nitubaga 27.09.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 nie no wygląda pychaaaaaaaaaaaaaaaaa......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 27.09.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Przyniosłam wam trochę szarlotki -nieskromnie powiem, ze mi zawsze rewelacja wychodzi : http://mojewypieki.blox.pl/resource/szarl_bajaderk_1_12cm.jpeg Kasiu, no nie wiem co powiedzieć ... po prostu uwielbiam szarlotkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 27.09.2008 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Szczerze mówiąc to ta fota nie moja ale szarlotka identico Ja zawsze daję mnóstwo cynamonu i skórki pomarańczowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.09.2008 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Ja tez uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 27.09.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 ja nie daję skórki pomaranczowej, ale też jest bdb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 27.09.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Cynamon i goździki to podstawa w szarlotce Witam wieczornie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.09.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Gozdzikow nie daje ale daje troche rumu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 27.09.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2008 Ja rumu nie dolewam... do środka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.09.2008 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 No witanko.....powiem szczerze, że czytam te Wasze przepisy i jestem w szoku! bo ja daję wyłącznie cynamon proszę o podanie przepisów....będę próbować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 28.09.2008 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Dzień dobry Lekkie śniadanko? http://www.villa-franca.net/foto/colazione_etna.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.09.2008 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Dzień dobry oj tak, tak... No i co Olga? jak plany, idzie wszystko po Twojej myśli? tak jak trzeba? A generalnie pogoda widzę fantastyczna, nie? I te widoki, zazdraszczam takiego miejsca. długo tu mieszkasz? sama? a jak sąsiedzi? itp. itd.. Wiesz, tak pytam, bo jak wpadać do kogoś na śniadanie to choć jakąś konwersację czas zacząć prowadzić. A my to zawsze jak chamy jakieś nażreć się i spadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 28.09.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Eee, sąsiedzi, jak sąsiedzi - wszędzie tacy sami No i fakt, miałam opowiedzieć To już I jaki ja mogę chcieć biznesik otworzyć? No, jaki? Knajpeczka oczywiście mi się marzy własna W piątek oglądałam pierwszy lokal... Zielona jak szczypiorek, bo jak knajpa działa itd. to coś tam wiem, ale jak się toto nabywa, to bladego pojęcia nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 28.09.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Hahahhaha, ale trafiłaś - dzisiaj właśnie na takie śniadanko przyszła mi chęć i właśnie zajadam chałkę z masłem No właśnie, Olga, jak tam sprawy?? Pomyślnie, czy trochę mniej pomyślnie?? Czy nie chcesz o tym mówić..., bo i tak się zdarza, choć kciuki trzymamy do tej pory, bo nie wiemy czy można puszczać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 28.09.2008 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Czymcie dalej Bo to był pierwszy lokal, raczej na zasadzie, że "od czegoś trzeba zacząć", głównie żeby się z tematem otrzaskać Ale... To jest chyba to Podoba mi się bardzo, prawie idealnie to, co sobie wymyśliłam Mała kawiarenka w centrum, taka trochę babska z fajną atmosferą Mam dobre przeczucia co do tego miejsca Więc teraz czymcie, żeby mi się udało to dorwać - są też ponoć inni chętni A ja się muszę z kasą policzyć i pospinać, no i wysłałam znajomych na przeszpiegi, coby bardziej obiektywne opinie usłyszeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 28.09.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 No to trzymamy i już się nie możemy doczekać na kawusię z TWOJEJ knajpki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 28.09.2008 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Eee, sąsiedzi, jak sąsiedzi - wszędzie tacy sami No i fakt, miałam opowiedzieć To już I jaki ja mogę chcieć biznesik otworzyć? No, jaki? Knajpeczka oczywiście mi się marzy własna W piątek oglądałam pierwszy lokal... Zielona jak szczypiorek, bo jak knajpa działa itd. to coś tam wiem, ale jak się toto nabywa, to bladego pojęcia nie mam jak to jak? drogą kupna. to akurat najłatwiejsza część. podejrzewam że najgorzej to przejść sanepid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 28.09.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Eee, sąsiedzi, jak sąsiedzi - wszędzie tacy sami No i fakt, miałam opowiedzieć To już I jaki ja mogę chcieć biznesik otworzyć? No, jaki? Knajpeczka oczywiście mi się marzy własna W piątek oglądałam pierwszy lokal... Zielona jak szczypiorek, bo jak knajpa działa itd. to coś tam wiem, ale jak się toto nabywa, to bladego pojęcia nie mam jak to jak? drogą kupna. to akurat najłatwiejsza część. podejrzewam że najgorzej to przejść sanepid Hehe, teorię to ja znam Tylko łatwo się mówi, a zrobić, to już co insze Jeszcze trzeba wiedzieć jak, żeby się nie wpakować w jakie g... A co do sanepidu... to jest najpiękniejsza część historii - projekt jest z nimi uzgodniony i jest odbiór sanepidu Więc tylko muszę sobie książeczkę uaktualnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 28.09.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 Obawiam sie, ze knajpa nawet malutka w centrumie to kosztuje majatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 1 28.09.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 No, tanio nie jest Ale idzie przeżyć - kasa porównywalna do tej, jaką trzeba by włożyć w zrobienie lokalu od początku Czynsz i opłaty przyzwoite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.09.2008 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2008 To kochana gratuluję pomysłu Ja zawsze chciałam mieć własny bar z oddzielną restauracją. hmmm Jak już zacznie działać, to wrzuc namiary Jakiś konkretny profil tej knajpki sobie umyśliłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.