anjamen 14.11.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Malgos u mnie normalnie tez nie, teraz w okresie przejsciowym mam pelniutka winiarke czekajaca na gosci, Dejw jakos tez sporadyczniepije, bo co ma sam pic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.11.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Malgos u mnie normalnie tez nie, teraz w okresie przejsciowym mam pelniutka winiarke czekajaca na gosci, Dejw jakos tez sporadyczniepije, bo co ma sam pic No tak, podloga sie zrobila to nie ma kto barku oprozniac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 14.11.2009 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Anju -zbieraj zapasy na pępkowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 14.11.2009 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 to sluszna sugestia Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.11.2009 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 A ja nie mam takiego miejsca. U mnie wódka stoi w lodówce, bo nie ma komu wypić, jakieś piwa zostały po imprezie i też nikt nie pije...a mam zakamuflowane 3 wina, z naszego wesela, które maja już 6 lat i trzymam dalej, nie wiem w sumie po co ale trzymam. Kiedyś moja babcia znalazła w piwnicy wino, własnej roboty z zapisaną datą z 50-tego roku. ALeż mocne było A potem wsiadła na rower jechać na łąkę po krowę i nie dojechała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.11.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Obawiam sie, ze po tylu latach to sie tylko do salatki nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.11.2009 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Myslisz? ale niby czemu? bo nie leżakuje w piwnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.11.2009 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Myslisz? ale niby czemu? bo nie leżakuje w piwnicy? Jesli nie jest przechowywane w stalej temperaturze to slabo to widze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 14.11.2009 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Myslisz? ale niby czemu? bo nie leżakuje w piwnicy? Jesli nie jest przechowywane w stalej temperaturze to slabo to widze... grunt, że babcia żyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.11.2009 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Myslisz? ale niby czemu? bo nie leżakuje w piwnicy? Jesli nie jest przechowywane w stalej temperaturze to slabo to widze... grunt, że babcia żyje Babcia je miala w piwnicy, wiec sie moze zakonserwowalo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.11.2009 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Myslisz? ale niby czemu? bo nie leżakuje w piwnicy? Jesli nie jest przechowywane w stalej temperaturze to slabo to widze... NO mam tam stałą temoeraturę, zawszę tę samą, tylko nie wiem czy nie za ciepło..pokojowa. Babcia miała w jakiejś słomie w piwnicy ukryte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 15.11.2009 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Dzień dobry! dzisiaj trochę później i mocna kafka potrzebna... głowa boli... mąż leży i ledwo dycha...http://www.roaste.com/files/u3/Espresso_Coffee.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 15.11.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 to poszalalas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.11.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A potem bedzie mowic, ze limit imprez wyczerpala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 15.11.2009 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 A potem bedzie mowic, ze limit imprez wyczerpala. no następną mam w piątek.. a ostatnia była w czwartek.. no i wczoraj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 16.11.2009 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Witanko Ja tak poimprezowałam w sobote..A w niedziele rano do pracy wygladałam jak bym się w ogóle nie kładła No i oczywiście podstawowa obietnica "nigdy więcej alkoholu" Kachna obejrzałam sobie tą twoją kuchnię na kuchennym watku i naprawdę super jest.[/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 16.11.2009 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Dzięki -my też jesteśmy bardzo zadowoleni aż teściowa uległa naszym zachwytom i namowom i po 34 latach zdecydowała się zmienić meble w kuchni -wzieła oczywiście tego samego fachoffca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 16.11.2009 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Heh, to u nas moja szwagierka pozazdrosciła łazienki i po 20 latach wziela sie za remont, to samo szwagier Moi rodzice tez są na etapie wykańczania domu więc mamy "wycieczki krajoznawcze" po naszym mieszkaniu i tysiace pytan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 17.11.2009 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Przy okazji zamawiania kuchni dla teściowej, zamówiłam też sobie szafkę do kotłowni. Chciałam zwykłą, białą, taką jak łazienkowe -tylko większą (120x100cm), i cholera -nigdzie takich nie ma! łazienkowe są tylko słupki (szerokosci ok 30 cm -ciekawe co bym sobie tam wsadziła ), albo podumywalkowe... a mi była potrzebna taka, która pomieści płyny, proszki, mleczka, zapasowe papier t., i mężową wiertarkę, która lezy teraz na podlodze No nic -zamowiłam, wybrałam nóżki, płytę i fronty, podałam wymiary - tylko zapomniałam o cenę zapytać .. no nic -zamówiona -trzeba bedzie wziąść ile by nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 17.11.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 .... teściowa uległa naszym zachwytom i namowom i po 34 latach zdecydowała się zmienić meble w kuchni -wzieła oczywiście tego samego fachoffca .... mojego ???? ............współczuję ... już dawno nie pokazuje się w pracy .... no to teraz wszystko jasne ... cześć Siostro ... i pamiętaj, że nie wolno w habicie za bardzo imprezować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.