himlaje 23.07.2009 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Powiedzcie, tak jak laikowi, czym tynki CW nakładane ręcznie różnią się od tych maszynowych poza ceną ? A czym różni sie zwykly filcowany od kwarcowego? Czy są trwalsze, równiejsze albo jeszcze co innego? No i jeśli ktoś mógłby polecic mi przy okazji jakąś sprawdzoną ekipę do CW byłabym wdzięczna. Na razie rozmawiałam tylko z jednymi i cena niestety sporo wyższa od tych, które podawaliście - 25 zł/m2 bez materiałów. Podłączam się do pytania. Będe wdzięczny za rzeczowe info Zdecydowałem się na CW kwarcowy, filcowany, gąbkowany czy jak się tam zwie. Chodzi o to by był fakturą i gładkością zbliżony do gipsowego. Mam dwie oferty: 1) Tynk CW nakładany ręcznie: robocizna w cenie 20/m2 a z materiałem 25/m2 2) Tynk CW nakładany maszynowo: robocizna w cenie 20/m2 a z materiałem 30/m2 Czy między tymi dwoma technikami nakładania tynku jest jakaś różnica w finalnym efekcie. Czy te tynki będą miały różną fakture lub gładkość? Wiem, że maszynowy się nakłada szybciej ale czy poza tym (i ceną) są jeszcze jakieś różnice? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wirecki 23.07.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 ...albo Asta lawista... "Hasta la vista" - też nie mogłem już wytrzymać. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 23.07.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 ...albo Asta lawista... "Hasta la vista" - też nie mogłem już wytrzymać. Pozdr. Аста Ла Виста, беби! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekj21 03.08.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Kolezanki i koledzy fachowcy. Pozwole sobie zaciagnac rady w tym temacie. Czy ktos moglby doradzic jakiego gruntu uzyc na Ytonga pod tynki cementowo-wapienne wewnetrzne? Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 03.08.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 BOBbudow a możesz dac namiary na tego cudotwórcę z wrocka no chyba, że mówisz o swojej osobie jak to często na forum Jak macie dobrą firmę z wrocka i okolic do CW piszcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 03.08.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Kolezanki i koledzy fachowcy. Pozwole sobie zaciagnac rady w tym temacie. Czy ktos moglby doradzic jakiego gruntu uzyc na Ytonga pod tynki cementowo-wapienne wewnetrzne? Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam szpryc cementowy, cementowo-wapienny (zwany tez obrzutką)? a tynkarze tego nie wiedzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manieq82 03.08.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Witam, Jestem jakiś czas po tynkach - gipsowe knaufa mi się podobają i wg. mnie są wystarczająco twarde ... ale nie o tym - pytanie: ilu osobom z was montowali przy oknach takie fajne silikonowe listwy - naklejali na nie folie osłaniającą okno i po zerwaniu zostaje coś a'la uszczelka przy oknie - nie wymaga już silikonowania wg. mnie to rewelka - amortyzuje wszelkie ruchy na połączeniu okna z tynkiem i można to malować -w dotyku jak zeschnięty silikon akrylowy samych tynkarzy również mogę polecić - jest kilka miejsc gdzie trzeba poprawić cekolem ale to tylko fakturka - piony i takie tam są super, a i chłopaki wg. mnie przyzwoici - tak piszę bo to pierwsi na mojej budowie z którymi bym sie chętnie ponownie spotkał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekj21 04.08.2009 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Kolezanki i koledzy fachowcy. Pozwole sobie zaciagnac rady w tym temacie. Czy ktos moglby doradzic jakiego gruntu uzyc na Ytonga pod tynki cementowo-wapienne wewnetrzne? Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam szpryc cementowy, cementowo-wapienny (zwany tez obrzutką)? a tynkarze tego nie wiedzą? Tynkarze to wiedza jak rowniez wiele innych rzeczy Ja jednak wolal bym sie upewnic czy dobrze wiedza Reasumujac Twoja wypowiedz Ytonga nie trzeba gruntowac tylko dobry szpryc! Dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 04.08.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 No, dzisiaj weszli do mnie tynkarze. Wybrałam tynki cementowo - wapienne. Ekipa z polecenia, od jednego z Forumowiczów. Zresztą oglądałam jeszcze ich tynki w "realu" - wychodzą im piękne. Ciekawe jak wyjdą u mnie. Nie mogę się doczekać efektu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrianek9999 04.08.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Witam, Jestem jakiś czas po tynkach - gipsowe knaufa mi się podobają i wg. mnie są wystarczająco twarde ... ale nie o tym - pytanie: ilu osobom z was montowali przy oknach takie fajne silikonowe listwy - naklejali na nie folie osłaniającą okno i po zerwaniu zostaje coś a'la uszczelka przy oknie - nie wymaga już silikonowania wg. mnie to rewelka - amortyzuje wszelkie ruchy na połączeniu okna z tynkiem i można to malować -w dotyku jak zeschnięty silikon akrylowy samych tynkarzy również mogę polecić - jest kilka miejsc gdzie trzeba poprawić cekolem ale to tylko fakturka - piony i takie tam są super, a i chłopaki wg. mnie przyzwoici - tak piszę bo to pierwsi na mojej budowie z którymi bym sie chętnie ponownie spotkał Ja takie mam a a tynk BAUMIT gipsowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 16.08.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2009 a ja mam pytanie jaki wybrać materiał na tynki CW Maxit z perlitem (dużo idzie) czy Baumit (tańszy ale mniej gładki) maciej jakies doświadczenie w tej materi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 21.11.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Przeczytałem własnie ten wątek (i kilka innych z tematu "jakie tynki wewn.") i dwie rzeczy mnie bardzo zastanawiają: - po pierwsze ceny. Z całego wątku wynika mi, że tynki gipsowe są droższe od cementowo wapiennych. Gipsowe wg stawek podawanych w tym choćby wątku (od zeszłego roku się ciągnie, więc nie są to jakieś archaizmy) tynk gipsowy kosztuje 24-25zł/m2, podczas gdy tradycyjny... przeróżnie, ale generalnie nie przekracza 20zł. Co więc się zmieniło, że ja szukając tynkarzy, tynki gipsowe owszem znajduję po 25-26zł (ceny w Stolycy), ale cementowo-wapienny, najtaniej znalazłem po 25zł (tradycyjnie nakładany, zacierany piaskiem kwarcowym), to samo oferowano m i po 30zł. Firma wykonująca tynki maszynowe, za gipsowe bierze 26zł/m2 a za C-W z gotowej mieszanki ceni 29zł/m2 tłumacząc, że koszt materiału tak wychodzi, że jest drożej, niż przy gipsie. Gdzie więc są te oferty po naście złotych z materiałem? Drugi problem, który mnie nurtuje to standardowa kwestia wyboru: tynki CW czy gipsowe. Wątków i kłótni na tym (i innych) forum jest bez liku, przejrzałem już sporo i cały czas mi brakuje rzetelnych i konkretnych argumentów, to co do tej pory widzę, to przedszkolne spory:- tynk gipsowy ciągnie wilgoć z powietrza i w domu jest sucho, a w ścianach grzyb- nieprawda, to na CW jest grzyb, a tynk gipsowy stabilizuje wilgoć, bo jak jest jej dużo to ciągnie, a jak mało to oddaje- nieprawda, to CW stabilizuje wilgoć, a w gipsowym się robią dziury i długo schnie- nieprawda, żadne dziury się nie robią, a w CW ściana jest chropowata i trzeba szpachlować. I tak cały czas w tym temacie. Ja póki co sam wiem tyle: sam mieszkam obecnie w mieszkaniu z tynkami gipsowymi. Dziury w ścianach się nie robią. W mieszkaniu faktycznie jest sucho, ale to równie dobrze może być wina kiepskiej wentylacji (50m2 i tylko dwa nieduże okna). Faktura tynku CW raczej by mi nie przeszkadzała, ale widoczny kontrast tej faktury z brakiem faktury na płytach GK na skosach poddasza obawiam się, że już może mi przeszkadzać. Podobnie boję się, że na CW jakieś nieuniknione poprawki i szpachlowane gipsem podkucia będą się bardziej odróżniać. Ktoś pomoże, podsunie konkrety? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 21.11.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ja zdecydowanie wole Boze Narodzenie niz Wielkanoc. Jest snieg, prezenty, choinka tylko koniecznie trzeba dopilnowac zeby byl snieg PS Jarku, ja przed wyborem pytalem kilku majstrow ktorzy u mnie robili SSO i zaden nie mial gipsow... ceny C-W sa rozne, ale podobnie roznie cenia sie dekarze, murarze itp... PS2 ja sie nie znam na tynkach ale kolejne ekipy ktore u mnie robia pytaja sie kto robil mi tynki... nie wiem czy sa tak spierniczone czy tak dobrze zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.11.2009 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Ja tam juz sam nie wie co klasc : CW czy gipsowe.Prawda jest taka, ze pomijajac rzecz ustu, jedynym argumentem przemawiajacym za CW jest ich twardosc.Ale :- gipsowe sie szybciej robi- gipsowe sa tansze- jak ktos chce meic gladkie sciany to i tak kladzie gladz (gips) na tynki CW. Tak samo trzeba klas glad na tynki gipsowe jak cce miec sie je idealnie rowne. W takim przypadku i tak pierwsza wartswa jest gladz (mozna brac rozne twardosci). Wiec chyba twardos powloki pod spodem i tak nie ma co omawiac, bo przy takim samym uderzeniu na jednym i drugim bedzie dziua (najwyzej mniejsza lub wieksza) Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cinek23 21.11.2009 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Jeśli chodzi o wilgoć to c-w wypadają tu o niebo lepiej niż gipsowe, to samo tyczy się ich twardośći. Jeśli ktoś chce gładziutkie ściany jak lustro to niech robi gipsowe mając powyższe na uwadze, w innym przypadku ja osobiście nie wybrałbym gipsowych. Moim zdaniem dobrze zrobione c-w są dużo lepsze od gipsowych, ale jak to się mówi: Jeden lubi jak mu skrzypce grają, a drugi jak mu skarpetki śmierdzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 21.11.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 ja zdecydowanie wole Boze Narodzenie niz Wielkanoc. Jest snieg, prezenty, choinka tylko koniecznie trzeba dopilnowac zeby byl snieg Ano widzisz, a ja zawsze wolałem Wielkanoc. Prezenty prezentami, ale jak już człowiek rozpakował te prezenty i zawsze w mniejszym czy większym stopniu się rozczarował (bo owszem, dostało się jednna czy drugą superhiperwymarzoną zabawkę, ale kilku innych jeszcze bardziej wymarzonych nie, a zamiast nich komplet ciepłych skarpet i kalesonów), to potem była już tylko nuuuuda (bo śniegu akurat nie dowieźli, dzień za krótki, żeby się na podwórku bawić, zimno i ponuro) a wielkanoc to wielkanoc: ciepło, wiosna idzie, niedługo wakacje, eeechhhh.... Jarku, ja przed wyborem pytalem kilku majstrow ktorzy u mnie robili SSO i zaden nie mial gipsow... To akurat nie jest argument, majstry to na ogół tradycjonaliści, jeszcze całkiem niedawno tak samo mówili hydraulicy na rury z plastiku. ceny C-W sa rozne, ale podobnie roznie cenia sie dekarze, murarze itp... Ale jakiś ogólny "trynd" zwykle jest zachowany, a tu właśnie na wątku czytam i to po wielokroć: tynk C-W jest tańszy, a sam widzę, że nie, że jest właśnie droższy, to nie wiem, o co chodzi. Czy tamte kalkulacje czegoś nie uwzględniają, czy ceny się w tym roku zmieniły na korzyść gispowych, czy jeszcze co innego. ja sie nie znam na tynkach ale kolejne ekipy ktore u mnie robia pytaja sie kto robil mi tynki... nie wiem czy sa tak spierniczone czy tak dobrze zrobione A jak u Ciebie wyszła kwestia styku tynku C-W ze skosami (o ile już masz skosy zrobione)? Odróżnia się faktura tynku od gładkiego gipsu czy nie? Ja generalnie byłem zdecydowany na tynki C-W, bo jakoś bardziej im ufam, poza tym jak pisałem, w obecnym mieszkaniu mam gipsowe i choć może to nie ich wina tylko złej wentylacji, ale strasznie sucho tu jest. Jednak ta kwestia (różnice na styku tynku C-W i gipskartonów na poddaszu oraz na wszelkich łataninach typu dodatkowo wykuta bruzda zaciągnięta potem gipsem) oraz niższa cena tynków gipsowych zaczęły powodować, że się zastanawiam jednak. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 21.11.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Dziś kończą CW. Mnie faktura odpowiada - przy gotowych mieszankach do agregatu ziarno jest 0,5-0,6mm - naprawdę gładko to wychodzi. Łączeń przy skosach się nie obawiam - po malowaniu wałek zostawi swoją "strukturę" i podejrzewam że różnicy nie będzie. A nawet jeśli, to nieznaczna, kto to będzie na to patrzył Można wcześniej zobaczyć na innych budowach jak c-w wygląda w wykonaniu wybranej ekipy. CW są obecnie droższe (np. jak szukałem gips 24zł, c-w 26 - oba maszynowo), bo c-w wykonuje się dłużej - tak twierdzi mój tynkarz. 470m2 zrobili w 2-tygodnie, tynkarz + pomocnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 21.11.2009 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 skosow nie mam zrobionych, ale drobna roznica w faktorze pewnie bedzie, ale nie wiem czy bedzie zauwazalna po nalozeniu farby... zreszta zawsze mozna dwukolorowo pomalowac gore (skos inaczj, sciane inaczej) i wtedy ronica sie juz zupelnie zgubi... bo nakladanie struktury piasku kwarcowego na kartongips to chyba lekka przesada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 21.11.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 skosow nie mam zrobionych,.... A tak przy okazji: jak sie laczy plyty na skosach z tynkiem na scianie kolankowej ? Bo cos mi sie obilo o wstawianiu stryopianu czy cos. Podobno siatki tu sie nei sprawdzaja. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manieq82 22.11.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 no widzicie bo teraz te CW to takie z worków a nie jak kiedyś piasek, ten teges i se mieszali a jak z worków to i ładniejszy ale i droższy obecnie mieszkam w CW a na budowie zrobiłem Knaufa i .... zrobiłbym jeszcze raz śmiało. Nie mieszkam wszakże ale te gładzie kurka wodna - idealnie równe może gdzieś tam trzeba będzie pociągnać gipsem ale jak sam zauważyłeś nie będzie problemu idealnie równej plamki i reszty z "fakturką" - to samo przy skosach brat robił CW i ciągnął całe ściany cekolem - zbyt różniły sie od kartonów - przynajmniej u niego druga rzecz to popytaj czy będą stosować listwy przyokienne takie silikonowo plastykowe - świetna sprawa bo nie trzeba już silikonem potem traktować jak byś chciał podlukać jak wyglądają gipsi to zapraszam edit: a nie dodałem najważniejszego - Ty weź lepiej zapytaj sie Żony co jej sie bardziej podoba - jak zobaczy fakturę CW a do gładzi przyzwyczajona i jej się nie spodoba to masz niechybnie urlop z cekolem i po co Ci to i na co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.