OK 06.06.2009 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 O, właśnie leżę i dumam, że warto by wstać i zrobić sobie parówki na śniadanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 no ja ju miałam bo obudziłam się o 10 z okrzykiem - mężu wstawaj, masz na 11 do pracy- i pogoniląm zrobić coś na śniadanie. A potem padłam. temu kotu to brakuje laptopa przy sniadanku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 Jak tam poszukiwania serwisu? a daj spokój albo brzydkie, albo nie ma, albo cholernie drogie (chyba się nie obrazicie jak każda dostanie inny kubek, jakbym nic do soboty nie znalazła? ) No, śmiertelnie się obrazimy Kasiu, moja rada - nie szukaj na siłę Coś sie trafi, coś zobaczysz fajnego za jakiś czas i będziesz żałować, że się pospieszyłaś Przecież chyba wszyscy rozumieją, że w nowym domku są ważniejsze i pilniejsze rzeczy niż nowy serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 kachna, ale patrz, u Ciebie wątek z serwisami sie przyjął a u mnie nie i dalej nie mam... Mam tylko taki codzienny. Też mi się niektore podobaly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 no ja ju miałam bo obudziłam się o 10 z okrzykiem - mężu wstawaj, masz na 11 do pracy- i pogoniląm zrobić coś na śniadanie. A potem padłam. temu kotu to brakuje laptopa przy sniadanku... Jak znam życie, to na laptopku się leży i grzeje d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 hehe, ale laptop grzeje od spodu. Przynajmniej mój...Olga, o co chodzi z tym Twoim podpisem, bo nie jestem w temacie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 kachna, ale patrz, u Ciebie wątek z serwisami sie przyjął a u mnie nie i dalej nie mam... Mam tylko taki codzienny. Też mi się niektore podobaly Ja mam tylko taki codzienny Po głębszym namyśle uznałam, że inny mi niepotrzebny - proszonych kolacji robić nie będę, bo za leniwa jestem, a rodzinka i znajomi jak najbardziej mogą na zwykłym Kupiłam w oszołomie taki na sztuki, jak coś się stłucze lub obtłucze, to idę i dokupuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 pamiętam , chyba nawet go pokazywalaś. Mój tez jest na sztuki, tylko te sztuki czasem ię odcieniem różnią. NAwet próbowalam namirerzyc producenta ale to chyba sprowadzane z jakichś chin albo co...ale taki odświętny by się przydal, koniecznie z wazą, bo ja mam z kuchni do pokoju daleko i latanie z pelnymi talerzami grozi utratą obiadu.oczywiśćei podobal mi się taki nieprzyzwoicie drogi, z Villa Italia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 hehe, ale laptop grzeje od spodu. Przynajmniej mój... Olga, o co chodzi z tym Twoim podpisem, bo nie jestem w temacie??? O drzwi chodzi, czy o zlot? Drzwi - mama będzie wymieniać, a może się komuś przydadzą - dziś będę, zrobię foty A zlot jest 27.06 w Urzucie pod Warszawą - może byście się wybrali? PS. Mój lapek grzeje cały, no i zawsze można się na klawiaturze uwalić - też ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 o drzwi mi chodzilo. Zlot to nie, ja się gubię w dzikimtłumie. Tak naprawde znam tylko Was i to "znam" to dużo powiedziane... a Olga jak sprawa Twojej knajpy??? Bo my sie wybieramy już jakiś czas do Wwy i tak czekam a wracajac do naczyń, wczoraj odnowilo się mojke zachorowanie na zestaw do sushi. Byliśmy wz mężem w susiarni i próbowaliśy tym razem odważniej. A raz sama robiłąm i naprawdę stajemy się fanami powoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.06.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 Jak tam poszukiwania serwisu? a daj spokój albo brzydkie, albo nie ma, albo cholernie drogie (chyba się nie obrazicie jak każda dostanie inny kubek, jakbym nic do soboty nie znalazła? ) szalona jakaś jesteś.... Ja wczoraj miałam ponad 20 osób i 4 dzieci. I mam tylko 14 talerzyków. Resztę dokupiłam tanim kosztem papierowe. I co? nic się nie stało, mniej sprzątania było i tak samo smakowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 pamiętam , chyba nawet go pokazywalaś. Mój tez jest na sztuki, tylko te sztuki czasem ię odcieniem różnią. NAwet próbowalam namirerzyc producenta ale to chyba sprowadzane z jakichś chin albo co... ale taki odświętny by się przydal, koniecznie z wazą, bo ja mam z kuchni do pokoju daleko i latanie z pelnymi talerzami grozi utratą obiadu. oczywiśćei podobal mi się taki nieprzyzwoicie drogi, z Villa Italia Nie pokazywałam, chyba tylko miałam zamiar Też chińszczyzna i też się różnią odcieniem, ale że on ogólnie taki 'siermiężny' trochę, to te różnice nie przeszkadzają całkiem A takie odświętne też mi się niektóre podobają straszliwie Te drogie oczywiście Ale ja jem w kuchni, albo w łóżku Siedzi się u mnie też w kuchni raczej, a nawet jak uruchomię w końcu salonik, to raczej nie będzie okazji, żeby odświętny uruchamiać Może kiedyś, jak już nie będę wiedzieć, co z kasą zrobić, to sobie strzelę taki serwisik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.06.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 o drzwi mi chodzilo. Zlot to nie, ja się gubię w dzikimtłumie. Tak naprawde znam tylko Was i to "znam" to dużo powiedziane... a Olga jak sprawa Twojej knajpy??? Bo my sie wybieramy już jakiś czas do Wwy i tak czekam a wracajac do naczyń, wczoraj odnowilo się mojke zachorowanie na zestaw do sushi. Byliśmy wz mężem w susiarni i próbowaliśy tym razem odważniej. A raz sama robiłąm i naprawdę stajemy się fanami powoli Ja też kiedyś byłam w suszarni, u teściowej tam, gdzie się tytoń suszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 o drzwi mi chodzilo. Zlot to nie, ja się gubię w dzikimtłumie. Tak naprawde znam tylko Was i to "znam" to dużo powiedziane... a Olga jak sprawa Twojej knajpy??? Bo my sie wybieramy już jakiś czas do Wwy i tak czekam a wracajac do naczyń, wczoraj odnowilo się mojke zachorowanie na zestaw do sushi. Byliśmy wz mężem w susiarni i próbowaliśy tym razem odważniej. A raz sama robiłąm i naprawdę stajemy się fanami powoli Moja knajpa na razie w fazie projektów, więc mogę Was z przyjemnością zaprosić do siebie tylko Szukam brakującej kasy Jeśli chodzi o sushi, to ja raczej nie jestem wielbicielką Zjeść - zjem, ale wolę schabowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 06.06.2009 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 oczywiśćei podobal mi się taki nieprzyzwoicie drogi, z Villa Italia no własnie, tylko ludzi drażnią swoją urodą i cenami ja wczoraj wyczaiłam taki -SWING -polskiej firmy "Karolina", obiad + kawa ok 1100zł: http://images8.fotosik.pl/40/c1750d3f8c9110famed.jpg http://images6.fotosik.pl/481/0b2ea398e01f8b91med.jpg http://images6.fotosik.pl/481/6103f6674c59f732med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.06.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 oczywiśćei podobal mi się taki nieprzyzwoicie drogi, z Villa Italia no własnie, tylko ludzi drażnią swoją urodą i cenami ja wczoraj wyczaiłam taki -SWING -polskiej firmy "Karolina", obiad + kawa ok 1100zł: http://images8.fotosik.pl/40/c1750d3f8c9110famed.jpg http://images6.fotosik.pl/481/0b2ea398e01f8b91med.jpg http://images6.fotosik.pl/481/6103f6674c59f732med.jpg eeeeeeeeeeeee czułabym się jak u starej ciotki na odwiedzinach...jeszcze koronkę na stół do tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 06.06.2009 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 kachna, ciekawy i ladny, ale jak to zmieścić w koszyku zmywarki??? Albo myc ręćznie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 06.06.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 kachna, ciekawy i ladny, ale jak to zmieścić w koszyku zmywarki??? Albo myc ręćznie??? No właśnie on jest do zmywarki -bo biały Wiolasz -mniej "babciny" niż te w kfiatki a tak w ogóle to klikam robiąc placka z truskwakami -jak nie wyjdzie -to bedzie na Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 06.06.2009 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 A to jakaś definicja, że biały to do zmywarki? Bo ja i u mamy i tu miałam zawsze nie-białe i nigdy im zmywanie w zmywarce nie zaszkodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 06.06.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 A to jakaś definicja, że biały to do zmywarki? Bo ja i u mamy i tu miałam zawsze nie-białe i nigdy im zmywanie w zmywarce nie zaszkodziło No jak wyszukuje po sklepach inetowych z opcją "do zmywarki" -to jakoś 90% mi białych "wyskakuje" ... babka w sklepie Witek's tłumaczyła mi że te "wzorzyste" to mają jakąś ilość cykli zmywarkowych które sa w stanie "przeżyć", może Twoje jeszcze tej liczby nie przekroczyły Mam teraz do Was pytanie jak myslicie? -czy na bierzmowanie daje sie jakieś prezenty? bo mnie zaszczyt kopnął i mam być jutro "matką" (czy jaktotam się mówi) na bierzmowaniu bratanicy męża- no i mam coś kupować czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.