Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[OK]

Zbieram się pomalutku

 

Ja trochę roboty mam ostatnio, to i w dzień mniej się udzielam

[kachna28]

Hej! ja też ostatnio mało się udzielam -a w zasadzie w ogóle W ndz. byliśmy na komuni bratanicy -wczoraj prace ogródkowo -domkowe. Taka pogoda że grzech siedziec przed kompem

[DarioAS]

niektórzy muszą..

i pogoda nie wszędzie

[OK]

Cześć

Śniadanko?

http://www.chambres-hotes.org/images/1115735177.jpg

[onna]

dzień dobry. Ja z kawką... Śniadanko pyszne, ale widoki jeszcze lepsze, mmmmmm jak ja bym gdzieś tak wyjechala........

[OK]

Też bym wyjechała, ale chwilowo mi nie grozi

[onna]

póki co wyjeżdżam ostatecznie rozprawić się z tematem płytek do kuchni. Musze sprawdzić czy listwa którą sobie upatrzylam ma odpowiednio ciemny kolor Mam nadzieję, że te 30 sztuk mi potrzebne które byly na magazynie tydzień temu ciągle tam jeszcze są. Pocieszam sie,że 30 sztuk mało komu może się przydać ;

[wiolasz]

ja sie przywitam, bo jak sie nie odzywam, to nie wysyła mi powiadomień i tracę kontakt z Wami.

Wiecie co? mam grzejniki już

Ok. czy Ciebie byle pierdołka cieszyła jak remontowałaś?

Ja się łapię na tym, że w pracy dziewczyny cieszą sie randkami, ciuchami, jakimś wypadem na imprezę a ja mam wrażenie, ze to gdzieś obok mnie i wogle mnie to nie interesuje. Wy też macie taką "znieczulicę"?

[OK]

Mamy znieczulicę

 

Na szczęście u mnie w robocie jedna koleżanka się wybudowala parę lat temu, a druga jest w trakcie... Więc jest z kim pogadać

[kachna28]

Ja też się "pobudzam" tylko jak wychwycę w pracy "kątem ucha" słówko: balustrada, kostka, ogrodzenie, płytki

[OK]

U mnie doszło do tego, że nie zdążyłam sobie garderoby wymienić, póki miałam kasę (całkowity brak zainteresowania ciuchami), a teraz nie mam jednych całych spodni Torebka mi się rozpadła - pewnie od noszenia płytek urwały się te ucha Buty jeszcze się trzymają, ale już widzę, że niedługo A kaski już nie ma A nawet jak coś wpadnie, to wolę wydać na duperele do chałupy

[kachna28]

Na szczęście u mnie do takich skrajności jeszcze nie dochodzi Torebka też już trzeszczy w szwach (głównie od wypychania katalogami łazienkowymi), ale garderobę musiałam uzupełnic idąc do pracy. Wcześniej w szafie królowały dżinsy i bluzy -teraz garsonki i szpilki oraz białe bluzki

[OK]

Mi się właśnie dżinsy rozpadły wszystkie, będę musiała chyba wrócić do garsonek, jak szybko czegoś nie kupię Na szczęście do roboty mogę w dżinsach łazić

[wiolasz]

U mnie doszło do tego, że nie zdążyłam sobie garderoby wymienić, póki miałam kasę (całkowity brak zainteresowania ciuchami), a teraz nie mam jednych całych spodni Torebka mi się rozpadła - pewnie od noszenia płytek urwały się te ucha Buty jeszcze się trzymają, ale już widzę, że niedługo A kaski już nie ma A nawet jak coś wpadnie, to wolę wydać na duperele do chałupy

 

Ja właśnie dziś sie pytałam męża czy wystarczy nam na "wypłate" hydraulikom bo jakby starczyło przed transzą jeszcze to mam w planach i buty (naprawdę nie mam), jeansy- przydałyby się juz, i spodnie eleganckie na wiosnę- nie mam ani jednej pary. No bida z nędzą w tej mojej szafie. I przez jeszcze jakiś czas tak będzie, bo nie starczy na hydraulika.

 

pozdrawiam wszystkie budujące-nie kupujące

[OK]

U mnie doszło do tego, że nie zdążyłam sobie garderoby wymienić, póki miałam kasę (całkowity brak zainteresowania ciuchami), a teraz nie mam jednych całych spodni Torebka mi się rozpadła - pewnie od noszenia płytek urwały się te ucha Buty jeszcze się trzymają, ale już widzę, że niedługo A kaski już nie ma A nawet jak coś wpadnie, to wolę wydać na duperele do chałupy

 

Ja właśnie dziś sie pytałam męża czy wystarczy nam na "wypłate" hydraulikom bo jakby starczyło przed transzą jeszcze to mam w planach i buty (naprawdę nie mam), jeansy- przydałyby się juz, i spodnie eleganckie na wiosnę- nie mam ani jednej pary. No bida z nędzą w tej mojej szafie...

 

Ty to chociaż masz szafę

 

 

A ja się ciągle "zabieram" za swoją

[wiolasz]

No właściwie to mam, nie będę płakać: to taki słupek wysoki, z trzema półkami-moje są dwie. Tylko strasznie śmierdzi w niej i muszę często ubrania odświeżać..

[OK]

Oj, to od cholerki masz tej szafy

Ale już niedługo będziesz mogła poszaleć

[wiolasz]

taaaaa

a jak już będę miała szafę, to bedzie problem, że mam puste półki

 

lecę spać bo padnieta jestem. porządkowalismy działkę trochę, i aż mi się oczy kleją ze zmęczenia

dobrej nocki życzę

[OK]

Te półki z czasem się zapełnią (co nie znaczy, że się będziesz miała w co ubrać )

 

Dobranoc

[onna]

teraz ja sie melduję...

dziś moge posiedzieć troszkę...