IKEA - rzeczy polecane i nie - co polecacie? co warto kupić?

[katawoj]

to, że większość jest produkowana w chinach nie świadczy o niskim standardzie i jakości produktów

ikea pewnie ma swoje wytyczne, które muszą one spełniać a chodzi pewnie o obniżenie kosztów produkcji

 

może się mylę... nie znam się, ale tak mi się wydaje

[mayland]

Nie przesadzajcie z tymi Chinami.

Mam dużo mebli z Ikea i zapewniam, ze ropakowując je sprawdzałam kraj pochodzenia. Tak się złożyło, że nie bylo nic z Chin. Nie twierdzę, ze nie maja produkcji w Chinach lecz tylko zwracam uwagę, że dużo rzeczy nie jest tam produkowana np. w moim przypadku były to serie Malm, Hoppen, Expedit, Lack.

A niektóre szkło dla Ikea robią u nas w mieście Sąsiad mi flakoniki przynosi nieraz z produkcji

[qqlio]

Zadowolony jestem z sof/puf Tylosand. Wygladaja dobrze; sa dosc lekkie i mozna je co chwile ustawiac w innej konfiguracji. Nie rysuja paneli przy przesuwaniu. Pokrycie zdejmowalne - nie "fikcyjnie-zdejmowalne".

 

Fajne maja tez meble do pokoju dzieciecego, przewijaki itd.

 

Maja dobra cene (przynajmniej KRK) transportu z wnoszeniem.

Latwo sie je montuje. Zazwyczaj...

 

Niezadowolony jestem z jakosci okleiny wiekszosci ich mebli - latwo sie rysuje.

 

Pzdr

[michuteria]

1. Stół z drewna brzozowego, okrągły, rozkładany do owalnego mamy od jakichs 8 lat i jestesmy bardzo zadowoleni. Nie jest taki miękki jak sosna. To nasz zdecydowany faworyt! Do nowego domu tez go wezmę, bo bardzo go lubię

 

2. Krzesła równiez brzozowe (chyba) do kompletu, tapicerowane siedziska, jasne, ale zdejmuje się je do prania, więc jest ok.

 

3. Komoda z przewijakiem i szafa do kompletu, sosna patynowana, coś w stylu leksvika, ale to jakas seria, której juz nie ma... a szkoda... Uzytkowane od 4 lat przez dwoje pacholąt i nic się nie dzieje

 

4. Stolik lack, jak juz ktos pisał, marny. Nogi sie same odkręcają, ale dzieci go nie oszczędzają, skaczą po nim, malują na nim farbami i czym popadnie. Jak się całkiem rozleci, bez żalu wyrzucę, za te pieniądze nie będzie szkoda

[sure]

czy ktoś użytkuje krzesło NANDOR z ikei

http://i48.tinypic.com/52c74h.jpg

 

jak sie sprawdza w praktyce?

 

Ja mam te krzesła od 1.5 roku. Dość wygodne do siedzenia, ale trochę skrzypią w chwili opierania się o oparcie krzesła. Natomiast na plus, pomimo wcześniejszych obaw, zaliczam wyplatankę - zupełnie nie widać na niej brudu, pomimo użytkowania stałego, i nie odkształca się.

ja mam dopiero 2 miesiące, na razie sprawują się dobrze...

[cieszynianka]

Niektóre serie mebli do Ikei produkuje polska firma ze Skoczowa

[godul1]

Odradzam:

Tanie poduszki i pościel- zbijaja sie po praniu i są do wyrzucenia,

najtańsze materace spręzynowe, skrzypia i dosć długo smierdza chemią, a do tego ciezko z nich zdjąc pokrowiec, że o powtórnym jego założeniu nie wspomne.

Poduszek nie mam, ale mam kołdrę mysa stra - (podwójna 1+3) wielosezonowa, po praniu nic się nie zbiło.

Materac sprężynowy sultan hogbo (najtańszy) - nie skrzypi, nie śmierdzi, pokrowca nie zdejmowałam.

pisząc o materacu miałem na myśli ich ostatnie promocyjne badziewka w szarych obiciach. z sultanem mają raczej niewiele wspólnego.

Kupiłem coś takiego miesiąc temu dla małolatów z mysla ze i tak za 2-3 lata je rozwalą ale po upraniu tapicerki, traktowaniu ozonem i wietrzeniem przez niemal miesiąc oddałem je w końcu spowrotem i kupiłem lepsze choć droższe ale juz w innym sklepie.

[Zazdrośnica]

Nie przesadzajcie z tymi Chinami.

Mam dużo mebli z Ikea i zapewniam, ze ropakowując je sprawdzałam kraj pochodzenia. Tak się złożyło, że nie bylo nic z Chin. Nie twierdzę, ze nie maja produkcji w Chinach lecz tylko zwracam uwagę, że dużo rzeczy nie jest tam produkowana np. w moim przypadku były to serie Malm, Hoppen, Expedit, Lack.

A niektóre szkło dla Ikea robią u nas w mieście Sąsiad mi flakoniki przynosi nieraz z produkcji

 

nie doprecyzowałam, chodziło mi o różne pierdółki typu noże, pojemniki, dywaniki, lampy, klosze, to co akurat czytałam było z Chin itp. ale meble faktycznie te co mam to nie.

 

nie wiem ktoś tu chwalił hot-dogi - jadłam są ohydne brrr jedyne co to są tanie, w zestawie z napojem wychodzi 50 gr. a tak złotówkę

[lilka.w]

Mój synek od kilku lat śpi na łóżku z Ikei - takim co to może miec trzy wymiary i rośni wraz z nim.Super sprawa-najpierw,gdy był malutki zajmowało naprawdę niewiele miejsca ,a teraz też na poziomie posrednim nie zajmuje 2m.Śpi się na nim bardzo wygodnie-wiem,bo sama czasem korzystam.

[blazejj]

podłączam się pod pytanko, testowałam w sklepie i jest bardzo wygodna, lekko się rozkłada i składa, nie stać mnie na mebel do salonu za 3 tyś a ten jest ok. chodzi mi o obicie czy się nie zaciąga i nie mechaci za szybko (w domu kotek i piesek )

 

My (ja i żona) w poprzednim mieszkaniu mieliśmy manstad, intensywnie użytkowany, bo i do spania i leżakowania przed telewizorem.

 

Do spania niesamowicie wygodny. Duży, odpowiednia twardość, rano żadnych bólów karku czy czegoś tam. W nowym mieszkaniu będziemy mieli już sypialnię i planowany jest malm + materac, ale manstada będzie mi brakowało. Był planowany do salonu niestety się nie mieści.

[blazejj]

podłączam się pod pytanko, testowałam w sklepie i jest bardzo wygodna, lekko się rozkłada i składa, nie stać mnie na mebel do salonu za 3 tyś a ten jest ok. chodzi mi o obicie czy się nie zaciąga i nie mechaci za szybko (w domu kotek i piesek )

 

My (ja i żona) w poprzednim mieszkaniu mieliśmy manstad, intensywnie użytkowany, bo i do spania i leżakowania przed telewizorem.

 

Do spania niesamowicie wygodny. Duży, odpowiednia twardość, rano żadnych bólów karku czy czegoś tam. W nowym mieszkaniu będziemy mieli już sypialnię i planowany jest malm + materac, ale manstada będzie mi brakowało. Był planowany do salonu niestety się nie mieści.

 

Co do rzeczy polecanych to na pewno zastawa stołowa. Wszystkie talerze, miseczki, kieliszki, dzbanki. Ładne, tanie, estetyczne, jak się coś zbije to bez problemu można dokupić.

 

Do aktualnego mieszkania kupujemy wszystko z IKEA ze względu na ciekawy design i niską cenę. O jakości wypowiem się może za rok.

[iva_marti]

Czy ktoś ma serię BRODER?

Planuję kupic do garderoby. To chyba jedyne sensowne rozwiazanie, do garderoby ze skosami, jakie znalazłam. Cena też może być.

[Zazdrośnica]

podłączam się pod pytanko, testowałam w sklepie i jest bardzo wygodna, lekko się rozkłada i składa, nie stać mnie na mebel do salonu za 3 tyś a ten jest ok. chodzi mi o obicie czy się nie zaciąga i nie mechaci za szybko (w domu kotek i piesek )

 

My (ja i żona) w poprzednim mieszkaniu mieliśmy manstad, intensywnie użytkowany, bo i do spania i leżakowania przed telewizorem.

 

Do spania niesamowicie wygodny. Duży, odpowiednia twardość, rano żadnych bólów karku czy czegoś tam. W nowym mieszkaniu będziemy mieli już sypialnię i planowany jest malm + materac, ale manstada będzie mi brakowało. Był planowany do salonu niestety się nie mieści.

 

Co do rzeczy polecanych to na pewno zastawa stołowa. Wszystkie talerze, miseczki, kieliszki, dzbanki. Ładne, tanie, estetyczne, jak się coś zbije to bez problemu można dokupić.

 

Do aktualnego mieszkania kupujemy wszystko z IKEA ze względu na ciekawy design i niską cenę. O jakości wypowiem się może za rok.

 

dzięki bardzo do zastawy się przymierzałam ale było już późno no i z małżonkiem się wałęsałam więc udało mi się tylko noże i pojemniki oraz poduszki w promocji kupić oprócz mebli na które był napalony małżonek

[pasie]

Czy ktoś ma serię BRODER?

Planuję kupic do garderoby. To chyba jedyne sensowne rozwiazanie, do garderoby ze skosami, jakie znalazłam. Cena też może być.

 

ja się też do niej przymierzam ale chyba będziesz szybsza

[Zazdrośnica]

Czy ktoś ma serię BRODER?

Planuję kupic do garderoby. To chyba jedyne sensowne rozwiazanie, do garderoby ze skosami, jakie znalazłam. Cena też może być.

 

też jestem zainteresowana, ten sam problem

[Nalewka]

Mam blaty drewniane w kuchni na działce, solidne, olejowane, szorowalne, rustykalne i ciepłe, sprawdzają się od czterech lat ciężkiego używania (letnia połowa roku w "domu otwartym" - tabuny gości, kilogramy jedzenia )

 

Krzesełko-foteliki wiklinowe, czy raczej bambusowe a'99,- zł. - od trzech lat siedzę dzień w dzień na takim foteliku przez laptopem i nic się złego z nim nie dzieje. Co najwyżej poduszki położone na siedzisku wysiedziałam

 

Garnki 365+, blaszki różne do pieczenia, szklanki - pokale małe i duże (używane do zimnych i wrzących płynów!), kubki, filiżanki do espresso, deska obrotowa do serwowania serów (cud, miód i orzeszki!!!), micha drewniana na owoce, cudne serwetki papierowe w wielkich pakach, świeczki i świeczniki, lampiony - latarenki, pościel dzianinowa wściekle zielona i wściekle turkusowa (super stan, a mam ją od chyba pięciu lat!), zasłonki bawełniane, poduchy do kompletu, kapa żakardowa bawełniana, dywaniki szmaciane tkane, pudła kartonowe do składowania, kosze na śmieci, wiadra z pokrywą na różne rzeczy na działce, ...

 

Więcej grzechów nie pamiętam Ale to co wyliczyłam na gorąco mogę szczerze polecić, sprawdza się doskonale. No i zachwalam oczywiście jedzonko w sklepiku na dole!!! Słoiki z przetworami, soki i syropki, przeciery w kartonach, wielkie wiadro z żurawinami (pycha!!!), mrożonki (różne), ciasteczka korzenne, sucharki, śledzie, a znam też takich, co nawet kawa z Ikei im smakuje

 

Co się nie sprawdziło? Tylko jeden komplet - stół i cztery krzesła z sosny postarzanej czy olejowanej (nie wiem dokładnie, bo to u syna), ładne i tanie to było, a po roku każda część lata w inną stronę strach usiąść...

 

Pocieszam się, że meble można dokładnie obejrzeć przed kupnem, a wtedy na ogół widać, czy są solidne, czy niespecjalnie... A jeśli zależy nam na niskiej cenie, to musimy pogodzić się z późniejszym dokręcaniem śrubek, godzimy się na płyty zamiast grubych dech, po prostu na tańsze i słabsze zamienniki lepszych a drogich produktów.

 

Wracając do etykiet Made in... szkło często ma napis Romania, tkaniny to Pakistan albo inna Indonesia, ceramika często robiona jest w Polsce, meble też, teraz mało co robią u siebie, więc klientom szukającym napisu Made in Szwecja życzę powodzenia

[beti,kris,mimi]

Witam wszystkich

 

może i ja się podzielę moimi doświadczeniami z Ikea, bo jak tak pomyslałam to trochę tych mebelków mamy

 

komody Malm mogę polecić z czystym sumieniem-pakowne, dobrze wyglądają, użytkuję je 2 lata i jest ok, idą z nami do nowego domku

 

szafy Pax-mam jedną w "starym" domu-sprawdziła się, tylko musiałam wymienić drążek z drewnianego na metalowy bo drewniany sie połamał, ale do nowego też zamontowałam w wiatrołapie płytkie z lustrzanymi drzwiami-wyglądają przyzwoicie, ale czy się sprawdzą to czas pokaże

 

do nowego domku kupiliśmy jeszcze okragły stół Bjursta w kolorze dębu, w sklepie wydawał się być solidny, jeszcze go nie złożyliśmy

 

dla najmłodszej do pokoju kupiliśmy stolik i krzesełka Mamut, regał TROFAST z pojemnikami i meble z seri BESTA- po złożeniu wszystko wyglada dobrze i solidnie, zobaczymy jak w uzytkowaniu

 

meble IKEa składa się bardzo prosto, jeszcze nie trafiliśmy aby jakiejś części nie było

 

moja rada -oglądajcie dobrze opakowania czy nie sa uszkodzone, nam sie trafiło takie i płyta jest delikatnie naruszona, nie reklamowaliśmy tego bo mieszkamy daleko od sklepu, po złożeniu jest to prawie nie zauważalne

 

poza tym mamy dużo kubeczków, misek, dzbanków itp. jak za ta cenę całkiem przyzwoita jakość i wygląd

 

zastanawiamy się jeszcze nad zakupem sof EKTOPR, było o nich kilka opinii na tym wątku, może ktoś coś nowego by dodał?????

[maartaa]

wiem, że to tak nie do końca w temacie, ale może ktoś będzie mi w stanie odpowiedzieć ;D

 

czy myślicie, że czerwony stolik MALM dałoby się przemalować na biało..?

a może ktoś gdzieś widział biały? ;D

[maartaa]

To mój niekwestionowany faworyt z Ikea:

http://www.ikea.com/PIAimages/20360_PE095772_S3.jpg

Stołek wielofunkcyjny

 

Służy do wszystkiego, zwłaszcza, jak trzeba sięgnąć wyżej. Nieoceniony przy wymianie żarówek, myciu okien i wieszaniu firanek (ja wysoka jestem i jak dla mnie w sam raz). Na co dzień stoi sobie w kuchni (na wypadek sięgania na wyższe półki) i robi za dodatkowe siedzonko. Łatwo przenieść, baaardzo stabilny i solidny.

 

Po przejściu kilku ekip remontowych i fachowców różnej maści wygląda może niekoniecznie, ale na stabilności nic nie stracił. Wyląduje w piwnicy na wszelki wypadek, a do mieszkanka sprawię sobie nówkę-sztukę za całe 39,99

Naprawdę polecam

widzę, że stołek zachwalany przez wielu, a ja mam z nim problem.

 

kupiony został wczoraj i pół dnia spędziliśmy próbując go skręcić - czy zawsze to idzie z nim tak topornie?

mam wrażenie, ze albo otwory na śrubki są za małe/za płytkie albo śrubki za duże - nie da się ich wkręcić do końca, przez co stołka się złożyć nie da : (

[basia_z_lasu]

up