Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

1. Magazyn "Murator" ma zyski z reklam. I tak np. przy artykule o technologii X mozna znalezc reklame producenta urzadzen do technologii X.

2. Forum "Muratora" powstalo byc moze po to, zeby zdobyc sobie czytelnikow. Ale chyba samo w sobie stalo sie juz niezaleznym kanalem reklamowym, bo i tu reklamy dotarly. Wiec jesli ktos ma placic za reklame, zada tylko pozytywnych informacji.

3. "Murator" placi za utrzymanie tego forum, ktorego uzytkowanie jest bezplatne.

 

To jak bycie gospodarzem imprezy: zapraszasz roznych gosci, ale niektorych wypraszasz za zachowanie, niektorych za gloszone zbyt glosno poglady, ktore Ci nie odpowiadaja, w koncu to Ty dbasz o to, zeby impreza sie krecila i zeby ktos sponsorowal jedzenie i muzyke. I pracujesz na to twarza (marka).

 

Mozna sie zamknac i dostosowac, mozna poszukac innej imprezy i tam dyskutowac o zasadach.

 

p.s. Nie pochwalam zachowania Redakcji ale rozumiem, ze tak woli.

p.s.2 "Moj" watek tez kiedys zostal usuniety, ale podejrzewam, ze jego tresc nie byla zbyt powazna jak na takie dostojne forum.

  • Odpowiedzi 292
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Szanowni Forumowicze,

prosimy o zrozumienie. Nie cenzurujemy forum, ale też nie chcemy by zamieniło się w forum polityczne na przykład. Nie działamy systemowo, jeśli usuwamy jakiś temat - to chcemy dać sygnał, by takich tematów nie tworzyć. Nie wpływamy na Wasze poglądy, a wszystko co robimy ma na celu utrzymanie forum w pewnych założonych ramach. Pozdrawiamy

Naprawdę, to co my tu wypisuemy, to cud jakiś, że usuwane jest tak mało wątków, czy pojedynczych wypowiedzi :lol:
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli :roll: :D

 

Moznaby kogos zbanowac :D

Bedzie weselej :D

Jak kiedys :D

Szanowni Forumowicze,

prosimy o zrozumienie. Nie cenzurujemy forum, ale też nie chcemy by zamieniło się w forum polityczne na przykład. Nie działamy systemowo, jeśli usuwamy jakiś temat - to chcemy dać sygnał, by takich tematów nie tworzyć. Nie wpływamy na Wasze poglądy, a wszystko co robimy ma na celu utrzymanie forum w pewnych założonych ramach. Pozdrawiamy

 

Jak dla mnie - wszystko jasne.

A dla mnie nie.

Jest wiele tematów niebudowlanych, które Redakcji nie przeszkadzają. Jeżeli jednak ta już decydowała się na usunięcie wątku, to elegancko byłoby niezwłocznie poinformować wszem i wobec oraz podać przyczyny.

No chyba, że komuś znów się wątek nie spodobał... 8)

Pan i Władca nie uzasadnia swoich decyzji, bo zawsze są słuszne :lol:

Ponieważ, mimo tego, Forum sobie cenię (lubie tu przebywać), to akceptuje taka właśnie "ułomność". I tyle :oops:

Jakoś ohydne bluzgi i inwektywy i rynsztokowy język prezentowany przez co poniektórych "dyskutantów", Szanownej Redakcji nic a nic nie przeszkadzają.

Jak ktoś kogoś kopie, opluwa i poniża publicznie, wielu, w tym Redakcja, milczy. Nawet gdy chodzi o Prezydenta Rzeczpospolitej.

 

Przeszkadzają jeno niektóre, niewygodne komuś treści.

W usuniętym wątku nie było nic nowego a tym bardziej obraźliwego.

Byłem w nium bezpośrednio przed skasowaniem.

Ktoś jednak został trafiony w punkt...... 8)

Jakoś ohydne bluzgi i inwektywy i rynsztokowy język prezentowany przez co poniektórych "dyskutantów", Szanownej Redakcji nic a nic nie przeszkadzają.

Podziwiam samokrytykę. :lol:

 

PS. Przypominam, że to Ty nazwałeś Polskę - kogutkowo.

Mogę swoją opowieść o Kogutkowie jeszcze dalej rozwinąć......

A następnie pociągnę o Bolkowie....

 

Spytaj koleżko Bralczyka co to: "ohydny bluzg i inwektywa"

-na czym, zdaniem językoznawców, polega takie określenie,

-co to są "wulgaryzmy" i jakie słowa do nich należą,

-co to jest "rynsztokowy język"?

 

Redakcja Szanowna, jak widać, również ma poważny problem z taką identyfikacją.

Spytaj koleżko Bralczyka co to: "ohydny bluzg i inwektywa"

-na czym, zdaniem językoznawców, polega takie określenie,

-co to są "wulgaryzmy" i jakie słowa do nich należą,

-co to jest "rynsztokowy język"?

Za skubańca... :wink:

Ale to nie jest bluzg ani inwektywa, ani rynsztokowy język.

Tio takie żartobliwe.. Ti, Ti, Ti skubańcu. No,no,no. Buni, buni.

No ale rozumiem czyjąś wrażliwość. Dlatego przeprosiłem.

 

boguslaw napisał:

Jakoś ohydne bluzgi i inwektywy i rynsztokowy język prezentowany przez co poniektórych "dyskutantów", Szanownej Redakcji nic a nic nie przeszkadzają.

 

Podziwiam samokrytykę.

 

Zacytuj!!!

 

Muszę to powiedzieć. Często jesteś niegrzeczny wobec innych kolegów -forumowiczów i trochę złośliwy.

Przepraszam Cię mTom.

Bardzo Cię przepraszam!.

To za delikatne żarty przepraszałeś? Myślałem, że za sk...

On juz tego sk.. pewnie nie pamięta . :wink:

Ale cóz, tylko prawdziwy facet bierze odpowiedzialność za swoje postępowanie. I za słowa.

ps. Ja doskonale pamiętam.

Muszę to powiedzieć. Często jesteś niegrzeczny wobec innych kolegów -forumowiczów i trochę złośliwy.

Popatrz , ze nie zauwazylam tego.

A tego sk..pamietam , jak najbardziej

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...