Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[wiolasz]

Dobra dobra, Małgoś, nie wymądrzaj się. Ja to moze i pochodziłabym bez ale po kilku latach będę je z kolan zbierać?

 

Cześć z nowym tygodniem

[nitubaga]

nie no widzę, ze kawał dobrej polemiki mnie ominął........ i to o fatałaszkach

 

nadrabiając kwestię wzrostu - jakby ktoś statystyki liczył to proszę dopisać 1,64....czyli nie za bogato jeśli chodzi o rozmiarki to różniście. Ale raczej 42 jest dla mnie ok, owszem wchodzę w 40, ale nie bardzo się czuję. Więc już znacie moje gabaryciki

 

Na zakupy ostatnio chadzam do Marks&Spenser....mają tam kolekcję wakacyjną luna, czy jakoś tak. No w każdym razie są fajne, zwiewne spodnie na lato w niezłych cenach (większość poniżej 80 zł).... jak dla mnie jest tam niezły wybór - każdy fason w kilku kolorach w typie długie, short i rybaczki.... a bluzeczki to raczej C&A....

 

bez staniczka mówicie...............hm........ w domu ja zawsze latam bez staniczka... i strasznie to lubię.

[Bea7777]

Co by z tą długością nóg już wszystko wyklarować (nie wiem jak sie po wewnetrznej stronie mierzy - u nas w domu fatałaszki szyje i przerabia mój mąż, a ja się do maszyny nie dotykam - pedały toleruję jedynie w autkach, rowerach i w parach ) to teraz zmierzyłam po wewnętrznej - wynik 84 cm. Co do rozmiarów ciuszków to dół mam 40 a góra nawet 44 i najlepsze są jaja przy doborze sukienki lub kostiumu kapielowego...

[Bea7777]

Olga, aleś Ty wysokaśna... Ale szczuplutka jesteś to pewnie z górą nie masz problemów (pewnie jedynie rekawy i nogawki ).

[magi]

Kurdupel, powiadasz?

Mój ojciec zawsze powtarza, że najlepsze trucizny są w małych ampułkach

 

coś w tym jest

ja to mogę młodzieżowe rzeczy nosić i nawet nieraz bardziej mi pasują bo wolę na sportowo łazić ale w dziecinnym to bym się nie ubrała

[malgos2]

Dobra dobra, Małgoś, nie wymądrzaj się. Ja to moze i pochodziłabym bez ale po kilku latach będę je z kolan zbierać?

 

Cześć z nowym tygodniem

 

Dobra, dobra. Kiedys gdzies przeczytalam, ze najlepszym biustonoszem jest wlasna skora i tego sie bede trzymac. Uzywam tego paskudnego przyrzadu jak juz absolutnie musze.

[wiolasz]

Ja w sumie przyzwyczaiłam sie. No i jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma czyli stanik A potrafi być fajny i niezłą funkcje pełnić

[magi]

Ja nienawidzę i nie będę nosić i niech kużwa wszyscy patrzą mam to w tyle

[malgos2]

Ja nienawidzę i nie będę nosić i niech kużwa wszyscy patrzą mam to w tyle

 

Jestem z Toba.

[wiolasz]

Jak w latach 70-tych kiedy palili staniki

[kachna28]

Jak w latach 70-tych kiedy palili staniki

Push-up'a to bym nigdy nie spaliła! moim zdaniem to najlepszy wynalazek człowieka zaraz po elektryczności

[malgos2]

Jak w latach 70-tych kiedy palili staniki

Push-up'a to bym nigdy nie spaliła! moim zdaniem to najlepszy wynalazek człowieka zaraz po elektryczności

 

Doniczki powiadasz?

[magi]

Jak w latach 70-tych kiedy palili staniki

Push-up'a to bym nigdy nie spaliła! moim zdaniem to najlepszy wynalazek człowieka zaraz po elektryczności

 

Doniczki powiadasz?

jak kiedyś założyłam taki push up to sama się zdziwiłam, że takie wielkie

[wiolasz]

Dzień dobry

Eee tam wielkie...

po prostu dorodne

DLa mnie są niewygodne, więc wolę inne. No ale i tak noszę i tak..

[nitubaga]

Ja nienawidzę i nie będę nosić i niech kużwa wszyscy patrzą mam to w tyle

 

Jestem z Toba.

 

ja też !!!!!!!!

[OK]

Ja nienawidzę i nie będę nosić i niech kużwa wszyscy patrzą mam to w tyle

A ja w przedzie

Cześć

 

Ależ się dyskusja rozwinęła

Uprzejmie donoszę, że noszę

Chyba że wakacyjne klimaty, lub po domu, do sklepu itd...

[nitubaga]

do sklepu???? bez???? szczęściara !!!!

 

mój małż mówi, że mam ubierać i robi taką groźną minę , ba a czasem to sobie lubi strzelić ze stanika dla pewności, że mam ..........ale to mu tak zostało jeszcze z lat słodkiej młodości...

[OK]

Mojemu kotu to wisi

[nitubaga]

 

baaaardzo tolerancyjny kotek - hm.......... chyba jednak zainstaluję sobie w przyszłym domu takiego małego rudzielca

[OK]

Kotek tolerancyjny Ale moi "byli" też się szybko uczyli, że raczej nie trza mi mówić, jak mam się ubierać