burifanek 17.11.2008 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 witam "nowych" zdalnych budowniczych! nam 10 ;listopada mineło 2 lata na wyspie coś mi się wydaje że tak na odległosć to sie nie wybudujemy moi drodzy , u nas skończyło sie na tym że mąz już miesiąc siedzi w polsce, bardzo się tam przydał, już prawie mamy zrobiony stan "0" Witaj emi601 My też już dwa lata na wyspie.Czynny wypoczynek męża w Polsce i stan zero już macie gratuluję i życzę powodzenia w dalszej budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaitomek 13.12.2008 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2008 My również budujemy na odległość,pomagają nam rodzice za co im bardzo dziękujemy!! Jesteśmy na etapie wstawiania okien i instalacji elektrycznej! Pozdrawiamy Wesołych świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KUZMA 19.12.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 witam wszystkich serdecznie my rowniez budujemy na odległość, mieszkamy od 3 lat w Irlandii, w tej chwili mamy wylane fundamenty, prawie codziennie rozmawiamy z murarzem, jest nasza dalsza rodzina, do tej pory myslelismy pozytywnie, ale znajomi pukaja sie w głowe , ze nie widzimy budowy, ze beda krzywe sciany itd....i zaczynamy sie martwic jak sobie z tym radzicie , u Nas nie ma komu zagladnac na budowe, moze zatrudnic kogos do nadzoru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burifanek 19.12.2008 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2008 witam wszystkich serdecznie my rowniez budujemy na odległość, mieszkamy od 3 lat w Irlandii, w tej chwili mamy wylane fundamenty, prawie codziennie rozmawiamy z murarzem, jest nasza dalsza rodzina, do tej pory myslelismy pozytywnie, ale znajomi pukaja sie w głowe , ze nie widzimy budowy, ze beda krzywe sciany itd....i zaczynamy sie martwic jak sobie z tym radzicie , u Nas nie ma komu zagladnac na budowe, moze zatrudnic kogos do nadzoru? Miło Cię tutaj spotkać My też mieszkamy w Irlandii przeszło dwa lata i jak widzisz podobnie borykamy się z problemami budowy domu na odległość Nie przejmuj się zbytnio opiniami bo i tak wyjścia nie mamy a budować chcemy,jeżeli firma podejmuje się budowy spisujesz umowę jest kierownik budowy,który za wszystko odpowiada i się pod tym podpisuje to nie zamartwiaj się na zapas powinno wszystko być dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KUZMA 20.12.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 Witaj burifanek,mi rowniez milo Ciebie tutaj spotkac Na razie zadnych wiekszych problemow nie mielismy dokumenty do PnB tez mielismy zalatwiane na odleglosc, Pani projektant wziela ponad 5000 zlotych, ale wszystko poszlo sprawnie i PnB dostalismy:) Nawet pelnoocnictwo dla niej bylo napisane bez notariusza i to wystarczylo :)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burifanek 20.12.2008 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 Witaj burifanek,mi rowniez milo Ciebie tutaj spotkac Na razie zadnych wiekszych problemow nie mielismy dokumenty do PnB tez mielismy zalatwiane na odleglosc, Pani projektant wziela ponad 5000 zlotych, ale wszystko poszlo sprawnie i PnB dostalismy:) Nawet pelnoocnictwo dla niej bylo napisane bez notariusza i to wystarczylo :)pozdrawiam Widzisz to nie ma tak żle z tym budowaniem na odległość zawsze jest jakieś ryzyko no ale wyjścia niestety nie mamy.Co do Pani Architekt to nieżle szarpnęła Cię za kieszeń My też mieliśmy wynajętago Pana co załatwiał wszystko łącznie z pozwoleniem na budowę i wprowadzał wszystkie zmiany w projekcie ale zapłaciliśmy 2500 złotych to połowa z tego co Ty.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 20.12.2008 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 My bylismy umowieni z architektami o zalatwienie PnB, za 2500zl. Dalismy im polowe i dobrze, ze tylko tyle, bo nic nie zalatwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elizakop 21.12.2008 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 Cześć. Razem z mężem mieszkamy w Londynie od 4 lat. Budowę w Polsce zaczęliśmy w czerwcu. Mamy o tyle bardzo dobrze, że moi rodzice się wszystkim zajmują. Tato jest murarzem . Nie wiem jak bym sobie bez nich poradziła. Chyba zabrakłoby mi odwagi na rozpoczęcie tak dużego przedsięwzięcia jak budowa domu. Podziwiam Waszą odwagę i zaparcie. http://foto.onet.pl/a80n9,dkrdw2c4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DAWID S 26.12.2008 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 Witam wszystkich.My jestesmy kolejnymi,ktorzy mieszkaja w Dublinie a budowe realizuja pod Poznaniem.My zaczelismy w czerwcu tego roku.Obecnie mamy stan surowy otwarty.wybralismy projekt z archomu "w groszku2"pozdrawiamy wszystkich budujacych z oddali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burifanek 26.12.2008 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 Witam nowych budujących na odległość fajnie jak ktoś od czasu do czasu się dopisze bo jest trochę rażniej jak się pomyśli że nie jesteśmy Sami w tym budowaniu z oddali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dariusss 14.01.2009 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 no hej ja z rodzinka mieszkam w limericku a budujemy sie na mazurach kolo nidzicyzaczelismy w kwietniu 2008 i mamy juz surowy zamkniety okienka w przyszlym tygodniu wstawiaja na wakacje planujemy elektryke i wod-kan i co mam nadzieje ze sie uda pozdrowienia dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DAWID S 15.01.2009 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 w Nowym Roku zycze wszystkim budującym w Polscea a mieszkającym na obczyznie spełnienia marzeń i ukonczenia chatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
les111 22.01.2009 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Witam Wszystkich budujących na odległość,jak większość z Was przebywam obecnie w Irlandii,budowę rozpoczołem pod koniec 2008,życze wytrwałości i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek_bochnia 23.01.2009 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Hej les111, to chyba nasze domki będą rówieśnikami Fundamenty wylałem 15 grudnia, teraz czekam do maja !! Też się cały czas biłem z myślami czy nie zostawić budowania rodzicom, przecież oni mają również swoje obowiązki i ciesze się że mam cały maj urlopu i będę mógł doglądać wszystko osobiście Pozdrowienia dla wszystkich Do Siego Roku 2009 !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Junona 24.01.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 no witam szanownego kolegę , potwierdzam, ze robote wykonal, oczywiscie bylam z wizytacja , mam nadzieje, ze nasze stemple Wam dobrze posluza, pozdrawiamy z Glasgow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 16.02.2009 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 mam pytanie o finansowanie domu, przy takiej budowie na odleglosc Jakie opcje macie/rozwazaliscie? Mam troche uzbierane, ale na wykonczenie tego nie starczy...i tak sie zastanawiam, jak to rozwiazac, gdzie szukac pieniedzy. Rozwiazania sa dwa: kredyt tutaj vs. kredyt w Polsce Nie wiem jak to podejsc....troche sie boje zalatwiania kredytu w PL, a nie wiem, czy tutaj chce powiedziec, ze buduje "overseas" Pozdrowienia, Maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 24.02.2009 04:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Hej witam wszystkich budujacych na odleglosc w przyszllym roku zamierzam budowac dom ,wybralam juz projekt domu Lawenda II chociaz chcialabym troszke wprowadzic zmian ,zastanawiam sie nad indywidualnym projektem(musi byc podobny do Lawendy) ale zmrozila mnie cena jaka zazyczyl sobie architekt 15 tys. za ind.projekt + zalatwienie wszystkiego w urzedach nie wiem czy jest toduzo czy malo bood kilku lat przebywam w USA czy moglibyscie cos na ten temat powiedziec .Z gory dziekuje za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
burifanek 24.02.2009 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Hej witam wszystkich budujacych na odleglosc w przyszllym roku zamierzam budowac dom ,wybralam juz projekt domu Lawenda II chociaz chcialabym troszke wprowadzic zmian ,zastanawiam sie nad indywidualnym projektem(musi byc podobny do Lawendy) ale zmrozila mnie cena jaka zazyczyl sobie architekt 15 tys. za ind.projekt + zalatwienie wszystkiego w urzedach nie wiem czy jest toduzo czy malo bood kilku lat przebywam w USA czy moglibyscie cos na ten temat powiedziec .Z gory dziekuje za odpowiedz Witaj Edyta M musisz się zastanowić nad projektem indywidualnym bo cena powalająca a nie przypuszczam że za zmiany zapłacisz tak dużo.Prawie każdy kto kupuje projekt coś w nim zmienia mało kiedy dopasuje się go pod indywidualne potrzeby Ty musisz się póżniej w tym domu czuć dobrze bo to inwestycja na całe życie. Witam nowych budujących na odległość!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 25.02.2009 04:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Dziekuje za odpowiedz ,dzisiaj wykonalam kilka telefonow i dostalam nowa oferte miedzy 9 a 10tys projekt indywidualny juz lepiej ,a moze tak jak piszesz zrobie zmiany w projekcie Lawenda II (przesuniecie scian nosnych,obnizenie sufitu w garazu itp.) to jeszcze mniej bedzie to kosztowac.Czy jest ktos na forum z woj.malopolskiego i moglby polecic jakas dobra ekipe budowlana bede wdzieczna Do uslyszenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hitek 01.03.2009 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 Witam Wszystkich ciężko pracujących na swoje domy!Z uwagą śledzę ten wątek i mam pewien problem. Pracując ciężko zgromadziłem pewien kapitał. Pieniążki wydaje się łatwo - pozostaje kwestia gdzie je wydać i jak? Nie po to pracuję by to zmarnować... Większość z Was buduje w Polsce... Ja natomiast się zastanawiam, czy te pieniążki zainwestować w miejsce pracy - tj. rozkręcić jakiś biznes, czy postawić dom. Pięknie byłoby mieszkać we własnym domu, ale co z pracą? Tutaj stać mnie na fajne auto, do pracy daleko nie mam, do sklepów też, co niedziela robię wycieczki krajoznawcze, stać mnie na całkiem dostatnie życie... Nie mogę sobie wyobrazić jak pieniążki te włożę w budowę - czym będę jeździł, czy będzie stać mnie zwiedzić Polskę, w wakacje nad morze, w zimę w góry... Jeśli będę musiał zmienić pracę, co z domem? Nie wyobrażam sobie mieszkać w jednym województwie i dojeżdżać do drugiego do pracy. Postanowiłem więc mój kapitał zainwestować tu w Irlandii i nie w dom, lecz w miejsce pracy. Zawsze będzie szansa je sprzedać i jako emeryt (zostało do tego jeszcze kilkadziesiąt lat) wrócić do kraju. Taka jest moja opinia... A co Wy o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.