projekt Z45 pracownia STUDIO Z500

[OK]

Myślisz, że nam pozwoli podejść do elewacji?

[malgos2]

Myslisz, ze zrobi parapetowe na dworcu autobusowym?

[OK]

Nie wiem Jak zobaczy, co się dzieje u Neferki, to się może i na dworcu skończyć

[nitubaga]

dzień dobry....

 

 

szerokiej drogi przyszłam życzyć...

 

choć ponoć nasza Kasia już w Krakówku - więc życzenia niech na powrót zostaną

 

 

http://images31.fotosik.pl/339/31adcf2b583bb185med.jpg

 

 

buziaczki... i bawcie się dobrze

[Synthia]

Jestem zainteresowana co prawda projektem Z10 ale proszę napiszcie opinie jak przebiegała współwpraca z pracownią z500?

[kachna28]

Jestem zainteresowana co prawda projektem Z10 ale proszę napiszcie opinie jak przebiegała współwpraca z pracownią z500?

Hej! współpracy nie było zbyt wiele -po prostu kupiliśmy projekt przez inet Jedyną "współpracą" była prośba o zgodę na podniesienie ścianki kolankowej i przesunięcie kilku ścianek działowych -którą uzyskaliśmy Zmiany nanosił nasz kier-bud -bo naniesienie zmian przez biuro projektowe -to dość spore koszty

Pozdrawiam!

[kachna28]

Myslisz, ze zrobi parapetowe na dworcu autobusowym?

teoretycznie jest to możliwe -o rzut beretem mam dworzec -ale kolejowy - i jest w nim obecnie Klub z dyskoteką

 

Myślisz, że nam pozwoli podejść do elewacji?

Co do elewacji -to działka jest tak wąska, że nie da rady jej ominąć ... Karchera mamy -na wszelki wypadek

 

ja wiem, że na parapetówę to mnie nie zaprosisz

Aniu -jesteś pierwsza na liście gości! najwyżej pozwolę Ci korzystać tylko z dolnej łazienki

 

Nituś -bardzo dziękuję!!!

[OK]

Cześć Kasiu

Wiem, że masz wąską działkę, dlatego pomyślałyśmy, że nas w ogóle na nią nie wpuścisz

[kachna28]

Cześć Kasiu

Wiem, że masz wąską działkę, dlatego pomyślałyśmy, że nas w ogóle na nią nie wpuścisz

Ja wpuszczę, tylko z tej węższej strony jest kojec mojej suki

[OK]

Cześć Kasiu

Wiem, że masz wąską działkę, dlatego pomyślałyśmy, że nas w ogóle na nią nie wpuścisz

Ja wpuszczę, tylko z tej węższej strony jest kojec mojej suki

Straszysz?

[kachna28]

Cześć Kasiu

Wiem, że masz wąską działkę, dlatego pomyślałyśmy, że nas w ogóle na nią nie wpuścisz

Ja wpuszczę, tylko z tej węższej strony jest kojec mojej suki

Straszysz?

nie -tylko uprzedzam

[OK]

Cześć Kasiu

Wiem, że masz wąską działkę, dlatego pomyślałyśmy, że nas w ogóle na nią nie wpuścisz

Ja wpuszczę, tylko z tej węższej strony jest kojec mojej suki

Straszysz?

nie -tylko uprzedzam

To dobrze, bo ja się psów nie boję

[malgos2]

Kasia, fajnie, ze wpadlas, ale za to, ze pojechalas...

 

[nitubaga]

ocho.... Małgoś jest zła... o co lata?

[nitubaga]

to ja może coś na poprawę humoru...

 

http://images49.fotosik.pl/83/59df6069051f6a1cmed.gif

[kachna28]

Kasia, fajnie, ze wpadlas, ale za to, ze pojechalas...

malgos -za miętkie serce mam (do męża) i za słabą głowę (do Was) , ale i tak było super! naprawdę extra było poznac całą tą ekipę, i kolejny raz przekonałam się, że można od razu znaleźc wspólny język z ludźmi, których znało się tylko wirtualnie

[malgos2]

Kasia, fajnie, ze wpadlas, ale za to, ze pojechalas...

malgos -za miętkie serce mam (do męża) i za słabą głowę (do Was) , ale i tak było super! naprawdę extra było poznac całą tą ekipę, i kolejny raz przekonałam się, że można od razu znaleźc wspólny język z ludźmi, których znało się tylko wirtualnie

 

Wybaczam tylko dlatego, ze ja tez kiedys musialam uciec. Ale dobrze, ze w ogole przyjechalas. Wpadaj czesciej.

[kachna28]

Wpadaj czesciej.

Będę w KRK za 2 tyg (27.03), ale jak już pisałam bedę wtewdy miała chirurgicznie wydzieraną "8" -więc nie będę się udzielała towarzysko

PS. widzicie, w jakiej ja dziurze mieszkam -nawet zęby musze jeździc wyrywac do Krk

[malgos2]

Wpadaj czesciej.

Będę w KRK za 2 tyg (27.03), ale jak już pisałam bedę wtewdy miała chirurgicznie wydzieraną "8" -więc nie będę się udzielała towarzysko

PS. widzicie, w jakiej ja dziurze mieszkam -nawet zęby musze jeździc wyrywac do Krk

 

A przedtem nie chcesz walnac bani na odwage?

[kachna28]

A przedtem nie chcesz walnac bani na odwage?

malgos -no chyba nie przyjeżdżam z mężulem z samego rana -na 10.30 mam wizytę, potem pewnie bedę taka cierpiąca, ze od razu powrót do domu