Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja naszego poddasza;)


Pati i Marcin

Recommended Posts

Witam wszytkich :D

przepraszam, że dopiero teraz piszę ale jakoś czasu nie mogłam znależć żeby coś tu skrobnąć od niedzieli drzwi się nie zamykają ciągle jacyś goście :o

 

Spotkanie z panem Paplińskim oczywiście udane, niepotrzebnie się tak stresowaliśmy i denerwowaliśmy:)

Została zrobiona masa zdjęć, szkoda tylko, że Pan P nie przyjechał wiosną albo latem kiedy to u nas jest tak ślicznie i zielono;)

Dziś dostałam kilka zdjęć wyszły super;)

Artykuł będzie w gazecie w maju albo w czerwcu. Oczywiście pochwalę się napewno;)

 

Bea

to moje ostatnie pazurki skromniutkie;) ale skromne szybciej się robi a ja za dużo czasu nie miałam bo czekało mnie sprzątanie przed przyjazdem PANA P :lol:

klasyczny french z brokatem i kwiatkami;)oczywiście robiłam sama;)

http://img518.imageshack.us/img518/2471/obraz514.jpg

http://img518.imageshack.us/img518/obraz514.jpg/1/w225.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 691
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Witam serdecznie;))

podłogę układaliśmy na stropie drewnianym. Legary drewniane rozstaw między nimi 70 cm. Pomiędzy legarami jest glina. Na legarach są deki na deskah płyty a na płytach panele;) pozdrawiam

 

Dzięki za info, to znacznie upraszcza całą "zabawę", choć u mnie legary co 1 m, ale zawsze można wzocnienia w środku porobić.

 

pozdrawiam

 

Jasne że można, my nie robiliśmy bo nie byłó takiej potrzeby:) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati mam kolejne pytanie.

Zastanawia mnie czy musieliście mieć pozwolenie na budowę czy tylko na zmianę użytkowania strychu na cele mieszkalne?

Bo czytałam, że jeżeli ingeruje się w sieć gazową [a nas czeka podciągnięcie rur gazowych na górę] to wtedy trzeba się starać o pozwolenie na budowę :evil: mimo że nie ingeruje się w bryłę budynku itp.

 

Jak to było u Was?

 

U nas było tak, że jak nie ingerowaliśmy w bryłę budynku, a nie ingerowaliśmy to musieliśmy tylko zgłosić że poddasze jest użytkowe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati mam kolejne pytanie.

Zastanawia mnie czy musieliście mieć pozwolenie na budowę czy tylko na zmianę użytkowania strychu na cele mieszkalne?

Bo czytałam, że jeżeli ingeruje się w sieć gazową [a nas czeka podciągnięcie rur gazowych na górę] to wtedy trzeba się starać o pozwolenie na budowę :evil: mimo że nie ingeruje się w bryłę budynku itp.

 

Jak to było u Was?

 

U nas było tak, że jak nie ingerowaliśmy w bryłę budynku, a nie ingerowaliśmy to musieliśmy tylko zgłosić że poddasze jest użytkowe;)

* * *

Witam bardzo serdecznie,

znalazłam ten wątek 3 dni temu i cały czas go przeglądam, codziennie od nowa. Bardzo mnie zainteresował, ponieważ jeszcze przed wakacjami mamy zamiar zaadaptować nasze poddasze - a Wasze jest identyczne !!!

Schody na górę w miejscu takim samym jak u nas i właśnie rozkład pomieszczeń macie prawie taki jaki my sami planowaliśmy. Widząc to, co zrobiliście - uwierzyłam, że i pod naszym dachem może powstać bardzo fajne gniazdko ...

Ale w związku z tym mam pytanie, bo jesteśmy na bardzo wstępnym etapie załatwiania formalności:

jak rozwiązaliście sprawę z ogrzewaniem ? Czy prąd i gaz macie osobno czy razem z rodzicami (podłączenie i liczniki) ? Nie wiem, czy wtedy należy zgłaszać wniosek o nowy przydział mocy i gazu . . . ?

Będę wdzięczna za informacje ..

 

Pozdrawiam serdecznie

i niech Wam się cieplutko mieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati mam kolejne pytanie.

Zastanawia mnie czy musieliście mieć pozwolenie na budowę czy tylko na zmianę użytkowania strychu na cele mieszkalne?

Bo czytałam, że jeżeli ingeruje się w sieć gazową [a nas czeka podciągnięcie rur gazowych na górę] to wtedy trzeba się starać o pozwolenie na budowę :evil: mimo że nie ingeruje się w bryłę budynku itp.

 

Jak to było u Was?

 

U nas było tak, że jak nie ingerowaliśmy w bryłę budynku, a nie ingerowaliśmy to musieliśmy tylko zgłosić że poddasze jest użytkowe;)

* * *

Witam bardzo serdecznie,

znalazłam ten wątek 3 dni temu i cały czas go przeglądam, codziennie od nowa. Bardzo mnie zainteresował, ponieważ jeszcze przed wakacjami mamy zamiar zaadaptować nasze poddasze - a Wasze jest identyczne !!!

Schody na górę w miejscu takim samym jak u nas i właśnie rozkład pomieszczeń macie prawie taki jaki my sami planowaliśmy. Widząc to, co zrobiliście - uwierzyłam, że i pod naszym dachem może powstać bardzo fajne gniazdko ...

Ale w związku z tym mam pytanie, bo jesteśmy na bardzo wstępnym etapie załatwiania formalności:

jak rozwiązaliście sprawę z ogrzewaniem ? Czy prąd i gaz macie osobno czy razem z rodzicami (podłączenie i liczniki) ? Nie wiem, czy wtedy należy zgłaszać wniosek o nowy przydział mocy i gazu . . . ?

Będę wdzięczna za informacje ..

 

Pozdrawiam serdecznie

i niech Wam się cieplutko mieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati mam kolejne pytanie.

Zastanawia mnie czy musieliście mieć pozwolenie na budowę czy tylko na zmianę użytkowania strychu na cele mieszkalne?

Bo czytałam, że jeżeli ingeruje się w sieć gazową [a nas czeka podciągnięcie rur gazowych na górę] to wtedy trzeba się starać o pozwolenie na budowę :evil: mimo że nie ingeruje się w bryłę budynku itp.

 

Jak to było u Was?

 

U nas było tak, że jak nie ingerowaliśmy w bryłę budynku, a nie ingerowaliśmy to musieliśmy tylko zgłosić że poddasze jest użytkowe;)

* * *

Witam bardzo serdecznie,

znalazłam ten wątek 3 dni temu i cały czas go przeglądam, codziennie od nowa. Bardzo mnie zainteresował, ponieważ jeszcze przed wakacjami mamy zamiar zaadaptować nasze poddasze - a Wasze jest identyczne !!!

Schody na górę w miejscu takim samym jak u nas i właśnie rozkład pomieszczeń macie prawie taki jaki my sami planowaliśmy. Widząc to, co zrobiliście - uwierzyłam, że i pod naszym dachem może powstać bardzo fajne gniazdko ...

Ale w związku z tym mam pytanie, bo jesteśmy na bardzo wstępnym etapie załatwiania formalności:

jak rozwiązaliście sprawę z ogrzewaniem ? Czy prąd i gaz macie osobno czy razem z rodzicami (podłączenie i liczniki) ? Nie wiem, czy wtedy należy zgłaszać wniosek o nowy przydział mocy i gazu . . . ?

Będę wdzięczna za informacje ..

 

U nas wymienialiśmy całe ogrzewanie na dole, wymiana pieca na większy tak żeby ogrzał góre. Wszystko mamy wspólne rachunki dzielimy na pół;) chcieliśmy mieć swoje liczniki, nawet były kupione ale potem stwierdziliśmy że po co;) jest dobrze:) pewnie poszlismy na łatwizne ale nam się spieszyło i nie mieliśmy czasu składać wnioski i czekać na ich decyzje;) instalacja cała na dole była wymieniana kilka miesięcy przed remontem góry więc nie ma żadnego problemu;)

I coś jeszcze u góry mamy tak gorąco że szok :lol: :o a zawsze myślałam, że będzie zimno :oops: buziaki

Pozdrawiam serdecznie

i niech Wam się cieplutko mieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od jakiegoś czasu przyglądam się Waszemu remontowi poddasza ale dopiero teraz się zalogowałam i moge zadac pare pytań :wink: Lada dzień zaczynymy remont własnego poddasza. W sumie powierzchnia spora ale ze względu na duże skosy uda się nam zrobić tylko dwa pokoje i łazienkę. No może gdybyśmy jeden pokój zmniejszyli to dałby się jeszcze coś uzyskac ale jesteśmy za dużą przestrzenią i tak też zostawimy. Kuchnia jest na dole u teściów (Teściowej przez pół roku nie ma) także damy radę :D

Może to dziwne ale zacznę od elektryki. Mamy jako taką koncepcję jak mają nasze pokoje wyglądać ale zupełnie jesteśmy bezradni z elektryką. Nie wiemy czy na poddaszu lepiej lampy z sufitu a może halogeny? Zaznacze że chcemy sufit odkryty tzn. będą widoczne legary i skos dachu. Tylko w jednym pokoju bo w drugim zabudujemy dach i mały strych nam wyda. Jendak mamy dylemant jak rozmieścić oświetlnie. Macie może jakieś pomysły? Albo zdjęcia jak to u Was wygląda? Każda rada nam się przyda.

A druga sprawa to podłoga. mamy na legarach i teraz pytanie czy deski muszą być jakieś specjalne żeby potem panele sie nie ruszały i lezały stabilnie?? Na to kładzie się płyty wiórowe czy jakieś inne? No i jaka grubośc tych desek i płyt?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj;) my mamy wszędzie halogeny z ruchomą oprawą żeby na maxa doświetlić miejsce pod skosam tylko w łazience mamy normalną lampe z 4 halogenkami taką co to można dowolnie ustawiać, my nawet mamy we wnękach okiennych halogenki żeby jaśniej było, bo skosy tak naprawde ciężko oświetlić wg mnie..Powiem Ci że nie wyobrażam sobie pokoju na poddaszu takim jak nasze z żyrandolem ciemno by było strasznie, co do podłogi mamy legary co chyba 70-80 na to deski i płyta i panele co do grubości dam znać jak jutro mąż do domu wróci;) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt z tym doświetleniem. My akut\rat lubimy dużo światła i specjalnie będziemy przerabiać dach aby móc wstawić dodatkowe 3 okna dachowe. Wtedy w dzień będzie pięknie jasno i słonecznie w naszym mieszkanku:) kwestia tylko doświetlenia wieczorem. Halogeny to chyba najlepsze rozwiązanie tylko jak je rozmieścić na tych skosach. Głowię się nam tym i nie mam naprawdę żadnej koncepcji. Będę wdzięczna za te grubości desek na podłodze i info czy to są jakieś specjalne czy zwykle deski no i jakie płyty.

 

Pozdrawiam

 

Musze porobic parę fotek poddasza w stanie surowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...