Domek Avy i Marka

[ava80]

zapadła decyzja, że układamy na całości - nie robiąc listew między pomieszczeniami.

Na całej powierzchni domu

 

zaczynamy:

 

http://images23.fotosik.pl/149/7d21a2f115b157a2m.jpg

[ava80]

W międzyczasie "panelowania" domu przedstawiam swoja skrzynke gazową

 

http://images32.fotosik.pl/126/f961673a25ff4142m.jpg

[ava80]

i pojemnik na ciastka w kuchni ("urywamy" głowę jak chcemy wyciągnąc, a krowa muczy)

 

http://images31.fotosik.pl/127/ffc0c3637e253807.jpg

[ava80]

zanim panele się położą to skończyliśmy małe WC - początek listopada 2006

 

http://images31.fotosik.pl/127/9879b0a8dd511c8b.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/151/2c3fbd3ea86061c6.jpg

[ava80]

dekor z bliska:

 

http://images31.fotosik.pl/127/67a8d24d1ffdad8d.jpg

 

armatura i baterie z bliska (chrom i satyna):

 

http://images33.fotosik.pl/127/2124e96a6d15d073.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/127/4dd55b662083252a.jpg

[ava80]

ku przestrodze: nam się to na szczęście nie przytrafiło (choć nie wiem co będzie w łazience bo montaż dopiero za kilka dni), ale u znajomych stelaż pod WC podwiszane był zrobiony niewaściwie. Po obłożeniu płytkami jeszcze było ok. w momoencie gdy zawieszono cięzkie WC to CAŁA ŚCIANA SIĘ PRZECHYLIŁA POD WPŁYWEM CIĘŻARU

 

pilnujcie by nie był to np. klejony regips jako stelaż!!

[ava80]

a podłoga pomalutku się kładzie:

 

http://images32.fotosik.pl/130/fc41495eae816608.jpg

 

korytarz

 

[ava80]

pokój córki w trakciei:

 

http://images34.fotosik.pl/131/ea7bba1151b30ffd.jpg

 

i juz po

 

http://images33.fotosik.pl/131/238850990259432c.jpg

 

[ava80]

po roku użytkowanie musze przyznać, że panele są super. rys specjalnie nie widać, kurzu i "paprszków" też nie jak się parę dni o odkurzaniu zapomni

 

dzięki temu, ze pod nimi położyliśmy takie tafle z pianki to jest w miarę wygodne do chodzenia - to znaczy dzwięk się niesie jak zawsze w przypadku paneli, ale nie dudni jak np. mam obcasy

 

 

nie rozłazi się choć kładzona "przez nas". Rozjechały nam się dwa panele na tych wąskich odcinkach pomiędzy, ale z naszej winy (zostawiliśmy za dużo miejsca przy ścianie ale nie zamontowaliśmy żadnych listew) Wystarczyło kupić drobny sprzęt na dziele metalowym w castoramie, przyklepac gdzie trzeba i wskoczyło na miejsce.

 

Nadal uważam, że brak progów to niewątpliwa zaleta

 

Tylko w okolicach salonu musielismy osteteczenie zrobic próg, bo z braku gazy przez ponad miesiąc od zamontowania paneli wybiły się i juz nie chciały "schować". trzeba było dociąć i zamontować listwę.

 

[ava80]

Pierwsza koncepcja kolorystyki opanelowanej sypialni była taka:

 

PAPAJA i KARMAZYNOWY PRZYPŁYW DULUXA

 

http://images25.fotosik.pl/145/265e2afa7df23799.jpg

 

 

ale później znalazłam to łóżko i zakochałam się :D

 

http://images31.fotosik.pl/126/f8f664b57a44a0e4.jpg

 

tylko za nic nie mogłam go wkomponować w ten pokój

[ava80]

więc nastąpiły drastyczne zmiany koloru (i juz wiem, o ile trudniej zmienić kolor na JAŚNIEJSZY )

 

teraz ściany wyglądają tak:

 

http://images33.fotosik.pl/127/f3aded28332af674.jpg

 

z samodzielnie przez mnie wymyslona strukturką:

 

http://images28.fotosik.pl/151/4e151630bd9d1038.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/127/ea72bf19d753758c.jpg

 

i reszta sypialni (karmazynowy przypływ to tylko ściana z tyłu)

 

http://images31.fotosik.pl/127/9899ebda06bb2e59.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/151/bdf1d9b50f54e278.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/127/7bd3fe05e2899006.jpg

[ava80]

dookoła sypialni "idzie" taki pas strukltury:

 

 

STRASZNIE TRUDNA INSTRUKCJA WYKONANIA:

 

zaznaczyłam na ścianie pas (brzegi z taśmy by nie wyjechać "poza")

kupiłam w castoramie granulki białe z kilkanaście złotych

wrzuciałm do wiadra z farbą,

dobrze wymieszałam

środek między taśmą smarowałam mazią - wałkiem, pacą, pędzlem w zalezności od nastroju i centymetra ściany - np. wałkiem ciężko w naroznikach

 

 

ofekt może nie do końca dobrze widoczny, ale wygląda fajnie. Niby gładko i dwukolorowo, a jednak coś " łączy" ściany

[ava80]

dla Nowych Czytaczy przypomnienie:

buduję systemem gospodarczym. Nie mam i nie miałam setek tysięcy złotych na wykończenie domu i wszystko robie za "swoje". Raczej brak Sponsorujących Rodziców etc (choć pomagają!!!!)

 

O finansach w sumie pisać nie chciałam, bo sporo Rodziny zagląda, ale dla niedowierków, którzy czyatją o budowach za pół miliona i zaczynają byc przerażeni jednak napiszę.

 

Gdy zaczynaliśmy budowę dostaliśmy kredytu 196 tys zł.

 

Z czego 100 tys poszło na działkę i mury, które widzieliście na początku, a 6 tys na opłaty bankowo - notarialne.

 

Zostało nam 90 tys zł.

 

to co widzicie do tej pory i jeszcze wiele innych rzeczy, które pokażę robiliśmy własnie z tych 90 tys! Inni w 2006 roku twierdzili, że sie nie uda. Że nie ma możliwości. Że oni mają "już" po 300 tys "powkładane w domy" i końca nie widać..

Oczywiście, że mozna robić za 300 a nawet 500 tys.

ale za niecałe 100 też.

 

I w końcu dach, tynki gipsowe, płytki Opoczna z nowej (wtedy) serii, panele "nie za 16 zł" wielkie okna z Aluplastu, farby Duluxa wszędzie, sanitarka firmy Geberit to nie jakaś niska jakosc

 

a dom na 140 m2 to też "ilość"

 

Więc do optymistów świat niech należy

 

 

BUDUJĄCYM ZA NIEWIELKIE PIENIĄDZE ŻYCZĘ POWODZENIA!!!

[ava80]

a wracając do sypialni:

 

efekt w świetle "zwykłym (zamontowana żółta żarówka )

 

http://images26.fotosik.pl/150/65c3f5baae781e64.jpg

[ava80]

I mój ulubiony motyw:

 

poprosiłam o kolorowe diody więc jak chce mieć naprawdę fajny "wieczór" to zapalam to oświetlenie

 

http://images31.fotosik.pl/127/28fd9bb46744bc7b.jpg

 

 

ps. tak - dobrze widzicie- mam pościel w wielkie czerwone TRUSKAWKI

[ava80]

zabudowa wnęki.

 

eh..

 

cudownie..

 

przyjechał Pan, zrobił na kompie wizualizację, doradził, uwzględnił pomysły, wziął wymiary i niewielka zaliczkę, poprosił o 4 tygodnie.

 

Zadzwonił po 10 dniach, że ma gotowe

 

Przysłał montażystów, spędzili w sypialni 4h - nawet sobie odkurzacz przy wierceniu trzymali by nie nakurzyć

 

ZERO problemów, ŚLICZNE wykonanie, ANI JEDNEJ fuszrki, do dziś NIC DO REKALAMACJI.

 

Nie mają salonu, ale polecam:

Goryniak, Luboń

[ava80]

panele CD:

 

korytarz na początku:

 

http://images24.fotosik.pl/153/873da12055a62a12.jpg

 

korytarz w drugiej fazie:

 

http://images34.fotosik.pl/118/43a030430f948858.jpg

 

"wykończone" listwy (własnoręcznie robione przz blondynkę - udarową HILTI )

 

http://images33.fotosik.pl/127/5040936db8b6b132.jpg

 

tylko te naroznikli mi się nie podobają ale z czasem coś z tym zrobię

[ava80]

korytarz finał w zasadzie:

 

trasa z salonu do sypialni

 

http://images33.fotosik.pl/127/f261fe6e298d997f.jpg

[ava80]

Na poprzednim zdjęciu po lewej widać maleńki fragment ciemnej szafy w korytarzu. To w zasadzie nie wenge, a bardzo ciemny orzech. Palnuję wszystkie drzwi w tym kolorze mniej więcej w takim klimacie:

 

http://images32.fotosik.pl/126/f199cfda6b3fd9e0.jpg

[ava80]

Na zdjęciu widac też ciekawą aranżację w ścianie.

 

Spapugowałam trochę

 

Wprawdzie nie w ścianie, ale jako element własnie tej ciemnej bibloteczki w korytarzy, która na razie wygląda tak:

 

widok od strony sypialni:

 

http://images23.fotosik.pl/150/478f7811286a0ed6.jpg

 

i widok od "wejścia" do domu:

 

http://images29.fotosik.pl/150/ec78c696a265d6f9.jpg