Zagospodarowanie łazienki

[Irma]

Irma - tekst o projektantach był o tych "projektantach" po krótkim kursie znajomości asortymentu sklepowego i obsługi programu

Aaaaaaa, to pardonne moi

myslałam, ze to wszystkich

[Elfir]

Dyskusja zaczęła się od wpisu:

Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.

 

****

Ja jeszcze w nawiązaniu do postu uli.

 

Powiedzmy, że ktoś wychował się w przecietnych polskich wnętrzach (bo na takie było stać rodziców). Został potem zawalony zdjęciami przepięknych super-mega-hiper wnętrz. Może rozróżniać kicz od sztuki. To wcale nie znaczy, że będzie wiedział jak rozmawiać z projektantem wnętrz, skoro będzie mu się podobać wszystko: ładne wnętrze i klasyczne i minimalistyczne i prowansalskie i skandynawski. A skąd ma wiedzieć w jakim będzie się czuł najlepiej, skoro całe dotychczasowe życie mieszkał we wnętrzach z meblami BRW?

Edytowane 12 Marca 2013 przez Elfir

[aniula_bl]

i dokładnie tak to wygląda

kiedyś były wszystkie kuchnie na jedno kopyto, meblościanki, półkotapczany...

a tu nagle lawina zdjęć pięknych "czyiś" koncepcji

 

pięknie to ujęłaś Elfir

[-ula-]

Dyskusja zaczęła się od wpisu:

Łazienki są tematyczne, nie chcieliśmy żeby przypominały te z gotowych projektów, lub od Pani "Projektant" z centrum Łazienek.

 

****

Ja jeszcze w nawiązaniu do postu uli.

 

Powiedzmy, że ktoś wychował się w przecietnych polskich wnętrzach (bo na takie było stać rodziców). Został potem zawalony zdjęciami przepięknych super-mega-hiper wnętrz. Może rozróżniać kicz od sztuki. To wcale nie znaczy, że będzie wiedział jak rozmawiać z projektantem wnętrz, skoro będzie mu się podobać wszystko: ładne wnętrze i klasyczne i minimalistyczne i prowansalskie i skandynawski. A skąd ma wiedzieć w jakim będzie się czuł najlepiej, skoro całe dotychczasowe życie mieszkał we wnętrzach z meblami BRW?

 

Właśnie to miałam na myśli pisząc, że obcowanie ze sztuką daje coś więcej. Uczy również myślenia, zaglądania wgłąb siebie. Jestem pewna, że taki człowiek nie ma wiekszych problemów z okresleniem, w czym czułby się najlepiej. Czasami wynika to z fascynacji dana kulturą, ale żeby się nią zafascynować, trzeba coś o niej wiedzieć. A tego nie dają podróże typu zorganizowana wycieczka, której główną atrakcją są stragany z pamiątkami. Nie mam nic do wnętrz inspirowanych obcą kulturą czy eksponowania pamiątek (chociaż sama nic nigdy z żadnej podróży nie przywiozłam). Ale w dyskutowanych wnętrzach nie widać żadnej fascynacji. Widać tylko tło do tandetnych masowych pamiątek.

 

Nie trzeba mieć w domu dzieł sztuki, żeby kształtować w sobie wrażliwość na piękno. Po to są galerie sztuki, albumy itp, a prawdziwy miłośnik odmówi sobie nowego ciucha a pójdzie na ciekawą wystawę, koncert, czy do teatru. Tu wcale nie chodzi o pieniądze. A najprościej kształtować wrażliwość u dzieci podziwiając naturę. Bóg dał nam ją za darmo.

[żona m]

venus wykanczając Wasz dom , współpracowałaś z projektantem?

[Elfir]

Jestem pewna, że taki człowiek nie ma wiekszych problemów z okresleniem, w czym czułby się najlepiej.

 

Pracuję z ogrodami, ale nadal nie jestem pewna, czy umiałabym wybrać jeden konkretny styl dla siebie, gdybym miała wolną rękę

[TAR]

Elfir ja to wiem na pewno wciąż jestem w fazie poszukiwan

[Irma]

Ale umiejętność wyboru stylu niekoniecznie bierze się z niewiedzy, z braku doświadczenia. Z moich obserwacji wynika, ze o ile dla siebie jest bardzo trudno coś wybrać o tyle dla kogoś innego już aż takiego problemu nie ma. Po prostu gdy wybieramy coś dla siebie towarzyszą nam ogromne emocje i wtedy trudno spojrzeć z dystansem i ciężko zdecydować zarówno co się podoba jak i co by się chciało.

[Venus_m]

Żono tak Jednak to była bardzo luźna współpraca i tylko kilka pomieszczeń

[Kamila_len]

tak to jest, jak się nie śledzi wątku - temat wnętrz Martyny Wojciechowskiej już był... to sprzatam po sobie

(usunąłam link i poprzedniego posta)

Edytowane 14 Marca 2013 przez Kamila_len

[reni1980]

No właśnie, mam w pracy koleżankę która projektowała łazienki w Leroy Merlin przez kilka miesięcy. Byłam z nią na szkoleniu, krótkie zapoznanie ze wszystkimi, trener pyta : a Pani czym się wcześniej zajmowała? Ja byłam projektantem wnętrz. Myślałam że padnę

ja bym nie wytrzymała i taką od razu sprowadziła na ziemię

[reni1980]

znowu dyskusja;)

 

a mnie obie łazienki się nie podobają, i coraz częściej myślę, iż za dużo to najgorzej dla wnętrza

[f.5]

Tylko jak jest za duzo zawsze mozna odjąć.

Jak czegos za mało to BIEDA - no niby zawsze mozna dodać.

Zresztą sam nie wiem !!!

[Venus_m]

Myślę, że chodzi o elementy stałe jak np za dużo dekorów. Dodatki to pikuś.

[STEFANY]

Reni1980 ja już Twoje łazienki swego czasu oglądałam i dochodziłam potem do siebie jakiś czas, a teraz wracam szukać umywalki i szafki do małej łazienki. Reni czy ta szafka to kupiony standard czy robiona? Umywalka koło Twins? No i jeszcze białe kafle w małej, co to i jak się sprawuje? Wielkie dzięki

[reni1980]

Reni1980 ja już Twoje łazienki swego czasu oglądałam i dochodziłam potem do siebie jakiś czas, a teraz wracam szukać umywalki i szafki do małej łazienki. Reni czy ta szafka to kupiony standard czy robiona? Umywalka koło Twins? No i jeszcze białe kafle w małej, co to i jak się sprawuje? Wielkie dzięki

helloł, umywalka koło twins, szafki pod nią koło domino- gotowce a płytki białe płytki tubądzin kolekcja colour, ja je lubię ale widać każde chlapnięcie wodą, no pod prysznicem nie było by kolorowo

[84Sylwia]

Witam, to moja łazienka na dole - chętnie poczytam komentarze nie ma w niej jeszcze akcesoriów, ale mają być w konkretnych kolorach aby ożywiły łazienkę

[reni1980]

bardzo ładna ale te fotki:eek:, kobito zlituj się

[Venus_m]

Bardzo ładne płytki Więcej nie napiszę, bo boli mnie głowa od wykręcania

[STEFANY]

Reni dzięki za inf. Płytki sobie odpuszczę, ale szafeczka bardzo na tak:)

Sylwia płytki to hiszpańska Porcelanosa? Miałam na nie chrapkę do kuchni, ale koniec końców wybrałam inny model. Bardzo przyjemnie się zapowiada. Co do kolorowych dodatków to chyba jestem na