mdyjor 12.02.2008 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Rodzaj ogrzewania nie zależy od bilansu cieplnego - znowu błąd logiczny Grzejniki niskotemperatutowe nie mogą a MUSZĄ mieć ogromną powierzchnię aby ogrzać dane pomieszczenie. Większość domów potrzebuje min 50W/m2 a wiec dr Watson ile m2 grzejników o temp zasilania 35oC potrzeba aby ogrzać salon 40 m2 dedukuj A może kolega zamiast tak się tutaj produkować teoretycznei zajży do katalogu jakiegoś producenta i policzy jaki grzejnik jest potrzebny doi ogrzania salonu 40 m2? 40 x 50 = 2000 W weźmy parametry 40 na 35 t pom = 20 st wsp 3.95 prawie 4 czyli potrzeba nam grzejnik 8kW dla parametrów standardowych (75/65/20) dwa grzejniki 33 600 1800 załatwiaja problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 12.02.2008 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 mam dylemat, jestem instalatorem dość doświadczonym ale teraz stanąłem przed dylematem we własnym domu: mam salon 49m2 z otwartą więźbą dachową, wysokość w szycie ok 5.5 m od poziomu zero, od południa są dwa duże okan tarasowe do podłogi szerokość po 2.1 m. podłoga z paneli drewnianych. źródłem ogrzewania będzie źródło niskotemperaturowym (system pompy wodnej powietrze woda z możliwością chłodzenia). jak ogrzewać ten salon (i chłodzić). no i co byście wybrali jako najbardziej efektywny sposób grzenia takiego salonu u mnie salon jest prawie połowe mniejszy - 30 m2 - wysokość 5m mam tam podłogówke - ale też kominek - w kominku pale przeważnie w wwkendy bo na razie nie mam czym palić (mam 30m3 drewna ale prosto z lasu dopiero ) a brykiet za drogi mam 2 okna tarasowe - 3x2,20 i powiem tak - jak nie było mrozów to było bardzo ok ale przy -15 st. salon był wyrażnie chłodniejszy i musiałem dłużej w nim grzać (normalnie grzeje tylko w II taryfie) ale sama podłogówka dawała rade znaczące jest także to, że nie mam jeszcze tarasu i od zewnątrz nie mam ocieplonych progów tych wielkich drzwi narasowych i jak był mróz to stojąc tam było to czuć skosy salonu mam ocieplone 30cm wełny jeszcze ważny jest sposób wentylacji domu - przy mechanicznej dobrze zaprojektowanej temperatura w salonie może być podniesiona do średniej w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 12.02.2008 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 [...] Temperatura i wilgotność wewnątrz obiektu powinna być w okresie jesienno-zimowo-wiosennym mniej więcej stała.[/b]"" bogusław pls popraw mnie jeśli się mylę: - celem ogrzania kościoła jest utrzymanie stałej temperatury i wilgotności (BTW: czy celem ogrzania wysokiego salonu jest coś innego ?) Jeśli temperatura ma być stała jaki widzisz cel w dynamicznym reagowaniu systemu grzewczego na czynniki zew. ? Temperatura tak ciężkiego obiektu jak kościół i tak pozostanie przez długi czas stała, niezależnie od wysiłków systemu grzewczego czy pogody. To samo dotyczy wysokiego salonu w małym domku. Jeśli nawet system nadmucha dużo ciepłego powietrza to ono przede wszystkim ucieknie do góry a na dole nie zrobi się cieplej. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdyjor 12.02.2008 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 u mnie salon jest prawie połowe mniejszy - 30 m2 - wysokość 5m mam tam podłogówke - ale też kominek - w kominku pale przeważnie w wwkendy bo na razie nie mam czym palić (mam 30m3 drewna ale prosto z lasu dopiero ) a brykiet za drogi mam 2 okna tarasowe - 3x2,20 i powiem tak - jak nie było mrozów to było bardzo ok ale przy -15 st. salon był wyrażnie chłodniejszy i musiałem dłużej w nim grzać (normalnie grzeje tylko w II taryfie) ale sama podłogówka dawała rade znaczące jest także to, że nie mam jeszcze tarasu i od zewnątrz nie mam ocieplonych progów tych wielkich drzwi narasowych i jak był mróz to stojąc tam było to czuć skosy salonu mam ocieplone 30cm wełny jeszcze ważny jest sposób wentylacji domu - przy mechanicznej dobrze zaprojektowanej temperatura w salonie może być podniesiona do średniej w domu kominek też będzie miedzy tymi dużymi oknami, myślę jednak że na duże mrozy to trzeba zrobić okiennice aby ograniczyć wtedy straty ciepła przez okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdyjor 12.02.2008 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 [...] Temperatura i wilgotność wewnątrz obiektu powinna być w okresie jesienno-zimowo-wiosennym mniej więcej stała.[/b]"" bogusław pls popraw mnie jeśli się mylę: - celem ogrzania kościoła jest utrzymanie stałej temperatury i wilgotności (BTW: czy celem ogrzania wysokiego salonu jest coś innego ?) Jeśli temperatura ma być stała jaki widzisz cel w dynamicznym reagowaniu systemu grzewczego na czynniki zew. ? Temperatura tak ciężkiego obiektu jak kościół i tak pozostanie przez długi czas stała, niezależnie od wysiłków systemu grzewczego czy pogody. To samo dotyczy wysokiego salonu w małym domku. Jeśli nawet system nadmucha dużo ciepłego powietrza to ono przede wszystkim ucieknie do góry a na dole nie zrobi się cieplej. pozdrawiam W kościołach czy hangarach naprawczych chodzi raczej o komfort wiernych pracowników i tylko podłogówka pozwala to osiągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 12.02.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 u mnie salon jest prawie połowe mniejszy - 30 m2 - wysokość 5m mam tam podłogówke - ale też kominek - w kominku pale przeważnie w wwkendy bo na razie nie mam czym palić (mam 30m3 drewna ale prosto z lasu dopiero ) a brykiet za drogi mam 2 okna tarasowe - 3x2,20 i powiem tak - jak nie było mrozów to było bardzo ok ale przy -15 st. salon był wyrażnie chłodniejszy i musiałem dłużej w nim grzać (normalnie grzeje tylko w II taryfie) ale sama podłogówka dawała rade znaczące jest także to, że nie mam jeszcze tarasu i od zewnątrz nie mam ocieplonych progów tych wielkich drzwi narasowych i jak był mróz to stojąc tam było to czuć skosy salonu mam ocieplone 30cm wełny jeszcze ważny jest sposób wentylacji domu - przy mechanicznej dobrze zaprojektowanej temperatura w salonie może być podniesiona do średniej w domu kominek też będzie miedzy tymi dużymi oknami, myślę jednak że na duże mrozy to trzeba zrobić okiennice aby ograniczyć wtedy straty ciepła przez okna u mnie są rolety zewnętrzne - a jak w mrozy napalisz w kominku to bedziesz musiał okna otwierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.02.2008 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Jakie cechy powinno posiadać każde centralne ogrzewanie w kościołach? Powinno być maksymalnie dynamiczne tzn. powinno mieć możliwie maksymalny wpływ na mieszanie powietrza oraz usuwanie wilgoci na zewnątrz, zdolne wytworzyć w miarę równomierną temperaturę wnętrza. Powinno w tym celu w możliwie najkrótszym czasie ogrzać jak największą ilość powietrza Centralne ogrzewanie powinno ponadto maksymalnie dynamicznie reagować na zmienne straty ciepła, jak też i na zmienne uzyski dodatkowego ciepła, wynikające choćby z obecności wielu wiernych czy też zmiennego nasłonecznienia. Temperatura i wilgotność wewnątrz obiektu powinna być w okresie jesienno-zimowo-wiosennym mniej więcej stała."" po pierwsze, jeżeli już coś czy kogoś cytujesz, to podaj źródlo, po drugie, z tego względu że większość proboszczów nie ma pieniędzy na remonty a poza tym w starych kościołach często są zabytkowe posadzki, w rzadko którym kościele jest podłogówka, chociaż bezprzecznie jest najlepszym sposobem ogrzewania tak wielkokubaturowych obiektów, jak sobie radzą? stosunkowo dobrym sposobem ogrzewania wiernych, jest stosowanie różnego rodzaju promienników które mogą być w zasadzie zasilane czy to z kotła czy też energią elektryczną, promiennik jest rzeczywiście bardzo dynamiczny, można go zastosować tylko w trakcie mszy, promieniowanie cieplne (podczerwone) nie ogrzewa powietrza, grzeje dopiero gdy natrafi na przeszkodę (ludzika), po wyjściu ludzi z kościoła można go śmiało wyłączyć i zaoszczędzić na kosztach ogrzewania, wprawdzie nie zapewnia to komfortu, ale cóż wierz i cierp ale nie myśl, że polecam promienniki do ogrzewania tego salonu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdyjor 12.02.2008 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 stosunkowo dobrym sposobem ogrzewania wiernych, jest stosowanie różnego rodzaju promienników które mogą być w zasadzie zasilane czy to z kotła czy też energią elektryczną, promiennik jest rzeczywiście bardzo dynamiczny, można go zastosować tylko w trakcie mszy, promieniowanie cieplne (podczerwone) nie ogrzewa powietrza, grzeje dopiero gdy natrafi na przeszkodę (ludzika), po wyjściu ludzi z kościoła można go śmiało wyłączyć i zaoszczędzić na kosztach ogrzewania, wprawdzie nie zapewnia to komfortu, ale cóż wierz i cierp ale nie myśl, że polecam promienniki do ogrzewania tego salonu, promienniki są do dupy, to jedno z gorszy źródeł ogrzewania, bo grzeje w głowę a w nogi jest zimno. hala czy kościół z promiennikami to koszmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.02.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 ale ja o tym wiem dlatego nigdy nie polecałem ogrzewania sufitowego tym nie mniej jest chyba najtańsze w inwestycji i nie wymaga dużej ingerencji w przegrody budowlane co jest niewskazane w kościołach, a wierni przeżyją tę godzinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.02.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Nie rozumujecie jak administratorzy kościoła lecz jak statystyczni użytkownicy. Celem głównym administratora kościoła jest ochrona mienia kościoła, jego wyposażenia, malunków etc. często ogromnej wartości historycznej i materialnej.Wierni są największym niebezpieczeństwem dla tego celu głównego.Przychodzą w przekroju całego tygodnia na czas stosunkowo krótki. Przynoszą z zewnątrz wilgoć i kurz czy też błoto czyli wilgotny kurz.Okroponośc dla administratora. Przy ogrzewaniu podłogowym błoto to natychmiast wysycha i unosi się brudząc wszystko dookoła. jeszcze w trakcie nabożeństwa i przy każdym napełnianiu i opróżnianiu kościoła......... Administrator musi zadbać, by temperatura i wilgotność byla stała. Dlatego skupia się na dwóch rzeczach : niedopuszczeniu do skroplenia pary wodnej na wyposażeniu i ścianach + wyrzuceniu naniesionej wilgoci na zewnątrz a zatem na sprawnej wentylacji.Należy maksymalnie szybko przywrócić stan wyjściowy - stan równowagi własnej konkretnego obiektu (swoista dla obiektu wilgotność i temperatura). Ogrom płyty posadzki koscioła sprawia, że nie należy jej ani ocieplać ani ogrzewać, należy natomiast utrzymywać ją w temperaturze stabilnej z gruntem tj. około +8oC. Ogrzewanie wiernych w jakikolwiek sposób jest zbędne i szkodliwe dla każdego świadomego administratora : przychodzą grubo ubrani, a ogrzani zaczynają się pocić i wydychać więcej pary wodnej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.02.2008 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Nie rozumujecie jak administratorzy kościoła lecz jak statystyczni użytkownicy. Celem głównym administratora kościoła jest ochrona mienia kościoła, jego wyposażenia, malunków etc. często ogromnej wartości historycznej i materialnej. Wierni są największym niebezpieczeństwem dla tego celu głównego. Przychodzą w przekroju całego tygodnia na czas stosunkowo krótki. Przynoszą z zewnątrz wilgoć i kurz czy też błoto czyli wilgotny kurz. Okroponośc dla administratora. Przy ogrzewaniu podłogowym błoto to natychmiast wysycha i unosi się brudząc wszystko dookoła. jeszcze w trakcie nabożeństwa i przy każdym napełnianiu i opróżnianiu kościoła......... Administrator musi zadbać, by temperatura i wilgotność byla stała. Dlatego skupia się na dwóch rzeczach : niedopuszczeniu do skroplenia pary wodnej na wyposażeniu i ścianach + wyrzuceniu naniesionej wilgoci na zewnątrz a zatem na sprawnej wentylacji. Należy maksymalnie szybko przywrócić stan wyjściowy - stan równowagi własnej konkretnego obiektu (swoista dla obiektu wilgotność i temperatura). Ogrom płyty posadzki koscioła sprawia, że nie należy jej ani ocieplać ani ogrzewać, należy natomiast utrzymywać ją w temperaturze stabilnej z gruntem tj. około +8oC. Ogrzewanie wiernych w jakikolwiek sposób jest zbędne i szkodliwe dla każdego świadomego administratora : przychodzą grubo ubrani, a ogrzani zaczynają się pocić i wydychać więcej pary wodnej.... bogusław z tym unoszeniem tego błota to chyba żartujesz ogrzewanie podłogowe, to nie w przeważającej mierze konwekcja tak jak przy grzejnikach, co Ty chcesz unosić chyba monstrancję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.02.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 A początek zdania? No to ja je dopełnię... Przy ogrzewaniu podłogowym błoto to natychmiast wysycha Spytaj administratorów, którzy założyli podłogówkę w kościele, jak sobie plują w brodę......... Nie wyrywaj fragmentu z kontekstu. A joke z monstrancją jest cienki.... W kościele przede wszystkim istotne jest wietrzenie, ew. z rekuperacją. Ogrzewanie punktowo zlokalizowane ma zapobiec wykraplaniu pary wodnej np. na witrażach, cennych elementach wystroju wnętrza, przy wejściach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.02.2008 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 A początek zdania? No to ja je dopełnię... Przy ogrzewaniu podłogowym błoto to natychmiast wysycha Spytaj administratorów, którzy założyli podłogówkę w kościele, jak sobie plują w brodę......... Nie wyrywaj fragmentu z kontekstu. A joke z monstrancją jest cienki.... W kościele przede wszystkim istotne jest wietrzenie, ew. z rekuperacją. Ogrzewanie punktowo zlokalizowane ma zapobiec wykraplaniu pary wodnej np. na witrażach, cennych elementach wystroju wnętrza, przy wejściach. nie manipuluj w czym jesteś mistrzem pokaż gdzie wyrwałem zdanie z kontekstu Ty nie rozumiesz chyba znaczenia słowa kontekst, to gwoli ścisłości, wyrwaniem zdania z kontekstu było by tylko zacytowanie wytłuszczonego fragmentu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.02.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Opowiadanie, ze przy podłogówce konwekcji nie ma to kolejny upubliczniany z pasją mit. Jeśli konwekcji nie ma lub jest taka śladowa to skąd nad podłogą jest najcieplej a temperatura spada wraz ze wzrostem odległości od niej? Jest oczywiście konwekcja przy podłogówce również, lecz jedynie bardziej rozproszona w stosunku do ogrzewania punktowego wysokotemperaturowego. Dla promieniowania powietrze jest przeźroczyste a promienie ogrzewają dopiero przedmiot na który padają czyli w przypadku pustego pomieszczenia sufit. W drodze wymiany ciepła poprzez promieniowanie - cząsteczki emitują fotony, które podróżują po liniach prostych. Odbijają się, zostają częściowo pochłonięte. Powietrza tak się nagrzać nie da, bo ma raczej niską absorpcyjność (jest dla promieniowania przezroczyste). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 12.02.2008 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 W kościele przede wszystkim istotne jest wietrzenie, ew. z rekuperacją. Zastanawia mnie czy w cerkwiach i synagogach maja podobne problemy. Echhh , dorzuce jeszcze meczety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 12.02.2008 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Opowiadanie, ze przy podłogówce konwekcji nie ma to kolejny upubliczniany z pasją mit. Jeśli konwekcji nie ma lub jest taka śladowa to skąd nad podłogą jest najcieplej a temperatura spada wraz ze wzrostem odległości od niej? a jak słoneczko Cie grzeje w policzki to też przez konwekcje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.02.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 oj fotograffff. a jak słoneczko Cie grzeje w policzki to też przez konwekcje ? przed chwilą właśnie było........................ Dla promieniowania powietrze jest przeźroczyste a promienie ogrzewają dopiero przedmiot na który padają czyli w przypadku pustego pomieszczenia sufit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 12.02.2008 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Zastanawia mnie czy w cerkwiach i synagogach maja podobne problemy. W synagogach dochodzi jeszcze efekt poczosnkowy... W cerkwiach zalatuje marynatą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 12.02.2008 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 oj fotograffff. a jak słoneczko Cie grzeje w policzki to też przez konwekcje ? przed chwilą właśnie było........................ Dla promieniowania powietrze jest przeźroczyste a promienie ogrzewają dopiero przedmiot na który padają czyli w przypadku pustego pomieszczenia sufit. ja wymiękam - nie ma sensu z tobą rozmawiać - każdy fakt nagniesz na swoją korzyść a jak sie nie da to przekręcisz i nagniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pioslotw 15.02.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Koniec dyskusji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.