Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[wiolasz]

Wybieram się do ikei jak juz zamieszkamy i przyczepkę sobie załatwimy do samochodu. W końcu to miejsce zobowiązuje, będzie jak z reklamy

[onna]

uciekła...

wiolasz, piękkne te plytki, coś ala tapeta. Strasznie mi się tego typu podobały (jakaś moda na te tapety) ale przy mojej malej lazience nawet jaśniutko beżowa euforia wygląda ciemniej niż normalnie. Oni te plytki w salonach kłądą w wielkich halach doświetlonych od gory i potem czlowiek sie dziwi, że ciemniejksze są :/

Ale jakbym miała większa lazienę to bym sobie taki liksus sprawiła. Aż jestem ciekawa jak je ułożysz:)

 

mój małż wierci z zapamiętaniem dziury na kap. Wierci w fugach, mam nadzieję że lustra w łazience nie przewierci... I że jak okap zacznie wibrować to lustro nie popęka...

[OK]

Nie sądzę, żeby popękało

[wiolasz]

onna, musi być ładnie bo jak nie to w psychiatryku wyląduje przez te wykończeniówke

 

patrzcie co znalazłam

http://stuff.swir.us/2007/02/20/ikea.jpg

 

ciekawe co reklamują? stolik? szybkę? kajdanki?

[efilo]

A u mnie to sobie stoi przy wannie, a jak włażę do wanny to rzucam na podłogę i mam na co wyjść Tak zamiast dywaników łazienkowych, których nie trawię

Po pierwsze, przyjemniej jest bosą i mokrą stopą stanąć na drewnie, niż na płytkach (nawet podgrzewane i czyste jakoś tak się "lepią" do mokrych stóp, no i nie myję ich przed każdym wejściem do wanny )

Po drugie, podłoga praktycznie się nie chlapie pod tym ustrojstwem (mimo że jest ażurowe), a w związku z tym mniej się brudzi.

Po trzecie, nie zostają ślady stóp, np. po posmarowaniu kremikiem

Dla mnie genialna sprawa, zwłaszcza w malutkiej łazience, gdzie po co bym nie weszła, w butach, kapciach czy na bosaka, chodzę po tym samym kawałku podłogi

Ale jakbym nawet miała wielki salon łazienkowy, to przed wanną i prysznicem też by leżało Tyle że stacjonarnie, bez potrzeby podnoszenia za każdym razem

 

no to chyba nie dla efilo

Fakt, od razu uciekła

 

 

śmiejcie się śmiejcie

 

 

jak przeczytałam o stawaniu bosą stopą na drewnie to już miałam gęsią skórkę ale stwierdziłam że najlepszą strategią będzie nabrac wody w usta i już wam nie marudzić

[efilo]

ja używam takie baaaardzo grubego ręcznika na podłogę z IKEI

 

szczerze mówiąc wg mnie jest boski

 

no ale ja nie mam kota

[OK]

Ręczniki też przerabiałam, ale dla mnie to taki ręcznik jest od razu do prania Więc też odpada Efilo, one są dobrze zalakierowane

[wiolasz]

efilo, nie martw się, ja mam coś takiego na rzeczy metalowe, niechromowane, takie modne zresztą teraz. Koszmar, i rozumiem Cię doskonale..

[onna]

ja mam na zgrzyty i piski. I wogole na niespodziewane halasy. Wczoraj jedliśy cos w restauracji i przyszla kobobitka z dzieckiem. Jak z nagła waliło lyżką o stół, albo zapiszczało przeraźliwie to az mi jedzienie w gardle stawalo. A jak małż czasem coś nagle włączy, albo przejedzie po szybie czymś to aż mnie ciarki przechodza..

[OK]

Tiaaa, ja swoich fobii to nawet nie liczę

Np. na paski mam i to na pionowe bardziej

[wiolasz]

Tiaaa, ja swoich fobii to nawet nie liczę

Np. na paski mam i to na pionowe bardziej

 

 

hahahahhahaha

tej nie umiem sobie wyobrazić.. patrzeć nie możesz?

[OK]

Tiaaa, ja swoich fobii to nawet nie liczę

Np. na paski mam i to na pionowe bardziej

 

 

hahahahhahaha

tej nie umiem sobie wyobrazić.. patrzeć nie możesz?

 

Patrzeć mogę Mało tego np. różne tkaniny mi się podobają, ale jak sobie wyobrażę, że np. miałabym mieszkać z zasłonami w pionowe paski Albo mieć takież obicie Aż mnie trzęsie Brrrr....

Co ciekawe, nie dotyczy to ciuchów zupełnie

[onna]

a na płytki też?????

[OK]

Czy ja wiem, chyba tak

[nitubaga]

Tiaaa, ja swoich fobii to nawet nie liczę

Np. na paski mam i to na pionowe bardziej

 

 

hahahahhahaha

tej nie umiem sobie wyobrazić.. patrzeć nie możesz?

 

Patrzeć mogę Mało tego np. różne tkaniny mi się podobają, ale jak sobie wyobrażę, że np. miałabym mieszkać z zasłonami w pionowe paski Albo mieć takież obicie Aż mnie trzęsie Brrrr....

Co ciekawe, nie dotyczy to ciuchów zupełnie

 

 

dobrze że piszesz...mam w salonie zasłonki w paski to co zdjąć? a moze się do nich przekonasz?, hę?

[OK]

Tiaaa, ja swoich fobii to nawet nie liczę

Np. na paski mam i to na pionowe bardziej

 

 

hahahahhahaha

tej nie umiem sobie wyobrazić.. patrzeć nie możesz?

 

Patrzeć mogę Mało tego np. różne tkaniny mi się podobają, ale jak sobie wyobrażę, że np. miałabym mieszkać z zasłonami w pionowe paski Albo mieć takież obicie Aż mnie trzęsie Brrrr....

Co ciekawe, nie dotyczy to ciuchów zupełnie

 

 

dobrze że piszesz...mam w salonie zasłonki w paski to co zdjąć? a moze się do nich przekonasz?, hę?

 

Nie zdejmuj

To nie o to chodzi, że mi się nie podoba - wręcz przeciwnie, czasem bardzo Problem się robi, jakbym miała na nie patrzeć 24/24 - no po prostu nawet o tym myśleć nie mogę

Toteż nie zdejmuj, póki się do Ciebie nie przeprowadzę na stałe

[nitubaga]

no to ufff, bo czułabym lekki dysonans....bo sama sobie je szyłam i ciut zachodu mnie one kosztowały...

[malgos2]

Hello. W kwestii dywanikow lazenkowych, to ja jeszcze jakos przeboleje, ale moj malzon to normalnie drgawek dostaje jak widzi. Myslalam o czyms takim drewnianym z IKEI i nie pomyslalam, ze mozna to latwo przestawiac... Bo na stale to raczej nie przejdzie.

[OK]

Na stałe to jak masz taką łazienkę, że koło wanny i prysznica przechodzisz tylko jak idziesz się kąpać. U mnie stoi sobie oparte o wannę, więc w razie potrzeby jeden ruch palcem i... bęc

Na pewno wygodniejsze niż ręcznik, który jeszcze gdzieś trzeba rozwiesić, żeby przeschło, lub te koszmarne zakudlone dywaniki

[monia i marek]

No to w takim razie, wskakuj w kreacje i czekamy na fotki

 

No gdzie te fotki??

Cztery pary spodni, sandałki, spódnica Olga awansowała, czy dostała premię ?