OK 29.03.2008 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Dzięki za kawkę Oboma na raz Jak będzie najpierw dziecko, to zaraz będziesz miała stare historie, jak to koty duszą niemowlaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.03.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Wszystkie bajki o kotach są wyssane z palca...Ja w ciązy miałam kontakt codziennie z kotem dachowcem i żadnego zarazka ani nic nie miałam. Podstawą jest dokładne mycie rąk po kontaktach z kotem. Ale i z psem..Przecież to też zwierzę, nie? Teraz mamy wziąć kota, tylko nie ma czasu po niego pojechać do schroniska. No i chciałabym małego, to pewnie trzeba trochę poczekać. dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Pewnie, że wyssane z palca Ale jak ktoś chce, to wierzy w to co mu wygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 29.03.2008 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Medala nie dostałyśmy, ale nie po medal tam jechałam tylko po ocenę i dostała nam się bardzo dobra. A z Bianką trudno by było zdobyć medal bo jest dosyć duża jak na panującą teraz modę chociaż oczywiście mieści się we wzorcu i do tego jest bicolorem co też nie jest teraz mode Chociaż sędzia powinien być obiektywny,ale to chyba nie do końca tak jest, ale dokładności nie mogę mu odmówić. Ale nie smucę się bo jest najkochańsza na świecie I jak dzielnie zniosła podróż pociągiem A potem w nagrodę za jej cierpliwość był spacer na lotnisku ze stadem innych beagli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Nikt nie jest w stanie być do końca obiektywny Najważniejsze, że dostała dobrą ocenę, a mody się zmieniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 A macie jakies oryginalne pomysly na kocie domki / legowiska? spójrzcie na to http://produkty.animalia.pl/produkty/med/1_49_1134953779.jpg http://i.zakupy.ibex.pl/images/aktualne/117/truxie.jpg http://i.zakupy.ibex.pl/images/zwierzaki/koszyk.jpg http://www.hotel-pupil.pl/allegro/P1030753.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 No witam Żyjesz? Jak samopoczucie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 29.03.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Ten koszyk z trawy morskiej jest elegancki, ale obawiam się żeby go potargały pazurkami dość szybko. I jak tam rewolucje kapuściano- wodne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 To jeszcze trochę kocich propozycjihttp://animalia.pl/sklep.php?kat=51 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 krótko mówiąc.. wracam do życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 To dobrze, bo już się martwiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no, bardziej niż mój małż. Musiałam mu sama przypomnieć popołudniu, że czasem "wypada" zadzwonić do żony i się spytać, jak się czuje . Dopiero jak mnie usłyszał przez telefon, to zajarzył, że nie jest dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Najważniejsze, że zajarzył w końcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 ba...pierwszy raz odkąd mamy dziecko (czyli od półtora roku) sam je wykąpał! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 hhhmm, może w celach dydaktycznych powinnaś częściej chorować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 29.03.2008 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 No fajne teraz te legowiska są, tylko szkoda że Bianka waży 17kg i raczej nierozważnie by było montować jej legowisko na kaloryferze ...... bo mogłby się urwać jakby z rozbiegu na niego wskoczyła aczkolwiek ciepełko bardzo lubi więc nie obraziłaby się na pewno. Właśnie wlazła pomiedzy dwie kołdry i śpi po wczorajszych trudach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 29.03.2008 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Bianca to mi nie wygląda na kota Ale w tym linku, który wrzuciłam, jak poszukasz, to i dla Bianki się znajdzie małe co nieco Jest menu z boku - tam są psy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 29.03.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Wiem bo zaglądam do tego sklepu czasem. Tylko chodzi mi o to legowisko na kaloryferku, z którego B. z pewnością by się ucieszyła gdyby nie waga ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 29.03.2008 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no właśnie..jak tam po wczorajszych trudach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 29.03.2008 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 no właśnie.. jak tam po wczorajszych trudach? Jakby to ująć? Raczej dobrze. Zawsze to dla niej są bardzo mocne przyżycia jak jedziemy na wystawę bo tyle obcych psów, masa ludzi. Tym razem jeszcze podróż pociągiem. I tutaj muszę zaznaczyć, że o wiele gorzej ja się miałam w pociągu, bo to psisko moje wygodne wlazło mi na kolana i przeszło godzinę siedział mi taki klocek i je przygniatał a z powrotem to samiusieńko, tylko bardziej już spała na kolanach. Na lotnisku miała jedną z niewielu okazji polatać z psiakami luzem to się cholernik uczepił mojej nogi i kropka żeby tak u nas na łąkach była taka posłuszna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.