ŻYWOPŁOT NIEFORMOWANY - polecane gatunki, rozstawa, pielęgnacja

[Elfir]

Na gliniaste gleby to z krzewów po 2-2,5 m najlepsze będą: jaśminowiec, forsycja, derenie, tawuła van Houtte'a - licz tak ze 2-3 m średnicy na dorosłe krzewy. Nieco niższe (1,5-1,8 m) są róże parkowe i dzikie, z tym, że na gliny nie nadają się róże pomarszczone i pochodzące od nich odmiany. Krzewuszki tylko przy wilgotnej glebie, inaczej będa rosły słabo i zostaną zagłuszone przez inne gatunki.

Dereń jest słabo zagęszczony, więc raczej nadaje się na jednogatunkowe nasadzenia (ewentualnie z połączeniu z dereniem świdwa lub rozłogowym - o podobnej charakterystyce wzrostu).

[ady]

wielkie dzięki widze, że nadajemy natej samej fali, Elfir wielce żałuje bo nie mam zdjęć ogrodu na kompie więc trudno tak tłumaczyć. co mam zrobić zeby 4 moje kochane niebieskie glicynie zechciały łaskawie zakwitnąć bo narazie mają moje prośby w nosie. mają około 4-5 lat od posadzenia. druga sprawa jak założe skalniak to co zrobić zeby go chwaściska nie zagłuszyły na dzień dobry. zwłaszcza skrzyp jest wredny nawet randap nie daje mu rady.

Próbując zwalczać skrzyp roundupem tracisz czas i pieniądze - na etykiecie środka jest info że skrzyp jest odporny na Roundup

Wyrywanie skrzypu jest też bez sensu bo bywa że korzenie tej miłej roślinki sięgają do 2 m w głąb ziemi

Środki zwalczające skrzyp to Bofix i Starane

Edytowane 4 Lutego 2011 przez a***dy
błąd

[agagaw]

Na gliniaste gleby to z krzewów po 2-2,5 m najlepsze będą: jaśminowiec, forsycja, derenie, tawuła van Houtte'a - licz tak ze 2-3 m średnicy na dorosłe krzewy. Nieco niższe (1,5-1,8 m) są róże parkowe i dzikie, z tym, że na gliny nie nadają się róże pomarszczone i pochodzące od nich odmiany. Krzewuszki tylko przy wilgotnej glebie, inaczej będa rosły słabo i zostaną zagłuszone przez inne gatunki.

Dereń jest słabo zagęszczony, więc raczej nadaje się na jednogatunkowe nasadzenia (ewentualnie z połączeniu z dereniem świdwa lub rozłogowym - o podobnej charakterystyce wzrostu).

 

Z tego co napisałyście wiedzę, że muszę ograniczyć żywopłot do 2 rzędów: głównego- wyższego i frontowego - niższego. Czy w tej sytuacji lepiej będzie wyglądać tło z zielonej pęcherznicy, a przed nią niższe gatunki kwitnące: róże, tawuły, płożące iglaki. Czy może lepiej wybrać 2,3 gatunki (tawuła van Houtte, jaśminowiec, forsycja, pęcherznica - czy dynamikę wzrostu mają podobną?) i sadzić większymi grupami, a potem do tego dopasować coś z przodu. W tej drugiej wersji boję się trochę pstrokacizny. 20 metrów to wbrew pozorom niewiele.

W pierwszej z kolei pomysł na pęcherznicę z tyłu wynikał z informacji o jej szybkim wzroście. Tył żywopłotu miał być w miarę szybką osłoną od drogi, a przód mógłby sobie powoli obrastać.Róż się trochę boję ze względu na choroby. które wyższe gatunki są odporne? Chciałabym, aby praca przy żywopłocie nie była nadmiernie absorbująca - przycinanie , ew. opryski - to byłby ideał.

Może macie wizualne przykłady takich nasadzeń, na ktore mogłabym zerknąć?

[magnolia]

Agagaw moim zdaniem powinnaś przede wszystkim zastanowić się jak ma wyglądać twój ogród, albo chociaż ta ściana żywopłotu. Rozumiem że chcesz się nią cieszyć patrząc na nią, że ma się w niej coś zmieniać, dziać.Popatrz na nią z daleka i zastanów się co ma być przed nią-np. trawnik? Jeśli tak to pomyśl jaki on powinien mieć kształt- może warto go zaokrąglić, zgubić kanty działki? Może ciekawie by było żeby ta ściana żywopłotu miała różną grubość? Może na jej tle ma stanąć ławka, czy inny element? Albo czasem można taka ścianę częściowo kulisować czyli zasłonić czymś rosnącym bliżej , przez co z niektórych części ogrodu nie będziemy widzieć wszystkiego.

Generalnie chcę powiedzieć że kiedy planujesz ważną i dużą część ogrodu jakim jest taka ściana żywopłotowa, bardzo potrzebne jest , żeby pomyśleć o związaniu jej z resztą ogrodu. Dopiero wtedy decyduj jak ma dokładnie wyglądać , jaka ma być gruba, czy niska czy wysoka, z drzewami i cieniem czy bez.

[agagaw]

Magnolio,

jest właśnie tak jak napisałaś. To ważna część działki (1400m) bo ma pełnić jednocześnie funkcję parawanu i ozdobną - tym bardziej, że jest dobrze widoczna z tarasu. Ze względu na to, że mieszkamy juz jakis czas trawnik był pierwszy. Teraz stopniowi chcemy zmiejszać jego powierzchnię, między innymi dzięki nieregularnym żywopłotom. To co napisałaś o gubieniu kantów działki, różnej grubości nasadzeniach to właśnie jest moja wizja. Chaciałabym żeby to była subtelnie zmieniająca się, naprzemiennie kwitnąca, ściana z tajemnicą. Dzieci byłby zachwycone - kolejne miejsce do zabawy w chowanego. Tym bardziej, że dom stoi na jednym boku działki a drugi jest zarośnięty plackiem trawnika, na który juz nie mogę patrzeć.

Planowałam zabudować narożnik - jest tam już jaśmin i własnie tu zaczyna się mój problem, że nie wiem, co przed czym sadzić by dobrze wyglądało. Czy jak posadzę przez nim wcinający się w trawnik pas/zakole tawuły goldflame czy goldmound to będzie to dobrze wyglądało? Podobnie z pozostałymi nasadzeniami. Pod samą siatką myślałam o takim ukałdzie: jaśmin w narożniku działki (już jest) - pęcherznica Luteus (2 szt) - forsycja (3 szt) - tawuła van Houtte'a (2 szt) - krzewuszka Bristol Ruby (3 szt) - nie wiem czy nie za dużo jak na 20 m?

Inna wersja: jaśminowiec - krzewuszka - tawuła - krzewuszka - tu zastanawiam się czy krzewuszka na tyle się zagęści by stanowić wysoka, gęsta zasłonę. I czy tawuła - chyba lekko sie pokładająca - pasuje do tego zestawienia.

Ostatnia wersja to tlo jednogatunkowe (np z tawuły van Houtte'a) a przednim inne niższe, nieregularne nasadzenia.I tu pytanie co nie będzie się kłócić z tawułą?

Najłatwiej by mi było wstawić zdjęcia, ale z pokorą przyznam, że nie potrafię :-/

[Elfir]

krzewy żywopłocie można sadzić i co 60 cm. Na twoim miejscu żywopłot osłonowy zrobiłabym z jednego gatunku o zielonych liściach, a na jego tle wyeksponowała gatunki kwitnące: róże, niskie tawuły, lilaki drobnolistne, niskie krzewuszki oraz niskie krzewy iglaste (niekoniecznie płożące) itp.

 

Co do róż, to najodporniejsze są odmiany parkowe i okrywowe

[magnolia]

ja tez najbardziej jestem za tłem z tyłu jednogatunkowym- np pecherznica, a z przodu jak pisałam Elfir- niskie i średnie krzewy kwitnace, a co jakis czas akcent iglasty - tez niski, albo dla odmiany wyższy, a nawet 2-3 sztuki jakiegos drzewka w gromadce. Do takich nasazdeń swietnie pasują kepy traw ozdobnych- nadają lekkości i 'wiatru' całemu założeniu; moga tez byc plamy bylin zadarniajacych- np. bodziszki, lilowce, przywrotniki, floksy czy kocimiętki.

[agagaw]

Bardzo Wam dziękuję. W wolnej chwili rozrysuję sobie całość i postaram się wstawić do oceny.

Miłego dnia

[iguana27]

Mam podobne plany jak agagaw. I to rozwiązanie z jednokolorowego tła jest świetne. Jakie rośliny byłyby najlepsze na taką taką "ścianę"?

[Elfir]

Najlepsze? Strzyżony cis, buk lub grab

 

Ale jeśli chodzi o nieformowany, to zielona pęcherznica jest ok - wcześnie wypuszcza liście. Poza tym np. forsycja - kwitnie tak wcześnie, że nie kłóci się z innymi kolorami krzewów sąsiadujących. A latem daje fajne ciemnozielone tło. Poza tym dobra jest tawuła van Houtte'a - tez ciemne tło a na dodatek kwitnie na biało, co pasuje i do żółci i do różowych pasteli i do nasyconych czerwieni.

[bitter]

Witam

 

Mam pytanie głównie do p. Elfir. Jeżeli chcemy nasadzić kilka gatunków krzewów jako taki żywopłot i zrobić z nich urozmaiconą kompozycję. Powiedzmy niech to będą nasadzenia z:: perukowca podolskiego, rokitnika pospolitego, tamaryszka drobnokwiatowego, karagany syberyjskiej (znalazłem takie zestawienie w sieci). Jak wypadało by takie rośliny sadzić, przemieszać każdy gatunek z osobna czy posadzić je grupami?

[Elfir]

Żadna z tych roślin nie da ci szczelnego parawanu - tak uprzedzam.

A jak sadzić? Robiłabym duże grupy z karagany i rokitnika, na ich tle lub jako akcenty po 1-3 szt perukowca i tamaryszka

[bitter]

No właśnie a jak pogodzić (dysponując szerokością powiedzmy 3m) szczelność "optyczną" całoroczną żywopłotu nie robiąc go tylko z iglaków? Może jakieś naturalnie wysmukłe gatunki iglaków posadzić w rządku ale nieregularnie w grupach ale na tyle szczelnie żeby nie można było podejrzeć z zewnątrz działki. A na ich tle posadzić całą resztę? Obawiam się jednak że może na tych trzech metrach nie starczyć miejsca.

[Elfir]

całoroczna szczelność optyczną nie uzyskasz na 3 m, chyba, że to ma być coś strzyżonego.

Może z innych gatunków, ale akurat te wymienione są ażurowe. Najbardziej gęsta jest karagana i ją można strzyc.

Edytowane 25 Lutego 2011 przez Elfir

[cyprinus]

A wracając do mojego skrytykowanego pomysłu, żeby odsadzić ogrodzenie tujami, to co sądzisz Elfir o nasadzeniu jako tła ałyczy, tarniny, głogu ? A potem od wewnatrz żeby mniej było widać posesję, grupami drzewa iglaste i rózne krzewy ozdobne ?

[bitter]

Zastanowiła mnie jeszcze jedna ważna rzecz. Jak radzicie sobie ze strzyżeniem płotu od strony sąsiada? Nie uśmiecha mi się chodzić po czyjejś posesji albo liczyć na to, że sąsiad zadba .... chyba pozostaną mi wstrętne tuje z zewnątrz a od środka trza będzie dopiero poformować sobie świat na bardziej naturalny

[Elfir]

A wracając do mojego skrytykowanego pomysłu, żeby odsadzić ogrodzenie tujami, to co sądzisz Elfir o nasadzeniu jako tła ałyczy, tarniny, głogu ? A potem od wewnatrz żeby mniej było widać posesję, grupami drzewa iglaste i rózne krzewy ozdobne ?

 

Niekoniecznie tylko ałycza i głóg - masz trochę lepsze gleby, więc i wybór większy. Ale o to mi właśnie chodzi - by tworzyć skupiny urozmaicone, wtapiające się w krajobraz, tworzące miejsca dla ptaków. Mogą być i żywotniki, ale jako element kompozycji a nie taki sztuczny płot w otwartym krajobrazie.

[Elfir]

Zastanowiła mnie jeszcze jedna ważna rzecz. Jak radzicie sobie ze strzyżeniem płotu od strony sąsiada? Nie uśmiecha mi się chodzić po czyjejś posesji albo liczyć na to, że sąsiad zadba .... chyba pozostaną mi wstrętne tuje z zewnątrz a od środka trza będzie dopiero poformować sobie świat na bardziej naturalny

 

Zostawia się przejście

[agagaw]

Po różnorakich przejściach wracam do podjętego tematu: dwurzędowy żywopłot nieformowany. Jako tło posadziłam już tawułę van Houtte'a - 18 m w odstępach jednometrowych. Czy moglibyście zaproponować mi krzewy w pierwszym planie, tj. coś docelowo niższego od tawuły, dobrego na glebę gliniasto-piaszczystą. Myślałam o tawułach japońskich, niskich krzewuszkach (jakie odmiany?), grupie iglaków (?) no i właściwie pomysły mi się skonczyły. Kolkwicja, forsycja, czy pęcherznica, które wstępnie chciałam włączyć do tylnego rzędu, osiągną wysokość tawuł v H, więc się nie nadają, prawda?

Z myślą o tym że tawuła v H. rozrasta się dość szeroko zdjęłam do nasadzeń ok 2 metrów darni (szerokość od siatki do trawy, tawuła pośrodku), która teraz zaczyna zarastać mi chwastami. Zasypać calość korą po zrobieniu nasadzeń w pierwszym planie? Chyba tego nie przemyślałam i koszt tej kory mnie dobije :-/

[adam998]

Witam,

Piszę na forum i szukam inspiracji na stworzenie żywopłotu nieformowanego na dość długim odcinku ogrodzenia, bo aż na 46m.

Płot jest na północnej granicy działki, aczkolwiek przestrzeń działki jest na tyle duża, że światła nigdy mu nie będzie brakowało.

Na dzień dzisiejszy teren ten został odzyskany po rozbiórce starego domu i będzie podlegał zagospodarowaniu, więc wszelkie pomysły będą możliwe do realizacji.

Poniżej zamieszczam obraz poglądowy terenu ( z projektu kostki brukowej)

http://img199.imageshack.us/img199/6245/koncepcja2fragment.jpg

 

 

Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na Wasze pomysły