anjamen 12.02.2008 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 zlewajmy posty "ja i ty" to sie wyniesie (albo udlawi barszczem)w koncu to post o czarnej kuchni a ja nie mam zamiaru dyskutowac z kims kogo wiedza na ten temat jest zadna. Po co zasmiecasz watek swoja nikla wiedza???????????po prostu nie odpisujmy na jego prowokacyjne brednie. a wracajac do tematu joan dlaczego granitowy jest udreka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 12.02.2008 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 kuchie mam białą - lakierowany mdf - jest ok. Ajax w sprayu i ściereczka z mikrofibry wystarczaja. Ja wolę wiedziec gdzie mam umyć - np. na ciapkach i kropkach brudu nie widac ale on będzie tam w takim samym stopniu jak na białym lakierze. Ale poniewaz tu go widze - to ciach i go nie ma, jest mi z tym lepiej. Ale czarny blat (nawet nie do końca czarny - bo ma w sobie opiłki miedzi , rudy...chyba... - no czegos złotego...) to koszmar...z polerowaniem. Szafki to powierzchnia pionowa - odbija sie w niej światlo głównie dzienne (ja mam kuchnię w północnej czesci - więc powiedzmy nie stanowi to problemu dla utrzymania nie tyle czystości juz nawet co własnie połysku bez odcisnietych paluchów. Ale blat to powierzchnia pozioma - w ktorej odbijają sie wszystkie światła - a w dzisiejszych kuchniach to głównie halogeny - mocne, skierowane na obszary robocze światło a nie jak dawniej - rozproszone - w postaci jednej lampy na suficie. Tu też działa tylko ajax i mikrofibra. Ale przeciez tu cały czas cos się dzieje...nie daj boże przetrzec gąbka z wodą lub zwykłeym plynem do mycia naczyn...zostaja smugi, które trzeba polerować kilka razy...wystarczy że ktos oprze sie o blat, lub zaschnie woda...nie można tu poprostu zetrzeć okruszków chleba...czy postawic goracy talerz...zaraz zaparuje, zostawi ślad... to naprawdę bez sensu...bo przecież wiem że i tak jest bardzo czysto...a paluchy nie były brudne...na innej powierzchni takie slady sa widoczne dla oka własnie gdy paluchy sa tłuste albo klejace - a czarnym polysku wydobywa to wszystko i psuje tylko nerwy...wyglada to naprawdę nieestetycznie , niedbale... no nie wiem jak wam to wytłumaczyc bo może to nie ma znaczenia - ale mysle że wybierajac takie a nie inne materiały liczymy na okreslony efekt - minimalistyczny w tym wypadku...uporządkowania, nieskazitelności... jesli zamierzamy jednak z kuchni korzystać (jak ja) to po prostu sie to nie sprawdza chocby nie wiem jak sie starał... a jesli po pewnym czasie gotowanie w naszej kuchni będzie nam sie kojarzyło głownie z jej czyszczeniem -to predziej czy póżniej zaczniemy tego gotowania unikać - czesciej skorzystamy z jedzenia Away from Home pod byle pretekstem... przecież nie lubimy sie udręczać...(a może lubimy?) Chyba nie po to inwestujemy w kuchnie orgomne pieniądze - żeby sobie stała i lśniła...a my sie do niej nie dotykamy, co najwyżej parzac sobie w niej poranną kawę...patrząc i podziwiając jakie to wszystko piękne...i to my sobie sami zgotowaliśmy ten los... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlaczynski 12.02.2008 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 A my szykujemy się na kuchnię wenge i najbardziej pasowałby do niej ciemny szary blat. Będzie też dużo elementów z aluminium. Jestem 'lekko' świrnięty na punkcie czystości, szczególnie w kuchni, więc szmata w rękę i czyszczę. Czarną czyścić też będę, bo lubię. Wolę sprzątać i cieszyć się ładną kuchnią niż też sprzątać i marudzić, że mogłaby być ładniejsza. Przecież np. buty mają być ładne a nie 'niebrudzące' się Pozdrawiam P.R. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 12.02.2008 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 A my szykujemy się na kuchnię wenge i najbardziej pasowałby do niej ciemny szary blat. Będzie też dużo elementów z aluminium. Jestem 'lekko' świrnięty na punkcie czystości, szczególnie w kuchni, więc szmata w rękę i czyszczę. Czarną czyścić też będę, bo lubię. Wolę sprzątać i cieszyć się ładną kuchnią niż też sprzątać i marudzić, że mogłaby być ładniejsza. Przecież np. buty mają być ładne a nie 'niebrudzące' się Pozdrawiam P.R. to zupełnie nie to samo - czym innym jest sprzątanie żeby było czysto, a czym innym komplulsywne bieganie ze ścierką - bo po godzinie od sprzątania nadal masz dyskomfort że coś jest nie tak... he he - ja też broniłam swojego pomysłu do końca. Ale dziś przyznaję że to był błąd - juz jako praktyk wiem że to syzyfowa praca, szkoda na nią czasu... Jestem raczej pedantyczna. I To chyba własnie z tego powodu nie moge znieść że nie jest idealnie jakbym chciała, tym bardziej w kuchni otwartej na dom - w której gotuję bo lubie - także dla znajomych - i tych zupełnie nowopoznanych - i z ich udziałem... A wenge to nie czarny połysk, tak jak szary blat to nie czarny kamień i to zupełnie inne materialy - to chyba oczywiste - inaczej chłoną światło - naturalne i sztuczne... a idąc za przytoczonym porownaniem - zamszowych butów nie zalożymy na spacer w błocie tylko dlatego że są ładne... dziś mamy duzy wybór - ładne i modne moga być też kalosze... wtedy będą jak najbardziej a propos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 o i zjadlo posty. Jeszcze raz powiele opinie specow od kuchni, ze czarny kolor jest najbardziej niepraktyczny. .... a wyglada to tak: high gloss - superrrr niepraktyczny semi gloss- superrr niepraktyczny satin superr niepraktyczny matt - super niepraktyczny(ten musimy rozpatrywac troche inacze, bo z jednej stony do powyzszych bardziej praktyczny, ale z drugiej do kitu) * - skala rosnie z dodaniem literki r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 12.02.2008 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 joan, chyba masz blat z granitu o nazwie Galaxy Star mam kilku znajomych z takimi właśnie blatami i są zadowoleni z użytkowania ale może mniej się przejmują smugami mam nadzieję, że nie będzie mi to przeszkadzało ... bo zamierzam mieć taki sam blat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 czarny blat(granitowy), a szafki co calkiem inna bajka w poruszanym temacie. Najprosciej poruszany temat zaprezentowac mozna na porcelanie.Czarna porcelana jest zmora restauratorow. http://img255.imageshack.us/img255/2547/barszczjg8.jpg I ma takie pytanie do was. Czy nikt tego z was nie widzi i tak sie oburzacie? Juz proscie chyba nie mozna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.02.2008 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Ja mam w kuchni blat z galaxy star na "barku" roboczym - i nie narzekam, a nie należę do osób, które w kółko pucują Mi się wydaje, że właśnie przez te rozmaite drobinki mniej na nim widać zabrudzenia i zamazy niż byłoby widać na całkiem czarnym blacie. Fakt, że nie przejmuję się za mocno smugami, ale jak wytrę gąbką z ludwikiem i potem do sucha ręcznikiem papierowym, to bez specjalnego polerowania żadne smugi się nie robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Ja mam w kuchni blat z galaxy star na "barku" roboczym - i nie narzekam, a nie należę do osób, które w kółko pucują Mi się wydaje, że właśnie przez te rozmaite drobinki mniej na nim widać zabrudzenia i zamazy niż byłoby widać na całkiem czarnym blacie. Fakt, że nie przejmuję się za mocno smugami, ale jak wytrę gąbką z ludwikiem i potem do sucha ręcznikiem papierowym, to bez specjalnego polerowania żadne smugi się nie robią. Kamien(blat) "maskuje", nie ma jednakowej struktuty jak "finish" mebli.To jest cala roznica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editta 12.02.2008 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 anjamen przepraszam, że popsułam (i nadal psuję) twój wątek na forum staram się unikać takich dyskusji, bo wiem, że do niczego nie prowadzą. każdy ma swoje zdanie. odmienne opinie i to szanuje. ale tego nie mogę sobie darować (ostatni raz obiecuję) o i zjadlo posty. Jeszcze raz powiele opinie specow od kuchni, ze czarny kolor jest najbardziej niepraktyczny. .... a wyglada to tak: high gloss - superrrr niepraktyczny semi gloss- superrr niepraktyczny satin superr niepraktyczny matt - super niepraktyczny(ten musimy rozpatrywac troche inacze, bo z jednej stony do powyzszych bardziej praktyczny, ale z drugiej do kitu) * - skala rosnie z dodaniem literki r nie używaj obcych wyrazów skoro nie masz nawet słownika. kolejne stwierdzenie typu take out food a po drugie z powyższego cytatu wynika, że każda powłoka jest niepraktyczna i nie nadaje się na kuchenne fronty. czy ty rozumiesz wogóle co piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 anjamen przepraszam, że popsułam (i nadal psuję) twój wątek na forum staram się unikać takich dyskusji, bo wiem, że do niczego nie prowadzą. każdy ma swoje zdanie. odmienne opinie i to szanuje. ale tego nie mogę sobie darować (ostatni raz obiecuję) o i zjadlo posty. Jeszcze raz powiele opinie specow od kuchni, ze czarny kolor jest najbardziej niepraktyczny. .... a wyglada to tak: high gloss - superrrr niepraktyczny semi gloss- superrr niepraktyczny satin superr niepraktyczny matt - super niepraktyczny(ten musimy rozpatrywac troche inacze, bo z jednej stony do powyzszych bardziej praktyczny, ale z drugiej do kitu) * - skala rosnie z dodaniem literki r nie używaj obcych wyrazów skoro nie masz nawet słownika. kolejne stwierdzenie typu take out food a po drugie z powyższego cytatu wynika, że każda powłoka jest niepraktyczna i nie nadaje się na kuchenne fronty. czy ty rozumiesz wogóle co piszesz czepiasz sie , a nie masz racji. ps. a-ha Proponuje zmienic slownik. Take-out , carry-out , take-away or tapau znowu ominelas, ze powloka w kolorze czarnym, a to jest roznica. Prawda??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 12.02.2008 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 OK -hmmm - no to chyba mam fisia... warto dodać że nie mam w oknie zasłon rolet, firanek, a po zmroku na blat pada światło z 6 halogenów po 50W każdy - więc jest na niezłej wystawce... największa część blatu do którego się czepiam jest na wprost okna na półwyspie - więc ekspozycja jego "walorów" jest największa... ten blat pod szafkami - przy ścianie nie jest tak podświetlony...więc :co z oczu to z serca...? jakby co - to zapraszam na wspólne gotowanie... porcelana tylko biała - ale miseczki do niektórych dań głównie czarne...mam pare takich które choć pyszne to na białym nie wyglądają zbyt zachęcająco... risotto, krewetki, sałaty, curry, no i wiele wiele innych...tylko na czarnym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 OK -hmmm - no to chyba mam fisia... warto dodać że nie mam w oknie zasłon rolet, firanek, a po zmroku na blat pada światło w 6 halogenów po 50 w każdy - więc jest na niezłej wystawce... największa część blatu do którego się czepiam jest na wyspie - pośrodku kuchni - na wprost od okna - więc ekspozycja jego "walorów" jest największa... ten blat pod szafkami - przy ścianie nie jest tak podświetlony...więc :co z oczu to z serca...? porcelana tylko biała - ale miseczki do niektórych dań głównie czarne...mam pare takich które choć pyszne to na białym nie wyglądają zbyt zachęcająco... risotto, krewetki, sałaty, curry, no i wiele wiele innych...tylko na czarnym... i już... Ty piszesz o blacie , a oni staraja sie przeniesc poniekat na meble. Blat to jest maly pikus , a szafki to calkiem inna bajka.Jak to mozna im wytlumaczyc? Niech ktos z madrali opisze jak zachowuja sie czarne szafki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 12.02.2008 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 ...dodam, ze powloki moga miec jeszcze inne wykonczenie jak np. pearl lub np. eggshell . Jednak w czarnym kolorze to i tak malo pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 12.02.2008 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 OK -hmmm - no to chyba mam fisia... warto dodać że nie mam w oknie zasłon rolet, firanek, a po zmroku na blat pada światło z 6 halogenów po 50W każdy - więc jest na niezłej wystawce... największa część blatu do którego się czepiam jest na wyspie - na wprost okna na półwyspie - więc ekspozycja jego "walorów" jest największa... ten blat pod szafkami - przy ścianie nie jest tak podświetlony...więc :co z oczu to z serca...? jakby co - to zapraszam na wspólne gotowanie... porcelana tylko biała - ale miseczki do niektórych dań głównie czarne...mam pare takich które choć pyszne to na białym nie wyglądają zbyt zachęcająco... risotto, krewetki, sałaty, curry, no i wiele wiele innych...tylko na czarnym... Mój blacik też na środku kuchni, wprawdzie bez halogenów, ale również na wprost okna. I również widzę jakieś zamazy, jak przelecę byle jak w trakcie gotowania, byleby wytrzeć - pewnie że są. Ale po normalnym umyciu i wytarciu ich nie ma. Nie zauważyłam też żeby coś się robiło od dotykania np. A jeśli chodzi o różne stopnie połysku - to czarna płyta gazowa, nie na wysoki połysk, tylko taki jakby "metalic" (nie wiem, czy to dobre określenie ) już pięć minut po umyciu jest zakurzona Nigdzie tego kurzu nie widzę, a tam momentalnie jest i wygląda na nigdy nie wycierany Nie sądzę, żeby akurat tylko tam się kurzyło - a kurzy się ciągle po remoncie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editta 12.02.2008 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 ja i ty ja wymiękam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 12.02.2008 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Nie moją rolą jest przekonywac .Wyrażam swoje zdanie. Można z niego skorzystać lub nie. Bo pewnie że wygodniej byłoby mi pisac że skoro wydalam 6 tys na taki blat to jest on the best a skoro ja go wybralam to był to wybór najlepszy z mozliwych... Takie kuchnie sa piękne - ale niepraktyczne. Nie znosze tego kryterium - i często swiadomie odrzucam - bo mi wszystko co przyjemne i mile wydaje się niepraktyczne Zresztą biały mdf tez mial być niepraktyczny - a jednak jest. Aleczym innym jest czerń w kuchni - zwłaszcza lakierowana czerń. Tak sobie myślę: W czarnej kuchni trzeba mocnego oświetlenia - bo bardziej czerń pochłania lumeny - to oczywiste. Doświetlajac zatem taką kuchnię z połyskiem podkreślasz nie tylko jej uroki - ale wydobywasz to wszystko podczas używania sie w niej pojawia - i nie chodzi tu o brud tylko zwykły dotyk - kontakt z przedmiotami nieunikniony przy gotowaniu choćby w gumowych rękawiczkach...to pył z mąki, para wodna, smugi od przetarcia idealnie czystą szmatka i inne - normalnie nieauważalne problemy.. I tu powstaje błędne koło - coś co miało być urocze- klasą samą w sobie przestaje nią byc - bo to co widzi oko ludzkie to paliuchy i smugi...przynajmniej ja to widzę... głownie to Moze gdybym żyła sobie sama - to nie miałoby to większego znaczenia - ale mam dzieci - dzieci mają znajomych, i ja mam znajomych - którzy lubią przesiadywac sobie w tej kuchni...i ona żyje a nie tylko stoi i lśni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.02.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 A ja mam tania olche miodową BRW i to jest idealny kolor. Muszą mi się wylać buraczki, by zabrudzenie było widoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
literkas 13.02.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 ja nie mogłabym mieć czarnej kuchni z tego powodu, że czarny i granatowy we wnętrzach działa na mnie depresyjnie . W pochmurny dzień odebrałoby mi to energię do życia. Nie mogę mieć nawet zbyt wielu dodatków w tych 2 kolorach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 13.02.2008 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 a ja jade dzisiaj do salonu zeby mi zrobili wizualizacje mojej czarnej kuchni, nie przekonuje mnie argument ze trzeba sprzatac, bo i tak sie sprzata i tak, zobaczymy czy w moim przypadku bedzie ok.plan mojej kuchni z jadalnia wyglada tak:nie planuje zadnych wiszacych szafek, sciane po prawej stronie (dlugosc 3,96) planuje prawie cała zabudowoc mebloscianka i troche sie boje ze bedzie za ciemno, cala sciana czarna, co myslicie? http://img262.imageshack.us/img262/7716/plankuchnijp9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.