Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[monia i marek]

Pewnie będą leczyć ból głowy z dnia wczorajszego albo też odbierać samochody

[OK]

Uuuuu, ale pierdyknęło Tak znienacka taaaaki grzmot

Tuż koło domu, aż się alarmy w samochodach pozałączały

[monia i marek]

Teraz macie grzmoty??

[OK]

Ale jaaaaakie

Aż kota podskoczyła do sufitu

A ona zazwyczaj ze stoickim spokojem do burzy podchodzi

[monia i marek]

A u nas słoneczko Tylko w nocy popadało i pobłyskało.

[DarioAS]

u nas ma być dziś kilkakrotne gradobicie...

oby jednak nie było

 

po brzydkim i deszczowym poranku powoli się przejaśnia...

[OK]

U mnie ciągle grzmi, tyle że już dalej

Ten pierwszy był okropny, bo bliziutko, prawie jakby w ucho walnął

[wiolasz]

U nas w nocy było okropnie, prawie nad naszym blokiem.

Teraz słońce i okropna duchota

[onna]

a u mnie pogoda ładna choć chmurki są... Ale z Wwy to pewnie idzie do nas

Znajomi nas chcieli wyciągnąć na wóczenie się po roztoczańskich lasach ale chyba się nie skuszę - w głuszę pod zagrożeniem burzy, brrrr. Byłoby podwójne widowisko.

koło mnie jak jest burza to strzela dośc często bo niedalaeko wieża radiowo telewizyjna stoi. Ale za to my jesteśmy chronieni

[kachna28]

A unas w nocy była jakaś dziwna "burza" -tzn nie padał deszcz, tylko się błyskało, a grzmoty jakieś strasznie dalekie -już myślałam że to jakiś ruski nalot jest ...

[OK]

U mnie ciągle grzmi, tyle że już dalej

 

Ledwo to napisałam, to znów pierdykło prawie w okno

Aż mnie wywaliło z netu

Uj, ktoś na górze ma zły humor

[kachna28]

Uj, ktoś na górze ma zły humor

Trza iść na mszę....

[OK]

Uj, ktoś na górze ma zły humor

Trza iść na mszę....

 

No Tylko nie wiem, czy mnie wpuszczą

[kachna28]

Uj, ktoś na górze ma zły humor

Trza iść na mszę....

 

No Tylko nie wiem, czy mnie wpuszczą

wpuścić to wpuszczą -wszystkich wpuszczają, tylko bałabym się czy np. samozapłonu na święconej ziemi nie dostaniesz?

[OK]

Uj, ktoś na górze ma zły humor

Trza iść na mszę....

 

No Tylko nie wiem, czy mnie wpuszczą

wpuścić to wpuszczą -wszystkich wpuszczają, tylko bałabym się czy np. samozapłonu na święconej ziemi nie dostaniesz?

 

Yyyy.... no właśnie, ryzyko jest

To chyba nie będę ryzykować, jeszcze ktoś ucierpi

[nitubaga]

hejeczka - otom i ja się znalazła....dzień doberek....

 

ale już po burzy...bo u mnie leciuteńko zaczyna się przecierać...

[OK]

U mnie też

 

Kasiu, to kiedy możemy się spotkać z Maluszkiem? O ile wiem, to sobota odpada, ale my obie teraz na urlopie, to może być w tygodniu. Pytanie, kiedy Ty byś mogła?

[markoto]

Witam!

 

No u nas z rana tez byla burza, grad wielkosci orzechow wloskich, no i mmay dwa kratery na samochodzie

[OK]

U mnie bez gradu było, deszcz całkiem spokojny, za to waliło jak diabli

[nitubaga]

U mnie też

 

Kasiu, to kiedy możemy się spotkać z Maluszkiem? O ile wiem, to sobota odpada, ale my obie teraz na urlopie, to może być w tygodniu. Pytanie, kiedy Ty byś mogła?

 

Ja od poniedziałku odstawiam dzieci do przedszkola...o Bartka się nie boje. ale w poniedziałek zobaczę jak pójdzie z Maćkiem...ale w sumie to nie powinno być kłopotów - mam nadzieje...najpewniej w poniedziałek Wam powiem co i jak ...ale spotkamy się na pewno...najwyżej przyjadę z Maćkiem...