mayland 21.05.2009 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Kup sobie malutki tyrystyczny taborecik. Będziesz przysiadać z jedną nogą wyprostowana w bok. Zawsze to jakieś rozwiazanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Kregoslup mnie przeklnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.05.2009 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 markoto - dobre wieści Cieszę się, że kolanko powraca do zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Maluszku ja tez, nawet nie wiesz jak bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 21.05.2009 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 i ja i ja sie ciesze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.05.2009 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Ania - a co z Twoimi komentami? gdzie się podziały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.05.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Ważne że na chodzie a ze jeszcze nie do końca sprawne to już kwestia czasu. To kiedy na narty jedziesz? Tylko tym razem ubezpieczenie dobre wykup Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 A narty to w styczniu moze Oj ubezpieczenia to bede dobrze pilnowac Maluszku sa komentarze Anji "just komentarze" tylko niepodlinkowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.05.2009 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 markoto - już znalazłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.05.2009 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 A narty to w styczniu moze Oj ubezpieczenia to bede dobrze pilnowac Maluszku sa komentarze Anji "just komentarze" tylko niepodlinkowane Najlepiej w trzec firmach się ubezpiecz to na meble Ci wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Kurcze juz nie zmierzam w sumie sobie nic psuc na nartach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.05.2009 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Kurcze juz nie zmierzam w sumie sobie nic psuc na nartach Zamierzenia swoją drogą a wypadki swoją. Tam większy ruch na tych stokach niż na naszej autostradzie to nigdy nic nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Fakt w sumie teraz tez nie zamierzalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 21.05.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Witajto gdzie tak sie załatwiłaś?Jak z przedszkolem małego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.05.2009 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Witaj mayland !! Pod stol mowisz...a myslisz ze tam lepsze towarzystwo bedzie?? Tam się zazwyczaj zbiera fajne towarzystwo ... berek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 21.05.2009 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Arnika we Francyji na nartach Maly na razie w Gliwicach zostaje, jak bede na miejscu to moze rozeznam sprawe. Witaj Braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 21.05.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 To jeat trudna decyzja. Ja swojego będę woziła z Będzina i nie zmieniam mu szkoły... Ale czy dobrze? Nie wiem, Tyle tylko, że Misiek nie lubi zmian... Jak to Aspergery.A czy w okolicy jest dobre przedszkole i szkoła, i jakiej Ty potrzebujesz to się trzeba rozejrzeć i popytać. To przyjeżdżaj i pytaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 21.05.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Ja swoją też wozę codziennie do szkoły do miasta 15km. Sama wraca bo juz ma 14 lat a przystanek mamy na rogu działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.05.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Ja też córcię codziennie podwożę do szkoły - ok. 20 km. Wracamy razem - przyjeżdża do mnie do pracy i jedziemy do domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 21.05.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Przekichane tak 20km codziennie wozić... póki małe to OK, a potem będzie bunt.Mój starszy się buntuje, że musi sie wyprowadzać na razie do wynajętego mieszkania, ale o domu nie chce słyszeć... Dla niego za daleko wszędzie... i do szkoły i do kolegów....Bo działka jest bardzo blisko centrum, ale z dala od cywilizacji bo jakieś 2-3km.Aż się boję co będzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.