malgos2 20.05.2010 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Kasia, cale szczescie, ze psa uratowaliscie - nie moglam przestac dzisiaj o tym myslec... Trzymajcie sie Kochani i dajcie znac jak bedziecie juz cos konkretnego wiedzieli. I na maila mi odpowiedz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.05.2010 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Kasia, opadła trochę woda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 21.05.2010 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 I ja sie dolaczam z wyrazami wspolczucia... pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
haniap 21.05.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Witaj Kasiu! My się nie znamy, ale czytając komentarze płakałam ja bóbr. Jest mi naprawdę bardzo przykro, że wasza ciężka praca, wasz dorobek został zniszczony. My też się budowaliśmy i wiem ile kosztowało to wysiłku, pracy, wyrzeczeń. I nie mogę pojąć tego,że człowiek wije sobie gniazdko kilkanaście miesięcy, nawet kilka lat, a traci w ciągu paru minut. Nie martw się nie jesteście sami. Widzę,że forumowicze zjednali siły,my również chcemy się dołączyć. W miarę możliwości pomożemy finansowo i materialnie. Napisz czego potrzebujecie postaramy się jakoś dostarczyć. Niewiem ile jest kilometrów od nas do Sandomierza, ale napewno coś wymyślimy.pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki,aby woda jak najszybciej opadła. P.S> nie mogłam wysłać tej wiadomości na priv i musiałam wlepić tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 22.05.2010 01:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Hejka Kasiu Jeszcze sie nie znamy , ale dzieki Twoim Zyczliwym Znajomym trafilam tutaj ........ (Malgos2 - masz wielkie SERDUCHO ) . Boze trzymajcie sie jakos :hug:majac tylu PRZYJACIOL moze byc tylko lepiej . Trzymam kciuki za Was Zycze duzo SLONCA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.05.2010 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Nie, nie, to Wy macie wielkie serducha, ja tu tylko sprzatam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 23.05.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Kachna............Trzymaj się !!!! ..bardzo Ci współczuje........ słów poprostu brak jesteśmy z Tobą !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 24.05.2010 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 Kasiu - straszliwie współczuję Trzymaj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 24.05.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 (edytowane) Ja też jestem z Tobą. Musisz się trzymać chociaż to bardzo trudne. Jak daleko od rzeki mieszkacie? Edytowane 16 Czerwca 2010 przez grazi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa_R 25.05.2010 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Witaj Kasiu chociaż się nie znamy napisz w czym mogę Ci pomóc , co Ci jest potrzebne i niezbędne teraz .Ja choć mieszkam daleko od Ciebie to zawsze będe mogła coś niecoś przesłać. [email protected]Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.05.2010 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Witaj Kasiu chociaż się nie znamy napisz w czym mogę Ci pomóc , co Ci jest potrzebne i niezbędne teraz .Ja choć mieszkam daleko od Ciebie to zawsze będe mogła coś niecoś przesłać. [email protected] Ewa Ewa zajrzyj do watku z mojego podpisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 26.05.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Kasieńko, strasznie to przeżyłyśmy z moją Tolką, całą tą waszą wodę. TOli tak strasznie jest żal waszego kominka ((( Nie poddawaj się. Moja Tolka powiedziała, że lampy będą ładniejsze, więc uszy do góry. Ściskamy mocno, może trzeba się twoim dziećmi w wakacje zaaopiekować???? Daj znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.05.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Tosinek, Kasia nie ma dzieci, ale ma psa, chcesz? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 26.05.2010 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Nie psa tylko psice - i to jaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.05.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 noo duża i fajna :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 02.06.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 Rety.. Kachna.. właśnie się dowiedziałam co Was spotkało. Taki piękny dom. Strasznie mi przykro z tego powodu. Dobrze, że Wam się nic nie stało i że uratowaliście psinkę. Mam nadzieję, że sytuacja juz się ustabilizowała. Trzymajcie się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 03.06.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 a PIOES TO NIE DZEICĘ??? OPIEKOWQĆ SIĘ MOZEMY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 06.06.2010 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2010 Hej Kochani.. no niestety -mamy powtórkę, jedyny plus -ponoć wody jest o 60cm mniej niż poprzednio -czyli mamy zalane ok 2,2m w domku. Tosinko -wielkie dzięki za Twoja troskę -psinka na szczęście bezpieczna -u brata na podwórku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 13.06.2010 17:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 (edytowane) Właśnie wróciliśmy z domku -niestety, mimo, ze woda w okolicy opadła szybciej niż po I fali -u nas jest jeszcze powyżej gumiaków (byliśmy w woderach). W domu jest strasznie -ta fala była gorsza niż poprzednia -mimo, że niższa... Jest o wiele więcej błota i mułu, smród nie do wytrzymania, wilgoć i pleśń migruje coraz wyżej. Przy tym poziomie wody na podwórku -nawet nie ma jak sprzątać ani wypompowywać wody z domu. Na parterze wybite są juz w zasadzie wszystkie okna. Sama nie wiem co dalej robić -bo najlepiej byłoby wszystko wyrzucić na zewnątrz, ale z kolei ten pi..ony rzeczoznawca jeszcze u nas nie był... Perspektywa powrotu do domu zamiast się przybliżać jest coraz dalsza a u nas straszą jeszcze trzecią falą –przy tym poziomie zabezpieczeń (a raczej ich totalnym braku) to w zasadzie 4 dni deszczu gwarantują nam kolejne zalanie parteru.http://images8.fotosik.pl/356/203aa465a122acddmed.jpghttp://images8.fotosik.pl/356/4efb036693bdcdefmed.jpghttp://images8.fotosik.pl/356/e75f5f6f1794925amed.jpghttp://foto3.m.onet.pl/_m/19e236b82a73a8bd4f8ab43882a94923,10,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/4ecae13f6ec252c4d373accf7b1cf299,10,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/6085a30391d82a441b566af45ffdb9f1,10,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/50aee9b3903e15659dbe99d5deaf3221,10,19,0.jpg Edytowane 3 Lipca 2010 przez kachna28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazi 17.06.2010 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 Koszmar ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.