Mieszkanie w starym domu i remont (prawie) generalny

[monia i marek]

przyjrzyj się i doradź, proszę

 

cieszysz się, że jeszcze dwa dni i urlopik?

Ja jeszcze dzisiaj troszkę popracuję i mam wszystko gdzieś [/i]

[OK]

Oj bardzo się cieszę

Już się doczekać nie mogę

 

 

Przyglądam się cały czas, oglądam również dworki w necie

[monia i marek]

pooglądaj, a jak znajdziesz jakieś ciekawe pomysły, rozwiązania, to wrzuć fotki

[OK]

A tę stronkę znasz?

[monia i marek]

Nie

Ale mi wrzuciłaś lekturkę Dzięki

[OK]

Miłego oglądania

[DarioAS]

A ja właśnie dumam, że trzeba się zebrać za porządków ciąg dalszy

Perfekcjonistka Ania przyjeżdża, trza chałupę do ładu doprowadzić

Lepszej okazji nie będzie

 

 

Olga, nie przesadzaj

Jak będzie puste krzesełko i czysty kubek na kawke to mi wystarczy

 

Darek nie da rady po mnie wrócić w środę, będe musiała zostać albo dzień dłużej albo wrócić z nim w niedziele do domu

Bo we wtorek to on nie przyjedzie po mnie, nie chce mnie tak szybko w domu

 

Olga, daleko jest od Ciebie do Końskowoli?

Święto róż jest akurat w następny weekend

 

Ja bym sie tam chciała jeszcze z Nefercią zobaczyć...

[OK]

Aniu, zostaniesz, ile będziesz chciała

Spotkanie z Neferką zorganizujemy - tel. mam, adres znam - nie ma problemu

 

Do Końskowoli jest ponad 130 km Jak się uprzesz, to pojedziemy

Szkoda, że w ten weekend nie przyjeżdżasz, bo jest Festiwal Róż w Ogrodzie Botanicznym

Jeśli jest jakieś miejsce w Warszawie, które chciałabyś jeszcze odwiedzić, to daj znać - zorientuję się co i jak

 

A chałupie i tak się porządki należą

[aka z Ina]

Ależ wam zazdroszczę spotkanka

[OK]

Aka, wszystko przed Tobą

[aka z Ina]

Mam nadzieje

[OK]

Ja teraz dostałam kopa, żeby odgruzować mały pokój, bo od remontu jakieś graty się walają

Jak tylko tam wstawię jakieś spanko, to będzie można już na luzie i bez ustalania przyjeżdżać Daleko nie masz

[DarioAS]

Olga, jak tyle masz, to trochę daleko

Może wpadnę tam z Darkiem w drodze do Ciebie

[OK]

Jak Ci się uda go namówić, to tak byłoby najlepiej

[DarioAS]

pewnie nie, ale tam i tak jest sama wystawa, nie można nic kupić, to nic straconego w razie czego

[OK]

Aniu, dla mnie to żaden problem - ale szkoda dzieciaków W sobotę cały dzień w samochodzie i następnego dnia znów kawał drogi do zrobienia

[DarioAS]

nie, to nie ma sensu, Nadia to i tak nie wiem czy drogę do Ciebie wytrzyma

 

Jak nie wpadniemy tam po drodze do Ciebie to już trudno

Tylko nie wiem o której sie ta impra zaczyna, bo on chce być już gdzieś na 8.00 w Wawie, żeby co zdążyć pozwiedzał

A co mam przywieźć, pisz listę

[Bea7777]

Witanko północne

Dziewczyny ale Wam zazdroszczę tych spotkań. Wrzućcie chociaż jakieś fotki.

[OK]

Dzień dobry

 

nie, to nie ma sensu, Nadia to i tak nie wiem czy drogę do Ciebie wytrzyma

 

Jak nie wpadniemy tam po drodze do Ciebie to już trudno

Tylko nie wiem o której sie ta impra zaczyna, bo on chce być już gdzieś na 8.00 w Wawie, żeby co zdążyć pozwiedzał

A co mam przywieźć, pisz listę

Siebie

Dzieci ewentualnie mogą być

Małża, bo pociągiem z tą dwójką to byś oszalała

I... nic mi więcej do łba nie przychodzi

Jeszcze to, co potrzebujesz dla dzieciaków - bo bratanice z pieluch jakiś czas temu wyrosły

[wiolasz]

Cześć urlopowiczki