Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowy dziennik - Dom w prymulkach 4


Recommended Posts

Witam serdecznie :D

 

Cieszę się, że ponownie mogę gościć na forum. :D

W styczniu 2007 r. założyłam dziennik budowy, a z powodów dla mnie niezrozumiałych ( pamiętam login i hasło) nie mogę go kontynuować. :(

 

W skrócie przedstawię to, co do tej pory zdziałałam.

 

30.10.2006 r. wraz z mężem Leszkiem i synem Rafałem staliśmy się właścicielami działki w okolicach Poznania o powierzchni 952 m kw. Znaleźliśmy ją ( przypadkiem !) 2.10.2006 r. i od razu zdecydowaliśmy, że tylko taka nas interesuje. Działeczka znajduje sie około 10 km od osiedla, na którym mieszkamy i 1,6 km od jeziora.

 

31.12.2006 r. zasadzilismy na niej dwa srebrne świerki. Niestety, dziś muszę przyznać, że nie przyjęły się.

 

Jeszcze w listopadzie 2006 r. wystąpiłam o warunki zabudowy do UG

i takowe po trzech tygodniach otrzymałam. A w grudniu 2006 r. złożyłam wniosek do energetyki o przyłącze. Dziś wiem, że dopiero zrobią je w marcu 2008 r.

 

Od tego czasu niewiele się na działce działo. Ruszyliśmy dopiero teraz

we wrzesniu 2007r. Najpierw wynajęłiśmy rolnika, aby działkę przeorał. Chcieliśmy pozbyć się chaszczy. Potem mąż rozypał jakiś tajemniczy środek, który uniemożliwił wzrost chwastom i innym niepotrzebnym roślinom.

 

W październiku ( 8.10.) znaleźlismy ekipę, która grodzi naszą działeczkę. Prace trwają. ich koniec nastąpi w poniedziałek 12.11.2007 r.

Jak tylko nauczę się - wkleję zdjęcia dzialki i płotu. :)

 

Do tej pory ponieśliśmy następujace koszty:

1. cena działki - 49 500 zł.

2. opłaty notarialne -2 514 zł.

3. wniosek o wypis i wyrys z planu zagospodarowania - 5,50 zł.

4. wypis - 60 zł.

5. wniosek do zakładu energetycznego - I rata - 1200 zł.

6. przeoranie i przebronowanie działki - 200 zł.

7. koszt ogrodzienia ( materiał + robocizna)- 10 000 zł.

8. środek chastobójczy - prezent od znajomych

 

RAZEM: 63 479, 50 zł.

 

W międzyczasie przejrzałam tysiące projektów i ostatecznie wybraliśmy DOM W PRYMULKACH 4 ( ARCHONU).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wzdłuż naszego ogrodzenia położono gazociąg, to dobrze wróży

na przyszłość. Nie będziemy ciągnęłi gazu nie wiadomo skąd. I koszt podłaczenia się będzie niższy.

 

Po południu jedziemy skontrolować prace przy płocie. Trzeba trzymać rekę na pulsie - przekonaliśmy się już o tym, choć budowa na dobre się jeszcze nie zaczęła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom w prymulkach 4 - taki wybraliśmy projekt po długich z mężem naradach, bo nasz 14-letni syn stwierdził, że na wsi mieszkać nie będzie i nie brał udziału w rodzinnych naradach.

 

Za projektem tym przemawiało kilka ważnych czynników:

1. ma dwa pokoje na dole - to był mój podstawowy warunek

w odniesieniu do każdego z przeglądanych przeze mnie projektów,

2. garaż ma połączenie z domem

3. w 100 % zgodny jest z warunkiami zabudowy,

4. zmian będzie niewiele, głównie zamiana okien balkonowych na zwykłe lub likwidacja niektórych otworów,

5. powierzchnia pokoi na piętrze wydaje mi się przyzwoita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za oknem zimno, mokro i szaro. Siedzę w domu ( noga w gipsie :( ) i myślę o płocie. Dziś trzynasty, nie będzie miało to na szczeście wpływu na skończenie prac. Zastanawiam się, czy tydzień poślizgu to dużo czy mało ? W piątek mam zajęcia na uczelni, ale pewnie się na nie spóźnię, bo ... pojadę ogladać ogrodzenie. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam, zobaczyłam :) i ... musiałam zapłacić. :( Jest płot, a i ja jestem lżejsza o kilka tysięcy.Teraz zaczynamy planować prace wiosenne. Myślimy o ustawieniu garażu, wywierceniu studni, w marcu prawdopodobnie ( uchwyciłam się tej myśli, jak tonący brzytwy) podłaczą prąd i w końcu będzie to cywilizowane miejsce. Potem planujemy kupić projekt, adaptować go i zacząć szukać przyjaznego banku. Tylko czy takie istnieją ? W tym momencie już musimy wziąć kredyt, bo środki własne niestety nie wystarczą. :(

Chętnie wkleiłabym zdjęcia, ale narazie nie wiem jak. Mam trochę wolnego czasu, to może w tygodniu mi się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dziś miałam czas poczytać inne dzienniki. I zadecydowałam, że jutro walczę ze zdjęciami - muszę je wkleić. Nabieram też coraz wiekszej ochoty na rozpoczęcie budowy mojego domku. Muszę urobić męża, abyśmy zaczęli wcześniej, on cały czas mnie stopuje, że wszystko w odpowiednim czasie, ale ja już czuję zapał budowlany. Zacznijmy zanim mi nie minie. Może na coś się on przyda. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie naszej działki zrobione w dwa miesiące po jej zakupie - grudzień 2006 r. Ostatniego dnia roku - 31. 12. zasadzliśmy na niej - my - przyszli inwestorzy (pozkazni na zdjęciu) choinkę, która upiększała nasze święta. Pogoda była sprzyjajaca - temperatura w plusie, wody pod dostatkiem. Niestety czas pokazał, że świerk się nie przyjął. Szkoda. Miało to być nasze pierwsze drzewko na działce. Pierwsze, ale nie ostatnie.

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62dcbd16f9a1deab.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to stan działki na dzień 21 listopada br roku. Walka z chaszczami zakończyła się sukcesem - męża :) ... a nie chawastów. Widać też ogrodzenie - efekt ciężkiej pracy, choć nie mojej. Oko raduje się, gdy widać efekty naszych działań. :)

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45c0ac9fe57c230a.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3b679a7f577b26b.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę namieszałam. zdjęcia się powtarzają. Uczę się dopiero, więc wyszły mi różności. Wybaczycie mi to ? :D

 

Tak wyglądała działka kilka dni po zakupie - listopad 2006 r. Mąż - przyszły inwestor robi pierwsze porządki. :D

http://images33.fotosik.pl/51/88047ab8a7116d76.jpg

Pierwsza zasadzona przez nas na działce choinka - niestety się nie przyjęła. :(

 

http://images31.fotosik.pl/52/62dcbd16f9a1deab.jpg

Tak wygląda ogrodzenie naszej działki - stan na listopad 2007 r. :)

 

http://images29.fotosik.pl/118/e3b8668540307d65.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się rohulałam. Wiem już jak wkleja się zdjęcia, to postanowiłam wkleić fotki wybranego przez nas projektu. Taki domek planujemy wybudować. :)

 

 

Widok :)

http://images32.fotosik.pl/89/f7851a12d3d4be56.jpg

 

Przekrój :)

 

http://images25.fotosik.pl/116/dcd34044701f2da8.gif

 

Rzut 1 :)

 

http://images26.fotosik.pl/131/f95905188fb100d7.gif

 

Rzut 2 :)

 

http://images33.fotosik.pl/89/9803f1753a2e3511.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic sie nie dzieje. I to mnie najbardziej denerwuje. To czekanie do wiosny, choć na dobrą sprawę nie wiem dlaczego mój mąż tak postanowił. No może nie chcę wiedzieć dlaczego, a decyzja była nasza wspólna. Rozpiera mnie energia, chcę działać ( :) może dlatego, że wciąż mam gipsowy bucik, który mnie skutecznie hamuje). :(

 

A marzenia o własnym domku wciąż rosną i rosną. Byle do wiosny. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

Święta mijają powoli i bardzo leniwie. Na działce na razie nic się nie dzieje. Może w sobotę lub w niedzielę przesadzimy naszą świąteczną choinkę do gruntu. Nie będziemy jej zbyt długo trzymać w mieszkaniu, liczymy,że może tym razem się przyjmie.

 

A tak wyglada ona teraz, w świątecznej krasie.

 

http://images34.fotosik.pl/89/761e39ff3af1e943.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przed południem uzbrojeni w odpowiednie narzędzia, pojechaliśmy zasadzić świąteczną choinkę. Jedną dobę trzymaliśmy ją w garażu, aby przywykła do niskiej temperatury na dworze. Mąż wykazał się hartem ducha

i siłą fizyczną, :lol: bo ziemia na ok 20 cm była zmarznięta. Ja wspierałam go duchowo - patrząc mu na rece :D .

 

Tak wyglada nasz świerk w towarzystwie sosenki - samosiejki. :D

 

http://images28.fotosik.pl/133/13131057939155b4.jpg

 

 

http://images31.fotosik.pl/92/ac18c024d8bda1ec.jpg

 

 

http://images31.fotosik.pl/92/1d4d152ed9cb62bf.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...