Komentarze do dziennika Irmy

[Etiuda]

Dotarło do mnie "objazdowe, odjazdowe spotkanie w realu". wirtualnie pozdrawiam Uczestników.

[marekmarian]

Dzieki Irma za spotkanie i za to, ze przywiozlas rasie.

 

A ja mam Marka herbate. Dla Ciebie tez duza buzka za przyjazd.

 

Herbatka mam nadzieję znajdzie swoich koneserów

i ja dziękuje za gościnę, bardzo sie cieszę, że tam zajrzałem.

Ja zgodnie z obietnica ciacha degustowałem i wszem i wobec podkreślam ich znakomitość! kto był autorem?

Jak się imprezka udała w godzinach 24:00-06:00 ?

[Nelli Sza]

Nawet nie pytaj Nie wypiłam ani kropli, a na ziemi leżałam

 

Miło było Cię poznać, Irma

[malgos2]

Dzieki Irma za spotkanie i za to, ze przywiozlas rasie.

 

A ja mam Marka herbate. Dla Ciebie tez duza buzka za przyjazd.

 

Herbatka mam nadzieję znajdzie swoich koneserów

i ja dziękuje za gościnę, bardzo sie cieszę, że tam zajrzałem.

Ja zgodnie z obietnica ciacha degustowałem i wszem i wobec podkreślam ich znakomitość! kto był autorem?

Jak się imprezka udała w godzinach 24:00-06:00 ?

 

Autorem sernika byla moja mama, a marchewkowego Magi77. Byly jeszcze eklerki malki i pischinger Nelli.

[marekmarian]

Autorem sernika byla moja mama, a marchewkowego Magi77. Byly jeszcze eklerki malki i pischinger Nelli.

Ha! w takim razie spróbowałem wszystkiego, włącznie z tymi grzesznie kalorycznymi :)

[malgos2]

Autorem sernika byla moja mama, a marchewkowego Magi77. Byly jeszcze eklerki malki i pischinger Nelli.

Ha! w takim razie spróbowałem wszystkiego, włącznie z tymi grzesznie kalorycznymi :)

 

Irma twierdzi, ze na wyjazdach slodkie nie tuczy.

[Arnika]

Cześć Irma :P

 

 

Wpadłam podziękować za miłą wizytę i zapraszam ponownie:P :P

[marekmarian]

Autorem sernika byla moja mama, a marchewkowego Magi77. Byly jeszcze eklerki malki i pischinger Nelli.

Ha! w takim razie spróbowałem wszystkiego, włącznie z tymi grzesznie kalorycznymi :)

 

Irma twierdzi, ze na wyjazdach slodkie nie tuczy.

hm... tak twierdzi? w moim przypadku to sie sprawdziło

[markoto]

Irma bardzo milo bylo cie poznac, jestes szalenie sympatyczna osoba

[Irma]

Jetsem, i jestem padnięta. Było superowsko, chociaż ledwo żyję i wszystko mnie boli...

Marku - to naukowo stwierdzony fakt - słodycze na wyjazdach nie tuczą

Bardzo mi miło było Cię poznać tak btw.

 

 

Markotko dzięki - mogę tylko powiedzieć wzajemnie :)ii też bardzo się cieszę, ze Cię poznałam.

[lidszu]

Irma, to ja też się powtórzę, że było mi przemiło cię spotkać .

Jesteś niezwykle energetyczną i wesołą osobą

 

Mam nadzieję, że jak się zrobi cieplej, to przyjedziesz z wizytą na moją budowę

[wiolasz]

A ja do tych powyzej dodam, ze masz cudowny, miękki i słodki głos

O tych słodkosciach na wyjazdach zapamietam na przyszłosć

[Irma]

Lidszu - dzięki wpadnę na 100%

Wiolasz: normalnie się zawstydziłam

[wiolasz]

Normalnie nie masz powodu szczera prawda

[marekmarian]

Lidszu - dzięki wpadnę na 100%

Wiolasz: normalnie się zawstydziłam

słusznie prawią dodam, że sympatyczna i bezpośrednia z Ciebie osóbka (świetny i zaskakujący rozmówca). Zdecydowanie ciekawy typ człowieka (doły to chyba miewasz z czystego masochizmu)...

Tak, żałowałbym gdybym się nie zjawił (trochę mi głupio bo chyba uciekłem bez pożegnania)

 

Współpodróżniczka jeszcze milczy, więc chyba śpi :) idę budzić...

[marekmarian]

Normalnie nie masz powodu szczera prawda

witam ziomalkę

[Irma]

Lidszu - dzięki wpadnę na 100%

Wiolasz: normalnie się zawstydziłam

słusznie prawią dodam, że sympatyczna i bezpośrednia z Ciebie osóbka (świetny i zaskakujący rozmówca). Zdecydowanie ciekawy typ człowieka (doły to chyba miewasz z czystego masochizmu)...

Tak, żałowałbym gdybym się nie zjawił (trochę mi głupio bo chyba uciekłem bez pożegnania)

 

Współpodróżniczka jeszcze milczy, więc chyba śpi :) idę budzić...

 

Marek, chyba zacznę wnioskować za przyznaniem Ci tytułu "najlepszy pochlebca na tym forum"

Z Tobą też świetnie się rozmawia, normalnie nie daruję, zę siedziałeś na dworcu zamist jeszcze poznęcać się nad sztuką współczesną

[marekmarian]

Lidszu - dzięki wpadnę na 100%

Wiolasz: normalnie się zawstydziłam

słusznie prawią dodam, że sympatyczna i bezpośrednia z Ciebie osóbka (świetny i zaskakujący rozmówca). Zdecydowanie ciekawy typ człowieka (doły to chyba miewasz z czystego masochizmu)...

Tak, żałowałbym gdybym się nie zjawił (trochę mi głupio bo chyba uciekłem bez pożegnania)

 

Współpodróżniczka jeszcze milczy, więc chyba śpi :) idę budzić...

 

Marek, chyba zacznę wnioskować za przyznaniem Ci tytułu "najlepszy pochlebca na tym forum"

Z Tobą też świetnie się rozmawia, normalnie nie daruję, zę siedziałeś na dworcu zamiast jeszcze poznęcać się nad sztuką współczesną

Tajałem od szumu w Bunkrze i kombinowałem co mam rano zrobić potem włóczyłem sie po nocnym mieście.. mały sentyment do Krakowa jeszcze mam.....

Przyznam, że trochę żałowałem, ale trzeba być konsekwentnym... Rasię przepraszam, bo nie pogadałem z nią i tu mam duże wyrzuty... :oops:

Pochlebcą nie jestem, tam zamiast pochlebstw są zawsze powsadzane małe prawdy/wartości , ja werbalizuję je tylko

[mayland]

Widzę wszyscy zadowoleni I dobrze!

Zdążyliście przed atakiem zimy jaki dziś w nocy miał miejsce

[Irma]

i co mi po tym jak muszę dziś znowu być w Warszawie, normalnei niedobrze sie robi.

 

Ale na wyjeździe było super, namawiałam Kaskę żeby przyjechała do mnie z rewizytą zahaczając o Ciebie, cieszysz się prawda