marnia 06.11.2007 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 i wszystkim życzę z rana takiego mokrego buziakahttp://images24.fotosik.pl/107/9c737ef3c5ae849d.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 lecz wg. niego, niedobry Pan zobaczył . Bardzo niedobry Pan. Biedny piesek. Na pewno przeżył szok traumatyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 i wszystkim życzę z rana takiego mokrego buziaka http://images24.fotosik.pl/107/9c737ef3c5ae849d.jpg Wykapany tatuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Mam nadzieję, że masz na myśli córcię. Jakościk pustawo tu dzisiaj.Nie możemy się zgrać, żeby tak wszyscy do kupy i zawalić wątek tekstami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 06.11.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Witam wszystkich , Jakościk pustawo tu dzisiaj. Nie możemy się zgrać, żeby tak wszyscy do kupy i zawalić wątek tekstami. Oj pusto ,pusto Edmarciu gdzie ty się podziewasz marnia napisał: lecz wg. niego, niedobry Pan zobaczył . Bardzo niedobry Pan. Biedny piesek. Na pewno przeżył szok traumatyczny. U moich znajomych pare lat temu tez była wielka panika , mają Rottwailerke i sznaucerka miniature. I ten sznaucerek tez zadziałał , wyczaił moment jak suka leżała. Ale wyszyscy byli w strachu ż ebeda rottweilery z głową sznaucera , albo sznaucer z głową rotweilera Ale suka nie zaskoczyła na szczęście Andzik kochana Marek ma racje szkoda tracić energie na taką sąsiadkę. Sama mam podobną , działa na mnie jak płachta na byka . Ale ograniczam się tylko do dzień dobry , choć wiem że mi d..pe za plecami obrabia. Potrafi siedzieć o 2.00 w nocy w piwnicy z uchem przy rurach i podsłuchiwać. Co się u innych dzieje, jak jest u kogoś jakaś impreza . A potem lata po osiedlu i mówi jakie k....r..wy mieszkają pod tym numerem imprezują spać nie dają, facetów sobie posprowadzały i cała masa bzdetów i farmazonów. A osiedlowa trójca św. ma potem pożywke na najbliższych kilka posiedzeń ławkowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Sama mam podobną , działa na mnie jak płachta na byka . Ale ograniczam się tylko do dzień dobry , choć wiem że mi d..pe za plecami obrabia. Potrafi siedzieć o 2.00 w nocy w piwnicy z uchem przy rurach i podsłuchiwać. Co się u innych dzieje, jak jest u kogoś jakaś impreza . A potem lata po osiedlu i mówi jakie k....r..wy mieszkają pod tym numerem imprezują spać nie dają, facetów sobie posprowadzały i cała masa bzdetów i farmazonów. A osiedlowa trójca św. ma potem pożywke na najbliższych kilka posiedzeń ławkowych Anetko ponoć nie ważne co mówią, ważne, że w ogóle mówią. Jak tam po urodzinkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 06.11.2007 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Aneczko, sąsiada nie zmienisz. Możesz jedynie zmienić swój stosunek do niej. Zastanów się, czy warto tracić Twoją cenną energię na denerwowanie się tą sytuacją?? Tak naprawdę, to problem ma Twoja sąsiadka, nie Ty. Chcesz ją wkurzyć? Powiedż jej z usmiechem na twarzy "Dzień dobry miłej sąsiadeczce". Albo ja szlag trafi, albo ... zacznie być rzeczywiście milsza. Lepiej, żeby było to drugie, bo jednak to ... sąsiadka. Ależ ja jej mówię dzień dobry, i ona rozmawiała ze mna jak na spacer z dziećmi chodziłam..a za plecami obgaduje. Szkoda pisac. Dla mnie nie ma tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Masz rację. Nie ma co się przejmować. Nie ma tematu. Ale .. to jest bardzo denerwujące . Trzeba stale uważać. Nie dość, że się człowiek musi przed mężem kryć, to jeszcze przed sąsiadką . Naprawdę trudno w takich warunkach o jakiś romans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 06.11.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Witam wszystkich Wieczorową porą Edytko ,po urodzinkach ok, jak zwykle nikogo nie było Zrobiłam fajną kolacyjke , taka szybką bo mnie sie nie chce przy garach siedzieć. Kurczaczka w miodzie i fryteczki do tego mniam..... Marnia napisał: Ale .. to jest bardzo denerwujące . Trzeba stale uważać. Nie dość, że się człowiek musi przed mężem kryć, to jeszcze przed sąsiadką . Naprawdę trudno w takich warunkach o jakiś romans. Marek jeszcze by Cię sąsiadka zestresowała i musiałbyś się wspomagać Oj i jak my się kiedyś wszyscy wspólnie spotkamy z naszymi ślubnymi , w dodatku przecież nam twoja żona dupy skopie i na dodatek laksigenu da do drinków że my sie tak tu seximy na forum i romansujemy i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy Mam racje Edytko No pewnie że mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 06.11.2007 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Oj ale by się działo jak byśmy się wszyscy spotkali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 06.11.2007 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Tylko nasze połówki z lekka niewtajemniczone , no ciekawa jestem jakby to było. Choć jestem pewna że rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy No i tu bym co nieco polemizowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnia 06.11.2007 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy No i tu bym co nieco polemizowała. Edytko jak możesz nie wierzyć w moją niewinność. A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Ja wiem że tak .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 06.11.2007 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Edytko ,po urodzinkach ok, jak zwykle nikogo nie było Do mnie też nikt już od lat nie przychodzi na urodziny. No bo co... może jeszcze, będę stara baba, świeczki na torcie zdmuchiwać? Zresztą sama tak zarządziłam. Jakbym chciała spraszać ludziska na każdą uroczystość wszystkich członków rodziny, to bym się od gości opędzić nie mogła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agapiotr 06.11.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Witajcie Widze że tematy sie wam pozmieniały Jakoś tak erotyzmem zawiewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agapiotr 06.11.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Ja natomiast ciągle ekscytuje się budową pieterko pnie się w góre...nawet dziś było murowanie, tylko ta pogoda w każdym razie teraz trwają poszukiwania materiału na dach, dekarze na szczęście już zabukowani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 06.11.2007 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Jakoś tak erotyzmem zawiewa Niooo... bez tego ani rusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agapiotr 06.11.2007 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 no i baardzo dobrze!! przynajmniej nie jest nudno a przy tym widać że towarzystwo wesołe a to wróży dobre zabawy w naszych domkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.