Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Też mam kilka drobiazgów z IKEA:

- komplet noży kuchennych - super! mam od 5-6 lat i jeszcze ich sama nie ostrzyłam... tną nadal bardzo dobrze

- drewniane zabawki dla dzieci, np. Mula, bardzo fajne, teraz jeszcze chcę kupić takie kolorowe kółka nakładane na kijek... nie wiem jak to się nazywa :)

- zabezpieczenia na kontakty i szafki (dla dzieci), równiez polecam

- dostaliśmy też regał na książki, taki jak tu, tylko kolor inny:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40047675 też polecam

 

Nie polecam natomiast tanich kocyków, kupiliśmy dwa takie cienkie polarowe jako narzutki na fotele w pokoju syna, beznadziejne :/

Nie polecam też niskich, kolorowych, kwadratowych stolików, zwłaszcza dla dzieci, są kanciaste, szybko niszczą się i kiwają: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40104270

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 483
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam sofę rozkładaną Beddinge. Tania 4-lata temu tania nie była.

Niby nadaje się do spania, ale ponieważ materac jest dzielony, by mogła się złożyć - jego brzegi wewnętrzne zecydowanie mocniej się ugniatają pod ciężarem (wiadomo, że na brzegu się nie śpi) tworząc w pewnym momencie kołyskę :-? . Materac brałam dość dobry - można wybrać z kilku opcji. Generalnie jako sofa i sporadycznie rokładane łóżko dla gości - jak najbardziej. Spanie na co dzień - odradzam.

 

Mam też dla synka fotel rozkładany Lyksele, ze zdejmowanym w całości- uformowanym na kształ złożonego fotela pokryciem z grubego sztruksu.

Porażka.Miał to być wygodny mebelek, dzięki któremu zaoszczędzę powierzchnię pokoju w dzień i będę miała dla dziecka normalne spanie. Pokrycie po zdjęciu jest dość duże i nie ma co z tym zrobić, codzienna zaś walka z rozkładaniem pościeli, składaniem (nie ma pojemnika), zakładaniem tego pokrycia przerosła mnie. Żeby wygodnie założyć pokrycie, fotel powinien stać na środku pokoju, bo jeżeli jest pod ścianą i przy ścianie to już proste nie jest - trzeba go naciągnąć w całości. Śpi na nim 3 lata tylko synek (miał 3 lata jak kupiliśmy), a fotel po rozłożeniu skrzypi pod każdm jego ruchem. Nie mówię co przechodziłam, jak chciałam się delikatnie usunąć z łóżka po uśpieniu dziecka :roll: .

 

W dużym pokoju mamy systemowe regały z możliwością zabudowy szyfladami drzwiczkami pełnymi i szklamymi - już nie pamiętam nazwy. Sprawdza się bardzo dobrze i pewnie jeszcze posłuży w nowym domu w gabinecie. To się sprawdziło.

 

Generalnie w domu nie będę miała IKEI. Sparzyłam się na jakości mebli i już.

Natomiast drobiazgi kuchenne są super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE POLECAM szaf :)

mowie o tych wolnostojacych (nie wiem jak sparwuja sie w calych zestawach)

niestety 2 x emocje przewazyly nad rozumkiem i zakupilam bardzo ładny wizualnie ale... niestety szajs :-?

 

moge polecic za to te sofy :) - bardzo jestem zadowolona

http://images1.fotosik.pl/52/3r3b22r6sy2sfwn8m.jpg

 

oraz wszelkiego typu "duperele" kuchenne - ostatnio nabylam wyciskarke do czosnku za smieszna kwote 15 zl i jest lepsza od takiej za 80 zeta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sofa rozkładana BEDDINGE: całkiem wygodna, niestety nie wytrzymała wygłupów naszych chłopców (4 i 2 latka), puścił spaw przy jednej z nóg

 

Sypialnia MALM: łóżko i stoliki - ok, zastrzeżenia do jakości dna i materacy (lepiej chyba kupować je w firmach specjalizujących się w hanldu "spaniem")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mebli chłopców zadowoleni jesteśmy z regału MARKOR, rosnącego wraz z dzieckiem łóżka LEKSVIK, stoliczka z krzesłami MAMMUT, skrzyni na zabawki (nie pamiętam: MARKOR lub LEKSVIK).

 

Duuuuuuży minus dla wszelkich pościeli (szczególnie "promocyjnych").

 

Wszystkie użytkowane przez nas meble z IKEA charakteryzuje jedna wspólna cecha: mają zbyt miękką powierzchnię. Tyczy się to zarówno mebli okleinowanych (MALM), jak i tych jedynie bejcowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei mam bardzo dobre doswiadczenia poscielowe :lol: z ikea - jednak zawsze kupuje te drozsze komplety. Minusem jest to, ze na koldry czy poduszki z ikea posciel mozna kupic tylko tam (nie znalazlam innej firmy, ktora robi w tym wymiarze, to samo z posciela dziecieca). Z mebli mamy sporo leksvika (uwielbiam, choc to patynowana sosna, przez co jest stosunkowo miekka - moje dzieci odciskaja na niej swoj slad :wink: ). Poza tym lampy i mnostwo kuchennych akcesoriow - od garnkow (swietna seria 365+, polecam, mozna stosowac takze na plytaqch indukcyjnych), po kubki, szklanki, podkladki, sztucce. Swietne materialy (np. na obrusy, przetrwaja zapomniane na stole w ogrodzie wiele slotnych dni :lol: )

W ogole swietne wzornictwo i nigdzie nie kupi sie mebli z litego drewna w tak atrakcyjnej cenie.

Dla dzieci bardzo fajne zabawki - szczegolnie te z drewna - np. kolejka :D SLyszalam dobre opinie o ich kuchniach, za to gorsze o sofach (ponoc szybko sie "wysiaduja" i potem sie czlowiek zapada, choc chetnie przeczytam inne opinie, bo niezrazona planuje zakup ektorpa :lol: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze przymierzamy sie do zakupu takich zabiespieczeń dla dzieci na okna,szuflady i drzwi

może ktoś ma takie-napiszcie prosze jak sie sprawują-czy są wytrzymale i funkcjonalne?

 

http://ikea.k2.pl/staticProd/bezpieczenstwo.html

 

 

ja mam zabezpieczenie na kuchenke.. po ok 2 miesiacach sie rozpadlo srubki powypadaly... moj mąz zanitowal .. ale i tak jakosc kiepska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanką Ikei, ale muszę przyznać, że mają fajne pomysły, choć wykonanie nie zawsze dorównuje pomysłowi...

Kupiłam kilka mebli do pokoi dzieci i muszę powiedzieć, że składało się je bardzo prosto dzięki instrukcji ...Wszystko jasne i logiczne...

Pokój córki

 

http://images31.fotosik.pl/95/0c5e8b60f98646ce.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/96/b36be7849b204162.jpg

 

Pokój syna

http://images31.fotosik.pl/96/140c355b376d1523.jpg

 

Jestem za to fanką wszelkich pudełek z Ikei mieszczących różne drobiazgi, dokumenty itd.

 

Mam pytanie o blat biurka w pokoju corki, kupilas taki czy sama go oklejalaś? Jest super!

 

Pozdrawiam

Ania

 

Blat szklany kupiony w Ikei gotowy, niczym go nie oklejałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień emu byłam w sklepie IKEA w Poznaniu. Kupiłam 4 kpl. pościeli: 2 za 19,99 /kpl. i 2 za 29,99 (made in Bangladesz :o . Raczej dla gości :D

Chciałam kupić podstawkę metalową pod gorące garnki. Niestety te co tam są nie podobały mi się. Ale naczynia szklane mają super.

Meble i tapicerki mi się nie podobają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W IKEA kupiliśmy parę niezłych rzeczy:

-od kilku lat mamy stół Forsby z patynowanej sosny, jest świetny, mocny i diabelnie ciężki :wink:

 

http://www.ikea.com/PIAimages/20314_PE105481_S3.jpg

 

-krzesła z takiej samej sosny, z wysokimi profilowanymi oparciami, bardzo wygodne i mocne; niestety, nie ma ich już w sprzedaży, były chyba tylko jeden sezon;

 

-kredens z serii bodajże Markor - też już nie ma w sprzedaży, jest większy i o niebo ładniejszy od dostępnego teraz Leksvika;

 

-zapasowe składane krzesła

 

http://www.ikea.com/PIAimages/20350_PE105509_S3.jpg

 

- 3-osobową sofę Ektorp (nierozkładana) - troszkę się wygniatają poduszki, ale po conajmniej 5 latach dość intensywnego użytkowania i tak nieźle wygląda

 

http://www.ikea.com/PIAimages/22361_PE107241_S3.jpg

 

- komody z patynowanej sosny (to niedawny zakup, na razie wszystko jest ok)

 

http://www.ikea.com/PIAimages/22206_PE088063_S3.jpg

 

- regał z litego i bejcowanego na jasnoszaro i woskowanego drewna - dawno go nie ma w sprzedaży, a chętnie dokupiłabym drugi, bo jest świetny

 

Oprócz tego kupiłam też metalowe czarne karnisze, rolety bambusowe i kilka metalowych lamp stojących z tekstylnymi abażurami - bardzo je lubię.

 

Z niewypałów mogę wymienić stolik z serii Lack

http://www.ikea.com/PIAimages/57543_PE163125_S3.jpg

Nogi się rozjeżdżają, łatwo się obija.

 

Chyba nie warto kupować tam mebli z tworzywa, oklein - są dużo gorszej jakości niż te z litego drewna, choć cena może kusić.

 

 

Przyznam się, że lubię składać meble - zawsze ja to robię, nawet wielki kredens sama złozyłam, miałam niezłą frajdę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanką Ikei, ale muszę przyznać, że mają fajne pomysły, choć wykonanie nie zawsze dorównuje pomysłowi...

Kupiłam kilka mebli do pokoi dzieci i muszę powiedzieć, że składało się je bardzo prosto dzięki instrukcji ...Wszystko jasne i logiczne...

Pokój córki

 

http://images31.fotosik.pl/95/0c5e8b60f98646ce.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/96/b36be7849b204162.jpg

 

Pokój syna

http://images31.fotosik.pl/96/140c355b376d1523.jpg

 

Jestem za to fanką wszelkich pudełek z Ikei mieszczących różne drobiazgi, dokumenty itd.

 

Mam pytanie o blat biurka w pokoju corki, kupilas taki czy sama go oklejalaś? Jest super!

 

Pozdrawiam

Ania

 

Blat szklany kupiony w Ikei gotowy, niczym go nie oklejałam...

 

dzięki \, ja jakoś nigdy nie mogę zneleźć takich fajnych rzeczy.

 

Pozdrawiam

ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ikei mamy

łoże małżeńskie MALM

stół

regał BILLY

 

Wszystko w jednym kolorze - chyba średni brąz czy ciemny brąz. Okleina do bani, bardzo łatwo ją zarysować. Wygląda mimo to OK.

Łoże OK - dno z drewnianych deseczkek, dwa materace - jeden taki normalny a na to lateksowy o grubości 5 czy 10 cm.

Daje radę.

 

Jeden z hitów Ikei to stolik plastikowy do karmienia niemowląt / małych dzieci - jest super!

 

Zabawki mają naprawdę fajne. Naczynia, szkło i wszelkie wynalazki kuchenne są OK.

 

Poza tym dużo niewypałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Ja od kilku lat użytkuję lampę taką samą jak pokazała

Joshi- potwierdzam, jest super. Daje bardzo przyjemne, delikatne i ciepłe światło- dodatkowo mamy do niej ściemniacz (nie wiem, czy to się tak nazywa). Była naprawdę tania, a sprawuje się bez zarzutu.

-Mamy też dwa fotele- chyba Kimsta- takie uginające się. Użytkujemy baaaardzo intensywnie od 8 lat. Pokrowce prałam wielokrotnie- bez zarzutu. Teraz już nie nadają się na pokaz, ale swoje przeszły (małe dzieci) i nadal służą w pokoju telewizyjnym.

-Mieliśmy kiedyś sofę Grindę- już nie ma jej w ofercie. Do spania była idealna. Duuuuży , gruby i twardy materac, zmieniający się w sofę na dzień. Zużyła się po 4 latach. Kosztowała niewiele.

-Mam mnóstwo akcesoriów kuchennych i potwierdzam, że wszystkie są super. Zwłaszcza wyciskarka do czosnku, o której pisała zielonooka.

-Ostatnio nakupiliśmy też szklanek, kieliszków i dzbanki- wiadomo święta i niebawem komunia dziecka.

Są niedrogie, a wyglądają przyzwoicie, no i zawsze mogę dokupić, ile chcę.

-Od miesiąca mam w sypialni lampę- wyplataną- chyba bambusowa. Daje bardzo przyjemne, ciepłe refleksy na ścianach. Jestem bardzo zadowolona.

-Zabawki dla dzieci- długo dzieci cieszyły się bananem (księżycem)- takim bujanym fotelem. Również bez problemu prałam poszewkę. Miałam jeszcze wiele innych zabawek, zawsze byłam zadowolona.

-Pościel. Potwierdzam, tania jest nic nie warta. Nie wiem, do jakiej grupy zakwalifikować tą za 59 zł (chyba średnia półka), ale u mnie właśnie ta spisuje się świetnie (dziecinna). Nie blakną kolory, nie zniekształca się i wygląda bajecznie.

-Mamy też dwie kołdry- nie pamiętam nazwy, ale też chyba średnia półka cenowa. Są super i wiem, że teraz w Ikei będę kupowała właśnie kołdry i poduszki.

-dzieci mają fotel przy biurkach- takie z welurowym obiciem. Nie jestem zadowolona. Niestety, szybko będę musiała wymienić, bo kółka rysują parkiet, a welur bardzo łapie brud. Poza tym, nie należą jednak do najwygodniejszych.

- Świetne są też lampki na biurko. Mamy trzy. W sklepach są ich podróby, niestety niewiele warte. A te ikeowskie spisuja się świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie dawno pisałam na temat łóżka i materaca jakie posiadam z Ikei - po 10 latach bez zarzutu. Pościel kupuję ale tak jak ktoś już napisał tylko tą droższą. Natomiast mam kołdrę z której jestem średnio zadowolona FIADER-VIVA. Poza tym kupuję tam dużo mniejszych rzeczy i tanich bo nie szkoda mi później ich wyrzucić. Generalnie podoba mi się ten styl, kupowałam w Ikei i będę kupować :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem to straszne, ale w naszym blokowym mieszkaniu na palach jednej ręki moge policzyć meble które nie pochodzą z ikei.... Jedno krzesło przytachane w danwych czasach z targu staroci w Holandii, i łóżeczko dziecka takie niemowlęce z funkcją kołyski (porażka zupełna, ale łóżeczka ikeowego nie chciałam bo wtedy mieli tylko ten mniejszy rozmiar teraz już mają 60 x 120). Jestem fanką ikei :))) Ok, zdaję sobie sprawę, że jeśli kupuję mebel za 300 zł to to nie może być top światowa jakość. Ale będę wdzieczna jeśli ktoś poda mi adres miejsca w Polsce gdzie można kupić meble powiedzmy w stylu "skandynawskim", przytulne albo proste, a nie te straszaki z mdf,sklejki itp. Ikea to dla mnie łatwość kupowania, fajna atmosfera, jakiś element niespodzianki, jestem wielbicielką szkłą użytkowego i zawsze za parę złotych coś miłego sobię sprawię typu filiżanka,miska czy coś).

Także pewnie pomyślicie że mi za to płacą :)) Ale serio jestem ikeomanką - bardziej z braku innych opcji na mój gust. Ok, opcją byłoby sprowadzenie czegoś z pottery barn czy innych sklepów, ale kasa kasa......

Wiadomo że meble sosnowe są miękkie nie ma się co oszukiwac, ale jak dla mnie biureczko dziecięce nie musi być "na wysoki połysk", a niech się zarysuje, wtedy przynajmniej widać że jest używane :)) Mam kuchnie z ikei też i jest super, na nic nie narzekam. Mamy parę rzeczy z tzw. kącika wyprzedażowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ikea pochodzą kubki, szklanki, i miski do płatków

Maja tą fantastyczna zaletę, że nawet jak się wybiją to zawsze mogę je dokupić :D

Głównymi użytkownikami są dzieci, więc zakupy seryjnie raz do roku :)

 

poza tym już wspominany podeścik antypoślizgowy dla dzieci, zabawki drewniane, i wszelkiego rodzaju wynalazki kuchenne.

 

Teraz, do nowego domku przymierzam się do płytki pięciopalnikowej. Nie ukrywam, że decydująca jest cena.

 

Może ktoś ja ma i wie czego mogę się po tym sprzęcie spodziewać?

 

http://www.ikea.com/PIAimages/74257_PE191044_S4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam sofę rozkładaną Beddinge. Tania 4-lata temu tania nie była.

Niby nadaje się do spania, ale ponieważ materac jest dzielony, by mogła się złożyć - jego brzegi wewnętrzne zecydowanie mocniej się ugniatają pod ciężarem (wiadomo, że na brzegu się nie śpi) tworząc w pewnym momencie kołyskę :-? . Materac brałam dość dobry - można wybrać z kilku opcji. Generalnie jako sofa i sporadycznie rokładane łóżko dla gości - jak najbardziej. Spanie na co dzień - odradzam.

 

 

Mam taką sofę od dwóch lat, służy typowo jako sofa i sporadycznie śpią na niej goście - jest ok. Dużą zaletą w moim przypadku (alergia) jest pokrycie sofy, które można zdjąć i wyprać/wyczyścić/wymienić. Pokrycia materacy w naszej wersji również nadają się do prania.

 

Z pościeli z IKEA jestem zadowolona, ale posiadam te droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...