joan 20.11.2007 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Seks to jest dopiero niehigieniczny - a im bardziej niehigieniczny tym fajniejszy... tiaaaa, najlepiej tak z tydzień się nie myć przed to dopiero hardcore nie no - takie dewiacje to już inna para...gaci... moja teściowa jest pielegniarką i wszsytko ocenia pod kątem praktyczności i higieniczności (jest totalna pedantką ) czasem (np. podczas rodzinnego obiadku) na nią sobie patrzę jak z obrzydzeniem mówi o fajnych sprawach że to fuj a tamto ble - i złośliwa wyobraźnia podrzuca mi obrazki pt.: praktyczny i higieniczny seks w jej wykonaniu... np. koszula nocna z dziurką, pod kołderką, i rozmowy "uważaj bo pognieciesz","skończ już bo się spocisz", "dziś seksu nie będzie bo to takie niepraktyczne..." może jestem złosliwa ale będę się upierać że seks jest wyjątkowo niehigieniczny (a najbardziej podobno całowanie), więc wspólne spanie przy tym to mały pikuś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 20.11.2007 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 podobno wspólne łoże bardzo łączy małżonków -to opinia psychologów robiono nawet jakieś badania z których wynikło, że osobne sypialnie często kończą się rozwodem ja psychologiem nie jestem, ale nie wyobrażam sobie spać osobno nie ma to jak w środku nocy przytulić się do mężusia, szczególnie po sennym koszmarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 20.11.2007 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 no ale doradźcie co zrobić żeby zachować swoją połowę łóżka dla siebie? wsadź kaktusy w środek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekcmarecki 20.11.2007 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 co rano budzę się i stwierdzam, że okupuję maleńki skrawek łóżka. a takie miało być duże, wygodne i przestronne . a może to mój magnetyzm sprawia, że połowica lgnie do mnie . jak to jest u was? Odpowiedź na Twoje pytanie jest banalnie prosta! Bo widzisz stary, ja myslę, że Ty ją chyba za mało przytulsz . A ona nie wie jak ci to powiedzieć, albo też nie ma odwagi i w nocy, kiedy śpisz i niczego nie podejrzewasz sama próbuje ratować sytuację. Weź sobie do serca moje słowa i zrób z tym coś zanim będzie za późno . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 20.11.2007 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Seks to jest dopiero niehigieniczny - a im bardziej niehigieniczny tym fajniejszy... I tu sie z Toba zgadzam w 100% !!!! Wedlog mnie lizanie jest najniebezpieczniejsze.....i figory mozna cos sobie zlamac,albo nadciagnac,albo obetrzec.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 21.11.2007 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 własny pokój z własnym łóżeczkiem Współczuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 21.11.2007 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 własny pokój z własnym łóżeczkiem Współczuję. Dlaczego? Przecież to ich świadomy wybór i pewnie tak im dobrze. Ja tam będę miał wspólną sypialnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 21.11.2007 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Nie ma sie co smiac! Choc tez spimy z zona razem, czytajac jednak o nowych trendach na zachodzie w architekturze: jesli ktos buduje teraz tam dom to koniecznie z osobnymi sypialniami dla kazdego z małzonka. Kwestia paru lat kiedy i do nas to przyjdzie, tak jak przyszly Walentynki, kostka brukowa na podjezdzie czy anteny satelitarne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 21.11.2007 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 własny pokój z własnym łóżeczkiem Współczuję. dziękuję bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 21.11.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 własny pokój z własnym łóżeczkiem Współczuję. dziękuję bardzo wstydź sie elutek!!! pfuuu! (splunięcie przez lewe ramie! ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kirkris 21.11.2007 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 W sumie to racja, moja żona tez "dryfuje" w nocy na moją stronę A ja chcę podświadomie jej zrobić miejsce i kończy się tym , że rano śpię na jednym boku na 15 cm łóżka. Pozostałe 145 cm zajmuje zona ( czasami wspólnie z córką ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lucia 21.11.2007 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 U nas jest tak, że mamy łóżko 180x200cm i się śmieję, że kupiliśmy zdecydowanie za duże (śpimy na środku, a brzegi wolne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.11.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 U nas optymalne byłoby wyłożenie dołu sypialni materacami. Wizyta 4 małych ludzi w nocy daje się odczuć. Na szczeście nie wszystkich każdej nocy... Ale w weekondowe poranki są bezlitośni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 21.11.2007 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 My na razie dysponujemy wersalką która po rozłożeniu ma 150x210 nie wiem jak mąż ale ja się wysypiam. U nas kluczem do sukcesu były dwie kołdry bo pod jedną dowolnie dużą nie dało się we dwójkę mój mąż wiecznie był zziębnięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 21.11.2007 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 no i nabroiłem . wczoraj wieczorem już leżąc przytuliłem żonkę a tu słyszę tekst: DAJ MI SPOKÓJ! . na pytanie co ja takiego zrobiłem usłyszałem: POSADŹ SOBIE KAKTUSA W ŁÓŻKU . szybka weryfikacja danych i już wiem.... przeczytała mój temat na muratorze. no jasne, zostawiłem otwartą stronę i poszedłem spać. zaczęły się tłumaczenia, że przecież nie miałem złych intencji i w ogóle. na szczęście wyrozumiała kobietka postanowiła się podroczyć ze mną i udawała złość. na koniec z uśmiechem dodała abym przypadkiem nie przestał się myć bo czeka mnie wyprowadzka do garażu hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.11.2007 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 He, he, he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 21.11.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 własny pokój z własnym łóżeczkiem Współczuję. dziękuję bardzo wstydź sie elutek!!! pfuuu! (splunięcie przez lewe ramie! ) ANIBY czego ma sie wstydzic???????????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.11.2007 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Savage, dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżempel 25.11.2007 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 nakrusz na swojej połówce łóżka powinno pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 29.11.2007 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Dwie kołdry załatwiaja sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.