Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BUKOWO 9 :))) Chatka Iwy i Artka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 131
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Strop został częściowo rozstęplowany a deski użyte do zabicia drzwi i okien, coby stęple nóg nie dostały. Niestety, wiadra po dysperbicie nóg dostały i nie będziemy mięli teraz na czym siedziec :-? Ale to możemy przeżyć. Niechbym tylko dostała w swoje łapy... :evil:

 

Daliśmy radę odwiedzić tartak w Nowych Jarząbkach czy też Jastrząbkach pod Tanowem (no nie trzyma się mnie ta nazwa kompletnie!!!), majstra od dachu (szwagier naszego ślubnego świadka :D ) i różne sklepy z w celu nabycia blachodachówki. Z ostatniego wyszliśmy z fakturą na dachówkę.... :o !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

 

Kupiliśmy dachówkę IBF w kolorze ceglastym, do obróbek wzięliśmy blachę płaską Ruukki pura-mat. 20 dachówek wentylacyjnych dostalismy gratis w promocji. Wzięliśmy cegłę klinkierowa na kominy, rynny (plastikowe), podbitkę, folię membranową i inne ustrojstwa, o których w tej chwili nie pamiętam i wydaliśmy na raz 15,999 zł.

 

Do tego drewno - 6,200 zł z transportem.

Robocizna murarka - jeszcze 4 tys zł.

Robocizna dach - 8 tys.

 

Razem dach: 30,200 zl. (plus wkrety i inne materialy ze skladu).

 

Podłączyliśmy wodę. 1200 zł z wykopaniem rowu.

 

Murarze (slynna ekipa Pana Andrzeja) umówieni są na 25 września.

Cieśle i dekarze (2 w 1) na koniec września.

ZA 5 DNI ZACZYNAMY NASTĘPNY ETAP BUDOWY!

Tylko szkoda, że nas przy tym nie będzie...

Edytowane przez kotecek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dachówka IBF, którą kupiliśmy na dach, wygląda tak i jest dokładnie w tym kolorze:

 

http://images28.fotosik.pl/277/20714a1c8410cbbc.jpg

 

Tak zwana podwójna, rzymska.

 

A dachówka wywietrznikowa wygląda tak:

 

http://images49.fotosik.pl/12/c6c35621486a5d0e.jpg

 

 

 

Przygotowania do drugiego etapu budowy (czyli zrobienie podciągów, wymurowanie ścian szczytowych, ścianek działowych poddasza i zadaszenie) idą pełną parą. Co prawda my tutaj jak na razie na luziku ale w Polsce robimy niezłe zamieszanie.

 

Majstry mają mieszkać w DOMU. Nie swoim, naszym. :o Bez okien, drzwi, itd :o Dlatego musimy im skombinować piecyk gazowy, coby nam nie zamarzli pewnej nocy. Szukamy na Allegro. Okna są pozabijane dechami, może nam nie "uświekną" z zimna. W sumie nie wiem, dlaczego nie chcą mieszkać w przyczepie. A co mi tam, w końcu to nie ja zmarznę... Oby to był jeden z najcieplejszych pazdzierników w historii Małopolski...

 

Allegro jest dobre. Żeby nie podprowadzać już prądu od sąsiada przez drogę (ostatnim razem grucha z betonem prawie urwała kabel i przewróciła słup z prądem...), Artek kupił na Allegro agregat prądotwórczy. 230kW, 2 x 230V, 1 x 12V. Wodę daliśmy radę podprowadzić jakies 2 tygodnie temu, z prądem jest trudniej. Trzeba umawiać się na spotkanie w sprawie podpisania umowy z energetyką, podpisać i czekać... To my na razie sobie darujemy. Agregat kosztował 600 zł, zawsze się przyda, a jak nie to się sprzeda.

 

http://images43.fotosik.pl/14/024852e0ab3d9d71.jpg

 

Tak więc sprawa prądu i wody załatwiona.

 

Teściowie odwalą teraz za nas kupę roboty. Muszą przewieżć na budowę lóżka dla majstrów, kuchenkę na gaz, mama Artka nawet będzie gotowała dla ekipy od dachu! Kupa, kupa roboty!!! Bez teściów byśmy chyba nic nie zrobili :cry:

 

To na razie tyle informacji na dzisiaj.

Oby już był poniedziałek i obyśmy już poszli do pracy, bo konto puściuteńkie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia z końca sierpnia. Tak teraz wygląda nasz dom. Kiedy następnym razem go zobaczymy, będzie miał już dach :)

 

http://img23.imageshack.us/img23/7858/cd34ab800671380avm0.jpg

 

http://img18.imageshack.us/img18/7632/4a2a7edc251f3e1cjj7.jpg

 

 

Tym samym moża powiedzieć, ze dziennik budowy chatki Iwy i Artka został uzupełniony. Amen.

 

PS: Chcialam zwrocic uwage Szanownego Panstwa na ow zolty prostakacik na scianie, sugerujacy w jednoznaczny sposob, iz nasza budowa jest legalna i dostepna do szczegolowej obdukcji przez wyznaczone do tego celu ciala asministracji panstwowej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis jest czwartek i dzis mialy sie ponownie rozpoczac prace na naszej budowie. Nie rozpoczely sie one jednak w zwiazku z pogoda, ktorej podobno ze "nie ma" a ktora ma sie w cudowny sposob "spojawic" w poniedzialek :wink: Nam prawde mowiac zwisa i piorkiem powiewa czy to bedzie czwartek czy to bedzie poniedzialek, byleby bylo :wink:

 

We wtorek spodziewamy sie dostawy dachowki i reszty ustrojstwa a dzien wczesniej ma nastapic dostawa Majstrow na budowe, bo jako ze sami sie nie moga, to ich ktos bedzie musial tam dostarczyc tzn dowiezc. Niestety, ale Sorry, the inwestorzy are not available at the moment, DZIEN DZIECKA SIE SKONCZYL! RADZTA SOBIE SAMI!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo czy rozpoczniemy budowę w poniedzialek.

A raczej - wiadomo, że chyba nie rozpoczniemy...

 

A wszystko przez prąd i betoniarkę. Betonomieszadlo naszego majstra chodzi na tzw "fazę", a ponieważ my już nie będziemy brać prądu od sąsiada i kupiliśmy agregat, potrzebujemy teraz betoniarkę 230V.

 

Mieliśmy nadzieję pożyczyć taką, ale... Cóż, wyszlo tak, ze betoniarkę wlasnie kupiliśmy, kolejne 600 zł do tyłu i kolejne 2 do 3 dni roboczych do tyłu.

Ale to nic - będzie dobrze.

 

Motto dzisiejszego dnia: "Umiesz liczyć? Licz na siebie."

 

 

http://images40.fotosik.pl/14/082c1f7ae7bcfa7e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zupelnie niespodziewanie dowiezli nam material na budowe, ktory mieli dowiezc dzisiaj i dziwili sie wielce, ze nikogo nie ma na budowie! :o

 

Tej nocy ktos spedzil pierwsza noc w naszym domu. Byl to Tesciu, ktory pilnowal materialu. Ja napisze tylko tak: RESPECT!

 

Drewno przywioza jutro lub w czwartek. Prace maja zaczac sie jutro - niestety CIAGLE przewiduja opady :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nasz domek sie buduje!!!

Tymczasem my obchodzimy pierwsza rocznice wydarzenia, ktore mialo miejsce 13 pazdziernika 2007 w bialym wiejskim kosciolku... Wtedy jeszcze nie bylismy nawet posiadaczami ziemi pod budowe, teraz dom juz stoi!!! Poniewaz nie mam jeszcze zdjec z budowy, wklejam zdjecia ze slubu! A co!

 

http://img24.imageshack.us/img24/3883/ab446eca8c959b65qz5.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/1804/dfc9a34192c81e74zi6.jpg

 

 

 

Zdjecia autorstwa fotografa Huberta Burzawy http://www.hubertburzawa.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurrrra! Jestemy juz rok po slubie (jak ten czas zap..... szybko leci!!!) :lol: Dziekujemy serdecznie wszystkim Forumowiczom za zyczenia z tejze papierowej okazji!!! :lol: :lol: :lol: a takze przyjacolom, ktorzy byli zechcieli odwiedzic nasza budowe (niektorzy z wlasnej nieprzymuszonej woli :lol: , inni troszeczke przymuszeni :wink: ) i zdali relacje badz slowna badz tez fotograficzna :lol: :lol: :lol: a mowa tutaj o Budzikach & Mr Zuczku :lol: :lol: :lol:

 

Zdjecia dotarly wlasnie dzisiaj rano i w zwiazku z tym, ze ogladalismy je na chybcika pomiedzy lykiem kawy a myciem zebow przed wyjsciem z domu, Kotecek poszedl dzisiaj do pracy "na brzydoka" czyli bez makijazu :wink: - no coz, domek wazniejszy!!!!

 

ZDJECIA (made by Zuczek):

 

DREWNO NA DACH:

 

http://img24.imageshack.us/img24/1158/13a18ce3ccb6a50bqf7.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/5117/9abf8ce8606c767fba7.jpg

 

 

Kazde komentarze co do jakosci naszego drewienka mile widziane!!! Ono JEST impregnowane prawda? I hope? Na rozowo? :o

 

 

 

I POWSTAJA JUZ SZCZYTY NASZEGO DOMKU! :lol:

Wlasciwie teraz szczyty powinny byc juz gotowe, bo majstry zbieraja sie dzis do domu. Wykonali tez juz ponoc takze scianki dzialowe :lol: Trzeba bedzie jeszcze raz kogos wyslac z aparatem :wink: Czy ktos jest chetny??? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...

Wyznam, iz sie ciesze!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

W piatek bedziemy znowu w Polsce!!! Dach powinien byc gotowy lolololol :lol: :lol: :lol:

 

Nie tylko zobacze Mame, Tate, i inne usmiechniete geby takie jak te: :lol:, :lol: , :lol: , :lol: , :lol: , :lol: , :lol: oraz :lol: i nasz DOMEK, ale wyhulam sie na weselu Michala!!! U ha ha! Michal to moj kuzyn a ostatnio spec od ocieplen sie z niego zrobil... Wielce to przydatne, jesli wiecie co mam na mysli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Byliśmy w Polsce i oto co zastaliśmy :)

 

http://img14.imageshack.us/img14/4661/5903ce9362a4bbe0medkk8.jpg

 

 

Uroczy plotek sasiadow. Szkoda, ze zapewne niedlugo zniknie :( Uwieczniony na pamiatke!

 

http://img22.imageshack.us/img22/6904/19dabd28b9f16f99mj9.jpg

 

Zdjecie pogladowe: na razie bloto, ale chwilka, moment, niech tu tylko lesnik wpadnie...!!!

 

http://img19.imageshack.us/img19/4953/438c8268b567a040medjh7.jpg

 

Nasz dom na wzgorzu :) I nasz maly lasek i nasza wielka skarpa. Co my zrobimy z takim kawalem skarpy? (tak, to wszystko do samego dolu nasze!!!)

 

http://img14.imageshack.us/img14/3162/1c2df602396c5f47medsq3.jpg

 

Widok z domu na droge i na gory :) :lol: :lol: :lol:

 

http://img24.imageshack.us/img24/920/35590b896c18f380medbu8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2008 rok zapamietamy na dlugo.

Nie tylko ropoczelismy budowe domu, ale takze sprawilismy sobie cos cudownego :D

 

Dlatego jakis czas mnie nie bylo. Nie mialam ani sily ani, prawde mowiac, glowy, na wklejanie zdjec do dziennika.

 

Oto pierwsze "zdjecie" Kotecka Juniora!!!

 

 

http://img22.imageshack.us/img22/7128/0054cc1fce61695aho5.jpg

 

PS: Kotecka Juniora mozna zobaczyc po prawej, w postaci, jak na razie, czarnej plamki. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace nad naszym dachem skonczyly sie w zeszla sobote (13.12) i tym samym z koncem roku 2008 oglaszamy, ze mamy: STAN SUROWY OTWARTY!!!

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Jakos ta trojka towarzyszy nam przez cala budowe. Zaczelismy w piatek, 23 maja (moje imieniny) - i wszyscy mowili nam: "piatek - zly poczatek". Tymczasem my wszystko, co tylko sie da, zaczynamy w piatek i idzie jak po masle!!! Budowe zakonczylismy na ten rok tez w towarzystwie trojki: 13 grudnia. Nie wspominajac o tym, ze slub tez wzielismy 13-go!!! :lol: :lol: :lol:

 

Tym samym oglaszamy zakonczenie prac na zime. Inwestorzy zajma sie teraz zarabianiem pieniazkow na okna (dwadziescia pare sztuk!!!) i sklecaniam kolyski dzieciecej w miedzyczasie :lol: :lol: :lol: . Domek zas bedzie sobie w miedzyczasie ladnie osiadal :lol:

 

Inwestorka poczula sie dzis troche lepiej i dzieki temu mogla wyklikac powyzsze slowa w swoim dzienniku. Oprocz tego, ze owe slynne "poranne mdlosci" trwaja u niej caly dzien, ze wskazaniem na wieczor :o , to umiera po wszystkim, cokolwiek zje :cry: O wszechogarniajacym zmeczeniu i spiaczce nie wspomne :wink: Raz jeden jedyny tylko czulam sie bardziej zmeczona - a bylo to na budowie podczas zalewania drugiego stropu. Powloklam sie wtedy na skarpe i runelam jak dluga w trawie. Nie usnelam, ale samo lezenie sporo wtedy mi dalo. Pocieszam sie wiec, ze nie jest jeszcze tak zle :wink: Cos mi mowi, ze oplaca sie zniesc te male dolegliwosci :wink:

 

A w niedziele bedziemy mieli ZDJECIA DACHU!!!!!! Z DACHOWKA!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...