Komentarze do budowy aps33+2g

[markoto]

Mam takie jak Irma

[anjamen]

a jakie ma Irma?

[markoto]

Aluminiowe w kolorze naturalnym

[anjamen]

aha, to musisz zrobic fottke bo takich nie widzialam..

[markoto]

Na pewno zrobie

[mario31]

Widziałam na żywo i potwierdzam - są śliczne!!!

 

Dzień dobry!

[wiolasz]

Dzień dobry

Od razu gratuluję porzucenia kul, mam nadzieję, że wszystko przebiega jak należy i już możesz rowerem szaleć choćby

[markoto]

Wiolasz na razie na stacjonarnym

[wiolasz]

Dobry jakikolwiek bo to znaczy, że wszystko goi sie dobrze

[markoto]

Ortopeda i rehabilitantka zadowoleni Ale troche jeszcze brakuje do pelnej sprawnosci.[/i]

[kachna28]

Gratuluję "stanięcia" na nogi ! w koncu -bo trochę to trwało!!! czyli na weselu w czerwcu tańcujesz?

[markoto]

Mam nadzieje ale raczej wolne a nie rock'n'rolla

[wiolasz]

Martuniu, ważne że wogle na chodzie będziesz

Do toastów nogi nie będą Ci potrzebne

[markoto]

Ale zeby odejsc od stolu po toastach to juz tak

[mayland]

Pod stół można spaść

Cześć dziewczyny

[markoto]

Witaj mayland !!

 

Pod stol mowisz...a myslisz ze tam lepsze towarzystwo bedzie??

[wiolasz]

A wogle cześć

Ale spod stołu już niżej nie upadniesz wyniosą Cię, nie bój się

[markoto]

No tak juz sie nizej upasc nie da

[mayland]

Markotko a tak serio to bardzo mnie cieszy wiadomosć, że noga dochodzi do siebie.

Wiem jakie to upierdliwe, taka neimoc. Mój tato miał operacje na łękotkę. Dochodizł kilka lat do siebie. Maż wpadł na metalowy słupek. Niby wszystko ok na prześwietleniach i wg lekarzy ale ze 4 lata maściami smarował bo go bolało. To mija ale potrzeba czasu. Kolana dochodzą do siebie. Będzie dobrze!

[markoto]

Wiem, ze bedzie tzn mam takas nadzieje ale juz nie moge wytrzymac, nie moge tego kolana do konca zgiac wiec nie moge kleknac i nie moge sie zabrac za plewienie, ten ogrod mnie tak meczy, tam taki syf, musze go na wrzesien przygotowac. Ale juz przynajmniej po schodach kustykam bez strachu wiec moge gorna lazienke umyc