IKEA - rzeczy polecane i nie - co polecacie? co warto kupić?

[zanka30]

My od 6 lat użytkujemy okrągły stół Hepola z 4 krzesłami (już ich nie produkują ) i jesteśmy baaaaardzo zadowoleni (dodam, że mamy dwójkę maluchów) - komplet kupiliśmy w jakiejś promocji i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że całość wygląda dobrze po tych kilku latach intensywnego użytkowania. Natomiast rok temu do dzieci kupiliśmy taką małą sofkę do posiedzenia (taniutka) i był to najgorszy nasz zakup w IKEA - pełno plam których nie można sprać, bo się robią nowe plamy brrrr... Także moim zdanie drewniane meble z IKEA i jakościowo i stylistycznie są OK, za to tapicerowane odradzam

[osowa]

Szybko kupić - jeszcze szybciej WYRZUCIĆ taka moja skromna opinia po użytkowaniu ...

 

pozdrawiam poczuciem humoru Bynajmniej nie produkcji made in Ikea

[żenia]

meble drewniane, nie z płyt czy sklejki rzeczywiście długo wyglądają i mają sie dobrze, pod warunkiem ze są polakierowane. kupiliśmy za studenckich czasów stół kuchenny i krzesła - służą nam do dzisiaj (7 lat). za to sofa rozkładana obita tkaniną - katastrofa, poplamiona, wysiedziana i po prostu nie nadająca się do spania i to po niespełna roku używania.

dodatki Ikea ma rzeczywiście interesujące szczególnie do pokojów dla dzieci. dzięki zawieszanym siatkom z "dziuplami" koszykom wiklinowym i plastikowym kontenerkom udało mi sie nauczyć moich chłopców sprzątania

pozdr

[kasztanka]

mam doswiadczenie z tymi meblami

bylam uzytkownikiem szafy3-drzwiwej, lozka, szafek nocnych, kanapy tomelila i fotela, mialam tez stol i krzesla adam oraz komode i stolik na komputer ...... obecnie mam regal piwniczny i naroznik oraz stolik z 2krzeslami (nie pamietam nazwy), stoliki -ławy kwadrat i prostokat

 

zadowolona bylam z szafy i sypialni, natomiast reszta nie koniecznie byla odpowiedniej jakosci

 

najwiecej zastrzezen mam do kanapy oraz do naroznika

konstrukcja slaba a przede wszystkim material beznadziejny!!!!

po roku wyblakly i wyglada jak stary przedwojenny grat!

[ankalenka]

mam sofę, kuchnię (oprócz frontów i blatu), rozkładane łóżko dla dziecka (takie 3-częściowe) stolik z krzesełkami dla dzieci i szafy. Najgorzej oceniam sofę (tomellila czy jakoś tak, ale plując na sofy z Ikei nie zapominajmy że większość z nich to nasza rodzima produkcja). Łóżko dziecka jest bezkonkurencyjne w kategorii jakość/cena. reszta też jest OK. Nie wiem czego oczekujecie po meblach i jak o nie dbacie, ja użytkuję normalnie (wyjątek: 2 małych dzieciaków) i jest dobrze. Wzornictwo jest różne, nie wiem jak można jednym zdaniem oceniać że jest beznadziejne czy super skoro są tam różne style - siermiężno wiejski, minimalizm, eko, itp.. wg mnie do jednego wora wrzucić się nie da. do tego są krótkie serie które nie znajdują się w katalogach i są zazwyczaj droższe i lepiej wykonane. Szafki kuchenne, zawiasy, mechanizmy szuflad są bardzo dobre jak na swoją cenę. Fronty ze względu na brak pasującego mi koloru zamówiłam oddzielnie a mój mąż wszystko sam poskładał - mineły dwa lata, dzieci wspinają się na uchwyty szafek i wszystko działa. Ci z Was którzy mają porównanie z firmą BoConcept, chyba zgodzą się ze mną że jakość mebli typu regały i szafki jest porównywalna (wyjątek na korzyść BoC: ci używają tylko prawdziwych fornirów a nie foliowej imitacji) a cena w IKEA lepsza.

Znam osobę która neguje wszystko co jest w Ikei tylko dlatego że to IKEA. Dla mnie to głupota.

[ETi1719499804]

My mamy bardzo dużo rzeczy z IKEA np.sofę(wcześniej przez kogoś wspomnianą Tomellilę-ostatnio dokupiliśmy drugą) oraz fotel z tej serii i jesteśmy baaardzo zadowoleni.Jeśli chodzi o obicie sofy, to materiał może być tańszy(gorszy) lub droższy(lepszy).My mamy jedną sofę już ponad 6lat i materiał wogóle się nie poprzecierał,no może jedynie stracił trochę kolor(od wielokrotnego prania,bo można te obicia zdjąć i wyprać w pralce,co jest dla mnie wielkim udogodnieniem biorąc pod uwagę to,że mam w domu zwierzaki,które pod naszą nieobecność uwielbiają się wylegiwać na kanapkach ).Poza tym zarówno sofa jak i fotel są bardzo wygodne.Mamy też mable kuchenne,komody,regały,stół z krzesłami w kuchni,sypialnię(rama łóżka+materac oraz pościel),meble łazienkowe,oświetlenie i wiele innych bibelotów.

Podoba nam się prosty styl IKEA i naprawdę jesteśmy bardzo zadowoleni ze wszystkiego co do tej pory tam kupiliśmy .

[Ew-ka]

od kilku lat jestem SZCZESLIWĄ użytkowniczką stoliczków made in IKEA ( bukowe , chowane jeden pod drugim) ..... poza tym posiadam w użytkowaniu kilkadziesiąt drobnych sprzetów i drobiazgów , a moja bratowa od 4 lat ma kuchnie - super ..... jesteśmy zadowolone .... brak zastrzeżeń.

[Agduś]

Wiedząc, że czeka nas wiele przeprowadzek, kupiliśmy dawno temu w IKEA meble IVAR. I to był strzał w dziesiątkę! Do dzisiaj stoją w pokoju i pojadą z nami do nowego domku. Po pierwszej zmianie mieszkania po prostu dokupiliśmy kilka szafek, drabinek i półek. Łatwo to wszystko poskładać na czas przeprowadzki i postawić z powrotem. Wszędzie pasuje. Najstarsze części mają już ponad 8 lat i poza półką, którą zniszczyła woda z akwarium, wyglądają całkiem nieźle.

Mamy też sofę. Ta wygląda już znacznie gorzej, ale nie obwiniam o to samej sofy, bo żadna nie wyglądałaby lepiej po paru latach tak intensywnych kontaktów z naszymi dziećmi. Właściwie poza wyblakłą i nieco poplamioną tapicerką niewiele można jej zarzucić. Niewielkie "rozchwianie" to też efekt akrobacji dzieci.

Gorzej oceniam stoliki, chyba nazywają się LACK. Prawie od razu zaczęła się z nich łuszczyć farba i całkiem z niej oblazły. Teraz zostały naprawione materiałem naklejonym na blaty i wyglądają jako-tako. Za to łatwo je schować, bo mają odkręcane nogi.

Bardzo podobają mi się różne dodatki i pomysłowe drobiazgi w IKEA. Mają piękne materiały i to w całkiem przystępnych cenach. Natomiast pościele są wściekle drogie i nie zawsze aż tak rewelacyjne.

Mebelki dla dzieci są piękne, ale dzieci mają to do siebie, że szybko z nich wyrastają. Swojego czasu chorowałam na niektóre zestawy, ale teraz nie żałuję, że ich nie kupiliśmy, mimo że użytkowałaby je niedługo już trzecia nasza pociecha. Mamy tylko plastikowy fotelik do karmienia i nie narzekamy na niego.

[aga_kraków]

ZA STYL DAJE:5+

ZA JAKOŚĆ DAJE: 3

podpisuję sie pod oceną gabi!

 

słuchajcie, meble z Ikei nie są wieczne -ale dla mie to zaleta-umarłabym z nudów mieszkając całe życie z jednymi meblami

[Piotrusiek]

Mamy w tej chwili ok 80% mebli w mieszkaniu z Ikea, do tego sporo dodatków. Wszystko zakupione w 99 roku, kiedy odbieraliśmy mieszkanie. Wszystko zniosło te kilka lat uzytkowania bez najmniejszego problemu mimo że, jakość tego nie jest rewelacyjna. Za to styl mają naprawdę w moim i żony guście. Nie wiem czy zabierzemy cos z tego zestawu do naszego przyszłego domu, ale na pewno część rzeczy tej firmy w nowym domu się pojawi.

 

Pozdrawiam

Piotr

[MarcinU]

Uważam meble z IKEA tak ogólnie jako dobrej jakości. Wiadomo - to co jest szczególnie tanie jest też słabe, to co jest szczegolnie drogie jest OK. Mam kilka mebli (w tym sofę, stolik, meble dla dzieciaka, krzesła) i nie narzekam. Serwis - super! Po zakupie jak cos nie pasi można oddać bez gadania. Po 2 latach uzytkowania pękło kółko od sofy - wymienili za friko bez zadawania zbędnych pytań.

 

Co do stylu, hmmmm... To już sprawa indywidualna. Generalnie styl ascetyczny, skandynawski i albo komuś to pasuje albo nie.

[anSi]

Nie wszystko w IKEA podoba mi się, ale mam od 8-lat szafę, kilka krzeseł. sofę i dwa fotele. Wszystko bez zastrzeżeń się sprawuje. No może tapicerka trochę wyblakła

[Basia Z.]

Poza drobnymi dodatkami, kupiliśmy dwa jasne, wełniane dywany i dwa okrągłe dywaniki. Dywany miały być plamoodporne i łatwe w czyszczeniu . Natomiast małe okrągle dywaniki rozklejają się na końcach i wypada z nich wełna

[RUTRA73]

W sklepach Ikea najbardziej podobają mi się pomysły ,udogodnienia,usprawnienia .Np;druciany stelaż na rurę od odkurzacza,pojemnik na reklamówkido kuchni,kieszeń na piloty mocowaną do kanapy,plastykowy wąż na kabelki od kompa,setki pudełek,koszyków,relingów do kuchni z kompatybilnymi pojemniczkami.I można tak wymieniać długo.Za te drobiazgi chylę czoła Ikei.Natomiast meble?Zapewniam,że istnieją producenci równie mało trwali i nikt nie zmusza do kupowania

[tomek1950]

Meble IKEA, to pomysł marketingowy na meble dla młodych ludzi. Tak się zaczęło. Mają swój styl, trochę surowy, skandynawski, ale założeniem było , że są to meble dla młodych ludzi na dorobku. Tanie, na kilka lat, na kilka przeprowadzek, ponadczasowe. Młody juz nie jestem, ale surowy styl IKEI bardzo mi odpowiada. W latach '70 szczytem marzeń było kupić najwyższy gatunek - odrzut z eksportu. Udało się kilka regałów Ivar, stół sosnowy. I choć nie jestem już młody lubię kupować w IKEI.

Jeden fotel, ten testowany na wystawie w sklepie padł!!!!!! ale usiadła na nim osoba o nieprzeciętnej wadze Skleiłem i można na nim siadać. Mam najtańszą kanapę którą można rozlożyć do spania dla 2 osób. Kosztowała ok 400 zł. Zalety: wygodna do siedzenia, niewygodna do spania. Gwarantuję, że teściowa nie wytrzyma spania na niej dłużej niż 3 noce. , leciutka, chyba zrobiona z ekstrudowanego polistyrenu, zmieściła się do samochodu. Wady - jak przyjeżdżają przyjaciele trzeba im pościelić na innym łożu bo inaczej na drugi dzień uciekną

[agniesia]

Zalety: wygodna do siedzenia, niewygodna do spania. Gwarantuję, że teściowa nie wytrzyma spania na niej dłużej niż 3 noce. , leciutka, chyba zrobiona z ekstrudowanego polistyrenu, zmieściła się do samochodu.

No normalnie uszczesliwiles mnie. Juz wiem co kupic.

 

Mi podobaja sie meble, akcesoria dla dzieci. Schowki, pojemniki, wszystko lekkie, proste, z kolorem tam gdzie trzeba i latwe do zlozenia dla zwyklej mamy.

[tomek1950]

Pozdrawiam Agniesiu

[agniesia]

Ale sie ciesze, dziekuje Tomku, bardzo mi milo, to forum jest wspaniale.

Pozdrawiam z zasniezonego Szczecina.

[tomek1950]

Miło mi.

Forum jest wspaniałe, bo są na nim naprawdę wspaniali ludzie.

W Warszawie chyba więcej śniegu bo napadało dzisiaj sporo, więc pozdrawiam śnieżyście.

Czy będziesz na spotkaniu w sobotę?

[martta]

Ja mam mebelki dziecięce i jestem bardzo zadowolona, poradziły sobie przy przeprowadzce i nie dały się mojemu małemu łotrowi ( skakał, trzaskał chował się do szuflad i do skrzyni, do szafy to jeszcze teraz sie pakuje- potrafi w niej zasnąć ,.

Mam rozsuwane łózko Ateles,świetny patent jak dla mnie,diktat komode - bardzo pojemne szuflady, szafę Diktat, skrzynie i małe biurko.

Biurko i skrzynia wyposazone w specjalne gumy i dziecko nie przytnie sobie paluszków.

Mam jeszcze dywan S,agan spód z lateksu, nie ślizga się -troche stracił kolor ale był kilka razy prany w pralce.

 

Z mebli dzieciecych jestem zadowolona i cena przyzwoita.