Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[OK]

A pijta Kochane, bo nie wiadomo, kiedy mnie będzie na następną wódzię stać

[DarioAS]

Olga, ja też trzymam, nie ma to jak swoje

dobrze będzie, Ty jesteś mądra kobieta, napewno dasz sobie radę

[OK]

Dzięki Aniu

Kciuki się przydadzą

Ja muszę dać radę, bo po prostu nie mam innego wyjścia

[monia i marek]

No i tego się trzymaj

[OK]

Tak jest!

[kachna28]

TRZYMAM KCIUKI OLGA!!! Chwytaj byka za rogi! a wódkę to my możemy stawiać -ZAWSZE!

http://www.sklep-ballantines.pl/sklep/img/product_1154961241_1175829598_absolut_ruby_red_700ml_450.jpg

[malgos2]

To bania i ja spadam wysylac dorobek mojego zycia.

[OK]

Jak rany, jeszcze miesiąc temu też bym wydziwiała na pakowanie Nie znoszę

Ale teraz to ja dorobek swego życia będę stawiać na jedną kartę I mam nadzieję, że nie umoczę

Pakowanie jednak łatwiejsze

[kachna28]

To bania i ja spadam wysylac dorobek mojego zycia.

chyba raczej dorobek 3ech miesięcy?

[markoto]

OK trzymam kciuki za to, zeby sie udalo wystartowac bez stresu a potem zebys sie plawila w luksusach z odesetek od zyskow

[OK]

OK trzymam kciuki za to, zeby sie udalo wystartowac bez stresu a potem zebys sie plawila w luksusach z odesetek od zyskow

 

Pod te odstetki od zysków, to się nawet postresować nieco mogę

 

Dzięki wielkie

[malgos2]

Jak rany, jeszcze miesiąc temu też bym wydziwiała na pakowanie Nie znoszę

Ale teraz to ja dorobek swego życia będę stawiać na jedną kartę I mam nadzieję, że nie umoczę

Pakowanie jednak łatwiejsze

 

Latwiejsze tylko fizycznie wyczerpujace. Polska nie jest najbardziej przyjaznym krajem do robienia interesow, ale przy pomyslnych wiatrach i tzw. smykalce wszystko sie da. Bedziemy trzymac kciuki w kazdym razie.

[mayland]

OK......

...... no napiszę to....... WItaj w klubie odchodzących z pracy

 

A tak serio to wiem co przeżywasz. Te obawy czy to słuszna decyzja, czy dam radę, co bedzie jutro, co powiedzą bliscy, rodzina. Przecież mam pracę, dobrą, zarabiam, utrzymuję się..... Mozna tak wyliczać. Ja spędziłam w niej 16 lat. ile miałam jeszcze tam siedzieć? Co tam bym osiągneła? Przychodzi taki moment, że wiesz, że więcej nie osiągniesz. Nie w tym miejscu, nie przy tych ludziach, układach itp. W końcu trzeba pomysleć o sobie. Masz dużo pomysłów, jesteś zaradna i dokładna. Dasz radę na swoim. Cokolwiek planujesz ja trzymam mocno kciuki. Szczerze Ci dopinguję i wspieram. Bardzo popieram Twoją deyzję bo wiem, że nie podjełaś jej pochopnie i wiem jak trudno ją było podjąć.

 

Ja obecnie dochodzę do siebie. Zastanwaiam się co dalej. Jeszcze mam sny o byłej pracy. Nadal się martwię tamtymi sprawami, myślę o nich. Czy nadejdzie taki czas, że temat byłej pracy bedzie dla mnie obojetny? Narazie to nadal powod stresu i niemiłych odczuć

 

A moze otworzymy razem firmę? W końcu myśle o wyjeździe do Wawy

[DarioAS]

dzień dobry, trzymamy kciuki juz od rana

Za Twój sukces i sukces Maylandzi, choć ona jż troszkę jest do przodu pod tym kątem

[Maluszek]

Olga - trzymam kciuki, żeby Twoje plany się udały

za Mayland też trzymam

[nitubaga]

Olga - trzymam kciuki, żeby Twoje plany się udały

za Mayland też trzymam

 

dołączam do trzymających....

 

 

buziaki....

[kachna28]

Hej! wpadłam i wypadam! PA!

[wiolasz]

Hej i ja w końcu zajrzałam

 

Olga- jak najszybciej do przodu. Strach to zły doradca. Jak i brak snu zreszta.

Ty wiesz, że się uda bo inaczej nie zaczynałabyś tego i my też wiem, że się uda. Głowa do góry, razem z kapeluszem

[nitubaga]

nooo !!!

 

bardzo dobrze powiedziane.... razem z kapeluszem...

[kachna28]

Olga chyba znowu ma tygodniową przerwę ...