Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześć, to się załapię na kawkę :lol:

 

Ja też Cię odwiedzam, tylko coś mi się z pocztą porobiło i mi umyka sporo rzeczy, jak sprawdzam przez www :x

uff, no to mi ulżyło, bo już myślałam, że sama do sibie gadam :)

 

To też nie takie złe, czasem trzeba pogadać z kimś inteligentnym :wink:

 

A tak na serio, to po prostu czytać - czytam, ale już odpowiadanie mi umyka :oops:

 

Gratuluję pierwszych płytek :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I ładnie położył :wink:

no musiał :)

Olga -mam dylemat lodówkowy tym razem... Od początku myślałam o lodówce w zabudowie -uważam, że przy otwartej kuchni -będzie to "dyskretniejsza" wersja. Teraz obszukując inet i łażac po sklepach AGD widzę, że do zabudowy są passe i jest ich naprawdę niewielki wybór. Pan sprzedawca stwierdził, że teraz to tylko inox, a najlepiej side-by-side. Bo do zabudowy: "są golasy" :roll: Mój mąż marzy o 2drzwiowej z dystrybutorem i kostkarką, ale niestety nasza kuchnia nie daje takiej możliwości... Miejsce na lodówkę przewidziane w trakcie budowy jest tu -i ma tylko 70cm szerokości -od ściany do okna, a 2drzwiowe mają ponad 80cm szerokości...

http://images43.fotosik.pl/3/615ff9e5e1d866ffmed.jpg

Wczoraj widzieliśmy fajną lodówkę Boscha:

http://mixmedia.pl/images/f57206b11cb925b89575a1ca8d84c7bb.jpg

ale bez dystrybutora, z kostkarką "twistową" i No frost. Mi szczególnie zależy na No Frost -ale ciężko jest znaleźć lodówkę z tą funkcją do zabudowy... Już sama nie wiem co robić. Chyba lepiej w otwartej kuchni wygląda zabudowana lodówka? (np jak u Ani).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, nie wiem czy czesto będziesz korzystać z dodatkowych funkcji lodówki. Nawet nie wiem co to "no frost". Ale w moim przypadku po cieciu kosztów (przymusowym :wink: ) zamieniłam koncepcje na lodówkę w zabudowie bo po prostu dużo lepiej to wg mnie wygląda.

 

do zabudowy są passe i jest ich naprawdę niewielki wybór

dlaczego tak piszesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhhmmm.... lepiej-gorzej :roll: Wygląd to kwestia gustu :roll:

 

Faktem jest, że lodówki do zabudowy są "gołe". Za to mają inne zalety - dla mnie największą było to, że nie trzeba ich czyścić z wierzchu - mam złe doświadczenia :x Co innego przetrzeć fronty meblowe :wink:

Inoxu nie lubię, co nie znaczy, że źle wygląda :roll:

Ciężko tu cokolwiek doradzić, bo najpierw musisz dojść do porozumienia z mężem. Jakoś sobie nie wyobrażam lodówki z kostkarką i dystrybutorem, która by nie była side-by-side. Gdzie ona ma wtedy miejsce na wędlinkę i masełko? :o :wink:

Czemu się przejmujesz, że coś jest passe? Sprzętu do zabudowy generalnie jest dużo mniej, szczególnie na ekspozycjach :roll: Przypuszczam, że po prostu gorzej się prezentuje :wink: W necie jest go dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiolasz- tak twierdzi pan w sklepie -nie ja :) A do zabudowy znalazłam tylko 2 ciekawsze modele:

1. Whirlpool ART489 -z technologią 6 Zmysł:

http://image.ceneo.pl/data/products/285823/product.jpg

2. AEG -Santo N81840-4l (ta jako jedyna z zabudowy poniżej 3tys ma No-Frost):

http://image.ceneo.pl/data/products/8615/product.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, ta pierwsza ma chyba dwa agregaty. Coś mi się wydaje, że ktoś na wnętrzach pisał, że te 2agregatowe nigdy nie mają no-frost i jakieś uzasadnienie tam było, że to nie potrzebne w tym wypadku :roll: W każdym razie pamiętam, że to dość logiczne było :roll: Może takie info Ci coś ułatwi :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, ta pierwsza ma chyba dwa agregaty. Coś mi się wydaje, że ktoś na wnętrzach pisał, że te 2agregatowe nigdy nie mają no-frost i jakieś uzasadnienie tam było, że to nie potrzebne w tym wypadku :roll: W każdym razie pamiętam, że to dość logiczne było :roll: Może takie info Ci coś ułatwi :roll:

Olga- to chyba nie ta -bo na stronie pisze, że ma jeden :wink: Ale "optycznie" mi się podoba.. tylko to cholerne rozmrażanie :roll: a mąż nadal truje o inox :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, ta pierwsza ma chyba dwa agregaty. Coś mi się wydaje, że ktoś na wnętrzach pisał, że te 2agregatowe nigdy nie mają no-frost i jakieś uzasadnienie tam było, że to nie potrzebne w tym wypadku :roll: W każdym razie pamiętam, że to dość logiczne było :roll: Może takie info Ci coś ułatwi :roll:

Olga- to chyba nie ta -bo na stronie pisze, że ma jeden :wink: Ale "optycznie" mi się podoba.. tylko to cholerne rozmrażanie :roll: a mąż nadal truje o inox :-?

 

Tak mi optycznie się wydawało, że ma dwa, ale mogę się mylić :roll:

Jeśli inox, to tylko trzeba dobrać ten, co na nim paluchi nie zostają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, co to za płytki masz na tym balkonie?

Bardzo ładnie wyglądają :)

dziękuję :) Aniu to gres Torre Cotto z Cersanitu. Na stronie producenta wygladał tak:

http://www.cersanit.pl/cms_foto/166/torre_cotto_32x32.jpg

W aranżacji tak:

http://www.lazienki24.pl/cache/images/9/9/a/99af8f22cdc79b596cbff8c0616f7309.jpg

A na żywo jeszcze inaczej (moim zdaniem najładniej :):

http://images25.fotosik.pl/267/a4a830c56a9f9313med.jpg

I nie był drogi -25zl/m, no i oczywiście jest mrozoodporny :wink:

Aniu -a Ty napewno jesteś za lodówką w zabudowie -prawda? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, a wrzuć jeszcze raz rzut kuchni i projekt ustawienia, jeśli możesz?

No jasne że mogę :wink: :

http://images34.fotosik.pl/347/3eb3c3b6ddf8fc85.jpg

Rzut parteru:

http://images44.fotosik.pl/1/117fefdc2edc69cemed.jpg

Zrobiłam też "próbę" z dużą lodówką (niestety kosztem likwidacji stołu :-? ), ale kuchnia ma tylko 255cm szerokości -i chyba będzie za wąsko przy zabudowie z 2 stron:

http://images37.fotosik.pl/4/8d9eaaed6d2f8579.jpg

http://images48.fotosik.pl/4/4f84cb6cd4022590.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhmm, jeśli to jeszcze do końca nie zdecydowane, to odwróciłabym ciąg kuchenny. Zaczęłabym od lodówki zaraz po prawej stronie od wejścia, potem zlew gdzieś na środku i na końcu kuchnia :roll:

Zyskujesz:

- Lodówki nie widać z salonu = dajesz taką, jaką chcesz Ty lub mąż (np. inox) i nie jesteś ograniczona rozmiarem,

- masz lodówkę pod ręką = nie robisz slalomu między stołem a resztą, żeby się np. coli napić. Jak masz gości, to też wygodniejsze :roll:

- likwidujesz lekką "kolizję" między zlewem i zmywarką - tak jak w pierwszym układzie, masz tam mało miejsca żeby przełożyć coś ze zlewu do zmywarki.

 

To tak na szybko :roll: Ale rozumiem, że taki układ może być niemożliwy :roll:

A jaka jest długość tej ściany po prawej od wejścia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety -opcja zaproponowana przez Ciebie -nie wchodzi w grę :( po prawej od wejścia do kuchni znajduje się komin od kominka -a prostej ściany jest tam max 20cm... Zresztą mam już porobione wszystkie inst. -wodę, gaz, kanal. i gniazdka w odpowiednich miejscach -nad i pod blatem :-? jedyną możliwością bylobu ew. ustawienie lodowki tam gdzie jest stolik -bo tam jest gniazdko elektr. :roll: Ale chyba pozostaje mi tylko ta pierwotna wersja, bo na tym 2gim obrazku ewidentnie widać że m-sca jest za malo -szczególnie do otwierania szafek czy piekarnika, a zresztą nie chcialabym rezygnować z stolika w kuchni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie, dziś właśnie wybieraliśmy lodówkę. Na początku chciałam full wypas. Ale potem stwierdziłam, że skoro i tak teraz mebli ani sprzętów nie robią jak kiedyś na 20 lat, to kupię sobie jako-taką a potem jakbym w totka strzeliła a ta sie akurat popsuła- to walę taką wiecie, wielgaśną i wypasioną. I teraz wybrałam taką za 1000 prawie, automatycznie rozmraża się chłodziarka, a zamrażarkę mogę sama rozmrozić. A co? ręce do d.py nie przyrosły. No i ma A+, to dla mnie ważne. Inne ważne funkcje też ma :wink:

I w zabudowie :D

 

tak więc nie wiem, Kasiu, jak trzeba bedzie to po prostu siądźcie z mężem i popatrzcie oboje. Zawsze jest coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...