wiolasz 19.12.2008 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 ejjj ten moskal z robakiem to u mnie stoi, bo mąż przywiózł mojemu ojcu. Tyle że ojciec go jeszcze nie wypił, to może niech ojciec już nie pije go wogle? i robaka niech nie je... bo żonę ma tę samą od 33 lat trochę głupio teraz zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Ja tez zjadlam na pol z... moim eks. Polowka tez podzialala, wiec looozik. Małgoś, to Ty podwójne szczęście miałas, rozstałaś sie z jednym i poznałaś kolejnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Ja tez zjadlam na pol z... moim eks. Polowka tez podzialala, wiec looozik. Małgoś, to Ty podwójne szczęście miałas, rozstałaś sie z jednym i poznałaś kolejnego No wlasnie. Dobrze, ze sie eksa w dobrym momencie pozbylam zreszta tak jak moj malz. Przed samym przylotem do PL zerwal ze swoja kobita w Polsce i jak do niej wtedy dotarl to tylko zeby jej powiedziec, ze sorry i ze to definitywnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Ale to musialo byc milosc od perwszego wejrzenia A gdzie sie poznaliscie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 19.12.2008 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 A tobie co sie trafilo od tego robala? ja-- jak zwykle heheh w tychze latach moich..wyszedłem przed lokal..troszke sie komus przylało..potem sie do domu poszło..ucieszonym.. wtedy kobitki nie miałem..ale zdaje sie ze 28-czerwca (jakies 2 -3 tyg po robalu)..znalazłem kobitkem co s niom prawie 5 lat byłem..tyle z w wawke pojechała i siem skonczyło..( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 19.12.2008 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 pewnie przez internet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Widac pol robala dzialalo tylko 5 lat moze teraz musisz zjesc calego Malgos musiala miec jakiegos wiekszego robala ze juz ja 10 lat trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 19.12.2008 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 A tobie co sie trafilo od tego robala? ja-- jak zwykle heheh w tychze latach moich..wyszedłem przed lokal..troszke sie komus przylało..potem sie do domu poszło..ucieszonym.. wtedy kobitki nie miałem..ale zdaje sie ze 28-czerwca (jakies 2 -3 tyg po robalu)..znalazłem kobitkem co s niom prawie 5 lat byłem..tyle z w wawke pojechała i siem skonczyło..( nie mogłeś jechać z nią? szkoda 5 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 19.12.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 nie przez internet..to po pirwse tylko jak clek w lokaliku psytulnym se na niom patsylem a ona cholera wzroku nie spuscała..nio to sem podsedlem pitu pitu..numer domowy wyrwolem i siem zacyło.. hmmm nie nie mogłem..rozkrecałem wtedy interes z ktorym wiązałem wszelakie nadzieje na przyszłośc a z perspektywy czasu patrzac..to ..hmm chyba nie chciałaby.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Ale to musialo byc milosc od perwszego wejrzenia A gdzie sie poznaliscie? Poznalismy sie na wystepie mojego ojca i potem byla impreza u tego mojego eksa w domu, a malzowi musialam wpasc w oko, bo tez na te spontaniczna impreze pojechal no i tak wlasnie sie zaczelo. Okazalo sie, ze mamy bardzo duzo wspolnego. To byla absolutnie milosc od pierwszego wejrzenia i nie tylko wejrzenia. Taka oto latwa jestem, teraz juz wiecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2008 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 no to miłość od pierwszego wejrzenia musiała być faktycznie. I zrządzenie losu To rozwód Wam niestraszny Myśmy też mieli podobnie więc jakby co liczę na dłuuugi staż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 11:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Wystepie ojca ja myslalam ze on malarz No fajowa opowiesc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Wystepie ojca ja myslalam ze on malarz No fajowa opowiesc Malarz z wyksztalcenia, ale normalnie to obaj inne rzeczy robia... Za duzo by tlumaczyc. W kazdym razie bylo zrzadzenie losu, ale ja zawsze mowie, ze ja go sobie wymyslilam, obmyslilam jaki ma byc i takiego go do siebie sciagnelam. Wierze w to, ze kazdy przyciaga do siebie osoby, z ktorymi chcialby byc. Najgorsi sa ci ludzie, ktorzy nie wiedza, co im odpowiada - wtedy taki przypadek moze miec oplakane skutki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Czyli trzeba wiedziec co sie chce i do tego zjesc robala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Czyli trzeba wiedziec co sie chce i do tego zjesc robala Na to wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 19.12.2008 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 ja robala nie jadłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 ja robala nie jadłam... To czas nadrobic zaleglosci. Malz meskala, a robala na pol... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Moze lepiej nie kusic losu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2008 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Moze lepiej nie kusic losu Na robalu nie jest napisane, ze sie musisz odkochac i zakochac w kims innym. On ma szczescie przynosic, to moze warto zaryzykowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2008 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 Za duzo do stracenia, zeby probowac Niech inni jedza robale, ja to zostawie sobie na gorsze czasy, oby nie nadeszly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.