redlum 22.12.2010 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Adam. Mój dom nie jest suchy. U mnie akurat jest bardzo dużo źródeł wilgoci, może nie to, że dużo, ale bardzo wydajnych za to. Nie twierdzę, że ściany oddychają - twierdzę, że mogą być na ciągłym wdechu. Nie wiem, gdzie jest błąd w tym rozumowaniu: - na powierzchni ścian, które są (nie ma innego wyjścia) chłodniejsze od powietrza w domu, kondensuje się wilgoć, - kondensująca wilgoć to już nie tylko gaz, tylko też woda kapilarna, - jeżeli materiał ścian ma otwarte pory (a ma), to zarówno woda jak i para wodna ma możliwość przemieszczania się na zewnątrz, - na powierzchni pomiędzy siporeksem i wełną (ociepleniem) woda znów odparowuje w ciepłym i zupełnie suchym powietrzu pochodzącym z tej szczeliny (która właśnie ma za zadanie osuszanie wełny, a ciepło pochodzi zarówno z wnętrza jak i od tej ciepłej cegły). Zewnętrzna powierzchnia ściany nośnej jest stale osuszana i stale zasilana wilgocią z wnętrza domu. pod warunkiem że różnica temperatury przekroczy punkt tworzenia się rosy - trzeba by policzyć przy jakich temperaturach występuje te zjawisko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 22.12.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 No dobra. To skad sie bierze za suche powietrze ? Nawet w domach z grawitacja. Ludzie zyja tam po 4 osoby, gotuja, piora, kapia sie. Maja raptem z dwie kratki grawitacyjne czasami trzy a wilgotnosc np 30%. Maja pozapychac juz do konca te kratki czy postawic silownie w pokoju aby sie wiecej pocic ? Fantom Obecnie mieszkam jeszcze w kostce z lat 80-tych. Notoryczny jest kłopot z wilgocią bo wentylacja jest nie ukrywając kiepska albo żadna. Poziom wilgoci wysoki, dużo pleśni przez to, i mam kupiony właśnie taki marketowy higromet by wiedzieć co się i kiedy dzieje. Jak przyszły te mrozy to od razu się zrobiło 32% wilgotności. Podaję ten przykład dlatego, że nawet kiepska wentylacja grawitacyjna w momencie ostrego grzania i wysokich mrozów z powietrzem suchym doprowadza do ogólnego wysuszenia powietrza w domu. W duże mrozy to można wyłączyć nawet czasowo całą wentylację. Gdy nastąpi spadek komfortu, przewentylować z pół godziny i znów będzie komfort. To są specyficzne warunki i nie trwające wiecznie. Się ociepli to się puści wentylację na dłużej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr.peczko 05.05.2016 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2016 (edytowane) Rzeczywiście na ryku nie ma zbyt dużego wyboru jeżeli chodzi o nawilżacze, które można podpiąć do rekuperatora. Zachodnie są drogie i mało wydajne. Tu jest polski, wydajny (do 5l/h) i cenowo korzystny nawilżacz, który według mnie nada się do nawilżenia dużego domu. Według opisu kanały wlotu i wylotu mają średnice 100-150 mm, wiec spokojnie można to wpasować do wentylacji. http://sklep.poradnia.pl/images/detailed/2/31819_31817_turbo_blue_nowy_zawory_maska.jpg Edytowane 5 Maja 2016 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.