Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kanadyjczyk bez tajemnic


kanadom

Recommended Posts

Nie ukrywam, że miałem nadzieję, że odpiszesz, bo gdzieś mi się obiło o oczy, że mieszkasz właśnie w szkieletówce. Z kolei mój znajomy jest bardzo niezadowolony. Ma dom z 1998 roku, produkcji pewnej firmy, która teraz nazywa się Danw...d. Ale to chyba można uznać, że uczyli się na nim.

Jak patrzę na ten przekrój to jest taki jak we wszystkich poradnikach, opisach czy innych instrukcjach. Nawet w USA są identyczne przekroje, a można chyba powiedzieć, że oni się znają na tym jak mało kto.

No i ostatnio spotykam więcej opinii o tym, że OSB na zewnątrz to grzech śmiertelny, ale argumentów żadnych.

I jestem w kropce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 652
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najlepszym izolatorem jest próżnia. W budownictwie nierealne. Pozostaje zatem powietrze. Warunek ma być bez ruchu czyli uwięzione w jakimś materiale (styropianie, wełnie, trocinach, pakułach, keramzycie itp.). Istotną sprawą jest aby tzw. "Punkt rosy" był jak najdalej od wnętrza pomieszczeń. Chodzi o to aby kondensat pary wodnej nie uszkodził konstrukcji. Bardzo ważną kwestią jest zadbanie o poprawne wykonanie wentylacji ściany. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gawel a jak masz rozwiązane wzmocnienie pod wiszące szafki? Myślisz ze warto dać takie wzmocnienie w każdym pomieszczeniu na każdej ścianie? Bo w sumie tylko tego się obawiam. Taka głupota a jednak niepokoi.

 

Mam wzmocnienia z grubej dechy szalunkowej pod g/k do szafek w kuchni, nie zrobiłem do karniszy i żałowałem, ale mam piękną zieleń za oknami i dużą kameralną działke więc pozbyłem się karniszy i zasłon i firan, jest super. Doradziłbym ci jeszcze wzmocnienie pod telewizor na ścianie, Natomiast reszka wisi na lekach teflonowych lub rozprężnych motylkach systemowych do gk , lejki mają do ok 10 kg a motylki do 50 kg udzigu nic sie nie dzieje.

 

 

 

Mogę ci doradzić od razu żeby wziąć rolety do okien bez względu na firanki bo jednak jakas kameralność jest konieczna to nie big brader:rolleyes: z tym ze z uwagi na upały coraz większe od południa i zachodu dałbym żalużje zewnętrzne są już systemowe takie jak w Chorwacji. Kiedy budowałem to takich udogodnień nie było więc od poludnia wyposażyłem okna w rolety z tkaniny termicznej odblaskowej od okein dachowych i na prawdę jest maga różnica w pokojach od południa widać bardzo dużą rożnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowa o żaluzjach fasadowych? Nie bardzo wiem jakie są w Chorwacji.

Gawel, a teraz tak szczerze, daj jakąś wadę domu szkieletowego, która Ciebie irytuje. Bo gdzie nie czytam to wszędzie tęczowo i cukierkowo

 

Hm ciężko coś znaleźć myślę że dom szkieletowy o zwartej bryle z poddaszem będzie o jakieś 20% bardziej akustyczny niż prawidłowo wykonany bunkier, jeżeli weżniesz szkieletową parterówkę to będzie bez różnicy.

 

Generalnie to zależy od użytkowania i standardu wykończenia. Np mój dom jest otynkowany i ma trwałą elewację. Biorąc drewnianą będziesz wiecznie ją malował to dla mnie jest wada, aczkolwiek murowany dom tez tak można wykończyć (i siebie tez przy okazji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dom na pewno będzie parterowy. Również chcę mieć elewację lekką mokrą. Tylko najbardziej mnie martwi zamknięcie dyfuzyjne ściany przy użyciu OSB jako poszycia zewnętrznego. A jeśli zdecyduję się na wentylowanie przestrzeni konstrukcyjnej, to wtedy dodatkowa wełna będzie tylko nośnikiem tynku. A na płyty cementowo-włókniste chyba mnie nie stać (ponad 100 zł za płytę 900x1200x12,5 mm).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku ściany szkieletowej izolacje cieplną najlepiej zamontować na zewnątrz konstrukcji np 20~25 cm styropianu (w żadnym wypadku nie ryflowany) i po problemie. Pozdrawiam.

 

A wewnątrz konstrukcji zostawić pustkę osłoniętą z dwóch stron wiatroizolacją i paroizolacją?

 

a dlaczego nieryflowany bo konkretnie co?.

 

Wydaje mi się, że w tym przypadku nieryflowany bo przez ryflowanie będzie hulało zimne powietrze, a nie chcemy mieć zimnego powietrza pod główną warstwą izolacji.

Z tego co pamiętam, Ty masz główną izolację w konstrukcji, a styropian jest tylko nośnikiem elewacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz tak szczerze, daj jakąś wadę domu szkieletowego, która Ciebie irytuje. Bo gdzie nie czytam to wszędzie tęczowo i cukierkowo

 

Nie mam szkiletowego ale najblizsza rodzina wybudowała 4 lata temu, niedawno całkiem wykonczyli. Na początku byli zadowoleni ale po zakrapianym grillu pojawiła sie litania wad:

-pękające wszedzie k-g, zwlaszcza narozniki przy sufitach -"bo drewno pracuje" Ekipa sie wypieła bo zapisali sobie w umowie że do 3 lat od wykonczenia drewno będzie jeszcze schnelo i nie odpowiadają za pęknięcia tynków.

-bardzo duzy stres związany w ilozacją przeciw wilgoci - nie jest latwo znaleźć ekipę która robi to poprawnie - musieli brac drugą a potem nawet trzecią ekipę która poprawiała

-po awarii klimatyzatora (rozszczelnienie) , zalało im strop miedzy parterem a poddaszem, Nie zauważyli od razu i wszystko zaczelo gnić. koszty ogromne, zrywanie podłog, płyt itp. Zapach w jednym pomieszczeniu jest do dzis.

-w wiekszosci projektow brak mozliwosci zrobienia podlogowki wodnej na pietrze (za ciezka wylewka na strop) - musieli zmienić projekt i pomysl na ogrzewanie.

-koszmarna akustyka - siedząc na parterze słyszysz każdy krok z góry

-dużo niższa cena domu przy ewentualnej odsprzedaży - w PL ceni sie ciągle tradcyjne budownictwo

-wyższe koszty ubezpieczenia od pożaru i powodzi - czasem nawet 100% wyższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cactus w moim przypadku, dom będzie parterowy i tak ze stropem drewnianym wiec karton-gips tez będzie pękał. Budując szkieletowkę trzeba być świadomym inwestorem i znać mniej więcej przekrój poprawnie wykonanej ściany. Akustyka tylko między pokojami będzie ważna, bo nie ma poddasza użytkowego. Ubezpieczenie juz sprawdzałem, różnica 300 zł (800 do 1100zl). Rynek wtórny to wada, ale myślę że jak będę sprzedawał (nie planuję) to się zmieni do tego czasu sporo w sprawie technologii budowania. No i zalania to faktycznie problem. Oby w miarę wszystko wyłapywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam szkiletowego ale najblizsza rodzina wybudowała 4 lata temu, niedawno całkiem wykonczyli. Na początku byli zadowoleni ale po zakrapianym grillu pojawiła sie litania wad:

-pękające wszedzie k-g, zwlaszcza narozniki przy sufitach -"bo drewno pracuje" Ekipa sie wypieła bo zapisali sobie w umowie że do 3 lat od wykonczenia drewno będzie jeszcze schnelo i nie odpowiadają za pęknięcia tynków.

-bardzo duzy stres związany w ilozacją przeciw wilgoci - nie jest latwo znaleźć ekipę która robi to poprawnie - musieli brac drugą a potem nawet trzecią ekipę która poprawiała

-po awarii klimatyzatora (rozszczelnienie) , zalało im strop miedzy parterem a poddaszem, Nie zauważyli od razu i wszystko zaczelo gnić. koszty ogromne, zrywanie podłog, płyt itp. Zapach w jednym pomieszczeniu jest do dzis.

-w wiekszosci projektow brak mozliwosci zrobienia podlogowki wodnej na pietrze (za ciezka wylewka na strop) - musieli zmienić projekt i pomysl na ogrzewanie.

-koszmarna akustyka - siedząc na parterze słyszysz każdy krok z góry

-dużo niższa cena domu przy ewentualnej odsprzedaży - w PL ceni sie ciągle tradcyjne budownictwo

-wyższe koszty ubezpieczenia od pożaru i powodzi - czasem nawet 100% wyższe.

 

To nie jest wina technologii tylko wykonawstwa a to jest różnica, u mnie te wady nie występują i to 17 latach, kiedy mogłoby coś się zużyć, ubezpieczenie kosztuje normalnie i nie zależy to od technologii wykonania domu tylko rodzaju pokrycia dachowego, spotkałem się z 50% zwyżką z tego tytułu przy pokryciu papą w kafelkach czyli gontem bitumicznym.

 

Co ma celu XIX wieczne przestarzałe ogrzewanie w nowym domu? Jaki jest sens ogrzewania wody w celu ogrzewania powietrza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cactus w moim przypadku, dom będzie parterowy i tak ze stropem drewnianym wiec karton-gips tez będzie pękał. Budując szkieletowkę trzeba być świadomym inwestorem i znać mniej więcej przekrój poprawnie wykonanej ściany. Akustyka tylko między pokojami będzie ważna, bo nie ma poddasza użytkowego. Ubezpieczenie juz sprawdzałem, różnica 300 zł (800 do 1100zl). Rynek wtórny to wada, ale myślę że jak będę sprzedawał (nie planuję) to się zmieni do tego czasu sporo w sprawie technologii budowania. No i zalania to faktycznie problem. Oby w miarę wszystko wyłapywać.

 

Jeżeli w budynku drewnianym ściany wewnętrzne posiadają warstwę niepalną np g/k to nie ma zwyżek w domu z bala odkrytego już będą. U mnie ściany nie pikają po prostu nie można płyt g/k montować bezpośrednio do szkieletu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wewnątrz konstrukcji zostawić pustkę osłoniętą z dwóch stron wiatroizolacją i paroizolacją?

 

 

 

Wydaje mi się, że w tym przypadku nieryflowany bo przez ryflowanie będzie hulało zimne powietrze, a nie chcemy mieć zimnego powietrza pod główną warstwą izolacji.

Z tego co pamiętam, Ty masz główną izolację w konstrukcji, a styropian jest tylko nośnikiem elewacji.

 

Czy widziałeś taki styropian na żywo jak on wygląda? Mam wrażenie że nie wiesz o czym piszesz w kontekście hulania. Jest to styropian dedykowany do budynków szkieletowych. Gdyby miał wady o których niektórzy "góru" się tutaj spuszczają to po blisko 20 latach dom by już gnił coś byłoby widać i czuć, a nic takiego się nie dzieje. To jest kwestia bólu dupy że ktoś inny zbudował coś fajnego tanio i trwale i że nie góru wziął za to piniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, widziałem jak wygląda taki styropian. Po to jest to ryflowanie, aby zapewnić wentylacje poszycia i jako tako zrobić ścianę otwartą dyfuzyjnie.

 

ale szczelina ma 3 mm wysokości i 3 cm szerokości więc nic tam nie hula poza ty jak pozostawisz pustkę to nie tylko wiatr tam będzie ale myszy na 100 % i to będzie problem no chyba że jak co niektórzy piszą że pustka powinna miec z 10 a nawet 20 cm wtedy można tam wpuścić kota i problem myszy zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...