RUST meble kuchenne, kuchnie: opinie, uwagi, zdjęcia, inspiracje

[Nefer]

Nefero widzę, że forum nadal jest treścią Twego barwnego inaczej życia

A ja widzę, że nadal podbijasz wątek :) Ćwicz, ćwicz, może się w końcu coś uda z tym zrobić Mój nick brzmi : Nefer. Wiem, to trudne

[antyranty]

Nefero widzę, że forum nadal jest treścią Twego barwnego inaczej życia

A ja widzę, że nadal podbijasz wątek :) Ćwicz, ćwicz, może się w końcu coś uda z tym zrobić Mój nick brzmi : Nefer. Wiem, to trudne

 

Nefero, nasza Ty forumowa wyrocznio jak miło widzieć, że czuwasz i tak szybko reagujesz. Szkoda, że Twoje riposty są na takie nudne i takie przewidywalne. W maglu może byś i błyszczała, ale na mnie wrażenia nie robisz. Toczę sobie z Tobą te dyskusję tylko dlatego, że bawi mnie kiedy widzę jak się wysilasz i próbujesz błyskotliwie reagować.

[batko lenin]

chyba czas na odstrzał sanitarny...Nefer, pożyczyć Ci "pepeszę"?

[mario1976]

. W maglu może byś i błyszczała, ale na mnie wrażenia nie robisz. .

 

Nie można być aż tak pustym i walić do własnego posłanka. Musicie być z konkurencji !!!

[Elfir]

Kto jest bardziej wiarygodny: "WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi" czy "NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE"?

 

Nie kwestionuje jakości mebli RUST, nie widziałam ich na żywo.

 

Ale skoro pojawiają się negatywne opinie w sprawie obsługi klienta, to firma nie powinna pisać "kłamiecie!", "wcale nie!" - bo to tylko ja ośmiesza.

Powinna napisać "przepraszamy, zrobimy odpowiednie szkolenia dla naszych przedstawicieli", "mamy nadzieję, że to się już nie powtórzy".

 

I to powoduje, że zamiast przeprosić się z niedoszłymi klientami, zmienić podejście, narasta konflikt między starymi użytkownikami forum a przedstawicielami firmy. I w tym konflikcie firma zawsze przegra.

Co ma Nefer z tego, ze przestrzega innych użytkowników przez RUST? Nic. Co ma firma RUST z użytkowników? Ewentualnych klientów.

Kto tu ma interes?

 

Może zróbcie jakieś dni otwarte z promocjami. Jakiś kupon rabatowy dla forumowiczów - wtedy być może ktoś wyżej punktowany, będący autorytetem na forum, napisze "o, coś się zmieniło, polecam RUST!"

 

Rany, co prawda nie rozważałam zakupów mebli w tym pułapie cenowym, ale jakoś po lekturze, chyba nawet dysponując funduszami, nie zdecydowałabym się...

[perm]

Antyranty a co powiesz na takie hasło:

 

"MebelRust - to my wybieramy klienta a nie on nas"

 

Wiem że nie mam talentu ale staram się jak mogę.

[enickman]

Nefero widzę, że forum nadal jest treścią Twego barwnego inaczej życia

 

ten to dopiero ma nudne życie - tylko meble i meble

w dodatku tylko jednej firmy

 

cóż człowiek może zgłupieć cały czas spędzając wśród taboretów

[enickman]

mój slogan, który przełamie tą bełkotliwą sztampe o tym jak cenimy, wierzymy i doceniamy.

mój jest taki zwyłky, tak po ludzku, tak swojsko

mój slogan brzmi:

 

tak jak facet śni o biuście

baba śni o kuchni w ruscie

[Michał i Magda]

tak jak facet śni o biuście

baba śni o kuchni w ruscie

 

Się uśmiałam z rana Może Mebel podłapie temat i ogłosi konkurs na slogan wśród forumowiczów. Zwycięzca dostanie adres salonu w którym obsługują klientów na poziomie

[Rezi]

Rozmawiałem ponad godzinę z Dyr MRust,( okazało się że nawet studiowaliśmy na jednej uczelni na Sołaczu, ale ... pomijam fakt powątpiewania w naszą negatywną ocenę serwisu sprzedażnego ( przynajmniej w takim zakresie jak to jest prezentowane tutaj na forum) oraz mało profesjonalne wypowiedzi pracowników na forum to muszę oddać sprawiedliwość, że posty nasze na forum doprowadzają do niszczenia reputacji firmy bez możliwości jej odbudowania - a to niestety już większy problem.

Tak naprawdę to cała negatywna atmosfera nie jest podsycana przez pracowników Rusta a poprzez ich konkurencję, byłych pracowników którzy się świetnie bawią dokopując Rustowi.

 

Ja swojego zdana nie zmienię, Rust meble ma b. dobre, cena - jak kogo stać ale wg mnie adekwatna do inwestycji w jakości serwis sprzedażny i marketing przynajmniej ten który ja znam - na przyzwoitym poziomie, ale jak dostałem zimny kubeł wody przy pierwszym kontakcie w salonie odeszła mi ochota na dalszy kontakt z firmą . Czy usłyszałem przepraszam za słowa wypowiedziane pod naszym adresem w salonie - może. Takie małe pobrząkujące pomiędzy "niemożliwe z aby ta Pani w taki sposób ..... " a " .......staramy się być firmą wiarygodną, dbającą o klienta..." i ....prosimy o możliwość poprawy ponownej oceny i rzetelną weryfikację naszego serwisu ..... "

Jak będę kupował drugą kuchnię - może wpadnę ponownie do salonu.

 

Jeżeli mamy być wiarygodnym forum to powinniśmy przestać dokopywać leżącemu - on z nami tutaj nie ma szans a my wychodzimy na pieniaczy.

 

A tak na marginesie, sławetny post Oli z Marketingu nie był napisany przez osobę wskazaną przez nick, więc ja przynajmniej Panią Olę z Marketingu przepraszam za uszczypliwe słowa pod jej adresem.

 

Reasumując, zdania nie zmienię dopóki się nie przekonam na własnej skórze - wierzę w poprawę a przynajmniej w dobre chęci do zmian , przeprosiny przyjmuję - ale niszczyć reputację a starać się wymusić dobre zmiany to dwie różne sprawy.

[ngel]

tak jak facet śni o biuście

baba śni o kuchni w ruscie

 

Się uśmiałam z rana Może Mebel podłapie temat i ogłosi konkurs na slogan wśród forumowiczów. Zwycięzca dostanie adres salonu w którym obsługują klientów na poziomie

oplułam monitor najpierw z powodu hasła a potem z powodu przyszłej, ewentualnej nagrody dziękuję za poranną dawkę humoru

[janek_h]

w sumie dobra taktyka

obsłużyć dobrze klienta (każdy pewnie potrafi, nie każdy i nie zawsze chce)

następnie odesłać go na forum

 

co taki klient napisze teraz? to nie prawda, że jest zła obsługa

 

to trochę tak jakby Doda zaprosiła kogoś kto jej nigdy nie widział w akcji do domu i zaproponowała wspólną modlitwę, a potem odesłała na forum o sobie

 

Może i cyrk, ale zaczynam rozumiec po co mnie tu odesłali (na tym forum siedzą chyba tylko ludzie, którzy ostrzą żeby na Rusta!). Nie narzekałbym jakby Doda zaprosiła mnie (i moją żone ) do domu, by chciażby się pomodlić lub np. poczytac przepisy kulinarne- pewno bym cos ciekawego (albo moja żona) na tym jej forum o tym napisał

 

btw nowy slogan powinien stać się na stale haslem rusta;))

[panda]

Tak naprawdę to cała negatywna atmosfera nie jest podsycana przez pracowników Rusta a poprzez ich konkurencję, byłych pracowników którzy się świetnie bawią dokopując Rustowi.

Wierzyć, nie wierzyć? Wiara czyni cuda a (parafrazując) słuchawka przyjmie wszystko.

Skoro Rust jest tak wszechmogący (vide usunięcie negatywnego wątku) to może on spowoduje że przy postach pojawi się dopisek "wysłano z IP:...."

Może to ukróci pojawianie się na tym forum (a nie tylko w tym wątku) wszelkiej maści jednorazówek i kalkomanii.

Bo na chwilę obecną jest to jeden wielki znak zapytania.

[mario1976]

Wierzyć, nie wierzyć? .

 

Ja jestem w stanie uwierzyć - o czym pisałem wyżej, że Ci wszyscy jednopostowcy to może być konkurencja.

 

Ale zakładam też, że Pan Mebel nie jest konkurencją ale przedstawicielem MR -a Jego zachowanie i brak tego jednego głupiego przepraszam, przyznania, że nie mógł być obecny przy wszystkich rozmowach we wszystkich salonach i coś mogło być na rzeczy i nie tak ale szkolą szkolą szkolą, wsłuchują się wsłuchują się wsłuchują się....w to co mówi klient i jest na pewno lepiej i paplanie tej marketingowej papy jest nie do przyjęcia. Meble może i super, cena to rzecz względna ale oficjalna linia obrony i jakość dialogu to tragedia jakaś.

[perm]

Wierzyć, nie wierzyć? .

 

Ja jestem w stanie uwierzyć - o czym pisałem wyżej, że Ci wszyscy jednopostowcy to może być konkurencja.

 

Ale zakładam też, że Pan Mebel nie jest konkurencją ale przedstawicielem MR -a Jego zachowanie i brak tego jednego głupiego przepraszam, przyznania, że nie mógł być obecny przy wszystkich rozmowach we wszystkich salonach i coś mogło być na rzeczy i nie tak ale szkolą szkolą szkolą, wsłuchują się wsłuchują się wsłuchują się....w to co mówi klient i jest na pewno lepiej i paplanie tej marketingowej papy jest nie do przyjęcia. Meble może i super, cena to rzecz względna ale oficjalna linia obrony i jakość dialogu to tragedia jakaś.

 

Podpisuję się pod tym.

Nie odzywałbym sie wogóle tutaj ale sposób poprawiania reputacji przez podstawione osoby w wykonaniu MebelRust jest żenujący. Jeżeli to konkurencja to jakaś wyższa szkoła jazdy Firma psuje sobie reputację wdając się w takie przepychanki więc być może...

Mimo wszystko zdarzyło się cos nie tak, przepraszamy, poprawimy się wystarczyłoby a nie udawanie że to tylko zmowa konkurencji.

[mario1976]

Firma psuje sobie reputację wdając się w takie przepychanki więc być może...

.

 

Ja np osobiście mam tak, że jak jakiś fachowiec mi coś popsuje, żle mnie obsłuży a na moją reklamację odpowiada: Fakt, spierdzieliłem, poprawiam, przepraszam, to był jednostkowy przypadek. I się nie tłumaczy i nie papla głupot - to zyskuje w moich oczach i będe go polecał każdemu po wsze czasy .

 

Tak więc moim zdaniem jeżeli obydwa watki (ten i ten usuniety) byłyby mądrze poprowadzone i "wymoderowane" przez Pana Mebel - to miałby jeszcze reklamę za darmo i pierwszy odwiedziłbym salon (a po pierwszym usunietym wątku projektując kuchnie omijałem ich szerokim łukiem). A tak to moim zdaniem wsysa ich ta kupa w jaką wdepnęli.

[antyranty]

Antyranty a co powiesz na takie hasło:

 

"MebelRust - to my wybieramy klienta a nie on nas"

 

Wiem że nie mam talentu ale staram się jak mogę.

 

 

rozumiem, że mam ocenić Twoje umiejętności jako copywriter'a

ciesze się, że z całego forum akurat ja jestem dla Ciebie autorytetem, miło mi że liczysz się z moim zdaniem i skoro pytasz o opinię to proszę bardzo : nie masz talentu, ale widać że starasz się jak możesz

[antyranty]

. W maglu może byś i błyszczała, ale na mnie wrażenia nie robisz. .

 

Nie można być aż tak pustym i walić do własnego posłanka. Musicie być z konkurencji !!!

 

 

wow cóż za przenikliwość

[antyranty]

Rozmawiałem ponad godzinę z Dyr MRust,( okazało się że nawet studiowaliśmy na jednej uczelni na Sołaczu, ale ... pomijam fakt powątpiewania w naszą negatywną ocenę serwisu sprzedażnego ( przynajmniej w takim zakresie jak to jest prezentowane tutaj na forum) oraz mało profesjonalne wypowiedzi pracowników na forum to muszę oddać sprawiedliwość, że posty nasze na forum doprowadzają do niszczenia reputacji firmy bez możliwości jej odbudowania - a to niestety już większy problem.

Tak naprawdę to cała negatywna atmosfera nie jest podsycana przez pracowników Rusta a poprzez ich konkurencję, byłych pracowników którzy się świetnie bawią dokopując Rustowi.

 

Ja swojego zdana nie zmienię, Rust meble ma b. dobre, cena - jak kogo stać ale wg mnie adekwatna do inwestycji w jakości serwis sprzedażny i marketing przynajmniej ten który ja znam - na przyzwoitym poziomie, ale jak dostałem zimny kubeł wody przy pierwszym kontakcie w salonie odeszła mi ochota na dalszy kontakt z firmą . Czy usłyszałem przepraszam za słowa wypowiedziane pod naszym adresem w salonie - może. Takie małe pobrząkujące pomiędzy "niemożliwe z aby ta Pani w taki sposób ..... " a " .......staramy się być firmą wiarygodną, dbającą o klienta..." i ....prosimy o możliwość poprawy ponownej oceny i rzetelną weryfikację naszego serwisu ..... "

Jak będę kupował drugą kuchnię - może wpadnę ponownie do salonu.

 

Jeżeli mamy być wiarygodnym forum to powinniśmy przestać dokopywać leżącemu - on z nami tutaj nie ma szans a my wychodzimy na pieniaczy.

 

A tak na marginesie, sławetny post Oli z Marketingu nie był napisany przez osobę wskazaną przez nick, więc ja przynajmniej Panią Olę z Marketingu przepraszam za uszczypliwe słowa pod jej adresem.

 

Reasumując, zdania nie zmienię dopóki się nie przekonam na własnej skórze - wierzę w poprawę a przynajmniej w dobre chęci do zmian , przeprosiny przyjmuję - ale niszczyć reputację a starać się wymusić dobre zmiany to dwie różne sprawy.

 

 

Rezi zwracam honor

[perm]

Nie odwracaj kota, to nie nasze posty tylko

"...fakt powątpiewania w naszą negatywną ocenę serwisu sprzedażnego ( przynajmniej w takim zakresie jak to jest prezentowane tutaj na forum) oraz mało profesjonalne wypowiedzi pracowników na forum..."

niszczą reputację tej firmy. Wystarczy zmienić politykę i będzie ok.

 

"...Tak naprawdę to cała negatywna atmosfera nie jest podsycana przez pracowników Rusta a poprzez ich konkurencję, byłych pracowników którzy się świetnie bawią dokopując Rustowi.

 

Ignorujmy zatem różnych antyrantych jednopostowych.

 

Jeżeli mamy być wiarygodnym forum to powinniśmy przestać dokopywać leżącemu - on z nami tutaj nie ma szans a my wychodzimy na pieniaczy.

 

Oni faktycznie tutaj nie mają szans póki zachowują się tak jak zachowują, podważając wiarygodność niezadowolonych z jakichś powodów klientów. Tak jak każda firma która będzie podobnie postępować.

Uważasz że ci niezadowoleni to pieniacze? Hmmm.