OK 08.08.2009 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Bywalo, że siedziałam I poza brakiem kasy, nic mi nie dolegało... Mam predyspozycje do bycia rentierem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.08.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 a tak tak, ta dolegliwość - brak kasy- jest mi dobrze znana juz od pewnego czasu. Zaczynam sie przyzwyczajać chyba do tego.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Jak dla mnie, to jedyna dolegliwość przy braku pracy Chociaż... jak mam robotę, to też zawsze mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.08.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Jak ja mam robotę, to nie mam kiedy wydawać jestem takim durnym pracownikiem, ze zawsze pracuję jak dla siebie. Wiec angażuję wszystko a najbardziej swój czas.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 08:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Ja tak miałam. Do niedawna. Obecna robota skutecznie mnie oduczyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Wybyczylam sie, chyba czas popracowac troche... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Eeee, Małgoś, jakieś L4 chyba się należy Ja maluję sofkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 No wlasnie nie dali mi. Malka mi mowi, zebym sie przeszla do lekarza w poniedzialek i chyba tak zrobie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.08.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Małgoś, pracodawcy dasz te L4? chyba nie bedzie zadowolony... mąż wie juz? Olga, ja to chyba muszę taką robotę znaleźć. CHociaż przyznam się, że jak już wstając rano myślę, ze nie chce mi się iść to najczęściej zwalniam się i szukam drugiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 16:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Wiola, ja do tej pory też tak miałam Teraz już tylko kredyt mnie w tej robocie trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Mezowi wyslalam SMSa ze szpitala, zeby zadzwonil do mojej mamy, bo mialam ten glupi kolnierz zalozony i sie nie dalo dzwonic za bardzo. L4 moge sobie wsadzic - jutro caly dzien zapieprzam, ale i tak chyba powinnam sie przejsc na jakies USG, czy na pewno wszystko z bebechami mam w porzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Małgoś, USG jamy brzusznej zawsze warto zrobić Pomijając nawet wypadek, kontrolnie warto, a w takiej sytuacji tym bardziej Wiem, gdzie L4 możesz sobie wsadzić Pytanie, czy to nie zaszkodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Zalezy na jakim papierze napisane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Na samokopiującym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 No to niezbyt zdrowo faktycznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 16:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Lepiej nie ryzykować Ale to USG sobie zrób I obserwuj, czy nie masz jakichś niepokojących objawów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Z tymi objawami to jest problem, bo mam tez malego kaca... Mowilam juz, ze jak mi kobita w karetce zmierzyla cisnienie to mialam 90/50? To sie nazywa opanowanie... Pewnie tak maja typy sklonne do omdlen w stresowych sytuacjach. I krwi mi nie byla w stanie pobrac, zyly nie znalazla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 90/50 to bardzo dobre ciśnienie - całe życie tak jadę A co do objawów - objawy kaca masz nieźle opanowane, więc wszystko inne powinno Cię zaniepokoić i w te pędy wtedy do lekarza Idę dalej malować, bo inaczej zaraz zasnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 08.08.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Ja nie moge tego chwilowo ogladac, bo sie nie moge smiac, ale polecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 08.08.2009 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Ufff, spód pomalowany... upierdliwa robota Jutro wierzch, będzie łatwiej, bo płaski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.