Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

My tam gadu gadu a tu trzeba było zacząć budowę. Całe szczęście nie było wymagane nowe pozwolenie na budowę (część dokmentów była po terminac ważności więc spowolniłoby to prace maxymalnie :-? )

Wystarczyło załatwiś tylko przepisanie pozwolenia na budowę na nowych właścicieli czyli nas 8)

 

 

ps. dopieo w urzędzie się okazało, że choć papierkowo bedzie ok. to kores oczekiwania co najmniej tak jak przy załatwianiu od początku :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255628
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 296
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wszyscy twierdzą, że urzędasy, bankowcy i przedstawiciele innych instytucji to banda znudzonych, irytujących,chamskich i opryskliwych nierobów, którzy za wielkimi biurkami zbijają bąki wyznając peerelowską zasadę, że: "czy się stoi czy sie leży 500 zł się należy"..

 

pogląd ten, choć ogólnikowy, potwierdza się niestety dośc często

ggrrrrrr

 

 

do niedawna M myślał, że walka z nimi wszystkimi to walka z wiatrakami - nic nie wskóracz bo oni i tak będą kręcić..

tłumaczyłam mu - jak się człowiek postara to nawet niemożliwe osiągnie :) a jak sie nie da po dobroci, to należy byc równie nieznośnym jak osoba po drugiej stronie kontuaru bądź kabla telefonicznego :p

 

M walczył cały piątek z bankami. Generalnie i oficjalnie nigdy z nikim nie chcą cie połączyć, nikt nic nie wie, to akurat nie ich "działka", albo "właśnie dział skończył pracę" tym i inym wymówkom nie ma końca, żadnej konkretnej odpowiedzi i często powtarzane ulubione zdanie kończące się pipaniem.. "łączę, proszę chwilkę poczekać..pip..pip..piiip"

i tym miłym akcentem niewygodna rozmowa zostaje przerwana. Brutalnie.

 

Standardowy Polak zaczyna się tym złościć i obdzwania całą rodzinę i znajomych by powiedzieć im o rażącej niesprawiedliwości jak go spotkała.

Niestandardowy, jak mój Tata, wciska "powtórz" na aparacie..

I pogadankę zaczyna od nowa..

Wiecie, że można tak nawet 5 razy na godzinę?

 

Mniej więcej w połowie czwartej rozmowy do pani lub pana dociera w końcu, że w sumie mało nas obchodzi fakt, że kierowniczki nie ma, pół działu jest na urlopie, ona ma przerwę, a na przygotowanie dokumentu mają, zgodnie ze statutem, 14 dni. Skoro już pracuje na stanowisku obsługi klienta, jak mniemamy, dobrowolnie, to wymaga się maksymalnego zaangażowania, chęci współpracy, konkretnej pomocy wraz z sympatycznym i spokojnym głosem.

Niepoirytowanym.

 

Trochę dobrej woli z ich strony i naprawdę wiele możnaby załatwic nie wykańczając przy okazji baterii telefonu komórkowego..

Efekt? Na ponad 10 telefonów do 2 różnych banków w ciągu jednego dnia, 8 bitew zakończyło się sromotną przegraną zainteresowanego, dwie zremisowano a w dogrywce przeciwnik skapitulowałi ..zrobił dokładnie to "niemożliwe" o co był proszony z samego rana.

 

:evil: :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255633
Udostępnij na innych stronach

Na początek lipca 2006 mały rekonesans:

2000 metrów działki - wystarczająco na mały basenik i huśtawki,

5 pokoi czyli 135 metrów

duży garaż

sąsiedzi z obu stron ale na odległośc paru metrów i płotu a nie ściany z nidy jak w bloku

widok z okna na kolorowe pola (lub górki śniegu w zimie) a nie na fabrykę czy bloku na odległośc rzutu garnkiem,

i cisza, niezmącona samochodami, tramwajami i innymi atrakcjami miasta.

 

Nie jest to środek miasta ale wszystko mamy: sklepy, szkołę, aptekę, przychodnię niedaleko z każdą forma wsparcia medycznego, kawiarnię

(o ile popeerelowską knajpę mozna nazwać kawiarnią )

:p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255642
Udostępnij na innych stronach

nadal lipiec 2006

 

jeszcze kilka zdań o chorej bankowej logice:

kredyt hipoteczny. Szacują dochody codo złotówki, sprawdzaja rachunki, każą likwidować wszelkie składki, raty,zaniżać wartości ile wlezie, nawet nie przyznawać sie do posiadania samochodu i expresowo zamknąć limity odnawialne w koncie, bo to obniża „zdolność kredytową”, a później każą podpisac umowę.. o kartę kredytową..??!!

 

Własnie dziś dostałam ULTIMATUM!!

Jak nie wezme– to hipotecznego od nich nie dostane. I basta. Gdzie tu logika?!

 

Drugi „zonk” ? Bankowośc elektroniczna. Wszystko gra puki pozostaje tylko elektroniczna. Próbowaliście kiedyś uzyskać jakis dokument zwaszego banku online? Tata tak. I w dobie telefonów, internetu, priorytetów i kurierów okazało sie, że na napisanie pisma potrzebują dwa tygodnie i drugie tyle na wysłanie pocztą.. Hm.. obsługi faxu „nie znajet”?

A to pismo to im odręcznie kaligrafuja na biegunie północnym?!!!

 

Pani na to, że wymagana jest pieczątka i podpis dyrektora i dlatego tak długo. No dobra. Nawet Mieszko I lakował listy kilka sekund korzystając ze świeczki. Pozostaje pytanie; gdzie urzęduje dyrektor i dlaczego nieekonomicznie chodzą do niego na piechotę skoro zajmuje to 14 dni?

 

Niech to jasna... :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255647
Udostępnij na innych stronach

23 lipca 2006

pierwszy prawdziwy weekend na budowie:

 

nareszcie się doczekaliśmy :)

dwa dni spędzone z cegłami, siporkiem, cementem, klejem, packą, wiadrami, zaprawą i walką z żarem z nieba..

plan był prosty: okopać fundamenty i ciut uszczelnić oraz obmurować dach.

plan prosty ale trochę za ambitny jak na braki techniczno - robotnicze

pojechaliśmy wspólnie na zakupy i na budowę dotarło kilka podstawowych materiałów

niestety zakupy, praca na dachu w 35 stopniowy upał, zdzieranie starej papy, sprzątanie i czyszczenie powierzchni i generalne porzadki z zielskiem i garażowym blaszakiem skutecznie opóźniły pracę :( w sobotę poszło słabo jeśli chodzi o plan..mimo, że roboty było mnóstwo, tylko ęce M nadawły sie do czegoś konkretnego

pomagałam jak mogłam w 6 mies. - ale bardziej w kwestiach porządkowo - ogrodowych niż budowlanych,

25 kg worki cementu to trochę za wysoka poprzeczka - ciężarówki mogą co najwyżej do 5 kg...

 

w niedziele zmieniliśmy troszkę system i poszło o niebo lepiej :)

wszytsko było przygotowane więc od rana można było zabrac sie do konkretnej robótki :) M na dach, a ja do cegieł - są mimo wszystko mniejsze i lżejsze od betonowych bloczków :)

jak poradzić sobie z upałem?

prosty i skuteczny system: pracuj maksymalnie do 13ej a nastepnie wskocz do wody na 4 godziny :)

trudne do zrobienia? nie! wystarczy tylko mieś jeziorko w promieniu kilku kilometrów :)

pracka i pracka, jeziorko i chłodna woda, obiadek i znowu pracka..ale od 17ej jest już chłodniej i czlowiek jakoś sensowniej funkcjonuje :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255659
Udostępnij na innych stronach

a marek na dachu robił obmurówkę. Ponieważ dach mamy płaski należy zrobic choćby 5%owy skos. Najtańszą, a jednocześnie podobno nalżejsza i najszybszą opcja okazało się zrobienie skosu ze styropianu. Nad wejściem do garaży wysokośc styropianu miałaby 21 cm a w najniższym miejscu 5 sm.

 

zamówiliśmy profil styropianowy w firmie GaDDEX i przyszło nam czekac. Koszt profilu na ok 160m2 - 3500 zł

 

M zajął się wymurowaniem ogniomurka by gdzies ten profil zamocować:

http://images23.fotosik.pl/145/b883bfd1c852115f.jpg

 

ponosił także co trzeba - wkrótce posadzki (podbeton)

 

a ja zajęłam sie pracami zdecydowanie lżeszymi - sprzątaniem bajzlu :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255670
Udostępnij na innych stronach

W ciągu tygodnia do akcji wkroczył pierwszy instalator - woda i kanaliza

 

gospodarczy:

 

http://images34.fotosik.pl/117/a6738656bdebe4f8.jpg

 

łazienka (narożnik z wanną - w projekcie prosta w oryginale kupiona narożna)

 

http://images34.fotosik.pl/117/d4d89a196d6282e5.jpg

 

korytarz czyli "przejścia" między pomieszczeniami:

 

http://images26.fotosik.pl/146/7b88dd4f6a22bc88.jpg

 

i oczywiście gdzieś kanaliza wychodzi z domu ;)

http://images31.fotosik.pl/117/13ea4bb518dd6cae.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2255735
Udostępnij na innych stronach

czas na zebranie cementu:

 

http://images34.fotosik.pl/117/b5c6e3bbed38cdc0.jpg

 

oraz wody:

 

http://images32.fotosik.pl/117/3154373296f8501f.jpg

 

poniewaz bieżącej wody nie mieliśmy zakupiliśmy 1000l baniaki w Komornikach pod Poznaniem

baniak kosztował 200 zł.

namiar na sprzedającego:

607 315 725 :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257492
Udostępnij na innych stronach

czas zacząc pomiary i robienie podpetonu czyli pierwszej posadzki na tej kupie piachu :lol:

 

pomiary i ustalenia wykonawca/inwestor 8)

 

http://images32.fotosik.pl/117/5d65c005c32f698f.jpg

 

szef do roboty:

 

http://images31.fotosik.pl/117/28583f0b47678479.jpg

 

a co poniektórzy pracownicy się obijają :p

całe szczeście nawet wujowie mają prawo do odpoczynku po kilku h pracyw upale więc nie robiliśmy hałasu :p no i przyjechał pomóc w zasadzie za friko - dla sportu. Aż głupio było :oops:

 

http://images33.fotosik.pl/117/5546fa24cb5f33ca.jpg

 

inni pomocnicy:

 

http://images25.fotosik.pl/145/a6d964efd0d46b87.jpg

 

 

praca wre aż miło mimo ponad 30 stopniowegu upału w lipcu 2006 :cry:

jedyny problem to szybko schnący beton - dlatego robimy dość lejący :lol:

 

w wode zaopatrujemy się u sołtysa - warto czasem zapytać :D

http://images25.fotosik.pl/145/c595751f1c34b3b9.jpg

 

 

i czas na widok salonu w podbetonie:

 

http://images27.fotosik.pl/145/da5a58d251870165.jpg

 

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257529
Udostępnij na innych stronach

podbeton jest. Ale za to piach się skończył, a ponieważ byl;o troche kasy "na górkę" i nadal miałam numer do dostawcy, zamówiłam od razu piach na posadzkę.

 

Jedna uwaga dotycząca tego dostawcy:

ponieważ powiedziałam im że I transport będzie na podbeton, wzięli to sobie za bardzo do serca :evil:

Ja rozumiem, że żwir nie musiał byc miałki ale takiej ilości kamieni sie nie spodziewałam!! :evil: :evil:

 

trzeba było bardzo uważać gdzie się wbija łopatę.

 

Przy drugim zamówinieu poświęciłam chwilę by powiedzeć pani co o tym myślę i poprosić o jakiś bardziej racjonalny piaseczek 8)

 

dowieźli choć prawie się wanna zakopała :roll:

 

http://images31.fotosik.pl/117/4c7a87f8a75b4dffm.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/117/7ca26b9fc4fa3ff4m.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/117/00720773510cd0fe.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257571
Udostępnij na innych stronach

czas na podbeton w pozostałych pomieszczeniach:

(po kliknięciu miniaturki się powiększą jeśli komus zależy :lol: )

 

sypialnia:

http://images30.fotosik.pl/146/d8e4a57769d93302m.jpg

 

 

w tyle pokój małej z oknem (po prawej będzie to dodatkowe wc); w bliższej odległości łazienka. Zdjęcie z pozycji powiedzmy... korytarza 8)

 

http://images29.fotosik.pl/145/eaa1d109395522efm.jpg

 

łazienkowe kanoldy z bliska - trzeba będzie wkrótce to ustrojstwo usunac :evil:

 

http://images34.fotosik.pl/118/f467494370392810m.jpg

 

i finał środkowej części domu:

 

http://images23.fotosik.pl/145/1180cc3645bcbf52m.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257589
Udostępnij na innych stronach

sypialnia i część garażowa szła wolniej:

 

od końca:

http://images33.fotosik.pl/118/fb5d5cbcd44d4f52m.jpg

 

pomiary wysokości podbetonu w połowie, przyszły kierbud w tle :lol: (szwagier M nas odwiedził)

 

http://images34.fotosik.pl/118/947128a7b6689d4bm.jpg

 

 

wylewamy:

 

http://images29.fotosik.pl/145/d7a32452c77c4d73m.jpg

 

 

połowa za nami czyli dwa pokoje (sypialnia na końcu i gościnno - przyszłymłodzieżowy dla córki trochę blizej)

 

http://images24.fotosik.pl/146/d7d4c6b3189625d5m.jpg

 

pozostanie garaż - tam trochę gęstszy podbeton - więcej cementu

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257604
Udostępnij na innych stronach

do pomocy przy wylewaniu garażu pojawiła sie siostra M z mężem (przyszłym kierbudem więc warto go zobaczyć :lol: :p )

 

i żeby nie było że kobiety nie pracują ciężko:

 

http://images34.fotosik.pl/118/29fb43868ed6ab37.jpg

 

i pozostałe prace:

 

http://images33.fotosik.pl/118/31a3300688fbb1a8m.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/117/8a70d403c6d684ddm.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257609
Udostępnij na innych stronach

podbeton robiliśmy w okolicach 26-28 lipca 2006

 

w sumie chcieliśmy kogos obcego. zapłaciłoby się i z głowy. Niestety brak chętnych do pracy :cry: a w łaściwie brak wolnych terminów.

 

oj..nastała bieda jeśli chodzi o ręce do pracy. Wychodziłam z założenia, że sami to jednak niewiele zrobimy a przecież przyjaciół i rodzinki sie nie ciągnie za głowę i nie wykorzystuje.

A my wykorzystaliśmy juz nadto :( ale ciężko było skorzystać z zaoferowanej pomocy - takiej zupełnie bezinteresownej, a wymagającej ogromnego nakładu sił i chęci. Kosztowało mnie to 3 bezsenne noce z koszmarami o murzynach i niewolnictwie :( :( :roll:

a także mnóstwo wyrzutów sumienia :( i gdyby nie fakt, że wkrótce mam byc mama i naprawde nie mamy się gdzie podziać wolałbym zamieszkać pod mostem tak trudno było przyjąć tę pomoc :-?

ale cóż - tylko głupi człowiek uniesie się dumą, gdy naprawdę potrzebuje wsparcia..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257638
Udostępnij na innych stronach

początek sierpnia 2006. Posadzki juz są, hydraulika też.

 

Czasa na pozostałe instalacje wodne oraz wytyczenie ścianek działowych i pociągnięcie ich w górę 8) :lol:

 

http://images23.fotosik.pl/145/a986bd7013a95cf0m.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/146/de17af97c95e5607m.jpg

 

 

moja kuchnia ustawiona na bloczkach siporexu malała z jkażda godziną :lol: na końcu jedlismy prawie jak japończycy - na podłodze 8)

 

http://images30.fotosik.pl/146/bc732a059bc4af30m.jpg

 

 

genralnie wszystkie ścianki działowe z siporexu 6tki (tylko tylna ściana dodatkowego wc, ściany pomieszczenie goaspodarczegi i ściany łazienki z 12stki.

dlaczego..?

 

to sa miejsca gdzie sporo rzeczy będzie "wisieć" (piec gazowy; podwieszane toalety, meble łazienkowe etc)

 

http://images31.fotosik.pl/118/f824bc781577dc46m.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/94703-domek-avy-i-marka/page/2/#findComment-2257692
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...