Rysiu 04.11.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Cześć, Mam zainstalowane okna polaciowe Fakro. Teraz jak sie zrobilo zimniej, to czuje jak ciągnie chłód spod tych okien. Wcześniej ( w poprzednim mieszkaniu) mialem Veluxy i tak nie bylo, ale pod nimi były grzejniki, a w domu nie mam grzejników bezpośdrednio pod oknami. I teraz pytanie: Czy to wina Fakro, czy braku grzejnikow pod oknami? Moze sie ktos podzieli doświadczniami? Nie wiem takze czy poddasze jest dobrze zaizolowane, ale góra wychładza sie szybciej niż dół i jest tam 1- 1,5 stopnia chłodniej po tym, jak piec nagrzeje do zadanej temp. Czujnik temt jest na dole i piec sie nie włącza, bo widz ze jest cieplo. A góra juz ma chłodniej po jakims czasie.A jak jest u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faflusniak 04.11.2007 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Ważna jest też izolacja w okolicach okien: 1. Styropian na boki krokwi przy oknach, o i le jest chociaż 1cm miejsca. 2. Pianka przy ościeżnicy okien. 3. Można specjalnie obrobić okna. O góry i u dołu dać pasek płyty 8-12 cm prostopadły do ościeża. Dopiero po tym prostopadłym pasku wykonać właściwą obróbkę - równolegle do podłogi na górze i prostopadle na dole. W ten sposób dookoła okien można wcisnąć wełnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 04.11.2007 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 W każdym folderze reklamowym okna dachowego zalecany jest kaloryfer pod oknem. i tak jest niezależnie czy to jest FAkro, Vellux czy Rorto.Zwróć uwagę żę nawet najbardziej ciepłe okno dachwoe - ma K=1.1 a tymczasem ocieplenie dachu to często K=0.2. Różnica jest widoczna i zawsze będzie odczuwalna, szczególnie w przypadku okien od strony północnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 04.11.2007 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Cześć, Mam zainstalowane okna polaciowe Fakro. Teraz jak sie zrobilo zimniej, to czuje jak ciągnie chłód spod tych okien. Wcześniej ( w poprzednim mieszkaniu) mialem Veluxy i tak nie bylo, ale pod nimi były grzejniki, a w domu nie mam grzejników bezpośdrednio pod oknami. I teraz pytanie: Czy to wina Fakro, czy braku grzejnikow pod oknami? Moze sie ktos podzieli doświadczniami? Nie wiem takze czy poddasze jest dobrze zaizolowane, ale góra wychładza sie szybciej niż dół i jest tam 1- 1,5 stopnia chłodniej po tym, jak piec nagrzeje do zadanej temp. Czujnik temt jest na dole i piec sie nie włącza, bo widz ze jest cieplo. A góra juz ma chłodniej po jakims czasie. A jak jest u Was? nie martw się byle do wiosny wtedy Twoim problemem będzie nadmierne nagrzewanie.. szczególnie przy oknach od południa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.11.2007 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 ... pytanie: Czy to wina Fakro, czy braku grzejnikow pod oknami?... wina "oszczędności" przy projektowaniu grzejników ale tak jak przewiduje beton44 - latem odczujesz diametralną różnice .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eranet 04.11.2007 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 a u mnie się skrapla woda i z szyby leci mi na ścianę... Okna mam Fakro, były juz zamontowane jak je kupiłem, teraz zrobiłem ocieplenie, ale nie grzeję, no i rano mam wodę na oknie. Z czego to może wynikać? I czy jak zacznę grzać to problem zniknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 04.11.2007 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 a u mnie się skrapla woda i z szyby leci mi na ścianę... Okna mam Fakro, były juz zamontowane jak je kupiłem, teraz zrobiłem ocieplenie, ale nie grzeję, no i rano mam wodę na oknie. Z czego to może wynikać? I czy jak zacznę grzać to problem zniknie? przyczyny są dwie - nadmierna wilgoć, i zbyt niska temperatura szyby - to jest normalne zjawisko fizyczne. Zatem wyjściem: 1) zmniejszyć wilgoć czyli wysuszyć pomieszczenie lub polepszyć wentylacje 2)podwyższyć temperaturę w okolicy okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.11.2007 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 przyczyny są dwie - nadmierna wilgoć, i zbyt niska temperatura szyby - to jest normalne zjawisko fizyczne. Zatem wyjściem: 1) zmniejszyć wilgoć czyli wysuszyć pomieszczenie lub polepszyć wentylacje 2)podwyższyć temperaturę w okolicy okna dokładnie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 04.11.2007 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 a ramy macie pod pokryciem ofoliowane i ocieplone ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eranet 04.11.2007 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 dzięki, pewnie to efekt "po wylewkowy" choć minęło ponad 6 tygodni od wylewek to wilgoć pewnie ma sie jeszcze dobrze... Póki co jestem spokojniejszy, bo myslalem, ze to coś innego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 04.11.2007 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2007 Na temat fakro składałem reklamacje związaną z "dmuchaniem" z okien, serwis pojawił się bardzo szybko, wymienili mi uszczelki, ale serwisant powiedział mi że okna te maja od strony wewnętrznej w dolnej części ramy(połączenie ramy z szybą) otworki na zewnątrz które mają za zadanie odprowadzenie wody która może pojawić sie po wewnętrznej stronie szyby. można je zaślepić ale wtedy woda która może sie skroplić po wewnętrznej stronie nie miała by gdzie wypłynąć tylko by kisła.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 05.11.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Nie ma znaczenia, czy to Fakro czy Velux.Od każdego z nich wieje.(powietrze pokojowe wychladza sie na szybie).Grzejnik pod każdym to "mus", ale ten mus pomaga tylko wtedy, gdy ten grzejnik jest wystarczajaco ciepły.( a jesli ma sie grzejniki z małą objętoscią wody...to szybko sie nagrzewają i szybko też stygną).Ja u siebie najpierw wstawilem pod Veluxa grzejnik....a potem i tak odsunąłem łóżko od okna..jak najdalej.Teraz buduję dom bez okien polaciowych....choć trafilo mi sie jedno...akurat w łazience na poddaszu..., nie bylo wyboru.Znajomym, ktorzy sie budują, budowali zawsze odradzam okna polaciowe...niestety, bez skutku..."przecież te okna są tak piękne, mają taki urok, dają tyle światła.., są takie trnedy.....)))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 05.11.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 ale weź leż pod nimi na kacu na wznak i patrz w niebo jak chmury zap...dramacik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 05.11.2007 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 (...) I teraz pytanie: Czy to wina Fakro, czy braku grzejnikow pod oknami? Moze sie ktos podzieli doświadczniami? (...) Mój znajomy zgłaszał podobny problem i okazało się, że... nie umiał właściwie zamknąc okna Fakro mają dwa rowki, do których wchodzi klamka, jednak pełne zamknięcie to klamka poniżej rowków (kto ma, wie o czym mówię ) Kiedy to rozgryzł - probem zniknął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BungoI 05.11.2007 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Mieszkam na poddaszu od 8 lat. Mam tylko i wyłącznie okna połaciowe Fakro - 12 sztuk. Jeszcze mi się nie zdażyło żeby się z któregoś skraplała woda. Mimo, że nie wszystkie są zamontowane nad grzejnikami. Nawet więszkość nie jest. W tej sytuacji wydaje mi się, że jednak kwestia montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.11.2007 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Nie ma znaczenia, czy to Fakro czy Velux.Od każdego z nich wieje.(powietrze pokojowe wychladza sie na szybie).Grzejnik pod każdym to "mus", ale ten mus pomaga tylko wtedy, gdy ten grzejnik jest wystarczajaco ciepły.( a jesli ma sie grzejniki z małą objętoscią wody...to szybko sie nagrzewają i szybko też stygną).Ja u siebie najpierw wstawilem pod Veluxa grzejnik....a potem i tak odsunąłem łóżko od okna..jak najdalej.Teraz buduję dom bez okien polaciowych....choć trafilo mi sie jedno...akurat w łazience na poddaszu..., nie bylo wyboru.Znajomym, ktorzy sie budują, budowali zawsze odradzam okna polaciowe...niestety, bez skutku..."przecież te okna są tak piękne, mają taki urok, dają tyle światła.., są takie trnedy.....)))) też mam i odradzam każdemu, chociaż nic mi się nie skrapla i nie wieje te okna są zupełnie niepraktyczne, podobnie jak skosy latem dają nieźle popalić, w dzień piękknie pozwalają nagrzać pomieszczenie, no chyba, że zasłonimy je i będziemy siedzieć w mroku w nocy natomiast, kiedy chcemy zaznać nieco chłodu, też nie można pozwolić sobie na zupełne ich otwarcie, chyba że będziemy pilnować całą noc, czy aby nie spadnie deszcz, nie daj Boże burza - wtedy mamy potop w chałupie jak ja uwielbiam okna połaciowe deszcz odczuwalny jest jak gradobicie, a gradobicie jak trzęsienie ziemi kiedy jest mocniejszy wiatr, to mam wrażenie, że porwie mi dach, a potem ja wyfrunę razem z łóżkiem (ale to chyba jest cecha poddaszy) - nigdy więcej użytkowego poddasza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 05.11.2007 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 kuleczka brawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BungoI 06.11.2007 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Cóż, o gustach się nie dyskutuje Ja jestem nadal "zakochana" w moim poddaszu, mimo pewnych niedogodności okien połaciowych oraz skosów. A właściwie - nie. Skosy mi nie przeszkadzają Popalić dała nam belka w narożniku kuchni, ale też sobie poradziliśmy i to bez robienia mebla na wymiar Poddasze albo się kocha albo nie - ja należę do tych pierwszych i dlatego sypialnie będziemy mieli w nowym domku na użytkowym poddaszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczorek. 06.11.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 problem skraplania wody na oknach połaciowych nie znika - jest stały najczęściej w zimie kaloryfery pod - jak najbardziej wskazane - nawet konieczne okna połaciowe jak beda poprawnie zamontowane i obrobione nie stwarzaja problemów - piędzy krokwiami a bocznymi sciankami jesy przeważnie mało miejsca na ocieplenie wszelkie szparki w ociepleniu powodują ze okolice okna automatycznie sa chłodniejsze a ekipy sie do dego nie bardzo przykładają co do nagrzewania w lecie jak ktoś wspomniał - grzeje ale jak słabo ocieplisz sam dach tez bedzie grzało i problemu łatwo sie nie rozwiąze - a do okien mozna kupić rolety zewnetrzne, markizy, albo folię odbijającą to że komuś deszcz stuka - u mnie szczeka pies sąsiada a gradu to nie pamiętam juz ho ho oh a wiatr - sory ale tego problemu nigdy nie maiłem problem zimowy- jak przyjdzie jakis Wielki Śnieg i pada pare godzin to czasami na oknach przez kilka godzin mam warstwe śniegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 06.11.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 ... między krokwiami a bocznymi sciankami jest przeważnie mało miejsca na ocieplenie. Wszelkie szparki w ociepleniu powodują ze okolice okna automatycznie sa, chłodniejsze, a ekipy sie do dego nie bardzo przykładają. Tak, to miejsce często nie ma starannej izolacji wiatrowej. Sama wełna czy styropian nie wystarczy. Trzeba też szczelnie zabezpieczyć folią paroprzepuszczalną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.