kachna28 03.10.2009 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Aniu -tym razem mnie nie bedzie -ale to przecież nie pierwsze i nie ostatnie spotkanie forumek A tak w ogóle to zaglądam zobaczyć czy FM jeszcze istnieje Kafka sobotnia z szarlotką dla Was : http://www1.nespresso.com/precom/recettes/img/latte_macchiato.jpg http://atinabc.blox.pl/resource/szarlotka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 03.10.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Jestem, jestem Kawka i ciacho mnie tu przywiodły Już się zastanawiałam, czy w ogóle żyjesz jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 03.10.2009 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Już się zastanawiałam, czy w ogóle żyjesz jeszcze Zyję, żyję tylko mam straszny zapieprz w pracy i poza nią... Między innymi dlatego nie jadę do krk dziś, bo nawet nie ma kiedy posprzątać, czy obiadu ugotować małż zaczyna krzywo patrzeć że zaniedbuję obowiązki małżeńskie i jeszcze kroją mi się jakieś szkolenia czy narady... No nic -trzeba się zmobilizować i wziąć za robotę. A małż się dostał na ten AGH więc Krk będę odwiedziała pewnie raz w m-cu -więc może uda się jeszcze spotkać z forumkami (może i Tobie sie sprawy wyprostują i też kiedyś o krk zahaczysz?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 03.10.2009 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Już się zastanawiałam, czy w ogóle żyjesz jeszcze Zyję, żyję tylko mam straszny zapieprz w pracy i poza nią... Między innymi dlatego nie jadę do krk dziś, bo nawet nie ma kiedy posprzątać, czy obiadu ugotować małż zaczyna krzywo patrzeć że zaniedbuję obowiązki małżeńskie i jeszcze kroją mi się jakieś szkolenia czy narady... No nic -trzeba się zmobilizować i wziąć za robotę. A małż się dostał na ten AGH więc Krk będę odwiedziała pewnie raz w m-cu -więc może uda się jeszcze spotkać z forumkami (może i Tobie sie sprawy wyprostują i też kiedyś o krk zahaczysz?). Taką mam nadzieję Ale niestety nieprędko to nastąpi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 03.10.2009 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 No a mój wykonawca, który miał dzisiaj przyjść dokończyć układanie płytk wokoło tarasu -znowu olał sprawę od 2 dni nie odviera od nas telefonu. Więc przed zimą tych płytek raczej już nie będzie.. a najgorsze jest to, że robiąc cokół "zapłytkował" otwór doprowadzający powietrze do kominka, bo "obrobi go później", i teraz nawet w kominku nie możemy palić, bo tylko on wie, gdzie ten otwór był i gdzie trzeba skuć plytki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 03.10.2009 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 Dzisiejszy obiadek - kurczak po meksykańsku PRZEPIS: 2 piersi z kurczaka (pokroić, podsmażyć) 25 dag pieczarek (tak samo j.w.) 1 cebula (j.w.) puszka czerwonej fasoli 2 czerwone papryki szklanka bulionu koncentrat pomidorowy (mały słoiczek) przyprawa do kuchni meksykańskiej (Kamis, Prymat itp) podsmażone piersi, cebulę i pieczarki wrzucamy do garnka, do tego dodajemy pokrojoną w kostki paprykę -zalewamy bulionem -dusimy pod przykryciem ok 15 minut. Dodajemy fasolę i koncentrat oraz przyprawę (Uwaga -jest naprawdę ostra!), dusimy jeszcze 10-15 minut. Podajemy z chlebem, makaronem lub ryżem -Smacznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.10.2009 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2009 Cześć Po tym obiadku widać, ze chcesz nadrobić małżeńskie obowiązki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 04.10.2009 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2009 Po tym obiadku widać, ze chcesz nadrobić małżeńskie obowiązki No staram się i jak Krk? pewnie super było? pogoda chyba dopisała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.10.2009 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2009 A po co nam pogoda? My mieszkanie ogladaliśmy, a tam juz dach nad głową był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 04.10.2009 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2009 Ale Wam zazdroszczę !!! w przyszłym roku może juz uda się mi być na takim zlocie w u Malgos ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 05.10.2009 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Witam się i też liczę że się załapię jeszcze na jakiś zlocik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.10.2009 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Ale Wam zazdroszczę !!! w przyszłym roku może juz uda się mi być na takim zlocie w u Malgos ... To Małgos robi jeszcze jedną betonófkę? kiedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 05.10.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Ale Wam zazdroszczę !!! w przyszłym roku może juz uda się mi być na takim zlocie w u Malgos ... To Małgos robi jeszcze jedną betonófkę? kiedy? A kiedy chcesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.10.2009 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 A nie wiem, ale jakiś listopad może byc Tym razem przyjechałabym na cały ranek nastepnego dnia i z własnym śpiworem. I nauczyłabym się trasy powrotnej na dworzec, zeby taksiarz nie musiał sam jej wymyślać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 05.10.2009 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 I nauczyłabym się trasy powrotnej na dworzec, zeby taksiarz nie musiał sam jej wymyślać. Zobaczył "turystkę" to ją obwiózł po Krakowie, żeby conieco zobaczyła a Malgos to jeszcze niejdeną betonówkę zrobi zapewne, na razie to jakoś tak srednio raz na 3-4 m-ce wypada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.10.2009 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 No własnie mnie nie obwiózł za bardzo. ale jechaliśmy inną trasą niż do mieszkania Małgoś.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 05.10.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 No własnie mnie nie obwiózł za bardzo. ale jechaliśmy inną trasą niż do mieszkania Małgoś.. A ile zaplacilas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 05.10.2009 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Ja kiedyś za taksówkę z Ruczaju na Dworzec zapłaciłam 28zl, a za busa z Krk do Sandomierza -25 .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.10.2009 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 tylko 23 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 05.10.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 tylko 23 zł To w normie. W niedziele spokojnie moglas tyle zaplacic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.