jakie imie dla corki ? - tylko nie bijcje...

[Cpt_Q]

To ja się z moim imieniem tyle lat męczę, że takie brzydkie jakieś i w ogóle

a tu pada aż 3 razy w propozycjach

jak miło

 

Kuleczko, Herlokiem Sholmsem nie jestem więc napisz jakie imię nosisz.

 

k-Uleczka??

[Gość elutek]

Jak JĄ zobaczysz, to będziesz wiedział.

 

no i tu się z Tomkiem zgodzę

 

moja córka miała mieć na imię Sara /baaardzo mi się podobało/

ale jak ją zobaczyłam - to absolutnie to imię do niej nie pasowało

no bo jak 4 kilogramowy "klocek" może mieć na imię Sara?

[Gość]

Jak JĄ zobaczysz, to będziesz wiedział.

 

Taaa... jak moj nasza corke pierwszy raz zobaczyl

to palnal... Pelagia...

[Gość]

a moze

 

Prowizorka ... (zdrobniale Prowi )

 

[zielonooka]

He he- moim ukochanym imieniem z dziecinstwa bylo...

Bożenka oraz Marzenka i mialam ogromne pretensje do mamy ze dala mi na pierwsze Paulina (a na drugie juz w ogole dziwnie bo... Gaja)

(tu pozdrawiam wszystkie forumowe Bozeny i Marzeny - i mam nadzieje ze mi wybaczycie iż dzis te imiona juz mi sie tak szalenczo atrakcyjne nie wydaja za to ogromnie polubilam "paulinę" )

 

Nie polecam imion :

Oliwia, Julia (oraz innych teraz bardzo modnych) - same w sobie piekne, ale dzikie tlumy Oliwek i Julii biegaja (tak jak za "moich czasów" co druga kolezanka byla Ania lub Kasia )

 

Osobiscie lubie :

Liliannę, Malwinę, Jagode, Kalinę, Jaśminę , Dalię (czyli przyrodniczo mi wyszło )

 

A juz totalnego "fioła " mam na punkcie:

Irminy, Karminy, Aurelii, Amelii i Melanii (tylko tez masa ich), Idy, Idalii, Niny, Cecylii, Laury, Kornelii, i Łucji

[mbz]

He he- moim ukochanym imieniem z dziecinstwa bylo...

Bożenka oraz Marzenka i mialam ogromne pretensje do mamy ze dala mi na pierwsze Paulina (a na drugie juz w ogole dziwnie bo... Gaja)

 

Zielonooka - mnie sie podobalo straszliwie i przeokropnie "Mariola"

[joan]

ja 9 miesięcy w brzuszku nosilam Tosię, ale jak ją ujrzałam - została Mają (7 lat).

Podobnie z synem - miał byc Filip - stanęło na Mikołaju (12 lat).

[kuleczka]

To ja się z moim imieniem tyle lat męczę, że takie brzydkie jakieś i w ogóle

a tu pada aż 3 razy w propozycjach

jak miło

 

Kuleczko, Herlokiem Sholmsem nie jestem więc napisz jakie imię nosisz.

k-Uleczka??

ot i Herlok Szolms

w dzieciństwie uwielbiałam treny Kochanowskiego, taka się czułam ważna, znam kilka na pamięć

 

Zielonooka, mam 16 lat młodszą siostrę Paulinkę, sama Jej wybierałam to imię

a jeśli chodzi o Karminę,to mnie przestała się ostatnio miło kojarzyć, choć napisałam o niej wiersz, o zgrozo

 

Mój młodszy synek pozostawał bez imienia 2 tyg, w dniu "rejestracji" dziecka jeszcze nie byliśmy pewni ,czy dobrze wybraliśmy - Marcel

teraz wiadomo, to nasze najukochańsze imię i już nie umiem go obiektywnie ocenić

fajnie, że jest jedynym Marcelem w przedszkolu

natomiast u starszego poszliśmy chyba za modą i w klasie miał swego czasu 7 kolegów Damianów

[niktspecjalny]

Koleżka Adam jak urodziła mu sie córcia nazwał ja Adamina.

[Ninus]

Mnie się podobają imiona kwiatowo-owocowe: Liliana, Malwina, Malina, Jagoda.

A z takich popularnych to Anna (gdyby zamiast synka urodziła nam się córeczka, to właśnie byłaby Anią), Magdalena, Ewa, Ula, Marysia.

Pozdrawiam

[jarkotowa]

A moja córcia będąc w brzuchu miała mieć na imię Mira a po urodzeniu została...Hubertem

[arcobaleno]

Dalismy córce na imę Julia, mimo iż słyszeliśmy głosy, ze ostatnio bardzo popularne. Ja natomiast znam osobiście tylko jdeną Julię (z liceum) i od zawsze imie to bardzo mi sie podobało.

Co śmieszniejsze - w złobku Julka nie ma swojej imienniczki

 

Z synem byłby (będzie ) większy problem bo ja uparłam się na Nikosia, czyli Nikodema, na co maż powtarza: "po moi trupie!"

[tola]

A moja córcia będąc w brzuchu miała mieć na imię Mira a po urodzeniu została...Hubertem

 

do końca nie wiedziałam, czy będzie chłopiec czy dziewczynka, urodził się synek-Hubercik

(dziś już 186cm wzrostu więc Hubercisko )

 

córka Korneliia, bardzo charakterna, wyrazista dziewczyna,

uwielbia swoje imię, szybko jest zapamiętywana z racji niepopularności imienia i mówi: mamo, ja nie mogłabym się nazywać Ewelina czy Justyna, to byłoby straszne.

W przychodniach i urzędach zawsze słyszę...Kornelia - piękne imię

Ale wiadomo, że zbytnią oryginalnością można skrzywdzić.

[Gość elutek]

tola - to bardzo dziwne... co za przypadek -

mam kuzynkę, a jej dzieci to Hubert i Kornelia

/a przecież to rzadkie imiona ... i to dwa naraz/

[zielonooka]

 

Zielonooka, mam 16 lat młodszą siostrę Paulinkę, sama Jej wybierałam to imię

 

Ha!

aczkolwiek imienia Paulina nie polecam (bo lubie jak jeszcze nie jest bardzo popularne ) (karmine - pamietam )

 

 

A jeszcze - Kornelia - super! (podoba mi sie tez wer. meska - Kornel)

 

ps. jakbym byla chlopcem - nazywalabym sie Łukasz

a moim ulubionym imieniem meskim jest od paru lat ( o dziwo kiedys mi sie nie podobalo ) TOMASZ (miedzynarodowe, nie tak bardzo popularne, i ma swietne zdrobnienia - Tomek, Tomeczek, Tomiś )

[szyderczy smiech]

Koleżka Adam jak urodziła mu sie córcia nazwał ja Adamina.

 

Szkoda , ze nie Mojagosia.

[tola]

Elutek

Pozdrów kuzynkę serdecznie ode mnie

Mam nadzieję, że jej dzieci też lubią swoje imiona.

I jeszcze jedno, kiedy dzieciaki dobrze się uczą,

to nie przeszkadza im imię które się szybko zapamiętuje dopasowując do osoby.

W średniej szkole zwłaszcza na początku pierwszej klasy

i Kornelka i Hubert najczęściej byli wzywani do tablicy,

bo panie szybko zapamiętały. Magdom i Karolinom łatwiej się ukryć.

Na szczęście nie jest to problem

[KiZ]

Alfreda...

 

Nie (kogo, czego) ale (kto, co)... takie piękne imię nosi moja teściowa

[jarkotowa]

...I jeszcze jedno, kiedy dzieciaki dobrze się uczą...

 

Gorzej mają gdy raz noga im się powinie. Wtedy, mając oryginalne imię, są zapamiętani z dwóch powodów: nietypowego imienia i wpadki, która niestety się ciągnie za nimi długo (np dopóki nie zmienią szkoły). Wiem coś o tym

[monia77w1]

 

Zielonooka, mam 16 lat młodszą siostrę Paulinkę, sama Jej wybierałam to imię

 

Ha!

aczkolwiek imienia Paulina nie polecam (bo lubie jak jeszcze nie jest bardzo popularne ) (karmine - pamietam )

 

 

A jeszcze - Kornelia - super! (podoba mi sie tez wer. meska - Kornel)

 

ps. jakbym byla chlopcem - nazywalabym sie Łukasz

a moim ulubionym imieniem meskim jest od paru lat ( o dziwo kiedys mi sie nie podobalo ) TOMASZ (miedzynarodowe, nie tak bardzo popularne, i ma swietne zdrobnienia - Tomek, Tomeczek, Tomiś )

 

Tomasz to też mój typ dla chłopca. Mam juz Szymona.