Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Avy i Marka


ava80

Recommended Posts

Niestety system gospodarczy ma pewne wady :-? No kredyt nie wystacza na wszystko. ale przytnajmjiej ratka sensowna więc co kwartał jest jakaś sumka do zainwestowania w dom 8) :lol:

 

doskonale Cię rozumiem jeżeli chodzi o system gospodarczy. Od roku mieszkam w niewykończonym domku, kasa z kredytu sie skończyła i jakoś własnymi siłami próbujemy wykończyc to co zostało do wykończenia.Ostatniej niedzieli stwierdziłem że prędzej się zami wykończymy niż ten dom.

Znudziło mi się mieszkanie w ciągłym kurzu jak cos się zacznie robić, ciągłym sprzątaniu, odmawianiu sobie przyjemności bo w końcu trzeba zbierać na to czy na tamto. Stwierdziłem że robię dokładny kosztorys tego co jest do zrobienia, podwyższam kredyt, siłami własnymi i rodziny kończymy co zostało do skończenia i koniec. I zaczniemy wreszcie żyć jak ludzie!!!!

ufffff ale się rozpisałem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jest ;)

nawet teraz choc to już 15 miesięczny łobuz :evil:

 

zastanawiam sie nad zwiększeniem kredytu - czy któreś z Was wie jak to może przebiegać?

 

kwestia jest taka, że Marek wykazuje normalne koszty w swojej firmie. Są spore więc podatek niewielki co pomaga na co dzień.

Mamy dodatkowe dochody takie z powiedzmy nieregularnych źródeł i "nieoficjalne"

:oops:

 

O co pytam.

Ktos mi kiedyś powiedział, że aby zwiększyć kredyt choćby o 20- 30 tys to będzie badana moja zdolność kredytowa od nowa.

No i teraz to jej chyba nie będę miała "papierowo" na poziomie odpowiadającym kredytowi :( :roll:

 

nie wiem co robić i czy za dużo nie stracę kombinując o zwiększenie kredytu..

i druga kwestia. Kredyt brałam w czerwcu 2006 - jeszcze przed zmianami. Musiałam spełniac warunki na CHF, na złotówki było gorzej. Jak to teraz wygląda..?

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety system gospodarczy ma pewne wady :-? No kredyt nie wystacza na wszystko. ale przytnajmjiej ratka sensowna więc co kwartał jest jakaś sumka do zainwestowania w dom 8) :lol:

 

doskonale Cię rozumiem jeżeli chodzi o system gospodarczy. Od roku mieszkam w niewykończonym domku, kasa z kredytu sie skończyła i jakoś własnymi siłami próbujemy wykończyc to co zostało do wykończenia.Ostatniej niedzieli stwierdziłem że prędzej się zami wykończymy niż ten dom.

Znudziło mi się mieszkanie w ciągłym kurzu jak cos się zacznie robić, ciągłym sprzątaniu, odmawianiu sobie przyjemności bo w końcu trzeba zbierać na to czy na tamto. Stwierdziłem że robię dokładny kosztorys tego co jest do zrobienia, podwyższam kredyt, siłami własnymi i rodziny kończymy co zostało do skończenia i koniec. I zaczniemy wreszcie żyć jak ludzie!!!!

ufffff ale się rozpisałem :lol:

 

No Romku jestem pod wrażeniem Twojego zdecydowania :roll: :D :D :D

Będę trzymać kciuki, żeby się udało :lol: :lol: :lol: :lol:

i koniecznie musisz się meldować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest ;)

nawet teraz choc to już 15 miesięczny łobuz :evil:

 

zastanawiam sie nad zwiększeniem kredytu - czy któreś z Was wie jak to może przebiegać?

 

kwestia jest taka, że Marek wykazuje normalne koszty w swojej firmie. Są spore więc podatek niewielki co pomaga na co dzień.

Mamy dodatkowe dochody takie z powiedzmy nieregularnych źródeł i "nieoficjalne"

:oops:

 

O co pytam.

Ktos mi kiedyś powiedział, że aby zwiększyć kredyt choćby o 20- 30 tys to będzie badana moja zdolność kredytowa od nowa.

No i teraz to jej chyba nie będę miała "papierowo" na poziomie odpowiadającym kredytowi :( :roll:

 

nie wiem co robić i czy za dużo nie stracę kombinując o zwiększenie kredytu..

i druga kwestia. Kredyt brałam w czerwcu 2006 - jeszcze przed zmianami. Musiałam spełniac warunki na CHF, na złotówki było gorzej. Jak to teraz wygląda..?

:roll:

 

 

Ava - zadzwoń incognito do banku, w którym brałaś kredyt i zapytaj :lol:

Jak warunki zwiększenia kredytu nie będą korzystne to zastanów się (o ile to będzie możliwe i w zależności od kwoty) nad innym kredytem gotówkowym :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ava ja myślę tak: jak brałem kredyt to moim zabezpieczenie była działka, na której stały tylko fundamenty. To było jeszcze przed tym lawinowym wzrostem cen więc nie była ona wiele warta, no może z 60tys. W tej chwili jak stoi na niej prawie wykończony dom to jest warta dużo dużo więcej więc zabezpieczenie dla banku jest pewne, więc jestem dobrej nadziei że podwyższą mi kredyt. Wprawdzie ta podwyższona część na pewno nie będzie na takich warunkach jak pozostała (myślę, że na gorszych) ale grunt że będzie kasa na wykończenie.

Muszę Cię zarazić moim optymizmem :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety system gospodarczy ma pewne wady :-? No kredyt nie wystacza na wszystko. ale przytnajmjiej ratka sensowna więc co kwartał jest jakaś sumka do zainwestowania w dom 8) :lol:

 

doskonale Cię rozumiem jeżeli chodzi o system gospodarczy. Od roku mieszkam w niewykończonym domku, kasa z kredytu sie skończyła i jakoś własnymi siłami próbujemy wykończyc to co zostało do wykończenia.Ostatniej niedzieli stwierdziłem że prędzej się zami wykończymy niż ten dom.

Znudziło mi się mieszkanie w ciągłym kurzu jak cos się zacznie robić, ciągłym sprzątaniu, odmawianiu sobie przyjemności bo w końcu trzeba zbierać na to czy na tamto. Stwierdziłem że robię dokładny kosztorys tego co jest do zrobienia, podwyższam kredyt, siłami własnymi i rodziny kończymy co zostało do skończenia i koniec. I zaczniemy wreszcie żyć jak ludzie!!!!

ufffff ale się rozpisałem :lol:

 

No Romku jestem pod wrażeniem Twojego zdecydowania :roll: :D :D :D

Będę trzymać kciuki, żeby się udało :lol: :lol: :lol: :lol:

i koniecznie musisz się meldować :wink:

 

Ty lepiej poczekaj z tymi pochwałami bo na razie to ja tylko gadam :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety system gospodarczy ma pewne wady :-? No kredyt nie wystacza na wszystko. ale przytnajmjiej ratka sensowna więc co kwartał jest jakaś sumka do zainwestowania w dom 8) :lol:

 

doskonale Cię rozumiem jeżeli chodzi o system gospodarczy. Od roku mieszkam w niewykończonym domku, kasa z kredytu sie skończyła i jakoś własnymi siłami próbujemy wykończyc to co zostało do wykończenia.Ostatniej niedzieli stwierdziłem że prędzej się zami wykończymy niż ten dom.

Znudziło mi się mieszkanie w ciągłym kurzu jak cos się zacznie robić, ciągłym sprzątaniu, odmawianiu sobie przyjemności bo w końcu trzeba zbierać na to czy na tamto. Stwierdziłem że robię dokładny kosztorys tego co jest do zrobienia, podwyższam kredyt, siłami własnymi i rodziny kończymy co zostało do skończenia i koniec. I zaczniemy wreszcie żyć jak ludzie!!!!

ufffff ale się rozpisałem :lol:

 

No Romku jestem pod wrażeniem Twojego zdecydowania :roll: :D :D :D

Będę trzymać kciuki, żeby się udało :lol: :lol: :lol: :lol:

i koniecznie musisz się meldować :wink:

 

Ty lepiej poczekaj z tymi pochwałami bo na razie to ja tylko gadam :cry: :cry:

 

Ale od gadania się zaczyna.... potem przechodzi się do podejmowania decyzji :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...