://global.images6.fotosik.pl/423/641852cd521d35bd.jpg http://global.images6.fotosik.pl/424/d675802b209423d8.jpg To po lewej od wejścia to półki, ktore beda wsadzone w istniejącą wnękę między ścianą a kominem. Drążek pod pawlaczem jest na dłuższe ubrania, a ten po prawej (pod skosem) -na krótkie. Pod nim niska szuflada -np. na paski, torebki. szuflady na wprost wejścia maja byc dwie podwójne (na skarpetki, bieliznę -moją i małża ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasia, u mojej tesciowej na glebokiej wsi cale zycie bylo, ze sie nie oplaca tepsie ciagnac kabli, wiec telefonow stacjonarnych tez nie bylo. Jak era zrobila tam nadajnik i juz mozna bylo spokojnie gadac przez komorke, to wtedy tepsie sie przypomnialo, ze chce na dzialce mojej tesciowej miec slup i nagle wszystko sie dalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasia, u mojej tesciowej na glebokiej wsi cale zycie bylo, ze sie nie oplaca tepsie ciagnac kabli, wiec telefonow stacjonarnych tez nie bylo. Jak era zrobila tam nadajnik i juz mozna bylo spokojnie gadac przez komorke, to wtedy tepsie sie przypomnialo, ze chce na dzialce mojej tesciowej miec slup i nagle wszystko sie dalo. Bardzo podobnie było u mojego szwagra... przez trzy lata się prosił -w koncu zaczęło "się opłacac" .. ale 3 lata to długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasiu, garderoba super będzie Tylko ja bym radziła, zrobić te szuflady na wprost wejścia chociażby o 20-30 cm krótsze, tak żeby nie dochodziły do tej szerokiej szuflady po prawej - ja zawsze mam kilka ciuchów dłuższych niż ustawa przewiduje, które nigdzie się nie mieszczą. W tej chwili mam w garderobie właśnie taki kawałek drążka - chyba ze 30 cm długi na te najdłuższe kiecki. Super to się sprawdza - wtedy pod resztą ciuchów jest więcej miejsca, które można wykorzystać może na jeszcze jedną szufladę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasiu, garderoba super będzie Tylko ja bym radziła, zrobić te szuflady na wprost wejścia chociażby o 20-30 cm krótsze, tak żeby nie dochodziły do tej szerokiej szuflady po prawej - ja zawsze mam kilka ciuchów dłuższych niż ustawa przewiduje, które nigdzie się nie mieszczą. W tej chwili mam w garderobie właśnie taki kawałek drążka - chyba ze 30 cm długi na te najdłuższe kiecki. Super to się sprawdza - wtedy pod resztą ciuchów jest więcej miejsca, które można wykorzystać może na jeszcze jedną szufladę? Najwyżej na obmiar wezmę moją najdłuższą kieckę (właśnie sobie uświadomiłam, ze nawet takiej nie posiadam ). Ten drążek na wprost to będzie na wysokosci jakieś 2,4m, a szuflady bedą miały ok 50-60cm wysokości, więc na długośc ubrania zostaje ok 190cm... chyba wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasiu, starczy z okładem - u mnie najdłuższa kiecka wraz z wieszakiem to 180 cm - nie podejrzewam, żebyś miała coś dłuższego. 2,4 to b. wysoko ten drążek chcesz - jakiś pantograf, albo coś planujesz? Bo się zamordujecie sięgając tak wysoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 2,4 to b. wysoko ten drążek chcesz - jakiś pantograf, albo coś planujesz? Bo się zamordujecie sięgając tak wysoko Hmm... szczerze mowiąc to jeszcze nie mierzyłam.. Ale masz rację... Policzmy: Sufit jest na 2,70, ale jak odejmę ten "pawlacz" -jakieś zapewne 40cm, to bedzie realna wysokośc nie 2,40 a ok 2,20 (10 cm na wieszak)- to chyba dostaniemy a co to jest "pantograf"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Pantograf to taki drążek opuszczany, pogugluj, bo nie chce mi się tłumaczyć A ja zmierzyłam i oszukałam: najdłuższy ciuch 1,7, długość "wiszenia" 1,75 w tym króciutkim miejscu. Pozostałe rzeczy "długie" mieszczą się w długości wiszenia 1,55 Drążek mam na wys. 2 m i jeszcze góra 10 cm wyżej bym zniosła bez problemów - 2,2 już by było ciut za wysoko Tzn. sięgnęłabym na pewno, ale już niewygodnie by było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.03.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Kasiu, starczy z okładem - u mnie najdłuższa kiecka wraz z wieszakiem to 180 cm - nie podejrzewam, żebyś miała coś dłuższego. 2,4 to b. wysoko ten drążek chcesz - jakiś pantograf, albo coś planujesz? Bo się zamordujecie sięgając tak wysoko ja wiedziałam... że jak Olga przyjdzie to odrazu wszystkim się wszystko rozjaśni kobieto, Ty się z powołaniem minęłaś, jakimś doradcą mieszkaniowym powinnaś być... bardzo, bardzo lubię czytać Twoje rady, są zawsze pomocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 07.03.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 2,4 to b. wysoko ten drążek chcesz - jakiś pantograf, albo coś planujesz? Bo się zamordujecie sięgając tak wysoko Hmm... szczerze mowiąc to jeszcze nie mierzyłam.. Ale masz rację... Policzmy: Sufit jest na 2,70, ale jak odejmę ten "pawlacz" -jakieś zapewne 40cm, to bedzie realna wysokośc nie 2,40 a ok 2,20 (10 cm na wieszak)- to chyba dostaniemy a co to jest "pantograf"? Pantograf to jest takie cus, ze masz drazek wysoko i taka wajcha go nizej sciagasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 07.03.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 2,2 już by było ciut za wysoko Tzn. sięgnęłabym na pewno, ale już niewygodnie by było dzięki za praktyczne uwagi -ja "garderobiano" niedoświadczona jestem Przy zamawianiu mebli i drążków wezmę je napewno pod uwagę Acha -pokażę Wam jeszcze jaka mam tam "udziwnioną" podłogę -okazało się, że kupiliśmy za mało płytek -i musieliśmy "sztukowac" deskami (tymi samymi które są ułożone w sypialni przy garderobie) nawet fajnie wyszło: http://images6.fotosik.pl/424/986f84c1684200b8med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Doradcą praktyczno-technicznym Uważam, że ma być przede wszystkim wygodnie, a do tego najlepiej chodzić z miarką i mierzyć, mierzyć, mierzyć Garderobę robiłam w zasadzie już drugą, więc miałam przepracowane i w zasadzie zrobiłam tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 07.03.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 2,2 już by było ciut za wysoko Tzn. sięgnęłabym na pewno, ale już niewygodnie by było dzięki za praktyczne uwagi -ja "garderobiano" niedoświadczona jestem Przy zamawianiu mebli i drążków wezmę je napewno pod uwagę Acha -pokażę Wam jeszcze jaka mam tam "udziwnioną" podłogę -okazało się, że kupiliśmy za mało płytek -i musieliśmy "sztukowac" deskami (tymi samymi które są ułożone w sypialni przy garderobie) nawet fajnie wyszło: http://images6.fotosik.pl/424/986f84c1684200b8med.jpg Świetnie wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 07.03.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 pomysł dobry, efekt jeszcze lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 08.03.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Fajnie wyszlo, jedna decha nie byla najlepszym pomyslem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.