Barbossa 19.10.2007 15:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 pewnie żedy dzieciątko się nie przemęczało, taka mama to "skarb" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 19.10.2007 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 A potem rosna takie oszolomy, majac 20 lat nie radza sobie z zyciem i pol dnia leza na kozetce u psychoalalityka. Co za czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 19.10.2007 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Obyście nie mieli nigdy dziecka z dysleksją, a jak już będziecie mieć, to zrozumiecie co to jest i nie będziecie szydzić z czyjegoś nieszczęścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 19.10.2007 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Obyście nie mieli nigdy dziecka z dysleksją, a jak już będziecie mieć, to zrozumiecie co to jest i nie będziecie szydzić z czyjegoś nieszczęścia. z prawdziwej - myślę, że nikt się nie śmieje - tu raczej chodzi o taką sytuację, jak opisuje Madd - zwykłe lenistwo i wygodnictwo rodziców, którym nie chce się popracować - z - i - nad - własnym dzieckiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 19.10.2007 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Chciabłym powidzieć , ze jetsem urodzomyn dysgrafkiem bez zawśiadczeń i nie przeszakdza mi to jendak wcela być zrozumiayłm pzrez ludizi intneligetnych , któzry i tak nidgy nei czytąja całych wyrazwó a jednie patzrą na wyraz jako na protsy symobl graficzny i odzcytują go zupłenie podwśiadomie . pozadrwiam serdeczeni 1221 wojtke Czy ktoś tu nie zrozumiał dysgrafika ? Myślę , ze łatwiej policzyć wyrazy poprawne w tej wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.10.2007 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Chciabłym powidzieć , ze jetsem urodzomyn dysgrafkiem bez zawśiadczeń i nie przeszakdza mi to jendak wcela być zrozumiayłm pzrez ludizi intneligetnych , któzry i tak nidgy nei czytąja całych wyrazwó a jednie patzrą na wyraz jako na protsy symobl graficzny i odzcytują go zupłenie podwśiadomie . pozadrwiam serdeczeni 1221 wojtke Czy ktoś tu nie zrozumiał dysgrafika ? Myślę , ze łatwiej policzyć wyrazy poprawne w tej wypowiedzi. Bzdura - taki tekst, albo tekst z jakimikolwiek błędami to obraza osoby do której jest kierowany, a dysgrafia nie ma nic wspólnego tekstem niepisanym ręcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Obyście nie mieli nigdy dziecka z dysleksją, a jak już będziecie mieć, to zrozumiecie co to jest i nie będziecie szydzić z czyjegoś nieszczęścia. rozumiem, że szydzimy z Twojego nieszczęścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.10.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Połykam litery, przestawiam litery w wyrazie, nie zawsze "wychodzi" mi ą, ę i tym podobne. Czyli dla innych może to być dys ... coś tam, a ja wiem, że z mojej strony jest to zwykłe niechlujstwo - za co serdecznie w tym miejsu i przy tej okazji przepraszam, bo nie jest moim zamiarem nikogo obrażac. UF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Połykam litery, przestawiam litery w wyrazie, nie zawsze "wychodzi" mi ą, ę i tym podobne. Czyli dla innych może to być dys ... coś tam, a ja wiem, że z mojej strony jest to zwykłe niechlujstwo - za co serdecznie w tym miejsu i przy tej okazji przepraszam, bo nie jest moim zamiarem nikogo obrażac. UF chyba razem musimy jakieś papiery załatwić ale ja się staram, walczę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.10.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Chciabłym powidzieć , ze jetsem urodzomyn dysgrafkiem bez zawśiadczeń i nie przeszakdza mi to jendak wcela być zrozumiayłm pzrez ludizi intneligetnych , któzry i tak nidgy nei czytąja całych wyrazwó a jednie patzrą na wyraz jako na protsy symobl graficzny i odzcytują go zupłenie podwśiadomie . pozadrwiam serdeczeni 1221 wojtke Czy ktoś tu nie zrozumiał dysgrafika ? Myślę , ze łatwiej policzyć wyrazy poprawne w tej wypowiedzi. Bzdura - taki tekst, albo tekst z jakimikolwiek błędami to obraza osoby do której jest kierowany, a dysgrafia nie ma nic wspólnego tekstem niepisanym ręcznie. Nie jest to prawda. Jest to afazja (a właściwie dysfazja) motoryczna, której jednym ze skutków jest częsciowa nieumiejetność "graficzna w stawianiu liter". Prawdą jest fakt, ze na podstawie pisma odrecznego można "zdjagnozować" dysgrafię. Nie bez znaczenia jest fakt, ze kiedy opisywano ta dusfunkcje, komuterów nie było, a maszyny do pisania raczej nie stanowiły "powszechnego uzycia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.10.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Komputer ma to do siebie, że może kontrolować pisownię, wystarczy odrobina chęci. Dla mnie "też", lub "terz" jak i setki innych wyrazów jest nie do zapamiętania, ale nie znajdziesz w moich tekstach najmniejszego błędu ortograficznego bądź literówki, bo ja szanuję tych którzy będą to czytać. Barbossa - tak - moje dziecko chodzi do 4 klasy podstawówki i nie nazwę go głąbem tylko dlatego, że nie potrafi pisać, bo na kółko matematyczne chodzi z klasą 6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 a ja go nazwałem?nie przypominam sobiejak mu pomagasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.10.2007 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Komputer ma to do siebie, że może kontrolować pisownię, wystarczy odrobina chęci. Dla mnie "też", lub "terz" jak i setki innych wyrazów jest nie do zapamiętania, ale nie znajdziesz w moich tekstach najmniejszego błędu ortograficznego bądź literówki, bo ja szanuję tych którzy będą to czytać. Barbossa - tak - moje dziecko chodzi do 4 klasy podstawówki i nie nazwę go głąbem tylko dlatego, że nie potrafi pisać, bo na kółko matematyczne chodzi z klasą 6. Dlaczego twierdzisz z uporem maniaka, że ktoś kto pisze z błedami obraża lub nie szanuje tych do których pisze. Nie uważasz, że mogą być inne przyczyny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.10.2007 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Bo tak jest przyjęte i koniec! Bo sprawia przykrość czytanie takiego tekstu, bo sposób pisania świadczy o człowieku. To dokładnie tak samo jak smród kogoś kto się nie myje, bo mu się nie chce. Pomimo wszystko można pisać poprawnie. Powtarzam to z uporem maniaka, chociażby dlatego, że napisanie w/w tekstu zajęło mi prawie godzinę i nie żałuję tej godziny bo przynajmniej nikt mnie nie nazwie []... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.10.2007 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Rozumiem, że "prawie ślepym" wstęp wzbroniony i koniec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.10.2007 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Nie rozumiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.10.2007 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Piszesz o niedowidzących ? Na to jest opcja w komputerze i literki Ci powiększy na pół ekranu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.10.2007 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 ja pisząc, staram się nie popełniać błędów, a te które są zawarte, jakimś cudem prześlizgują się staram się nie być niedbałym w tej materii, ale bez przesady, bo ta w każdej dziedzinie nie jest wskazana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 20.10.2007 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Nie uważam, że ludzie z dyslekcją, dysgrafią, czy dysortografią są gorsi od tych, którzy tych dys... nie posiadają.Sama mam dziecko, co prawda już dorosłe, które ma wszystkie wymienione przeze mnie dys..., jednak nie przeszkodziło to mu dostać się na studia techniczne i całkiem nieźle sobie na nich radzić.Teraz moje drugie dziecko poszło do szkoły. Już w zerówce okazało się, że jest zagrożone dyslekcją. Teraz przez pierwsze dwa - trzy lata szkoły nie mówi się, że dziecko ma dyslekcję, tylko o zagrożeniu dyslekcją. Dla mnie to i tak niewiele zmienia, bo wiem, że całą "zabawę" zaczynam od początku. Rodzice, którzy spotkali się z taką dysfunkcją wiedzą ile pracy, serca, a czasem i nerw to kosztuje.Zdaję sobie sprawę jak trudne są dla dziecka te wszystkie ćwiczenia, jak stara się od nich uciekać, a jednocześnie jak źle potrafi czuć się w szkole. Wiem bo przerabiam to po raz drugi.Powiem szczerze, że z dużym niesmakiem czytałam Wasze wypowiedzi. Dlatego życzę oby nikt z was nie miał dziecka z dyslekcją czy inną dysfunkcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 20.10.2007 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Chciabłym powidzieć , ze jetsem urodzomyn dysgrafkiem bez zawśiadczeń i nie przeszakdza mi to jendak wcela być zrozumiayłm pzrez ludizi intneligetnych , któzry i tak nidgy nei czytąja całych wyrazwó a jednie patzrą na wyraz jako na protsy symobl graficzny i odzcytują go zupłenie podwśiadomie . pozadrwiam serdeczeni 1221 wojtke Czy ktoś tu nie zrozumiał dysgrafika ? Myślę , ze łatwiej policzyć wyrazy poprawne w tej wypowiedzi. zrozumiał, zrozumiał, ale chyba nie pisałeś o sobie jeśli tak, to w życiu bym nie przypuszczała, doprawdy dziwne to.... 1221 wojtke nie wiedziałam, że jesteś taki pamiętliwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.