malgos2 17.06.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Olga, a takie? http://img522.imageshack.us/img522/4222/nezza59670085970848.jpg Kolorem sie nie przejmuj, bo maja ich milion, rozmiar sie zgadza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.06.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Eee, pomalować to się trzeba... czasami Mebel mam w postaci biurka z lustrem, jak czasem chcę humor poprawić, to używam ja używam łazienkowego, ale żeby aż tyle czasu przy nim spędzać, i siadać to chyba jeszcze nie musze. Ale zadziwia mnie, ze sam wpadł na taki pomysł U Kachny przylukał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 To nie to Coraz bardziej skłaniam się do wersji, że to jednak nie jest szkodnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 17.06.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Ładny ten robal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.06.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Tez mi sie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Bo niektóre robale ładne są Motylki np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 17.06.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Eeeeeeeeee tam motylek to motylek a nie jakiś robal paskudny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Tiaaaa? To sobie wyobraź motylka bez skrzydełek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.06.2009 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 A ja nie przepadam za motylkami. Nie lubie, jak mi cos lata nad glowa... Takie male to spoko, ale w Stanach widzialam kiedys takie mutanty wielkosci ptakow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Orły, sokoły... Albo... gołębie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.06.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Nie, bardziej kolorowe byly i nie robily nikomu na glowe. Ale rozpietosc skrzydel mialy na dobre 40 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Taaaaaki motyl, panie był... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.06.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Dobrze, ze ten wielki nie był jadowity Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 17.06.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 jadowide też ponoć są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 17.06.2009 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 A skad to wiadomo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 jadowite to te wielkości gołębi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.06.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 eee nie, te jadowite to w Amazonii żyją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 17.06.2009 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 One tam migrują po całych Hamerykach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.06.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 jakoś nie wierzę, że chciałoby się takiemu motylowi do Hameryki lecieć. Myślisz?Co on tam miałby robić? Od razu zabiliby go i zasuszonego do muzeum wsadzili.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.06.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Najpiękniejsze okazy motyli spotyka się w puszczy nad Amazonką. Są tak piękne, że zapierają dech w piersiach. Trudno sobie wyobrazić, by mogły kogoś skrzywdzić. Czym? Bezgłośnym trzepotem skrzydeł? A jednak - bywają groźne. Przerażające. Do tego stopnia, że zapierają dech w piersiach, tym razem dosłownie. I definitywnie. Bo to motyle jadowite. Wydzielają truciznę, która krystalizuje tworząc na ich ciele maleńkie igiełki - coś jak wata szklana. Kiedy taki motyl czuje się zagrożony, gwałtownym ruchem strzepuje skrzydła. Wtedy kruche drobinki jadu odłamują się i zaczynają unosić w powietrzu. Obłoczek śmierci. Prawie niewidoczny. Skrzy się lekko... migocze... Potem migocze serce, i to już. Koniec. Zapadła wieczna ciemność. Małpa zdycha w okamgnieniu. Człowiek tylko odrobinę dłużej. Jeden wdech i wydaje ostatnie tchnienie. Śluzówka nosa, krtani, oskrzeli, albo otwarte oko. Mówią, że krew tężeje jak smoła. Bzdury. Do tej pory nikt nie miał szansy opowiedzieć czy mu coś stężało. Motyl zabójca - brzmi to jak fikcja wyjęta z horroru. Tyle, że takie motyle istnieją naprawdę. cyt. Cejrowski a wygląda zwyczajnie zielono http://ekipa.eu/forum/files/thumbs/t_dsc02771_984.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.