Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[OK]

Hydraulicy przyszli i maja nam te wystajace liczniki obrocic, co by sie dalo jakas rewizje z drzwiczkami zrobic, nie taka ozdobe trzymac na srodku lazienki. A z kaloryferem jest jakas sciema, bo zeby wymienic zawor trzeba spuszczac wode ludziom z naszego bloku i z sasiedniego.

Dopiero doczytałam, że z sąsiedniego też

To faktycznie jakaś bzdura - leć z awanturą do administracji, każdy pion na samym dole musi mieć zawór, na każdej klatce powinien być osobny. Spuszczenie wody to nie problem - a czemu chcesz wymienić zawór? Administracja może Cię obciążyć dodatkowo kosztem spuszczonej wody - więc nie daj sobie wmówić, że za wodę z dwóch bloków będziesz płacić

 

Jeden z zaworow przepuszcza i nie da sie odkrecic kaloryfera. Nie da sie go tez calkiem zakrecic (teraz nie grzeja, ale jak grzali to ten kaloryfer w kwietniu przy 25 stopniach na zewnatrz dalej dzialal). Moze cos innego wymysla.

Pierdzielili mi jeszcze, ze nie tylko wode trzeba spuscic, ale i wszystkim w tych dwoch blokach kaloryfery odpowietrzyc.

A zawór nie jest na gwarancji? Wtedy muszą to zrobić na koszt administracji To nie jest Twój kaprys w takim razie, że zmieniasz ten zawór

 

Narób duuuużo krzyku - pewnie, że jak się spuści wodę, to potem kaloryfery trzeba odpowietrzać, ale.... 1. Jest po sezonie, jak będą jesienią puszczać to ogrzewanie i tak trzeba odpowietrzać grzejniki prawie wszędzie. 2. Wcale niekoniecznie wszystkie - chyba że macie tak ch..wą instalację Niech Ci kitu nie wciskają, teraz nie trzeba ich odpowietrzać, na jesieni się okaże, które trzeba.

[malgos2]

Hydraulicy przyszli i maja nam te wystajace liczniki obrocic, co by sie dalo jakas rewizje z drzwiczkami zrobic, nie taka ozdobe trzymac na srodku lazienki. A z kaloryferem jest jakas sciema, bo zeby wymienic zawor trzeba spuszczac wode ludziom z naszego bloku i z sasiedniego.

Dopiero doczytałam, że z sąsiedniego też

To faktycznie jakaś bzdura - leć z awanturą do administracji, każdy pion na samym dole musi mieć zawór, na każdej klatce powinien być osobny. Spuszczenie wody to nie problem - a czemu chcesz wymienić zawór? Administracja może Cię obciążyć dodatkowo kosztem spuszczonej wody - więc nie daj sobie wmówić, że za wodę z dwóch bloków będziesz płacić

 

Jeden z zaworow przepuszcza i nie da sie odkrecic kaloryfera. Nie da sie go tez calkiem zakrecic (teraz nie grzeja, ale jak grzali to ten kaloryfer w kwietniu przy 25 stopniach na zewnatrz dalej dzialal). Moze cos innego wymysla.

Pierdzielili mi jeszcze, ze nie tylko wode trzeba spuscic, ale i wszystkim w tych dwoch blokach kaloryfery odpowietrzyc.

A zawór nie jest na gwarancji? Wtedy muszą to zrobić na koszt administracji To nie jest Twój kaprys w takim razie, że zmieniasz ten zawór

 

Narób duuuużo krzyku - pewnie, że jak się spuści wodę, to potem kaloryfery trzeba odpowietrzać, ale.... 1. Jest po sezonie, jak będą jesienią puszczać to ogrzewanie i tak trzeba odpowietrzać grzejniki prawie wszędzie. 2. Wcale niekoniecznie wszystkie - chyba że macie tak ch..wą instalację Niech Ci kitu nie wciskają, teraz nie trzeba ich odpowietrzać, na jesieni się okaże, które trzeba.

 

Maja przyjsc w srode i cos wymyslec. Mam nadzieje, ze jak najmniejszym kosztem, bo nie mam ochoty placic za jakies bzdurne zawory...

[kachna28]

Hej -wpadłam się przywitać i pożegnać -jutro wyjeżdżam z mężulkiem na rocznicowy wypad (to już 5 lat...) Może gdzieś po drodze upoluję płytki ! Relacja w ndz. w czasie meczu Polska-Niemcy PA!

[OK]

Kasiu,

NAJLEPSZE ŻYCZENIA Z OKAZJI ROCZNICY

http://champagneinfo.nl/Portals/0/champagne1.jpg

Bawcie się świetnie

[malgos2]

Dolaczam sie do zyczen. Tylko nie zostawiaj nas na zbyt dlugo!

[DarioAS]

no, byle ze zdjęciami ta relacja była...

[malgos2]

no, byle ze zdjęciami ta relacja była...

 

Co Tobie po glowie chodzi?

[OK]

Dzień dobry

Śniadanko?

http://cyclesud.free.fr/chroniques/images_articles/dejeuner.jpg

[malgos2]

Sniadanko, chetnie...

[wiolasz]

Może i ja się skuszę, a co tam jest w tej małej miseczce?

[malgos2]

Może i ja się skuszę, a co tam jest w tej małej miseczce?

 

Wyglada, ze jakies platki. Ja juz jestem po...

[wiolasz]

Ja jestem po obiadku, gołąbki miałam.

Mąż właśnie lodówkę rozmraża to do kuchni nie wchodzę

[malgos2]

Ja jestem po obiadku, gołąbki miałam.

Mąż właśnie lodówkę rozmraża to do kuchni nie wchodzę

 

A ja jak zwykle w weekend... Pracuje.

[OK]

Ja jestem po obiadku, gołąbki miałam.

Mąż właśnie lodówkę rozmraża to do kuchni nie wchodzę

 

A ja jak zwykle w weekend... Pracuje.

Ja sprzątam

To już wolę pracować - przynajmniej jaka kasa z tego jest

[wiolasz]

Każda robi co innego ale jedno robimy razem w tym czasie?

kto zgadnie?

[malgos2]

Ja jestem po obiadku, gołąbki miałam.

Mąż właśnie lodówkę rozmraża to do kuchni nie wchodzę

 

A ja jak zwykle w weekend... Pracuje.

Ja sprzątam

To już wolę pracować - przynajmniej jaka kasa z tego jest

 

Zaraz bede negocjowac przyszly tydzien. Trzymaj kciuki, zebym mogla do Ani przyjechac!

[OK]

Każda robi co innego ale jedno robimy razem w tym czasie?

kto zgadnie?

Nie wiem

[OK]

Ja jestem po obiadku, gołąbki miałam.

Mąż właśnie lodówkę rozmraża to do kuchni nie wchodzę

 

A ja jak zwykle w weekend... Pracuje.

Ja sprzątam

To już wolę pracować - przynajmniej jaka kasa z tego jest

 

Zaraz bede negocjowac przyszly tydzien. Trzymaj kciuki, zebym mogla do Ani przyjechac!

Czymamy

[malgos2]

Jednego mam z glowy, teraz jeszcze negocjacje z kolejna panienka i byc moze sie zobaczymy!

[mayland]

Wpadłam do Was przywitać sie wieczornie. Ostatnio nie mam czasu na forum Ale pamietam o Was i zagladam po cichutku