Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego Zużywam tyle gazu ????


drew_do

Recommended Posts

Najprościej to wyłączyć wszystkie urządzenia do poboru gazu i sprawdzić ,czy liczniki bije nadal :D .(

 

Licznik "nie bije". :-)

Chodzi mi raczej o dokładność pomiaru, czy 1m3 zużytego gazu nie wskazuje np. 1,2m3 na liczniku? :-)

Wodę można sobie łatwo sprawdzić, z gazem nie ma tak prosto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nom, czytaj ze zrozumieniem, ja ci napisałem odpowiedź do pytania

Co za różnica czy kocioł o mocy 3kW będzie pracował przez 24h czy też o mocy 24kW przez 3h
Natomiast automatyka powoduje, że nie dochodzi do takiej sytuacji jaką opisałem.

 

Twój przykład wspaniale pokazuje przewymiarowanie pieca, prześledźmy, jak pracuje twoja automatyka i piec.

-temperatura w mieszkaniu spada do 18.75stopnia

-włącza się piec z pełną mocą 24kW

-temperatura wody na powrocie c.o. osiąga 40stopni

-piec zaczyna zmniejszać moc grzania, aż przy temperaturze powrotu c.o. 55 stopni wyłącza się

-termostat nadal wskazuje zbyt niską temperaturę - 18.80stopnia

-po spadku temperatury powrotu c.o. do 50 stopni piec włącza się z pełną mocą 24kW i natychmiast redukuje moc do 10kW

-błyskawicznie podgrzewa wodę o 5 stopni i wyłącza się

-termostat nadal wskazuje zbyt niską temperaturę - 18.85stopnia

-cykl włączania pieca z pełną mocą i redukcją do minimalnej powtarza się kilkakrotnie, aż termostat pokaże temperaturę 19.25 stopnia i całkowicie wyłączy piec.

 

I tutaj, w tym włączaniu i wyłączaniu pieca, masz zwiększone zużycie gazu, nawet o 25%. Piec o mocy 6kW zaczął by grzać przy wskazaniu temperatury przez termostat 18.75 i wyłączył by sie dopiero po osiągnięciu temperatury 19.25 bez wyłączeń.

 

 

Może wejdź do kotłowni na jeden cykl grzania i policz ile razy piec się włączy, to da Tobie i nam obraz zużycia gazu.

 

Natomiast trochę możesz zmniejszyć zużycie gazu poprzez ustawienie większej temperatury C.O. do maksymalnej zalecanej, prawdopodobnie 75stopni. Cykle pracy pieca się wydłużą i jego histereza wzrośnie z 5 stopni do np 10 stopni. Wartości podaję przykładowo, nie znam parametrów konkretnie twojego pieca.

 

Co do ekonomi to zarówno piec jak i pompa c.o. najbardziej się zużywa podczas włączania, więc lepiej jest ograniczyć jej zbyt częste załączanie, niż cieszyć się, że zużywa mało energii elektrycznej. Może przełączyć na 1 bieg i niech pracuje jak najdłużej?

 

Uff, rozpisałem się, jak na mnie, ale wczesna pora i nie mogę spać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde urządzenie techniczne pracuje najwyższą sprawnością jeśli jest obciążone w 75% mocy. Efektywnośc pracy kotła ( bo to nie piece skoro grzeja wodę ) o mocy 24 kW przy zapotrzebowaniu budynku 10 kW jest podobna jak wożenie taczki piachu wywrotką. Dlaczego? Ano dlatego że taki kocioł pracuje krótkimi cyklami , a każdy rozruch to spadek efektywności zanim proces sie ustabilizuje - całkiem podobnie jek rozruch samochodu. Jelśi ktoś twierdzi że tak nie jest to niech sie zastanowi dlaczego samochód w ruchu miejskim tak duzo pali.

Sterowanie kotłem wyłacznie przez czujnik pokojowy i wyłaczanie pompy obiegowej to taka oszczędnośc jak zatrzymywanie pociągu we Włoszczowej :D . Wychłodzony budynek jest bardzo bezwładny i nakład energetyczny na jego podgrzanie jest wyższy niz umiarkowane i równomierne ogrzewanie dobrze dobranym kotłem. Druga sprawa to zarzynanie kotła zimnym czynnikiem i zalewanie skroplinami - chyba że to kocioł kondensacyjny :D .

Jednym słowem, lepiej kocioł nieco za mały ( w końcu klimat sie ociepla :D ) niz 2 x za duży. Oszczędności moga siegać 50%.

Zbyt silny ciag kominowy ( a zalezy on od wysokości i średnicy komina) równiez może byc źródłem zwiekszonych strat niezupełnego spalania - gaz zostanie wyciągniety z komory kotła zanim dopali się do H20 + CO2 :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wydaje mi się , że znalazłem przyczynę

( tego projektanta i instalatora to bym zamordował )

Otóż jak wspomniałem mam zaistalowane grzejniki Convector

Otóż znalazłem na stronie convectora dane , z których wynika , że moc cieplna przy danej temp zasilania zależy tez od tem powrotu ( jasne ) ale również od temp otoczenia ( im wyższa temp tym niższa moc )

Jednym słowem grzejnik R 40/100 ma owszem moc cieplną 1100 W

dla zasilania +75 i powrotu +65 ale przy temp toczenia 5C !!!! ; już przy 20 C ( a to są normalne warunki cieplne , sterownik reaguje na +/-0,25 C) ) moc cieplna takiego grzejnia spada z -1100W do ok 700W

 

Jednym słowem mam niedowymarowane grzejniki ( przynajmnniej podwójnie )

Niech to będzie nauczka dla tych co kupują grzejniki konwekcyjne

( sprawdzajcie instalatorów i projektatntów )

 

drew_do czy to co napisałeś o spadku mocy grzejnika w funkcji temp. otoczenia tyczy się tylko Convectora czy Regulusa również?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde urządzenie techniczne pracuje najwyższą sprawnością jeśli jest obciążone w 75% mocy. Efektywnośc pracy kotła ( bo to nie piece skoro grzeja wodę ) o mocy 24 kW przy zapotrzebowaniu budynku 10 kW jest podobna jak wożenie taczki piachu wywrotką.

 

Każde urządzenie? Żarówka, silnik elektryczny też? :-)

O silniku spalinowym nie wspominając.

Przez 2 lata notowałem w excelu zużycie gazu dzień w dzień, przy różnych ustawieniach temp. na kotle i zauważyłem, że kocioł lepiej jak pracuje krócej na dużej mocy, niż długo na małej mocy.

Kocioł mam vitopend 100, moc od 10 do 24kW.

To tyle :-)

A najmniej gazu zużywa, jak się nie włącza. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde urządzenie techniczne pracuje najwyższą sprawnością jeśli jest obciążone w 75% mocy. Efektywnośc pracy kotła ( bo to nie piece skoro grzeja wodę ) o mocy 24 kW przy zapotrzebowaniu budynku 10 kW jest podobna jak wożenie taczki piachu wywrotką.

 

Każde urządzenie? Żarówka, silnik elektryczny też? :-)

O silniku spalinowym nie wspominając.

Przez 2 lata notowałem w excelu zużycie gazu dzień w dzień, przy różnych ustawieniach temp. na kotle i zauważyłem, że kocioł lepiej jak pracuje krócej na dużej mocy, niż długo na małej mocy.

Kocioł mam vitopend 100, moc od 10 do 24kW.

To tyle :-)

A najmniej gazu zużywa, jak się nie włącza. ;-)

żarówka oczywiście nie, ale już silnik elektryczny czy spalinowy jak najbardziej ! Sprawdź sam i zacznij jeździc na 1 i 2 biegu z obrotami 4000 .

W pozostałej części niezauważalnie sam sobie zaprzeczyłeś potwierdzając że kocioł pracując dużą mocą czyli ok 75% mocy maksymalnej spala mniej gazu - a to dokładnie mój pogląd.

Twierdzenie że system pracy z cyklicznym wychładzaniem budynku i włączaniem kotła jest lepsze niż stałe umiarkowane ogrzewanie, jest tak samo sensowne jak idea, że najekonomiczniejszym sposobem prowadzenia samochopdu jest rozpędzanie sie do prędkości maksymalnej , nastepnie zatrzymanie się samochodu ( przd górką) , jego wyłaczenie, ostudzenie silnika, następnie rozruch i jazda na maksa w kolejnym cyklu :D :D :D

Nikt tak (chyba ?) nie prowadzi samochodu bo każdy niemal samochód osiaga minimalne zuzycie paliwa w 75% mocy silnika co odpowiada prędkości ok 90km/h , prawda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porządku, tylko w takim przypadku należałoby stosować dwa oddzielne kotły - jeden do CO o mocy 10kW drugi do CWU o mocy 24kW, tylko czy to się opłaca? :-)

wystarczy jeden 10kW do c.o. i zasobnik do ciepłej wody. Nie tylko taniej ale i dodatkowo polepszy ekonomikę kotła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drew_do czy to co napisałeś o spadku mocy grzejnika w funkcji temp. otoczenia tyczy się tylko Convectora czy Regulusa również?

To się tyczy wszystkich grzejników i wynika nie z ich konstrukcji, ale z fizyki.

Po prostu oddawany strumień ciepła jest proporcjonalny do różnicy temperatur.

Na logikę: jeśli w pomieszczeniu masz 40st.C i przez grzejnik puścisz wodę o temp. 40st.C (czyli różnica 0st.C), żaden grzejnik nie pomoże - i tak woda nie będzie oddawała ciepła, prawda? Czyli moc grzewcza każdego grzejnika w takich warunkach wyniesie 0 (nie ważne, czy W, czy kW - zero to zero ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim sezonie grzewczym na potrzeby ogrzewania zużyłem 1500m3 gazu, z czego można wytworzyć ok. 15.000 kWh energii. :-)

Biorąc pod uwagę, że grzałem 6 m-cy, to na 1 dzień zużycie energii wynosi 83kWh, czyli ok. 3,5kWh na godzinę. Z tych obliczeń wynika, że dla mojego domu spokojnie wystarczyłby kocioł o mocy 4kW. :-)

No ale nie jest tak różowo.

W styczniu 2006r. u mnie przyszły mrozy do -25*C, wtedy gazomierz kręcił się jak oszalały, kocioł zużywał po 24m3 gazu na dobę. :-)

Czyli wtedy zapotrzebowanie na energię wynosiło 10kWh.

Czyli w sumie do mojego domu wystarczyłby kocioł o mocy modulowanej od 4 do 10kW. :-)

Ciekawe tylko ile czasu potrzeba, żeby zagrzać wodę w "baniaku" 120l przy 10kW i przy 24kW od powiedzmy 10*C do 40*C? Jak będę miał czas to sprawdzę to. :-)

 

Co do samochodu. :-)

Im większa moc tym lepiej. :-) Jak jedziemy po równej drodze to wszystko jest OK, czyli moc nie gra roli. Ale powiedzmy, że jedziemy terenem górzystym, to który samochód szybciej wjedzie na szczyt? :-)

 

Podobnie z regulacją w domu. Jeżeli stosujemy jedną temp. np. 20*C to wszystko OK, ale jak ustawimy w nocy obniżoną 18*C, to na 6:00 chcemy, żeby temp. znowu wróciła do 20*C, ale kocioł o mniejszej mocy będzie potrzebował na to powiedzmy ze 2 godziny, podczas gdy kocioł o większej mocy zrobi to w 30min. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze ale jakiś kompromis powinien być i np. ja mam moc grzejników (chyba przy 70C) 12KW a serwisant ustawia mi kocioł w granicach 12-16KW. Jak pojechał to dopadłem się do kotła i sobie ustawiłem 8-11 KW (poniżej 8 nie da rady) I też nagrzewa mi wodę do 70C a że robi to 5 minut dłużej i co z tego.

Dla CWU moc ustawia się oddzielnie i jest w granicach 8-18KW i można do 24KW ale to kręci się inną śrubką i wolę jej nie ruszać bo wodę dogrzewa dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...prześledźmy, jak pracuje twoja automatyka i piec.

-temperatura w mieszkaniu spada do 18.75stopnia

-włącza się piec z pełną mocą 24kW

-temperatura wody na powrocie c.o. osiąga 40stopni

-piec zaczyna zmniejszać moc grzania, aż przy temperaturze powrotu c.o. 55 stopni wyłącza się

-termostat nadal wskazuje zbyt niską temperaturę - 18.80stopnia

-po spadku temperatury powrotu c.o. do 50 stopni piec włącza się z pełną mocą 24kW i natychmiast redukuje moc do 10kW

-błyskawicznie podgrzewa wodę o 5 stopni i wyłącza się

-termostat nadal wskazuje zbyt niską temperaturę - 18.85stopnia

-cykl włączania pieca z pełną mocą i redukcją do minimalnej powtarza się kilkakrotnie, aż termostat pokaże temperaturę 19.25 stopnia i całkowicie wyłączy piec.

I tutaj, w tym włączaniu i wyłączaniu pieca, masz zwiększone zużycie gazu, nawet o 25%. Piec o mocy 6kW zaczął by grzać przy wskazaniu temperatury przez termostat 18.75 i wyłączył by sie dopiero po osiągnięciu temperatury 19.25 bez wyłączeń.

Może wejdź do kotłowni na jeden cykl grzania i policz ile razy piec się włączy, to da Tobie i nam obraz zużycia gazu.

Natomiast trochę możesz zmniejszyć zużycie gazu poprzez ustawienie większej temperatury C.O. do maksymalnej zalecanej, prawdopodobnie 75stopni. Cykle pracy pieca się wydłużą i jego histereza wzrośnie z 5 stopni do np 10 stopni. Wartości podaję przykładowo, nie znam parametrów konkretnie twojego pieca.

mój piec też jest jakby ciut za duży, przewymiarowany o fachowemu... faktycznie... najbardziej irytujące jest wyłączanie i ponowne załączanie pieca podczas gdy na wskaźniku pokojowym temperatura nie dobija do ustawionej maksymalnej. W takiej sytuacji rozsądne wydaje się, by ogrzewać cyklami z większą temperaturą na kotle... ale wtedy mamy mniejszy komfort, bo raz jest 18, a raz 21 powiedzmy.

Olśniła mnie natomiast w Twojej wypowiedzi wzmianka o temperaturze powrotu wody c.o. do kotła - nie miałem pojęcia, że właśnie od tego zależy jego wyłączanie się!!! W tym miejscu pragnę "pozdrowić" chyba czterech, jeśli dobrze pamiętam, bałwanów nazywających siebie instalatorami, których gościłem już u siebie. To dzięki wam panowie mam kociołek jaki mam - za duży znaczy.

Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że mam sporą piwnicę, jeszcze nie ogrzewaną... dodanie tu i ówdzie paru grzejników poprawi nieco tę sytuację.

Pozdrawiam

Pearl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z wypowiedziami hydrola.

Spróbujcie przeanalizować proces grzania jak pisałem: osobno podejść do tematu produkcji i albo magazynowania albo opcji "O" stanów magazynowych (ciepła) a osobno do problemu dynamicznej optymalnej dystrybucji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc sprawdziłem u siebie.

Temp. na kotle (mam regulator stałotemperaturowy) miałem ustawioną na 64*C. Kocioł dostawał sygnał z aurotona, że temp spadła poniżej 18,75*C i włączał palnik. Na początku faktycznie moc chyba jest na maksa (nie wiem gdzie się sprawdza chwilową moc modulowaną, chyba tylko laptopem), ale za chwilę spada, bo szum palnika zmniejsza się. :-)

Po jakimś czasie woda w CO podnosi się do ok. 63*C i płomień palnika zmniejsza się do minimum. I z takim minimalnym płomieniem dogrzewa mi dom. :-)

Po osiągnięciu 19,25*C auraton wyłącza mi kocioł. Taki cykl trwa jakieś 20 minut. Następne włączenie jest za jakieś 45 minut.

Przy temp. CO 64*C kocioł pracuje 6h na dobę, a ilość włączeń kotła wynosi 20/dobę.

Dla próby obniżyłem moc modulowaną do 16kW (z 24kW), a temp. zasilania CO na 55*C. Zobaczymy co będzie. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...